Prawda

Niedziela, 19 maja 2024 - 22:18

« Poprzedni Następny »


Czy powinniśmy pomagać Palestyńczykom w Gazie?


Alain Destexhe 2023-10-18

Kraje Unii Europejskiej są podzielone co do tego, czy kontynuować pomoc dla Strefy Gazy. Jednakże kwestia, czy możliwa jest pomoc tamtejszej ludności cywilnej bez wzmacniania Hamasu, nie jest częścią obecnej debaty. Dzisiaj „stanie przy Izraelu” oznacza wspieranie trudnej wojny tej demokracji przeciwko dzikiemu terrorystycznemu ruchowi totalitarnemu i nienaleganie na Izrael, by przestał, zanim jego kluczowa misja nie zostanie wypełniona. Na zdjęciu: wiec Hamasu w Betlejem (Źródło zdjęcia: Wikipadia.)

Kraje Unii Europejskiej są podzielone co do tego, czy kontynuować pomoc dla Strefy Gazy. Jednakże kwestia, czy możliwa jest pomoc tamtejszej ludności cywilnej bez wzmacniania Hamasu, nie jest częścią obecnej debaty. Dzisiaj „stanie przy Izraelu” oznacza wspieranie trudnej wojny tej demokracji przeciwko dzikiemu terrorystycznemu ruchowi totalitarnemu i nienaleganie na Izrael, by przestał, zanim jego kluczowa misja nie zostanie wypełniona. Na zdjęciu: wiec Hamasu w Betlejem (Źródło zdjęcia: Wikipadia.)



Kraje Unii Europejskiej są podzielone co do tego, czy kontynuować pomoc dla Strefy Gazy. Jednakże kwestia, czy możliwa jest pomoc tamtejszej ludności cywilnej bez wzmacniania Hamasu, nie jest częścią obecnej debaty.


Większość pomocy międzynarodowej dla Gazy przekazywana jest za pośrednictwem UNRWA, agencji ONZ zajmującej się wyłącznie uchodźcami palestyńskimi i ich potomkami. W 2018 r. ówczesny prezydent USA Donald Trump wstrzymał finansowanie UNRWA przez USA, ale administracja Bidena wznowiła finansowanie z kwotą 222 mln dolarów w 2022 r., a Stany Zjednoczone ponownie są głównym płatnikiem. Z 44% darowizn, Unia Europejska i jej kraje członkowskie wnoszą prawie połowę budżetu UNRWA.


Niestety samo istnienie i sposób działania UNRWA bezpośrednio wzmacniają Hamas. W przypadku tej międzynarodowej organizacji, chociaż z 1948 r. przeżyła tylko garstka uchodźców, rzekomy „status uchodźcy” jest przekazywany z ojca na syna, więc obecnie w Gazie jest około pięć razy więcej „uchodźców” niż było pierwotnie.


Utrzymywanie tego określenia przez 75 lat dla wszystkich potomków uchodźców palestyńskich w Gazie, na Zachodnim Brzegu, w Libanie, Syrii i Jordanii oraz twierdzenie, że żyją oni w „obozach”, podczas gdy w rzeczywistości są to prawdziwe miasta, daje międzynarodowe poparcie mitowi o możliwym „powrocie” na ziemie pozostawione podczas Nakby („katastrofy”) – jak Palestyńczycy nazywają exodus z 1948 r., który leży u podstaw tożsamości Hamasu. Utrwala to również silny czynnik zniechęcający kogokolwiek do wzięcia odpowiedzialności za problem i faktycznego jego rozwiązania. Wydaje się, że ma być politycznym cierniem w celu oczerniania Izraela w związku z wojną rozpoczętą przez pięć armii arabskich – egipską, transjordańską (obecnie Jordania), Syrię, Liban i Irak – którą następnie przegrały. Być może powinni byli o tym pomyśleć przed rozpoczęciem wojny.


W międzyczasie mniej więcej taka sama liczba żydowskich uchodźców, około 650 tysięcy, uciekała z krajów arabskich do Izraela, ratując życie. Nowo utworzone państwo żydowskie, wielkości mniej więcej New Jersey, czyli dwóch trzecich Belgii, i bez żadnych funduszy, zdołało wchłonąć wszystkich.


Biorąc pod uwagę demografię Palestyny, powrót do miejsc opuszczonych w 1948 r. oznaczałby koniec żydowskiego państwa Izrael i jest tak samo utopijny, jak idea powrotu niemieckich uchodźców z 1945 r. na tereny przedwojennych Niemiec, Polski czy Czech.


W 2000 r. to właśnie odmowa Jasera Arafata, zachęcanego przez Ligę Arabską, zrezygnowania z „prawa powrotu”, doprowadziła do zerwania negocjacji z ówczesnym premierem Izraela Ehudem Barakiem.


USA i UE, jeśli chcą w dalszym ciągu oficjalnie wspierać coraz bardziej nierealistyczne „rozwiązanie w postaci dwóch państw”, powinny najpierw zaprzestać finansowania UNRWA, której zadania mogłyby ostatecznie przejąć inne organizacje niezwiązane ze statusem uchodźcy.


Co więcej, pomoc, nawet humanitarna, dla krajów dyktatorskich nieuchronnie wzmacnia tę władzę, tym bardziej w przypadku islamistycznej siły totalitarnej, takiej jak Hamas, która nie dba o dobro swoich obywateli, tak jak robią to kraje zachodnie. Nie da się ominąć struktur Hamasu w żadnej dziedzinie: dostaw żywności, wody, opieki zdrowotnej i edukacji. UNRWA, która jest niezwykle aktywna w edukacji, była krytykowana za pomoc w indoktrynowaniu dzieci radykalną retoryką Hamasu przez podręczniki szkolne i ekstremistycznych nauczycieli. UNRWA nie ma możliwości kontrolowania tego, co dzieje się w szkołach noszących jej nazwę. Personelu międzynarodowego jest bardzo niewielu; najwyraźniej nie ma ich w klasach szkolnych, a UNRWA nie ma reputacji odpowiedzialnej instytucji. Niedawny raport ujawnia, że „Nauczyciele ONZ nawołują do mordowania Żydów”.


Nikt nie zaprzeczy, że uczenie dzieci w Gazie czytania i pisania jest pożyteczne, uzasadnione jest jednak pytanie o to, kiedy szkolenie w zakresie umiejętności czytania i pisania jest w rzeczywistości wykorzystywane do indoktrynowania uczniów i wpajania idei terrorystycznych młodzieży w Gazie. W Gazie liczba personelu międzynarodowego jest niewielka, a programami pomocowymi zawiadują lokalni agenci palestyńscy. W społeczeństwie, w którym kontrola społeczna jest wszechobecna, wszyscy nieuchronnie znajdują się pod kontrolą Hamasu.


Problemem nie jest zatem, jak słyszymy dziś w kręgach europejskich, unikanie wspierania organizacji powiązanych z Hamasem. Wszelka pomoc przynosi korzyści Hamasowi, który może wówczas skoncentrować się na wojnie i terroryzmie, ponieważ jest w dużej mierze zwolniony z zadań zwykle powierzonych tym, którzy kontrolują dane terytorium.


Musimy także rozwiać mit o ludności „cywilnej”, z natury pokojowej i odłączonej od „partii”, która sprawuje władzę w Gazie od 17 lat. Hamas, którego celem jest zniszczenie Izraela i, jak widzieliśmy ostatnio, eksterminacja Żydów w ludobójczy sposób, doszedł do władzy dzięki urnie wyborczej. Zdjęcia fanatycznego tłumu w Gazie z zeszłego tygodnia pokazują, że nie jest to mała mniejszość.


Podczas II wojny światowej po bombardowaniu miast niemieckich czy japońskich nie następowało natychmiastowe zrzucanie zapasów żywności. Od tego czasu konwencje międzynarodowe na szczęście starały się zapewnić większą ochronę ludności cywilnej, a w krajach zachodnich nałożono moralny, jeśli nie prawny obowiązek pomocy ludności.


Jednakże we wszystkich konfliktach podmioty udzielające pomocy humanitarnej stają przed straszliwą trudnością w próbie pomocy ofiarom bez wzmacniania reżimów, które je tworzą. Międzynarodowy Czerwony Krzyż był krytykowany za wysyłanie paczek do nazistowskich obozów koncentracyjnych, ale obecnie przyznaje, że był to błąd. Médecins Sans Frontières (Lekarze bez Granic) wycofali się z marksistowskiej Etiopii Mengistu podczas klęski głodu w 1985 r. oraz z rządzonych przez Hutu obozów dla uchodźców w Kongu podczas ludobójstwa Tutsi w Rwandzie w 1994 r., wierząc, że szkodliwe polityczne konsekwencje pomocy będą poważniejsze niż jej konkretne skutki humanitarne.


Jak widzieliśmy w byłej Jugosławii w latach 1992–1995, działania humanitarne mogą przynieść efekt przeciwny do zamierzonego lub nawet szkodliwy, jeśli zostaną przekształcone w ideologię humanitarną i narzucone jako jedyna polityka ze szkodą dla poszukiwania trwałych rozwiązań.


Czasami powstrzymanie się od pomagania innym jest najmniej złym rozwiązaniem, gdy nie ma dobrego. Ponieważ Stany Zjednoczone i Unia Europejska nie starali się pomóc ludności znajdującej się pod kontrolą Państwa Islamskiego, można się zastanawiać, dlaczego chcą pomagać w Gazie i w ten sposób pomagać Hamasowi, zwłaszcza że kraje arabskie mogą to zrobić i mają środki, by to zrobić. Zwykle nie jest też jasne, ile pomocy faktycznie trafia do zamierzonych odbiorców i ile trafia do kasy Hamasu.


W latach 1948-1967 Strefa Gazy była rządzona przez Egipt. Dlaczego kraje arabskie nie wystąpią i nie przejmą kontroli nad Strefą Gazy, eliminując Hamas? Każdy wie dlaczego. Żaden kraj arabski nie dba o tę populację. Jednak dwa miliony ludzi można łatwo wchłonąć w krajach arabskich, gdzie ich życie byłoby lepsze niż w, jak to niektórzy nazywają, „więzieniu na świeżym powietrzu”.


Wezwania do zawieszenia broni między Izraelem a Hamasem stają się coraz głośniejsze na całym świecie. Powtórzę: być może przyjaciele Palestyńczyków powinni byli o tym pomyśleć wcześniej. Rozpoczęcie wojny, a następnie wzywanie do zawieszenia broni, rozejmu lub prawa do powrotu, gdy wydaje się, że brutalny atak nie przebiega zgodnie z oczekiwaniami, nie wydaje się imponująco samoświadome. Masakra na taką skalę, nagrodzona zaprzestaniem działań wojennych, kiedy będzie to odpowiadało agresorowi, a następnie przybyciem innych i sprzątaniem po nich, byłaby jedynie uświęceniem ich wysiłków. Churchill nie wezwał do zawieszenia broni po niemieckich bombardowaniach Londynu ani Roosevelt po ataku Japonii na Pearl Harbor.


Hamas, który kryje się za szkołami, szpitalami i zakładnikami, wykorzystując swoich obywateli jako żywe tarcze, niestety nie może zostać pokonany bez ofiar w ludziach. Wielu z nich wspiera Hamas, podobnie jak wielu Niemców wspierało nazistów do samego końca wojny i zapłaciło za to wysoką cenę.


Izraelczycy zrzucili nad północną Gazą tysiące ulotek, w których nakazali ludziom natychmiast udać się do południowej Gazy; Hamas natychmiast ogłosił, że ulotki miały jedynie charakter propagandowy, nakazał swoim obywatelom nie przemieszczać się i według doniesień obecnie blokuje im przejazd.


Dzisiaj „stanie przy Izraelu” oznacza wspieranie trudnej wojny tej demokracji przeciwko barbarzyńskiemu terrorystycznemu ruchowi totalitarnemu i nienaleganie na Izrael, aby zatrzymał się, zanim jego kluczowa misja nie zostanie wypełniona.

 

Link do oryginału: https://www.gatestoneinstitute.org/20052/should-we-help-gaza-palestinians

Gatestone Institute, 15 października 2023

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

Alain Destexhe - belgijski lekarz, były sekretarz generalny organizacji Lekarze bez granic, autor tłumaczonej na wiele języków książki Rwanda:Essai sur le génocide.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2607 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Bliski Wschód jest jak 1000 Hiroszim   Charbel   2016-06-18
Bojkot, osiedla i piękna niewinność   Tsalic   2016-03-12
Co kogo rani i jak mocno?   Koraszewski   2019-02-02
Co się dzieje w gabinecie Putina?   Koraszewski   2022-04-01
Co trzeba wiedzieć o obecnym trudnym położeniu Izraela    Flatow   2018-02-03
Cywilizacja zniszczona przez obojętność Zachodu?   Meotti   2017-11-25
Cywilizacja śmierci czy cywilizacja życia?   Koraszewska   2016-07-26
Czarny sierżant policji pozywa Obamę i Black Lives Matter przed sąd   Greenfield   2016-10-01
Czego chcą Palestyńczycy? Widziane z Malezji   Lau   2017-12-31
Czego lub kogo mamy się bać?   Koraszewski   2017-09-05
Cztery dekady irańskiej nienawiści     2017-11-10
Czy będzie rewolucja w nauczaniu islamu?     2016-08-31
Czy dobry Bóg może latać z kałachem?   Koraszewski   2016-01-08
Czy kobiety rzeczywiście są ofiarami? Cztery kobiety dorzucają swoje zdanie      2017-12-15
Czy można przywrócić pokój w Iraku?   Fernandez   2016-09-23
Czy ONZ ułatwia zbrodnie przeciwko ludzkości?   Frantzman   2016-09-02
Czy Oxfam popiera terror?    Clarfield   2018-01-28
Czy Rashida Tlaib jest winna bigoterii?    Dershowitz   2019-01-22
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Demokratyczna republika Somalilandu    Clarfield   2018-08-16
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Do czego wzywa imam w New Jersey?     2017-12-22
Do skandującego chłopca w kefijiPrzestań skandować i przeczytaj to.   Finlayson   2024-05-13
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Dyskryminacja z miłości i dobrego serca   Koraszewski   2022-07-29
Elegia z Rakki dla Państwa Islamskiego pokazuje zarówno słabość, jak siłę   Fernandez   2017-06-25
Europa: Muzułmańskie zbrodnie przeciwko kobietom? Nie szkodzi.   Bulut   2017-06-01
Fake news czyli partyjna “Prawda”   Koraszewski   2017-03-29
Fałszywi sojusznicy Ameryki w Zatoce    Bekdil   2018-08-31
Harvard zaprasza głównego palestyńskiego negacjonistę    Lipman   2020-09-04
Holenderscy łowcy Żydów, którzy udzielili olbrzymiej pomocy nazistom   Gerstenfeld   2018-02-07
Irańczycy przeciwko irańskiemu reżimowi      2018-01-03
Islamscy terroryści tworzą klęski głodowe, żeby czerpać korzyści z pomocy zagranicznejWalka z terrorystami nie powoduje klęsk głodowych; pomoc humanitarna dla terrorystów powoduje klęski głodowe.   Greenfield   2024-02-01
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Jak Izrael, Diaspora i Polska mogą opanować debatę o Holocauście   Frantzman   2018-03-01
Karykatura sprawiedliwości w Międzynarodowym Trybunale Karnym?Prokuratorka Bensouda powinna zostać zdyskwalifikowana.   Calvo   2020-06-22
Kiedy amerykańska administracja spała, inni spiskowali   Fernandez   2016-12-28
Kogo rzeczywiście obchodzi, gdzie trafia pomoc zagraniczna?   Roth   2016-08-21
Koronawirus: dyrektor WHO ma długą historię tuszowania faktów    Kern   2020-04-21
Kto się boi czarnego luda?   Koraszewski   2016-08-08
Ku politycznemu wymarciu   Carmon   2018-05-11
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Lewica i konflikt izraelsko-palestyński: droga do wzniosłej nienawiści    Palmer   2017-08-13
Lewica podeptała swoje wartości   Koraszewski   2017-03-20
Libańska nienawiść do Izraela objawem choroby kraju   Maroun   2016-10-16
Ludowe diabły i panika moralna   Koraszewski   2017-02-09
Małorolny agent wpływu   Koraszewski   2016-08-18
Milczenie feministycznych owiec: ani słowa o horrorach HamasuZwolennicy #MeToo milczeli.   Chesler   2024-02-22
Mord na Wzgórzu Świątynnym i kanonizacja zbirów     2017-07-22
Mowa obronna na rzecz kurdyjskiej niepodległości    Dershowitz   2017-10-09
Nowa cenzura, czyli powrót Policji Myśli?   Chesler   2018-12-18
Nowy, irański porządek świata     2017-12-21
Obietnica i zagrożenia porozumienia pokojowego z Dżuba    Fernandez   2020-09-04
Obnażenie palestyńskich kłamstw    Blum   2020-09-19
Obozy Hamasjugend, Gaza 2017     2017-08-14
Omar i Mohammed mają wspólny cel    Koraszewski   2017-06-20
ONZ adoptowała palestyńskie kłamstwa, mity i morderczy terror wobec Izraela    Hirsch   2020-07-17
Orwellowskie doniesienie z procesu Franza K.   Koraszewski   2016-08-16
Oxfam, NGO i efekt aureoli    Steinberg   2018-03-04
Oświecenie: Rozum jest niezbywalny    Pinker   2018-02-15
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Palestyńczycy: Nie zaakceptujemy żydowskiego Izraela   Toameh   2016-05-01
Palestyńska kleptokracja i jej zachodni sojusznicy   Roth   2016-05-31
Pandy trzymają się mocno   Lomborg   2017-01-23
Państwo, naród, społeczeństwo   Koraszewski   2019-08-15
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Powrót aborcji domowym sposobem    Koraszewski   2016-03-14
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Prawdziwe ludobójstwa, które świat ignorujeZamiast przeciwstawić się prawdziwym zbrodniom przeciw ludzkości, społeczność międzynarodowa obrzuca Izrael krwawymi oszczerstwami.   Bryen   2024-01-29
Problem uchodźców w prasie arabskiej     2015-09-27
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
Przestańcie “rozumieć” Palestyńczyków    Yemini   2018-01-19
Przypowieść o dobrym muzułmaninie   Koraszewski   2017-08-30
Purytańska świątobliwość Putina i ideologiczna wojna z Zachodem   Meotti   2016-10-18
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Rozwiązanie w postaci 50 państw   Koraszewski   2017-01-13
Rzecz o etyce w szkole i poza szkołą    Koraszewski   2021-11-25
Rząd USA odmawia ujawnienia antyizraelskiego podżegania w palestyńskich podręcznikach szkolnych   Bedein   2019-01-20
Sam-Wiesz-Kto wraca   Koraszewski   2016-10-22
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Stu francuskich intelektualistów ostrzega przed islamskim totalitaryzmem      Fitzgerald   2018-03-23
Sułtan kontra Car: Runda XXI wieku – zderzenia ambicji imperialnych o hegemonię regionalną     2015-12-14
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Szczepienie dzieci przeciwko liberalizmowi i sekularyzmowi   Kharrazi   2016-12-19
Terytorialne apetyty Turcji   Bekdil   2016-10-25
Testament palestyńskiego nożownika, Katiby Zahrana     2017-09-19
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Trzy konflikty żydowsko-arabskie   Rosenthal   2017-07-24
Turcja: kraj meczetów, więzień i niedouczonych   Bekdil   2016-10-05
Udręczona granica Turcji z Syrią   Bekdil   2016-02-18
Urojenie dwóch państw jest największą przeszkodą dla pokoju    i Bruce Abramson   2018-01-24
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
W krzyżowym ogniu  – na Bliskim Wschodzie i na Zachodzie   Fernandez   2016-12-14
W poszukiwaniu mądrego…   Koraszewski   2019-01-22
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Widmo złego rozpoznania końca świata   Koraszewski   2016-09-26
Widziane z Indonezji: Ameryka i rzeczywistość   Lato   2017-05-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk