Prawda

Piątek, 29 marca 2024 - 08:41

« Poprzedni Następny »


Iran nie czeka na broń jądrową, by zdestabilizować Bliski Wschód


Khaled Abo Toameh 2022-06-10

Irańscy mułłowie nadal mieszają się w wewnętrzne sprawy krajów arabskich, zwłaszcza Iraku, Syrii, Libanu i Jemenu. Nowe prawo Iraku kryminalizujące „normalizację” z Izraelem jest kolejnym przykładem tego, jak Iran i jego sojusznicy czują się wystarczająco pewnie, by kontynuować swoje złowrogie i ekspansjonistyczne plany na Bliskim Wschodzie. Na zdjęciu: najwyższy przywódca Iranu, ajatollah Ali Chamenei, przyjmuje premiera Iraku Mustafę al-Kadhimiego w Teheranie, 21 lipca 2020 r. (Zdjęcie: khamenei.ir)
Irańscy mułłowie nadal mieszają się w wewnętrzne sprawy krajów arabskich, zwłaszcza Iraku, Syrii, Libanu i Jemenu. Nowe prawo Iraku kryminalizujące „normalizację” z Izraelem jest kolejnym przykładem tego, jak Iran i jego sojusznicy czują się wystarczająco pewnie, by kontynuować swoje złowrogie i ekspansjonistyczne plany na Bliskim Wschodzie. Na zdjęciu: najwyższy przywódca Iranu, ajatollah Ali Chamenei, przyjmuje premiera Iraku Mustafę al-Kadhimiego w Teheranie, 21 lipca 2020 r. (Zdjęcie: khamenei.ir)

Irańscy mułłowie nadal mieszają się w wewnętrzne sprawy krajów arabskich, zwłaszcza Iraku, Syrii, Libanu i Jemenu.


Równocześnie administracja USA i inne mocarstwa zachodnie nadal łudzą się, myśląc, że ugłaskiwanie władców Iranu i podpisanie z nimi nowego porozumienia nuklearnego przyniesie bezpieczeństwo i stabilność na Bliskim Wschodzie i w reszcie świata.


Celem irańskich mułłów jest rozszerzenie swojej kontroli na jak najwięcej krajów, wykorzystując swoje terrorystyczne marionetki, w tym Hamas i Palestyński Islamski Dżihad w Strefie Gazy, Hezbollah w Libanie i milicję Huti w Jemenie.


Wysiłki mułłów nie ograniczają się jednak do użycia siły militarnej i terroryzmu w czterech krajach arabskich.


Władcy Iranu również dążą do zwiększenia swoich wpływów politycznych w tych krajach. Ich celem jest przekształcenie Iranu w supermocarstwo i głównego gracza na Bliskim Wschodzie w czasie, gdy wpływy USA w regionie wydają się słabnąć.


Irańscy mułłowie i ich sojusznicy chcą również upewnić się, że żadni więcej Arabowie i muzułmanie nie zawrą pokoju z Izraelem.


Nie trzeba dodawać, że irańscy mułłowie są nie tylko przeciwni pokojowi z Izraelem. Oni i ich pełnomocnicy wielokrotnie powtarzali, że ich prawdziwym celem jest likwidacja Izraela.


Teraz mułłowie mają wszelkie powody do zadowolenia. Ich wysiłki, by powstrzymać Arabów przed podpisaniem porozumień pokojowych z Izraelem, zakończyły się sukcesem, gdy parlament Iraku przegłosował prawo kryminalizujące normalizację stosunków z „tworem syjonistycznym”. Według nowo uchwalonego prawa grozi za to kara śmierci.


To prawo jest to ogromnym darem dla Iranu i jego sojuszników w Iraku. Z drugiej strony jest to dotkliwy cios dla tych Irakijczyków i Arabów, którzy chcą zawrzeć pokój z Izraelem, ale teraz boją się Iranu i jego marionetek.


„Izba Reprezentantów [Iraku] głosowała podczas dzisiejszej sesji nad proponowaną ustawą kryminalizującą normalizację z tworem syjonistycznym” - oświadczył parlamentarny wydział mediów.


Nowe prawo przewiduje kary, w tym karę śmierci, dożywocie lub czasowe pozbawienie wolności, i ma na celu, zgodnie z pierwszym artykułem, „uniemożliwienie nawiązania stosunków dyplomatycznych, politycznych, wojskowych, gospodarczych, kulturalnych lub jakiejkolwiek innej formy stosunków z tworem syjonistycznym”.


Innymi słowy, Irak mówi: „Zabijemy każdego Irakijczyka, który odważy się zaangażować w jakąkolwiek formę normalizacji stosunków z izraelskimi Żydami”. To ostrzeżenie przyniosło oczywiście radość przywódcom Iranu.


Nic dziwnego, że Palestyńczycy z zadowoleniem przyjęli uchwalenie przez parlament iracki ustawy kryminalizującej normalizację stosunków z Izraelem. Palestyńczycy zawsze byli jednymi z pierwszych, którzy potępiali każdego Araba, który rozmawia z Izraelem lub stara się zawrzeć z nim pokój.


Rouhi Fattouh, szef Palestyńskiej Rady Narodowej, organu ustawodawczego OWP, powiedział, że „zajmowanie honorowego stanowiska nie jest obce Irakowi, który jest znany ze swojego politycznego i ekonomicznego wsparcia dla narodu palestyńskiego”.


Fattouh wezwał parlamenty arabskie i islamskie do pójścia za przykładem Iraku w sprawie kryminalizacji normalizacji stosunków z Izraelem, który, jak twierdził, dokonuje „najbardziej ohydnych zbrodni” wobec narodu palestyńskiego oraz jego islamskich i chrześcijańskich ziem i świętości.


Warto zauważyć, że Fattouh jest wysokim rangą urzędnikiem OWP, organizacji, która w latach 1993-1995 podpisała porozumienia z Oslo z Izraelem. Następnie były przywódca OWP, Jaser Arafat, wysłał list do izraelskiego premiera Icchaka Rabina, twierdząc, że organizacja uznaje prawo Izraela do istnienia.


Fattouh jest hipokrytą: jego sprzeciw wobec normalizacji stosunków z Izraelem stoi w ostrej sprzeczności z Porozumieniami z Oslo między OWP a Izraelem.


Od czasu podpisania Porozumień z Oslo przywódcy OWP, w tym Mahmoud Abbas, rozmawiają i prowadzą interesy z Izraelczykami prawie codziennie.


Iran również pochwalił prawo, mówiąc, że jest źródłem dumy i oznaką „odważnej” pozycji narodu irackiego.


Jednak podczas gdy Iran i Palestyńczycy, w tym Hamas, świętowali nowe prawo, niektórzy iraccy pisarze i dziennikarze stwierdzili, że prawo to przynosi efekt przeciwny do zamierzonego i służy jedynie interesom Iranu.


Niektórzy ostrzegali nawet, że prawdziwym zamiarem Iranu jest zniszczenie i odizolowanie Iraku.


„Za tym prawem, którego Irakijczycy nie potrzebują, stoi irańskie pragnienie odizolowania Iraku od świata” – napisał iracki autor Farouk Jusef.


"Iran, a nie Izrael, jest największym nieszczęściem Iraku. Iran, który nie zostawił w spokoju żadnego miejsca w Iraku, stara się poprzez skandaliczne prawo zniszczyć relacje Iraku z zagranicznymi firmami. Będą one obawiać się współpracy z krajem, który może w każdej chwili umieścić je na liście krajów współpracujących z Izraelem. I Iran jest jedynym beneficjentem izolowania Iraku od świata, gdy sam rozwija swój globalny zasięg”.


Jusef powiedział, że większość Irakijczyków zdaje sobie sprawę, iż Iran jest dla nich bardziej niebezpieczny niż Izrael. Dodał, że Irakijczycy woleliby, aby prawo kryminalizowało działalność na rzecz Iranu, ponieważ nie chcą skończyć jak Liban, który został zniszczony przez Hezbollah.


Według Jusefa Irak traci suwerenność, podczas gdy jego politycy grożą bojkotem Izraela, który nie ingeruje w wewnętrzne sprawy Iraku. „Ta gra jest częścią irackiej katastrofy” – ubolewał.


Iracki dziennikarz Hamid Al-Kifaey także ostrzegał, że nowe prawo kryminalizujące normalizację stosunków z Izraelem odizoluje Irak od reszty świata i podporządkuje go tylko jednemu krajowi – Iranowi. Al-Kifaey zwrócił uwagę, że także Iran w przeszłości współpracował z Izraelem, kupował od niego broń i wymieniał z nim dane wywiadu wojskowego przez cały okres wojny iracko-irańskiej:


„Współpraca irańsko-izraelska była dobrze znana, chociaż nie była upubliczniona… Każdy, kto zapozna się z zapisami z lat 80., dowie się o bezpośrednich transakcjach między Iranem a Izraelem, z których najważniejszą jest sprzedaż broni USA, warta 2 miliardy dolarów rocznie”.


Al-Kifaey napisał, że nadszedł czas, aby naród iracki zajął jasne stanowisko w sprawie powiązanych z Iranem sił politycznych „które starają się ich zwodzić, bawić się ich uczuciami i manipulować ich interesami w imię zasad, honoru, patriotyzmu i religia”.


Zauważył, że kwestia normalizacji stosunków między Irakiem a Izraelem i tak nie była przedmiotem dyskusji, co rodzi pytania o moment wybrany na uchwalenie prawa:


„Sprawa w ogóle nie była podniesiona … Siły powiązane z Iranem oskarżają każdego, kto odmawia podporządkowania się Iranowi, o dążenie do normalizacji stosunków z Izraelem. Siły te próbują wykorzystać silne uczucia Irakijczyków wobec Palestyny i jej narodu”.


Iracki pisarz i politolog Akeel Abbas zauważył, że naruszenie nowego prawa „może prowadzić do kary śmierci lub dożywocia bez możliwości złagodzenia kary”.


Abbas zwrócił uwagę, że obecna wersja prawa może nawet obejmować „każdego, kto choćby przeczytał książkę izraelskiego autora, która mówi o konflikcie”.


Wyraził obawę, że ustawa może być wymierzona w przeciwników politycznych protestujących przeciwko korupcji elity rządzącej w Bagdadzie. Działacze antykorupcyjni są często oskarżani przez rząd o bycie „agentami Izraela”.


W ten sposób arabskie dyktatury zwyczajowo starają się zdyskredytować opozycję lub każdego, kto wypowiada się przeciwko korupcji i złemu rządowi: oskarżając ich o to, że są izraelskimi lub amerykańskimi szpiegami i zdrajcami.


Abbas pisał, że prawo stanowi „pogwałcenie prawa obywatela Iraku do myślenia, czytania i wypowiadania poglądów”.


W innym artykule Abbas napisał, że prawo „otwiera szerokie drzwi tyranii w Iraku… [oraz] radykalnie i wyraźnie narusza dwie podstawowe zasady zawarte w irackiej konstytucji, która zakazuje uchwalania prawa sprzecznego z zasadami demokracji oraz podstawowymi prawami i wolnością".


Abbas ostrzegł również, że prawo „wyrządzi więcej niesprawiedliwości niewinnym Irakijczykom i doprowadzi do większych napięć etnicznych w kraju”.


Ekspert prawny Maitham Handal również  wyraził obawę, że nowe prawo zostanie wykorzystane do „zakneblowania wolności” i użyte jako broń przeciwko oponentom politycznym.


Nowe prawo w Iraku jest kolejnym przykładem tego, jak Iran i jego sojusznicy czują się wystarczająco pewnie, by kontynuować swoje złowrogie i ekspansjonistyczne plany na Bliskim Wschodzie, podczas gdy USA i inne mocarstwa zachodnie nadal szukają sposobów na wznowienie utkniętych negocjacji z mułłami w Iranie nad osiągnięciem nowego porozumienia nuklearnego.


Ponadto, podczas gdy Rosja traci tysiące żołnierzy próbując przejąć Ukrainę, Iran, nawet nie ruszając palcem, po cichu wypełnia pustkę pozostawioną przez Rosjan opuszczających Syrię.


Iran nie czeka, aż zdobędzie broń nuklearną, aby kontynuować swoje plany. Zamiast tego rozprzestrzenia swoją agresję jak śmiertelny wirus do innych narodów muzułmańskich.


A może administracja Bidena i społeczność międzynarodowa potajemnie chcą zniszczenia Izraela i państw Zatoki Perskiej?


Iran Not Waiting for Nuclear Weapons to Destabilize the Middle East

Gatestone Institute, 1 czerwca 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Khaled Abu Toameh - urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, palestyński dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News.
 

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1449 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

J'accuse!   Koraszewski   2013-11-12
Wolność i niepodległość   Koraszewski   2013-11-13
List otwarty do Adama Michnika   Koraszewski   2013-11-13
Uchodźcy, chłopiec do bicia i Anne Frank   Koraszewski   2013-11-20
Dlaczego Izrael?   Koraszewski   2013-11-22
Antysemityzm 2.0   Zahran   2013-12-04
Tybetańskie dylematywalczących o sprawiedliwość   Tsalic   2013-12-15
Wzgórze Świątynne jako symbol muzułmańskiego fanatyzmu   Marquard-Bigman   2013-12-16
Mahomet istotnie jest prorokiem miłosierdzia   MEMRI   2013-12-18
Zgadnijcie, kto orzeka, że Izrael jest winny ludobójstwa?   Marquardt-Bigman   2013-12-23
Muzułmańscy mężczyźni biją swoje żony, z powodu ... Izraela   Greenfield   2013-12-23
Bóg się rodzi...   Koraszewski   2013-12-25
BDS: nie ma żadnych podobieństw do nazistowskiego bojkotu Żydów w latach 1930   Davidson   2013-12-28
Chrześcijański obłęd   Apfel   2014-01-04
Czy antysyjonizm jest tym samym co antysemityzm?   Davidson   2014-01-05
Palestyńczycy umierają z głodu w Syrii   Toameh   2014-01-09
Mury   Wilson   2014-01-12
Mała rzecz o brzydocie łajdactwa   Koraszewski   2014-01-15
Fatwy dla żołnierzy Allaha   R. Green   2014-01-16
Dziedzictwo ludzkiej cywilizacji   N. Mozes   2014-01-18
Podżegnie do nienawiści   Chesler   2014-01-19
Żelazna Kopuła: nowy pomysł na szopkę dla kościoła Saint James's   Davidson   2014-01-20
Ostatnie tabu w Europie   Carmel   2014-01-21
“Guardian”, BBC i nos Mony Lisy   Geary   2014-01-23
Palestyńczyk o Palestyńczykach   Toameh   2014-01-23
Wojna i hańba   Greenfield   2014-01-27
Islam prowadzi wojnę sam ze sobą   Suroor   2014-01-28
A winić będą Izrael   Marquardt-Bigman   2014-01-29
Moralna tępota   Honig   2014-02-01
Jesteśmy tym, co tolerujemy   Ahmed   2014-02-02
Na obraz Boga   Tsalic   2014-02-06
Psychologia antysemityzmu i powiązanie z anty-syjonizmem   Schijanovich   2014-02-08
Antysemityzm. Niezamknięta historia   Jeliński   2014-02-09
Oszczerstwa Barghoutiego     2014-02-09
Ajatollah torturowany za krytykę politycznego islamu   Paveh   2014-02-11
Media i Zachód ignorują pogwałcenia praw człowieka przez Autonomię Palestyńską   Toameh   2014-02-15
Poddaj się albo umieraj z głodu   N. Mozes   2014-02-16
Czarne wdowy RosjiInteligentniejsze bomby przybywają do Soczi   Ahmed   2014-02-22
Judith Butler i nasza wola przetrwania   Valdary   2014-02-25
Pieniądze i podtrzymywanie kultury terroru   Roth   2014-02-28
''Oczy zasypane piaskiem''   artykuł reakcyjny   2014-03-10
Zły, Brzydki i Głupi   Tsalic   2014-03-12
Krake Zuckerberg   Honig   2014-03-12
Milczenie „Guardiana”     2014-03-15
Sprawa krymska w oczach Iranu     2014-03-16
Pod sztandarem praw człowieka   Marquardt-Bigman   2014-03-20
Kilka przykrych pytań o podwójne standardy Europejczyków wobec Izraela   Dershowitz   2014-03-22
Trwające piekło w Syrii   Honig   2014-03-23
ONZ: Kto powiedział, że tunel zbudowany do porywania będzie użyty do porywania?     2014-03-25
Powody nieuznawania Izraela tkwią w idei “dhimmi”   Julius   2014-03-28
Przekonujące skojarzenia Johna Kerry’ego   Honig   2014-03-29
O kradzieży walki ludów tubylczych   Bellerose   2014-03-30
Masowe mordy w Beludżystanie   Ahmad   2014-04-02
Postulat nielegalności   Honig   2014-04-06
Zbrodnie, których nie chcemy widzieć   Ibrahim   2014-04-07
Gdzie Rzym gdzie Krym?   Koraszewski   2014-04-08
Kto traci twarz?   Koraszewski   2014-04-10
Zbrodniczy honor   Ahmed   2014-04-11
Nie możemy dać Pani doktoratu honoris causa   Chesler   2014-04-16
Porównajmy uchodźców żydowskich i arabskich   Julius   2014-04-17
Chrześcijańska solidarność z mordercami   Roth   2014-04-18
 Dekret antysyjonistyczny   Apfel   2014-04-19
Przyznanie oczywistości: Prezbiteriańska agresja   Lumish   2014-04-20
Martin Heidegger i stradivarius   Koraszewski   2014-04-21
Feminizm w służbie Allaha   Chesler   2014-04-23
Jan Karski - Autentyczny bohater   Harris   2014-04-24
Palestyńczycy i Holocaust   Marquardt-Bigman   2014-04-28
Superman i Żydzi     2014-05-01
Inwersja Holocaustu   Klaff   2014-05-02
Świat dzisiejszy   Johansen   2014-05-07
Nie wierzcie Abbasowi;my chcemy dżihadu   Toameh   2014-05-09
Poradnik bezradnego obserwatora   Koraszewski   2014-05-13
Syndrom Dawida i Goliata   Apfel   2014-05-16
Autonomia Palestyńska: Walczący przeciwko pokojowi   Toameh   2014-05-17
Czy demokracja może przetrwać?   Allen   2014-05-18
Boko Haram jest w każdej islamskiej dzielnicy   Kunwar Khuldune   2014-05-20
Kolejna mistyfikacja?   Chesler   2014-05-23
Jak i czego media uczą ludzi   Apfel   2014-05-27
Wywiad z Christopherem Hitchensem   Totten   2014-05-31
Wybielacze islamu   Greenfield   2014-06-06
Sztuczka OWP z płacami dla więźniów     2014-06-08
Żydzi i życie   Koraszewski   2014-06-11
Islamiści w Iraku, Syrii i Jordanii   Toameh   2014-06-13
Sześć lat i sześć dni   Tsalic   2014-06-15
Świat ogląda mecze piłki nożnej, a my upadek Iraku   Charbel   2014-06-17
Apartheid – epitet czy pojęcie prawne?   Kontorovich   2014-06-19
Współudział USA i Europy w porwaniu i przemocy   Kemp   2014-06-22
O kradzieżach autorytetów moralnych   Koraszewski   2014-06-28
Porwani chłopcy izraelscy – widziane przez Palestyńczyka   Zahran   2014-06-30
Polityka jest martwa, zabiła ją sztuka w Nablus   Alexenberg   2014-07-01
Szczur i mangusta: bajka współczesna   Tsalic   2014-07-02
Wakacje w Gazie     2014-07-03
Jajko czy kura?   Honig   2014-07-04
Odkrycie Hillary Clinton: technokraci z Hamasu   Spencer   2014-07-09
Obecny konflikt między Izraelem a Hamasem rozbija mity   Dershowitz   2014-07-12
Krwawy, niekończący się pokój   Greenfield   2014-07-13
Islam po polsku i w innych językach   Koraszewski   2014-07-15
Dostarczyliśmy Gazie drony i pociski Fadżr 5     2014-07-23
Rada Praw Człowieka ONZ potępia Izrael   Neuer   2014-07-25
Zbrodnie wojenne popełnione przez Hamas   Kemp   2014-07-26

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk