Prawda

Sobota, 4 maja 2024 - 01:06

« Poprzedni Następny »


Edukacyjna czystka etniczna


Richard Kemp 2021-01-25

Kilka brytyjskich uniwersytetów jest obecnie praktycznie Judenfrei: wolne od Żydów. Jest to mrożące krew w żyłach oskarżenie nie tylko brytyjskiego środowiska akademickiego, ale  społeczeństwa liberalnej demokracji, które toleruje, często z powodu ignorancji lub samozadowolenia, falę dyskryminacji Żydów, jaka przetacza się w ostatnich dziesięcioleciach przez uniwersytety. Na zdjęciu: King's College w Londynie, miejsce protestów i przemocy przeciwko wizytującemu, izraelskiemu wykładowcy w 2016. (Zdjęcie: Wikipedia)
Kilka brytyjskich uniwersytetów jest obecnie praktycznie Judenfrei: wolne od Żydów. Jest to mrożące krew w żyłach oskarżenie nie tylko brytyjskiego środowiska akademickiego, ale  społeczeństwa liberalnej demokracji, które toleruje, często z powodu ignorancji lub samozadowolenia, falę dyskryminacji Żydów, jaka przetacza się w ostatnich dziesięcioleciach przez uniwersytety. Na zdjęciu: King's College w Londynie, miejsce protestów i przemocy przeciwko wizytującemu, izraelskiemu wykładowcy w 2016. (Zdjęcie: Wikipedia)

"Cel jest osiągnięty! Nie ma więcej Żydów na niemieckich uniwersytetach” – triumfalnie oznajmiła czołowa, nazistowska gazeta studencka, „Die Bewegung”, w 1938 roku.

Oczywiście, nic takiego nie mogłoby zdarzyć się znowu. Tyle tylko, że coś takiego dzieje się znowu – teraz, w Wielkiej Brytanii. Według raportu opublikowanego w tym tygodniu przez Davida Colliera, brytyjskiego badacza, kilka brytyjskich uniwersytetów jest obecnie praktycznie Judenfrei: wolne od Żydów.


Jest to mrożące krew w żyłach oskarżenie nie tylko brytyjskiego środowiska akademickiego, ale społeczeństwa liberalnej demokracji, które toleruje, często z powodu ignorancji lub samozadowolenia, falę dyskryminacji Żydów, jaka przetacza się w ostatnich dziesięcioleciach przez uniwersytety. Z tych przybytków nauki szerzy się antysemityzm i wzmacnia to, co już jest solidnym ruchem, który zagraża Żydom w różnych częściach społeczeństwa i doprowadziło wielu z nich do odejścia. To dzieje się nie tylko w Wielkiej Brytanii. Collier określa środowisko akademickie jako “epicentrum globalnego antysemityzmu”.


Ta nienawiść do Żydów okrywa się szatą antysyjonizmu, doktryny, która twierdzi, że żydowskie państwo, jedyne państwo ze wszystkich na świecie, nie ma prawa istnieć. Stara się rozpalić nienawiść do Izraela przez skupianie się na trzech podstawowych kłamstwach: oskarżeniu o apartheid, czystkę etniczną i osadniczy kolonializm.


Tak jak szczucie wypędziło żydowskich studentów i profesorów z niemieckich uniwersytetów, i liceów, a ich dostęp do nich został z czasem zakazany edyktem państwa niemieckiego, w dzisiejszej Wielkiej Brytanii antysyjonistyczni pracownicy akademiccy i studenci, na których wpłynęli, stworzyli środowisko alienujące wielu Żydów, jako pretekstu używając kwestii poparcia dla państwa żydowskiego. Oczywiście, nie każdy żydowski student popiera Izrael, a bardzo niewielu robi to bezkrytycznie. Niemniej Collier pisze:

"Żydzi dzisiaj na kampusach mogą być tolerowani, osłaniani lub prześladowani. W żadnym momencie nie są traktowani jak równi. Najlepsze, na co mogą mieć nadzieję, jest osłona i tolerancja we wrogim środowisku. Obiegową mądrością na kampusie jest to, że ich przekonanie o swojej żydowskiej tożsamości jest fundamentalnie złe”.

W szczególności Żydzi są groteskowo napiętnowani jako członkowie rasy, dla której nie ma miejsca w Izraelu, gdzie są “białymi” kolonialnymi okupantami i ciemiężycielami rdzennego ludu.


Collier pyta: "Dlaczego student, który nie chce ukrywać swojego żydowskiego pochodzenia   miałby chcieć uczęszczać na uniwersytet, gdzie będzie szkalowany przez innych studentów i prześladowany przez wykładowców?” Rzeczywistość dzisiaj w Wielkiej Brytanii jest taka, że żydowscy studenci wybierają uniwersytet nie na podstawie zawartości kursów lub jakości nauczania, ale ze względu na rozmiary antysemityzmu, z jakim się spotkają. Baronessa Ruth Deech, była Independent Adjudicator for Higher Education [organ rozpatrujący skargi studentów. przyp. tłum.] Wielkiej Brytanii i zasłużona nauczycielka akademicka oraz była rektorka jednego z kolegiów w Oxfordzie, pisała już wcześniej, że "wśród żydowskich studentów narasta przekonanie, że należy unikać pewnych uniwersytetów”.


Można spotkać wielu żydowskich studentów w Wielkiej Brytanii i wielu innych krajach europejskich, którzy to poświadczają, którzy powiedzą ci o stosunkowo bezpiecznych uniwersytetach i o innych, których lepiej unikać.


Często występuję na uniwersytetach mówiąc na rozmaite tematy. Tylko kiedy występuję na zaproszenie żydowskich lub proizraelskich grup spotykam się z wrogością zamiast z otwartą dyskusją. Dosłownie w każdym przypadku mam gwarantowany jakiś rodzaj fizycznego protestu, jak również obelg w mediach społecznościowych – nie po to, by wyrazić inne zdanie, ale żeby zamknąć mi usta. To działo się w Wielkiej Brytanii, USA, Afryce Południowej i Australii, gdzie jeden z wykładów był tak poważnie zakłócony, że doprowadził do dochodzenia przez władze uniwersytetu z nieczęsto stosowaną akcją dyscyplinarną przeciwko sprawcom, wśród których byli nauczyciele akademiccy.


Badania Colliera pokazują, że:

"Jeśli [żydowscy studenci] są obiektem znęcania się nad nimi, jest to znacznie mniej poważne wykroczenie niż [takie samo zachowanie] przeciwko komuś ze społeczności muzułmańskiej, BAME lub LGBTQ. Jeśli odpowiedzialny za nękanie jest nauczyciel akademicki (patrz BristolLeedsWarwick) chroniony będzie nauczyciel, a skarżący się student będzie prześladowany – nawet jeśli student może dowieść nękania”.

W klasycznym wzorze radykalizacji na uniwersytetach istnieje sieć nauczycieli akademickich, którzy zatruwają studentów uprzedzeniami i nienawiścią. Najskuteczniejsze w utrwalaniu szerzenia się antysemityzmu jest indoktrynowanie studentów przez niektórych z nich w ramach nadzoru nad ich doktoratami, co prowadzi do zagorzałego aktywizmu i późniejszej poziomej i pionowej transmisji, często z uniwersytetu na uniwersytet i z kraju do kraju.


Ich wpływ nie ogranicza się do uniwersytetów. Niektórzy piszą wypełnione oszczerstwami książki, publikują wypaczone artykuły w krajowej prasie i otrzymują zaproszenia do szerzenia swoich uprzedzeń na falach eteru. NGO, rządowe organizacje i międzynarodowe korporacje przyjmują te osoby na konsultantów i partnerów. Często odgrywają oni wiodącą rolę w ruchach takich jak Bojkot, Dywestycje i Sankcje (BDS) i grupach aktywistów, takich jak tak zwana Palestine Solidarity Campaign, podżegając do nienawiści do Żydów szeroko i daleko, czasami niszcząc własność i zastraszając Żydów na ulicach.


Najbardziej zagorzali obrońcy Partii Pracy Jeremy’ego Corbyna pochodzili ze świata akademickiego. Profesorzy uniwersyteccy wielokrotnie oskarżali tych, którzy sprzeciwiali się Corbynowi, o oczernianie jego i jego popleczników politycznie motywowanymi kłamstwami. Niefortunnie dla nich, Partia Pracy została pierwszą polityczną partią głównego nurtu, w sprawie której Equality and Human Rights Commission przeprowadziła dochodzenie. EHRC uznała Labour za winną tego właśnie, czemu zaprzeczały armie nauczycieli akademickich – nielegalnego nękania Żydów.


Wielkiej Brytanii nie można porównywać do Niemiec z lat 1930., ale podobieństwa istnieją w pewnych obszarach działania i metodach nazistowskich zabijaków na niemieckich uniwersytetach tamtej ery. Zanim Żydzi zostali definitywnie wykluczeni, członkowie Narodowo-Socjalistycznej Ligi Studentów często przerywali wykłady, prowokowali starcia i zastraszali żydowskich studentów. Wszystko to można zobaczyć dzisiaj na brytyjskich kampusach uniwersyteckich.  


Reagując na pełne przemocy protesty studentów z King's College London przeciwko wizytującemu wykładowcy izraelskiemu, Lord Eric Pickles, Specjalny Wysłannik ds. Post-Holocaustu, powiedział w parlamencie: "Jeśli chcemy wiedzieć, kim są nowi faszyści, wystarczy jak spojrzymy na tych, którzy dokonali tego ataku”. Jak powiedział mi Robert Festenstein z brytyjskiej organizacji Jewish Human Rights Watch, który od lat zwalcza antysemityzm na brytyjskich uniwersytetach: “Żydzi są czyszczeni etnicznie z pewnych uniwersytetów w Wielkiej Brytanii”.


Celem dzisiejszych akademickich zabijaków nie tyle jest wygnanie Żydów, ile zamknięcie im ust – zdławienie każdego sprzeciwu wobec ich radykalnej, antysyjonistycznej agendy nakierowanej na delegitymizację żydowskiego państwa. Często udaje im się to i zmuszają Żydów do odejścia, do milczenia o faktach w sprawie Izraela lub do ukrywania ich żydowskiej tożsamości. Jest całkiem zrozumiałe, że wielu młodych Żydów, którzy po prostu chcą kontynuować studia i swoje życie, unika angażowania się w potencjalnie niszczącą konfrontację polityczną i ryzykowania oszkalowania lub gorzej, co mogłoby mieć negatywne skutki dla ich wyników na egzaminach i perspektywie uzyskania zatrudnienia.


Dlaczego jakikolwiek Żyd, tak samo jak każdy członek jakiejkolwiek rasy lub wyznania, miałby być prześladowany za to, kim jest? Dlaczego jakikolwiek dumny Żyd, który chce wyrazić poparcie dla żydowskiego państwa, miałby bać się zrobienia tego? Izrael jest jednym z najważniejszych sojuszników Wielkiej Brytanii, dostarczając nam ratujące życie dane wywiadowcze i technologie, i jest coraz mocniejszym partnerem handlowym. Nade wszystko, wbrew wypaczonym pojęciom żydożerców, Izrael nie jest winien fałszywych oskarżeń, jakie żydożercy rzucają, by go oszkalować. W każdym razie, w cywilizowanym społeczeństwie, musi być możliwe przedstawianie własnych argumentów bez strachu.


W 2016 roku brytyjski rząd przyjął roboczą definicję antysemityzmu, sformułowaną przez International Holocaust Remembrance Alliance's (IHRA), co dostarcza narzędzi umożliwiającego organom publicznym na działanie przeciwko takiej dyskryminacji, jaka szaleje na naszych uniwersytetach. Rząd stara się przekonać uniwersytety, by przyjęły definicję IHRA, włącznie z ostrzeżeniem, że mogą odebrać finansowanie. Często ostro sprzeciwia się temu grono nauczycielskie, które chce zachować możliwość zastraszania żydowskich studentów ze swoich katedr. Jesienią zeszłego roku zaledwie 29 z 133 instytucji nauczania wyższego przyjęło tę definicję, chociaż podobno od tego czasu zrobiło to także kilka kolejnych. Na tych, którzy ją odrzucają, należałoby wywrzeć więcej nacisków, jak również prowadzić skrupulatne monitorowanie, by zapewnić trzymanie się tej definicji na kampusach, a jeśli będzie to potrzebne, zapisać ją w prawie.


Konieczne jest naświetlenie sytuacji żydowskich studentów – mało który Brytyjczyk ma jakiekolwiek pojęcie o tym, co dziele się w naszych tak zwanych przybytkach nauki. Dlatego praca Davida Colliera jest tak ważna. Jego raport jest punktem wyjściowym do naszkicowania mapy antysemickich sieci na wszystkich brytyjskich uniwersytetach, żeby zrozumieć gdzie i jak działa ta wrogość i położyć jej kres.


Educational Ethnic Cleansing

Gatestone Institute, 20 stycznia 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Richard Justin Kemp  Były dowódca sił brytyjskich w Afganistanie, pracował w Joint Intelligence Committee oraz COBR. Po przejściu na emeryturę napisał książkę o wojnie w Afganistanie Attack State Red, która stała się bestsellerem.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2596 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk