Prawda

Wtorek, 14 maja 2024 - 14:52

« Poprzedni Następny »


Iran nie czeka na broń jądrową, by zdestabilizować Bliski Wschód


Khaled Abo Toameh 2022-06-10

Irańscy mułłowie nadal mieszają się w wewnętrzne sprawy krajów arabskich, zwłaszcza Iraku, Syrii, Libanu i Jemenu. Nowe prawo Iraku kryminalizujące „normalizację” z Izraelem jest kolejnym przykładem tego, jak Iran i jego sojusznicy czują się wystarczająco pewnie, by kontynuować swoje złowrogie i ekspansjonistyczne plany na Bliskim Wschodzie. Na zdjęciu: najwyższy przywódca Iranu, ajatollah Ali Chamenei, przyjmuje premiera Iraku Mustafę al-Kadhimiego w Teheranie, 21 lipca 2020 r. (Zdjęcie: khamenei.ir)
Irańscy mułłowie nadal mieszają się w wewnętrzne sprawy krajów arabskich, zwłaszcza Iraku, Syrii, Libanu i Jemenu. Nowe prawo Iraku kryminalizujące „normalizację” z Izraelem jest kolejnym przykładem tego, jak Iran i jego sojusznicy czują się wystarczająco pewnie, by kontynuować swoje złowrogie i ekspansjonistyczne plany na Bliskim Wschodzie. Na zdjęciu: najwyższy przywódca Iranu, ajatollah Ali Chamenei, przyjmuje premiera Iraku Mustafę al-Kadhimiego w Teheranie, 21 lipca 2020 r. (Zdjęcie: khamenei.ir)

Irańscy mułłowie nadal mieszają się w wewnętrzne sprawy krajów arabskich, zwłaszcza Iraku, Syrii, Libanu i Jemenu.


Równocześnie administracja USA i inne mocarstwa zachodnie nadal łudzą się, myśląc, że ugłaskiwanie władców Iranu i podpisanie z nimi nowego porozumienia nuklearnego przyniesie bezpieczeństwo i stabilność na Bliskim Wschodzie i w reszcie świata.


Celem irańskich mułłów jest rozszerzenie swojej kontroli na jak najwięcej krajów, wykorzystując swoje terrorystyczne marionetki, w tym Hamas i Palestyński Islamski Dżihad w Strefie Gazy, Hezbollah w Libanie i milicję Huti w Jemenie.


Wysiłki mułłów nie ograniczają się jednak do użycia siły militarnej i terroryzmu w czterech krajach arabskich.


Władcy Iranu również dążą do zwiększenia swoich wpływów politycznych w tych krajach. Ich celem jest przekształcenie Iranu w supermocarstwo i głównego gracza na Bliskim Wschodzie w czasie, gdy wpływy USA w regionie wydają się słabnąć.


Irańscy mułłowie i ich sojusznicy chcą również upewnić się, że żadni więcej Arabowie i muzułmanie nie zawrą pokoju z Izraelem.


Nie trzeba dodawać, że irańscy mułłowie są nie tylko przeciwni pokojowi z Izraelem. Oni i ich pełnomocnicy wielokrotnie powtarzali, że ich prawdziwym celem jest likwidacja Izraela.


Teraz mułłowie mają wszelkie powody do zadowolenia. Ich wysiłki, by powstrzymać Arabów przed podpisaniem porozumień pokojowych z Izraelem, zakończyły się sukcesem, gdy parlament Iraku przegłosował prawo kryminalizujące normalizację stosunków z „tworem syjonistycznym”. Według nowo uchwalonego prawa grozi za to kara śmierci.


To prawo jest to ogromnym darem dla Iranu i jego sojuszników w Iraku. Z drugiej strony jest to dotkliwy cios dla tych Irakijczyków i Arabów, którzy chcą zawrzeć pokój z Izraelem, ale teraz boją się Iranu i jego marionetek.


„Izba Reprezentantów [Iraku] głosowała podczas dzisiejszej sesji nad proponowaną ustawą kryminalizującą normalizację z tworem syjonistycznym” - oświadczył parlamentarny wydział mediów.


Nowe prawo przewiduje kary, w tym karę śmierci, dożywocie lub czasowe pozbawienie wolności, i ma na celu, zgodnie z pierwszym artykułem, „uniemożliwienie nawiązania stosunków dyplomatycznych, politycznych, wojskowych, gospodarczych, kulturalnych lub jakiejkolwiek innej formy stosunków z tworem syjonistycznym”.


Innymi słowy, Irak mówi: „Zabijemy każdego Irakijczyka, który odważy się zaangażować w jakąkolwiek formę normalizacji stosunków z izraelskimi Żydami”. To ostrzeżenie przyniosło oczywiście radość przywódcom Iranu.


Nic dziwnego, że Palestyńczycy z zadowoleniem przyjęli uchwalenie przez parlament iracki ustawy kryminalizującej normalizację stosunków z Izraelem. Palestyńczycy zawsze byli jednymi z pierwszych, którzy potępiali każdego Araba, który rozmawia z Izraelem lub stara się zawrzeć z nim pokój.


Rouhi Fattouh, szef Palestyńskiej Rady Narodowej, organu ustawodawczego OWP, powiedział, że „zajmowanie honorowego stanowiska nie jest obce Irakowi, który jest znany ze swojego politycznego i ekonomicznego wsparcia dla narodu palestyńskiego”.


Fattouh wezwał parlamenty arabskie i islamskie do pójścia za przykładem Iraku w sprawie kryminalizacji normalizacji stosunków z Izraelem, który, jak twierdził, dokonuje „najbardziej ohydnych zbrodni” wobec narodu palestyńskiego oraz jego islamskich i chrześcijańskich ziem i świętości.


Warto zauważyć, że Fattouh jest wysokim rangą urzędnikiem OWP, organizacji, która w latach 1993-1995 podpisała porozumienia z Oslo z Izraelem. Następnie były przywódca OWP, Jaser Arafat, wysłał list do izraelskiego premiera Icchaka Rabina, twierdząc, że organizacja uznaje prawo Izraela do istnienia.


Fattouh jest hipokrytą: jego sprzeciw wobec normalizacji stosunków z Izraelem stoi w ostrej sprzeczności z Porozumieniami z Oslo między OWP a Izraelem.


Od czasu podpisania Porozumień z Oslo przywódcy OWP, w tym Mahmoud Abbas, rozmawiają i prowadzą interesy z Izraelczykami prawie codziennie.


Iran również pochwalił prawo, mówiąc, że jest źródłem dumy i oznaką „odważnej” pozycji narodu irackiego.


Jednak podczas gdy Iran i Palestyńczycy, w tym Hamas, świętowali nowe prawo, niektórzy iraccy pisarze i dziennikarze stwierdzili, że prawo to przynosi efekt przeciwny do zamierzonego i służy jedynie interesom Iranu.


Niektórzy ostrzegali nawet, że prawdziwym zamiarem Iranu jest zniszczenie i odizolowanie Iraku.


„Za tym prawem, którego Irakijczycy nie potrzebują, stoi irańskie pragnienie odizolowania Iraku od świata” – napisał iracki autor Farouk Jusef.


"Iran, a nie Izrael, jest największym nieszczęściem Iraku. Iran, który nie zostawił w spokoju żadnego miejsca w Iraku, stara się poprzez skandaliczne prawo zniszczyć relacje Iraku z zagranicznymi firmami. Będą one obawiać się współpracy z krajem, który może w każdej chwili umieścić je na liście krajów współpracujących z Izraelem. I Iran jest jedynym beneficjentem izolowania Iraku od świata, gdy sam rozwija swój globalny zasięg”.


Jusef powiedział, że większość Irakijczyków zdaje sobie sprawę, iż Iran jest dla nich bardziej niebezpieczny niż Izrael. Dodał, że Irakijczycy woleliby, aby prawo kryminalizowało działalność na rzecz Iranu, ponieważ nie chcą skończyć jak Liban, który został zniszczony przez Hezbollah.


Według Jusefa Irak traci suwerenność, podczas gdy jego politycy grożą bojkotem Izraela, który nie ingeruje w wewnętrzne sprawy Iraku. „Ta gra jest częścią irackiej katastrofy” – ubolewał.


Iracki dziennikarz Hamid Al-Kifaey także ostrzegał, że nowe prawo kryminalizujące normalizację stosunków z Izraelem odizoluje Irak od reszty świata i podporządkuje go tylko jednemu krajowi – Iranowi. Al-Kifaey zwrócił uwagę, że także Iran w przeszłości współpracował z Izraelem, kupował od niego broń i wymieniał z nim dane wywiadu wojskowego przez cały okres wojny iracko-irańskiej:


„Współpraca irańsko-izraelska była dobrze znana, chociaż nie była upubliczniona… Każdy, kto zapozna się z zapisami z lat 80., dowie się o bezpośrednich transakcjach między Iranem a Izraelem, z których najważniejszą jest sprzedaż broni USA, warta 2 miliardy dolarów rocznie”.


Al-Kifaey napisał, że nadszedł czas, aby naród iracki zajął jasne stanowisko w sprawie powiązanych z Iranem sił politycznych „które starają się ich zwodzić, bawić się ich uczuciami i manipulować ich interesami w imię zasad, honoru, patriotyzmu i religia”.


Zauważył, że kwestia normalizacji stosunków między Irakiem a Izraelem i tak nie była przedmiotem dyskusji, co rodzi pytania o moment wybrany na uchwalenie prawa:


„Sprawa w ogóle nie była podniesiona … Siły powiązane z Iranem oskarżają każdego, kto odmawia podporządkowania się Iranowi, o dążenie do normalizacji stosunków z Izraelem. Siły te próbują wykorzystać silne uczucia Irakijczyków wobec Palestyny i jej narodu”.


Iracki pisarz i politolog Akeel Abbas zauważył, że naruszenie nowego prawa „może prowadzić do kary śmierci lub dożywocia bez możliwości złagodzenia kary”.


Abbas zwrócił uwagę, że obecna wersja prawa może nawet obejmować „każdego, kto choćby przeczytał książkę izraelskiego autora, która mówi o konflikcie”.


Wyraził obawę, że ustawa może być wymierzona w przeciwników politycznych protestujących przeciwko korupcji elity rządzącej w Bagdadzie. Działacze antykorupcyjni są często oskarżani przez rząd o bycie „agentami Izraela”.


W ten sposób arabskie dyktatury zwyczajowo starają się zdyskredytować opozycję lub każdego, kto wypowiada się przeciwko korupcji i złemu rządowi: oskarżając ich o to, że są izraelskimi lub amerykańskimi szpiegami i zdrajcami.


Abbas pisał, że prawo stanowi „pogwałcenie prawa obywatela Iraku do myślenia, czytania i wypowiadania poglądów”.


W innym artykule Abbas napisał, że prawo „otwiera szerokie drzwi tyranii w Iraku… [oraz] radykalnie i wyraźnie narusza dwie podstawowe zasady zawarte w irackiej konstytucji, która zakazuje uchwalania prawa sprzecznego z zasadami demokracji oraz podstawowymi prawami i wolnością".


Abbas ostrzegł również, że prawo „wyrządzi więcej niesprawiedliwości niewinnym Irakijczykom i doprowadzi do większych napięć etnicznych w kraju”.


Ekspert prawny Maitham Handal również  wyraził obawę, że nowe prawo zostanie wykorzystane do „zakneblowania wolności” i użyte jako broń przeciwko oponentom politycznym.


Nowe prawo w Iraku jest kolejnym przykładem tego, jak Iran i jego sojusznicy czują się wystarczająco pewnie, by kontynuować swoje złowrogie i ekspansjonistyczne plany na Bliskim Wschodzie, podczas gdy USA i inne mocarstwa zachodnie nadal szukają sposobów na wznowienie utkniętych negocjacji z mułłami w Iranie nad osiągnięciem nowego porozumienia nuklearnego.


Ponadto, podczas gdy Rosja traci tysiące żołnierzy próbując przejąć Ukrainę, Iran, nawet nie ruszając palcem, po cichu wypełnia pustkę pozostawioną przez Rosjan opuszczających Syrię.


Iran nie czeka, aż zdobędzie broń nuklearną, aby kontynuować swoje plany. Zamiast tego rozprzestrzenia swoją agresję jak śmiertelny wirus do innych narodów muzułmańskich.


A może administracja Bidena i społeczność międzynarodowa potajemnie chcą zniszczenia Izraela i państw Zatoki Perskiej?


Iran Not Waiting for Nuclear Weapons to Destabilize the Middle East

Gatestone Institute, 1 czerwca 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Khaled Abu Toameh - urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, palestyński dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News.
 

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1481 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszamy, że zwyciężyliśmy   Collins   2015-01-27
Państwo Islamskie umacnia się w przyszłej Palestynie   Toameh   2015-01-28
Refleksje z Paryża   Landes   2015-01-29
Dlaczego europejskie NGO i Czerwony Krzyż są rzeczywistymi wrogami w Izraelu   Tenenbom   2015-01-30
Lewica odmawia rozmowy o muzułmańskim antysemityzmie   Greenfield   2015-02-03
Niewłaściwy koniec miejskiej rury kanalizacyjnej   Honig   2015-02-05
Holocaust miał również swój arabski rozdział   Julius   2015-02-09
Turcja, kraj NATO i Bractwa Muzułmańskiego     2015-02-10
Wyśmiewanie Holocaustu w Estonii   Rogatchi   2015-02-12
Od Auschwitz do Państwa Islamskiego   Frantzman   2015-02-16
Upiory Auschwitz na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2015-02-17
Krucjaty nie są naszym problemem   Honig   2015-02-19
Nikt nie powstrzyma wzrostu islamu w Europie     2015-02-22
W Kopenhadze bohaterzy zginęli za wolność   Greenfield   2015-02-23
Więźniowie naszego braku sumienia   Koraszewski   2015-02-28
Manifest ISIS: Kobiety w Państwie Islamskim   Chesler   2015-03-01
Liberalny egocentryzm poznawczy   Landes   2015-03-02
Ach, być Abdullahem!   Honig   2015-03-03
Pouczająca chwila   Bellerose   2015-03-08
Więcej faktów, mniej mitów   Ślusarczyk   2015-03-11
Co znaczy dziś NIGDY WIĘCEJ?   Landes   2015-03-12
Po sobocie przychodzi niedziela   Miller   2015-03-15
Śladami Mein Kampf   Koraszewski   2015-03-16
Czego naprawdę żąda ISIS?   Wood   2015-03-17
Skuteczna demonizacja Izraela   Marquardt-Bigman   2015-03-18
Z annałów palestyńskich protokołów medialnych   Landes   2015-03-22
Kto najbardziej na świecie łamie prawa kobiet? Izrael, odpowiada ONZ   Bayefsky   2015-03-24
Groteskowa miłość do propagandy Niewypowiedziane barbarzyństwoNienawiść do Żydów – i pęd do dominacji nad światem   V.S. Naipaul   2015-03-25
Obama wypowiada wojnę Izraelowi   Tawil   2015-03-26
Abbas toruje drogę dla państwa islamskiego   Toameh   2015-03-31
W imię solidarności z Palestyną   Ghaddar   2015-04-09
Kiedy muzułmanie mordują Palestyńczyków   Goldberg   2015-04-10
Romans Zachodu z Iranem i islamistami   Bulut   2015-04-11
Bliski Wschód: w cieniu uzbrojonych bandytów   Spyer   2015-04-12
Palestyńczycy w Jarmuk mają pecha   Toameh   2015-04-15
Budowanie dyktatury w Turcji     2015-04-16
Dlaczego BBC ignorowało Holokaust     2015-04-17
Boko Haram: plaga Nigerii     2015-04-21
Niemiec Tobi ogląda świat   Koraszewski   2015-04-23
Znikające kościoły w Turcji   Bulut   2015-04-28
Prawda, która rani serca   Koraszewski   2015-05-01
Wytyczanie Zielonej Linii   Collins   2015-05-03
Palestyńczycy, o których nikt nie mówi   Toameh   2015-05-07
Cudaczny Twitter przywódcy irańskiego   Totten   2015-05-08
Zapiski człowieka kontrowersyjnego   Koraszewski   2015-05-10
Salami stosuje taktykę salami   Honig   2015-05-12
 Manipulowanie prawami człowieka   Koraszewski   2015-05-13
Różnica między islamem a islamizmem?   Bulut   2015-05-17
Delegitymizacja o nazwie Nakba   Honig   2015-05-20
Najnowszy raport "Breaking the Silence" nie jest dziennikarstwem. Jest propagandą.   Friedman   2015-05-21
ONZ: Izrael w sposób najgorszy na świecie łamie prawa do opieki zdrowotnej   Neuer   2015-05-22
List otwarty do Grzegorza Schetyny   Koraszewski   2015-05-23
Dżihad Schrödingera   Greenfield   2015-05-24
Przyczyna i skutek - czyli kto zmienia Gazę w piekło.     2015-05-29
Polityczna broń Iranu: gwałt i tortury   Bulut   2015-05-30
 Fatalne zauroczenie: Wspólny antychryst Globalnej Lewicy Postępowej i Dżihadu    Landes   2015-05-31
Demony tego pogromu są nadal z nami   Julius   2015-06-02
Jazydzkie ofiary masowych gwałtów po uwolnieniu z niewoli ISIS są zagrożone śmiercią   Chesler   2015-06-03
Nie można bojkotować ISIS   Levick   2015-06-05
Borg Bliskiego Wschodu   Totten   2015-06-07
Kiedy świat zrozumie, że Churchill miał rację?   Yemini   2015-06-09
Światła, kamera, akcja, terror   Roth   2015-06-10
Wielki wyrównywacz wszystkich Żydów   Honig   2015-06-11
Prawica, lewica i islamizm   Frantzman   2015-06-12
Niebezpieczeństwa bojkotowania Izraela   Zahran   2015-06-17
Bractwo Muzułmańskie zdejmuje maskę   Totten   2015-06-18
BDS jako wojna propagandowa Globalnego Dżihadu   Landes   2015-06-19
Zaniechanie działania przeciwko złu jest też działaniem   Chesler   2015-06-24
Raport ONZ odmawia Izraelowi prawa do obrony, zamiast tego zaleca aresztowanie Izraelczyków   Bayefsky   2015-06-26
Trwająca wojna psychologiczna   Collins   2015-06-29
Wielkie przywitanie byłego prezydenta Tunezji w Izraelu   Horovitz   2015-07-01
Nie tak postępowa sprawa palestyńska   Marquardt-Bigman   2015-07-03
W obronie pesymizmu   Herf   2015-07-16
Międzynarodowy Trybunał Karny wypowiada wojnę Izraelowi   Bell   2015-07-18
Irańskie porozumienie jest podaniem się USA     2015-07-20
Bohaterowie naszego pokolenia – cudzoziemcy walczący z Państwem Islamskim   Frantzman   2015-07-22
Zaślepieni   Yemini   2015-07-27
Turcja używa ISIS jako pretekstu, by zaatakować Kurdów   Bulut   2015-07-28
Dlaczego Palestyńczycy nie mogą zawrzeć pokoju z Izraelem?   Toameh   2015-07-31
Lewica kłania się przed irańskimi antysemitami   Meotti   2015-08-02
Wojna z Izraelem przy pomocy osobliwego prawa   Apfel   2015-08-04
Ambasador Prosor o sytuacji na Bliskim Wschodzie   Prosor   2015-08-05
Zdrada Palestyńczyków przez działaczy na rzecz pokoju   Maroun   2015-08-07
Kiedy muzułmanie palą Żydów żywcem   Greenfield   2015-08-13
Triumf i milczenie: Sława morderczyni i co mówi to o jej świecie   Roth   2015-08-15
Czarne i białe, i czytane w farsi   Blum   2015-08-18
W szyderczym spojrzeniu wroga: antysemiccy Żydzi   Maroun   2015-08-23
Migranci, migreny & Jeremy Corbyn   Tsalic   2015-08-25
Wspomnienia propalestyńskiego aktywisty z Hebronu 2007   Borg   2015-08-27
Hiszpania, żydowski raper i BDS   Collins   2015-08-29
Festiwal ludzkiego zła   Haak   2015-08-30
Dyplomatyczne zwyrodnienie plamki żółtej   Koraszewski   2015-08-31
Palestyńczycy: Zamiana obozów uchodźców w magazyny broni   Toameh   2015-09-08
Czy sojusznicy z NATO ułatwiają Iranowi zaatakowanie Izraela?   Bekdil   2015-09-09
Nie będę honorował porozumienia, jeśli sankcje będą tylko zawieszone     2015-09-11
Antysemityzm ma znów światowego przywódcę   Koraszewski   2015-09-13
Kiedy krytyka Izraela zamienia się w skrajny antysemityzm: wydanie londyńskie   Collier   2015-09-14
Antysemicki antysyjonizm i lewica   Johnson   2015-09-18
Ugłaskiwanie radykalnego islamu w Niemczech   Uniyal   2015-09-19
5 powodów, dla których rozróżnienie między “antysemicki czy antyizraelski” jest nieistotne     2015-09-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk