Prawda

Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 - 01:26

« Poprzedni Następny »


Głupota ujawnia się w działaniu, część II: „zrównywanie”


Mitchell Bard 2022-12-28

Antony Blinken, (Zdjęcie: Wikipedia)
Antony Blinken, (Zdjęcie: Wikipedia)

W zeszłym tygodniu omawiałem kilka błędnych pomysłów arabistów, które wskrzesił Departament Stanu Bidena. Pominąłem jeden z najbardziej podstępnych: „zrównywanie”.

 

Jest to przekonanie, że palestyńska i izraelska strona konfliktu są mniej więcej takie same, że państwo demokratyczne nie różni się od państwa autokratycznego, że terroryzmu nie można odróżnić od antyterroryzmu i że złowrogie zachowanie Palestyńczyków musi mieć swoje lustrzane odbicie w zachowaniu Izraela.


Na przykład sekretarz stanu Antony Blinken wyraził zaniepokojenie w swoim przemówieniu do J Street na temat przemocy w Judei i Samarii „popełnionej zarówno przez Palestyńczyków, jak i izraelskich osadników”. Osadnicy czasami angażują się w przemoc, ale porównywanie ich działań do codziennego terroryzmu popełnianego przez Palestyńczyków jest odrażające. W 2022 roku IDF poinformowało, że udaremniło 500 ataków terrorystycznych w Judei i Samarii. Liczba aktów przemocy popełnianych przez Palestyńczyków, takich jak zamieszki czy rzucanie kamieniami, wzrosła o blisko 20%.


Blinken powiedział: „Sprawcy muszą stanąć przed równym wymiarem sprawiedliwości zgodnie z prawem”. Ale dobrze wie, że Izrael nie toleruje przemocy, podczas gdy Autonomia Palestyńska gloryfikuje terror i nigdy nie karze terrorystów.


Ulubioną mantrą urzędników Departamentu Stanu jest wezwanie „wszystkich stron do zachowania powściągliwości”. Zazwyczaj jest to ostrzeżenie, które mówi Izraelowi, że nie wolno mu odpowiadać na palestyńskie prowokacje. Jest to również wybitny przykład tendencji arabistów do utożsamiania terroru z działaniami antyterrorystycznymi. To tak jakby zrównać strażaków z podpalaczami.


Zamiast potępiać szefa Autonomii Palestyńskiej Mahmuda Abbasa za wielokrotne używanie oszczerstwa głoszącego „Al-Aksa jest w niebezpieczeństwie” w celu podżegania do przemocy, Departament Stanu zabiera głos dopiero po zamieszkach palestyńskich muzułmanów na Wzgórzu Świątynnym.

 

Na przykład 15 kwietnia 2022 r. Specjalny Koordynator ONZ ds. Procesu Pokojowego na Bliskim Wschodzie powiedział, że starcia rozpoczęły się, gdy Palestyńczycy rzucali kamieniami, petardami i innymi przedmiotami w izraelskich funkcjonariuszy policji. Niemniej Departament Stanu oświadczył: „Wzywamy wszystkie strony do zachowania powściągliwości, unikania prowokacyjnych działań i retoryki oraz zachowania historycznego status quo na Haram al-Szarif /Wzgórzu Świątynnym”.


Nawet użycie nazwy tego miejsca ma wyglądać na bezstronne, ale należy zauważyć, że chociaż Departament Stanu używa arabskiej nazwy Wzgórza, nigdy nie używa hebrajskiej nazwy Har Habajit.

 

„Wzywamy urzędników palestyńskich i izraelskich do współpracy w celu obniżenia napięć i zapewnienia wszystkim bezpieczeństwa” – dodał przedstawiciel Departamentu, ignorując fakt, że to Palestyńczycy stosowali przemoc. Podobnego języka używa się, ilekroć Palestyńczycy uciekają się do przemocy w odpowiedzi na to, że Żydzi korzystają ze swojego prawa do odwiedzenia ich najświętszego miejsca.


W przemówieniu do J Street Blinken nie powiedział nic o prawach palestyńskiej społeczności LGBT ani o łamaniu praw człowieka przez AP. Ale w wyraźnym ostrzeżeniu dla przyszłego premiera Benjamina Netanjahu stwierdził, że Stany Zjednoczone oczekują od Izraela przestrzegania zasad demokratycznych, „w tym poszanowania praw społeczności LGBT i równego wymiaru sprawiedliwości dla wszystkich obywateli Izraela”. Jest to aluzja do anty-LGBT poglądów jednego z prawdopodobnych członków gabinetu, Avi Maoza, który zakłada, że dostanie pozwolenie na zmianę reputację Izraela jako jednego z najbardziej przyjaznych gejom krajów na świecie.


Biorąc pod uwagę częste niepowodzenia Ameryki w przestrzeganiu własnych zasad, Blinken nie powinien pouczać innej demokracji. Jeśli zależy mu na prawach LGBT, niech wypowiada się przeciwko odrażającej polityce krajów muzułmańskich.


Kiedy Blinken pojechał do Kataru na mistrzostwa świata, nie powiedział ani słowa o niezliczonych naruszeniach praw człowieka w tym emiracie, w tym o wykorzystywaniu niewolniczej siły roboczej do budowy boisk dla mistrzostw świata. Zamiast tego wychwalał „wieloletnią przyjaźń i silne partnerstwo Ameryki z Katarem”.


Wyobraźcie sobie reakcję Blinkena, gdyby Izraelczycy oczerniali amerykańską demokrację za pozwolenie antysemitom, takim jak Ilhan Omar i Marjorie Taylor Greene, na zasiadanie w amerykańskim rządzie.


Podczas gdy sekretarz stanu nadzoruje politykę zagraniczną, jego podwładni często podtrzymują myślenie arabistyczne. Pismo „Forward” doniosło, że jedna z czołowych dyplomatek odpowiedzialnych za politykę wobec Izraela, główna zastępczyni asystenta sekretarza w Biurze ds. Bliskowschodnich, Yael Lempert, „prawdopodobnie pierwsze wrażenia o Bliskim Wschodzie otrzymała od swojej matki, Lesley Lempert, aktywistki praw człowieka, która dokonała obszernej pracy fałszując los Palestyńczyków pod izraelską okupacją”. Jako dyplomatka Lempert ma przeszłość typowego arabisty, służąc w Libii, Egipcie i konsulacie jerozolimskim – de facto ambasadzie USA dla Palestyńczyków.

 

Departament Stanu czasami robi wszystko, by podkreślić swoją pogardę dla polityki Izraela. Na przykład Blinken powiedział J Street, że Stany Zjednoczone sprzeciwiają się „rozszerzaniu osiedli; posunięciom w kierunku aneksji Zachodniego Brzegu; zakłóceniom historycznego status quo w miejscach świętych; wyburzaniu i eksmisjom”. Wszystko to była krytyka Izraela. Dopiero na końcu Blinken odniósł się do wymierzonego w obie strony potępienia „podżegania do przemocy”.


Mimo przemocy i podżegania Palestyńczyków, Departament Stanu nadal udziela im pomocy wbrew ustawie Taylora Force’a. Podobnie pomoc dla UNRWA jest kontynuowana także wtedy, gdy agencja nie spełnia stawianych jej warunków. Niedawno odkryto tunel terrorystyczny pod jedną ze szkół UNRWA w Gazie, co jeszcze raz ilustruje jej współudział w wykorzystywaniu dzieci jako żywych tarcz przez Hamas.

 

Powtarzając palestyńską narrację, doroczny raport Departamentu Stanu na temat praw człowieka błędnie odnosił się do Zachodniego Brzegu, Gazy, wschodniej Jerozolimy i Wzgórz Golan jako do „terytoriów okupowanych”. Judea, Samaria i Gaza są sporne, a nie okupowane. Jeśli Stany Zjednoczone uznają Jerozolimę za stolicę Izraela, dlaczego Departament Stanu odnosi się do wschodniej Jerozolimy jako odrębnej jednostki? Co więcej, Biden nie cofnął uznania Wzgórz Golan przez Stany Zjednoczone za część Izraela, więc jak można je „okupować”?

 

Administracja Bidena ma również krótkowzroczną obsesję na punkcie rozwiązania w postaci dwóch państw. W skrajnie „zrównującym” oświadczeniu ambasadorka USA przy ONZ, Linda Thomas-Greenfield powiedziała, że Palestyńczycy są „uprawnieni” do państwa.


"Uprawnieni"? Czemu? Bo Żydzi mają państwo? Czy 21 państw arabskich nie wystarczy, w tym jedno (Jordania), które historycznie było uważane za część „Palestyny”?


„Uprawnienie” oznacza ponadto, że Palestyńczycy nie mają żadnych zobowiązań, takich jak uznanie drugiej strony w rozwiązaniu w postaci dwóch państw.


Thomas-Greenfield posunęła się tak daleko, że absurdalnie „uznała zadeklarowane zobowiązanie prezydenta Abbasa do niestosowania przemocy i jego potwierdzenie poparcia dla rozwiązania w postaci dwóch państw”. W tym tygodniu Abbas wychwalał Nassera Abu Hmeida, mordercę siedmiu Izraelczyków, w tym dwóch obywateli amerykańskich, jako „bohaterskiego męczennika”.


Czy może być lepszy dowód na to, że niektórzy funkcjonariusze Departamentu Stanu są po prostu głupi?

 

Stupid is as stupid does, part 2 evenhandedness

JNS Org, 20 grudnia 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

*Mitchell Geoffrey Bard

Amerykański analityk polityki zagranicznej, redaktor i autor, który specjalizuje się w polityce USA – Bliski Wschód. Jest dyrektorem wykonawczym organizacji non-profit American-Israeli Cooperative Enterprise i dyrektorem Jewish Virtual Library.

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1471 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Bekdil   2014-07-27
Mit zbiorowej kary wymierzanej przez Izrael   Greenfield   2014-07-28
List od rozgniewanej czarnej kobiety   Valdary   2014-07-30
Nigdy więcej: udzielanie Żydomlekcji moralności   Levick   2014-07-31
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze Część III i IV   Bekdil   2014-08-01
Do Redaktora Naczelnego „Gazety Wyborczej”, Adama Michnika   Koraszewski   2014-08-03
Czy Iran zbroi Zachodni Brzeg?   i Y. Carmon   2014-08-04
Głęboki terror   Collins   2014-08-05
Publicysta pakistański: Żyjemy w Faszystanie   Taqi   2014-08-06
Pozostałe wiadomości ze świata   Koraszewski   2014-08-06
Złudzenia w sprawie Hamasu   Johnson   2014-08-07
Czy wszystkie martwe dzieci są równe?   Greenfield   2014-08-09
Osobliwa sytuacja Izraela   Hoffer   2014-08-10
Nowe szaty cesarza nienawiści   Wójcik   2014-08-11
Hamas potrzebuje martwych Palestyńczyków   Eid   2014-08-12
Wyznania janapawłaversus głos Jana Pawla II   Koraszewski   2014-08-13
Jarmułka i dupki   Bellerose   2014-08-14
USA wścieka się na Izrael? Hamas cały szczęśliwy   Horovitz   2014-08-15
“Humaniści” wszystkich krajów łączcie się   Koraszewski   2014-08-16
Kilka naprawdę znienawidzonych prawd   Honig   2014-08-17
Los chrześcijan w Islamskim Państwie     2014-08-18
Po co Żydom własne państwo   Boteach   2014-08-20
UNRWA jest Hamasem   Greenfield   2014-08-21
Twarzą w twarz z antysemitami w Paryżu   Liphshiz   2014-08-23
Otwarty list do radnego Andrew Burnsa   Cook   2014-08-28
Były korespondent Associated Press wyjaśnia...   Friedman   2014-08-29
Islam jest religią obcinania głów     2014-08-30
Terror widziany oczyma ofiary   Wilson   2014-08-31
Edward Said: uciśniony szalbierz   Greenfield   2014-09-03
Wiadomość z ostatniej chwili: terroryści zabijają ludzi!   Tsalic   2014-09-05
Kto wygrał?   Landes   2014-09-09
Wojnę z terrorem trzeba wygrać na płaszczyźnie ideologicznej   Al-Rashed   2014-09-10
Nikogo nie powinna zaskakiwać brutalność ISIS   Dershowitz   2014-09-11
Przygnębiający sondaż z Palestyny   Coyne   2014-09-13
Lekarz, który postanawia zostać ludzka bombą     2014-09-14
Bliski współpracownik Chameneiego wzywa do unicestwienia Izraela     2014-09-18
Nazizm, komunizm, islamizm   Tsalic   2014-09-19
Impotencja arabskich i zachodnich przywódców   Al-Habtoor   2014-09-20
Barbarzyńcy u bram   Koraszewski   2014-09-23
Czy Turcja wspiera ISIS?   Bulut   2014-09-26
Dzieci żołnierze   Koraszewski   2014-09-26
Zamach 9/11 nie zmienił muzułmanów   Saleh   2014-10-01
Negacja Holocaustu pod inną nazwą   Apfel   2014-10-03
Kilku odważnych ludzi w Turcji   Bekdil   2014-10-07
Dzieci, niewinność, retoryka i barbarzyństwo   Roth   2014-10-12
Nie zostawiajmy Hamasu samego   Koraszewski   2014-10-14
Osiedla utrudniają zawarcie pokoju?   Koraszewski   2014-10-17
Shlomo Sand rezygnuje z bycia wymyślonym Żydem   Marquardt-Bigman   2014-10-19
Jak darczyńcy uratowali Hamas   Toameh   2014-10-21
Czy Turcja współpracuje z ISIS?     2014-10-25
Izrael jak ISIS?   Marquardt-Bigman   2014-10-26
Nadal budują tunele w Gazie     2014-10-28
John Kerry i ekstremizm     2014-10-29
XIV wiek w dzisiejszym Waszyngtonie   Honig   2014-10-31
Największa zbrodnia lewicy na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2014-11-02
Zissel znaczy słodycz   Honig   2014-11-04
Najnowszy raport Amnesty     2014-11-07
Palestyńska intifada samochodowa i proces pokojowy Obamy   Toameh   2014-11-08
Irański plan likwidacji Izraela   Roth   2014-11-12
Ludobójstwo, Żydzi i dlaczego niektórzy nazywają Izraelczyków nazistami   Boteach   2014-11-13
Pokój czyniący   Bellerose   2014-11-15
Dziesięć lat po Arafacie: więcej nienawiści i terroru   Roth   2014-11-17
Garść refleksji o proporcjonalności   Koraszewski   2014-11-18
Żyjemy w epoce wielkich zwycięstw małych armii   Charbel   2014-11-19
Ceną powściągliwości jest śmierć   Greenfield   2014-11-20
Dlaczego Abbas nie potępia zamachów terrorystycznych?   Toameh   2014-11-21
Szlachetny rasizm   Johnson   2014-11-23
Faszyzm i komunizm prawie znikły, islamizm jest wszędzie   Pipes   2014-11-24
Turcja, kraj NATO     2014-11-25
Jarmark barbarzyńców   Chesler   2014-11-26
Realpolitik czy Surrealpolitik?   Prosor   2014-11-27
Relacje medialne ścisłe i bezstronne?   Gilboa   2014-11-28
Kto podpala Zachodni Brzeg?   Zahran   2014-11-29
Prawda o intifadach   Widlanski   2014-12-01
Ponoć obcy obywatele Turcji   Bekdil   2014-12-02
Dobry terrorysta muzułmański   Greenfield   2014-12-03
Ważniejsze niż wszystko inne   Honig   2014-12-04
Ksenofobia nigdy nie kończy się na Żydach   Koraszewski   2014-12-05
Jak i dlaczego prasa zniekształca wiadomości?   Friedman   2014-12-07
Zbudowaliśmy pociski rakietowe o zasięgu 2 tysięcy km   Y. Mansharof i A. Savyon   2014-12-09
Państwo Islamskie w Strefie Gazy!   Toameh   2014-12-12
Turecka gościnność dla terroryzmu arabskiego   Bekdil   2014-12-14
Wojna współczesnych młotów na heretyków   Koraszewski   2014-12-18
Głos wolnej Palestyny   Koraszewski   2014-12-21
Kiedy dżihad zmienia się w ludobójstwo   Jemini   2014-12-22
Wojna o ropę i wojna o rząd dusz   Koraszewski   2014-12-23
Zderzenie barbarii, bezradność cywilizacji   Koraszewski   2014-12-28
Widziane, słyszane, ignorowane   Collins   2014-12-29
Europa, prawdziwy wróg Palestyńczyków   Tawil   2015-01-02
Nauczyciel akademicki, patron nożowników     2015-01-03
Etniczna czystka Żydów w Turcji   Bulut   2015-01-05
ONZ cofa zegar historii i afirmuje kłamstwo   Bayefsky   2015-01-08
Wymazywanie Izraela z mapy   Blum   2015-01-09
Ćwierkanie sępów   Koraszewski   2015-01-11
Ideologia terrorystów wywodzi się z świętych tekstów islamu   Warraq   2015-01-14
Izrael Dreyfusem narodów   Koraszewski   2015-01-16
 Punkt zwrotny   Ahmed Aboutaleb   2015-01-17
Je suis Charlie wywołuje ich śmiech   Honig   2015-01-21
Antysemityzm po turecku, (i wśród młodych Brytyjczyków)     2015-01-23
Holocaust, którego nikt by nie zauważył   Greenfield   2015-01-24

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk