Prawda

Poniedziałek, 20 maja 2024 - 14:37

« Poprzedni Następny »


Lewica, prawica i kanarek w kopalni


Andrzej Koraszewski 2024-03-22

Karykatura zamieszczona przez Tasnim News Agency (Iran), 1 marca 2024r.

Karykatura zamieszczona przez Tasnim News Agency (Iran), 1 marca 2024r.



Kiedy w lutym 1979 roku Związek Radziecki wszedł do Afganistanu, Jimmy Carter i Zbigniew Brzeziński postanowili zrobić dowcip dostarczając broń afgańskim mudżahedinom. Po latach radzieckie wojska zostały zmuszone do wyjścia. Amerykański wywiad nie informował, że w muzułmańskim świecie odczytano wygnanie radzieckiej armii jako zwycięstwo islamu nad niewiernymi (dzięki wsparciu Allaha i broni niewiernych). Odmienna percepcja tych samych zdarzeń jest rzeczą normalną, ale trudności zrozumienia, że różni ludzie mogą bardzo różnie interpretować te same wydarzenia mogą mieć tragiczne i długotrwałe konsekwencje.

Dla muzułmanów było to pierwsze wielkie zwycięstwo nad niewiernymi od stuleci i dało impuls do gwałtownego nasilenia się politycznego islamu zmierzającego do światowego kalifatu. Przewrót w Iranie w 1979 roku doprowadził (przy entuzjastycznym wsparciu niewiernych) do powstania Islamskiej Republiki Iranu, w której konstytucji zapisano:

„Konstytucja zapewnia niezbędną podstawę do kontynuacji rewolucji w kraju i za granicą. W szczególności w rozwoju stosunków międzynarodowych konstytucja [stanowi, że Islamska Republika Iranu] będzie dążyć wraz z innymi ruchami islamskimi i ludowymi do przygotowania drogi do utworzenia jednej społeczności świata”.

Ajatollah Chomeini mówił: „Wyeksportujemy naszą rewolucję na cały świat. Dopóki okrzyk nie ma boga nad Allaha, nie będzie rozbrzmiewał na całym świecie, będzie trwała walka”.


Zdaniem wielu zachodnich myślicieli: „muzułmanie chcą tego samego co my, bezpieczeństwa, pokoju i dobrobytu”. Zapewniał o tym prezydent Obama i cała jego świta.


Nie ma wątpliwości, że istnieją muzułmanie, którzy chcą bezpieczeństwa, pokoju i dobrobytu, ale wielu, a przede wszystkim przedstawiciele instytucji religijnych i pobożni dyktatorzy krajów muzułmańskich postrzegają to inaczej.


Zderzenie cywilizacji jest faktem jednak różni ludzie różnie na to patrzą. Po upadku ZSRR Samuel Huntington pisał o czekających świat konfliktach religijno-kulturowych, o schyłku cywilizacji zachodniej. 


Jego krytycy uznali, że przeciwstawia chrześcijaństwo islamowi, ale moim skromnym zdaniem, chodziło mu raczej o spadek zainteresowania parlamentarną demokracją i powrót do zainteresowania ideami totalitarnymi, tak często ubranymi w idee podparte religią i wojowniczym nacjonalizmem. Innymi słowy, Huntington zapowiadał atak barbarzyństwa na cywilizację dialogu i poszanowania praw jednostki. 


Na długo przed publikacją tez Huntingtona, francuski filozof Jean-Francois Revel napisał książkę Ani Marks, ani Jezus, która była wielką pochwałą Ameryki jako tego kraju, który stworzył system polityczny oparty na ideach Oświecenia, na którym Europa powinna się wzorować. Tymczasem Europa porzuciła Oświecenie, pozostała wierna chrześcijańskiemu i marksistowskiemu totalitaryzmowi z demokratyczną dekoracją; jest przekonana, że to ona jest wzorem i światłem dla ludzkości, pławi się w antyamerykańskich sentymentach i ma trudności ze zrozumieniem parlamentarnej demokracji.


Jean-Francois Revel opublikował tę książkę w 1972 roku, ale do końca, życia (zmarł w 2006 roku) był przerażony antyamerykańską obsesją Europejczyków. (Jego ostatnia książka, wydana w 2002 roku nosiła tytuł L'Obsession anti-américaine.)


Ciekawym protestem przeciw idei zderzenia cywilizacji była wypowiedź egipskiego filozofa Murada Wahby, który twierdzi, że cywilizacja jest tylko jedna, a jej przeciwieństwem jest barbarzyństwo. Barbarzyńcy raz za razem atakują cywilizację, którą przed ostatecznym zniszczeniem ratują samotni bohaterzy tacy jak Avicenna (Ibn Sina), a niszczą ponownie fanatycy tacy jak Al Ghazali (muzułmański myśliciel, który postawił tamę muzułmańskiemu renesansowi na przełomie XI i XII wieku). Dysydenci islamskiego świata uratowali dla Europy i innych niszczone przez (głównie chrześcijańskich) religijnych fanatyków dziedzictwo Greków, a Europejczycy uratowali dla świata dziedzictwo z kultury islamu, świat się rozwija, a barbarzyńcy nieustannie ponawiają swoje próby zniszczenia cywilizacji opartej na rozwoju, innowacji i dialogu, a nie na podboju i rabunku.


Barbarzyńcy przychodzą z lewa i z prawa. Jest wręcz zabawne deklarowanie się jako lewica czy prawica, jeśli pamiętamy jak mętny jest ten podział, jak bardzo obydwa pojęcia splecione są z totalitarnymi ideami i nieludzkimi zbrodniami. Rewolucyjny romantyzm lewicy i prawicy jest nieodmiennie obietnicą wspaniałej przyszłości zbudowanej na górze trupów tych, którzy gotowi są do parlamentarnego rozwiązywania sporów i rozwijania cywilizacji.


Zderzenie cywilizacji może wydawać się mglistą koncepcją, nadającą się wyłącznie do akademickich sporów, na które szkoda czasu. W naszym dążeniu do bezpieczeństwa, pokoju i dobrobytu gotowi jesteśmy odwracać oczy od wszystkiego, co zakłóca obraz spokojnego jutra. 


A jednak, jeśli barbarzyństwo nazwiemy cywilizacją, to zderzenie cywilizacji dokonuje się na naszych oczach i zagraża bezpieczeństwu naszego jutra. Kiedy bomby spadają na Charków, Kijów, Odessę, Lwów i inne ukraińskie miasta, słowo barbarzyństwo nasuwa się samo. Kiedy Chiny grożą napaścią na Tajwan odczuwany niepokój, kiedy Turcy zrzucają bomby na Kurdów, zauważają to tylko nieliczni, Sudan jest poza naszym radarem, podobnie jak Nigeria, czy wiele innych miejsc, gdzie szaleje barbarzyństwo, a cywilizacja jest bez szans.


Inaczej jest z Gazą. Gaza interesuje wszystkich. Co więcej, nagle pojęcie barbarzyństwa zostaje przedefiniowane. Tu wielu barbarzyńcami nazywa tych, którzy pragną bezpieczeństwa, pokoju i dobrobytu. Co zdumiewa najbardziej, to sojusz zachodniej lewicy z barbarzyńskim patriarchatem, z teokratycznym totalitaryzmem otwarcie deklarującym nie tylko dążenie do eksterminacji Żydów, ale równie otwarcie dążącym do zniszczenia demokratycznych społeczeństw opartych na prawach jednostki, równości wobec prawa, na prawie własności i demokratycznych instytucjach. Co więcej, antyamerykańska (lub jak wolisz antyoświeceniowa) obsesja przeskoczyła przez ocean i rozgościła się w samej Ameryce, w Kanadzie i w Australii.   

Czy jest to efekt wielkich ruchów ludności i rozpadu tradycyjnych więzi społecznych? Wielka migracja to jedna z ważniejszych przyczyn, ale z pewnością nie jedyna. Być może na drugim miejscu powinniśmy wymienić fakt, że prawa człowieka stanowiące jedno z najwspanialszych osiągnięć Oświecenia stały się bronią w ręku barbarzyńców. Zasadnie przekonani, że my będziemy się trzymać humanitarnych reguł, barbarzyńcy wykorzystują wywalczone wolności w swojej wojnie przeciw wszelkiej wolności, stosując wszystkie chwyty.


Dobrą ilustracją tej sztuki może być kazanie wygłoszone przez imama 5 stycznia 2024r. w przylegającym do Detroit, stosunkowo niewielkim mieście Warren. Korzystając ze strzeżonej przez konstytucję amerykańską swobody słowa, w kazaniu przekazywanym za pośrednictwem You Tube imam mówił między innymi:

„Pewien Żyd w Nowym Jorku rozmawiał z palestyńskim biznesmenem. Najpierw [Palestyńczyk] powiedział: „Nie martw się, Żydzie. Pewnego dnia nadejdzie czas i zarżniemy cię jak owcę, a kamień i drzewo będą z nami pracować potajemnie. Powiedzą nam: Hej, muzułmaninie, przyjdź. Ktoś się tu ukrywa, wstań i zabij go”.

Dodając:

„O Allahu, uczyń nas żołnierzami dla Ciebie. W każdy sposób, w jaki chcesz, żebyśmy byli – czołgiem, okiem, pieniędzmi i ręką, uczyń nas żołnierzami dla islamu. Spraw, byśmy zginęli tak, jak Ty chcesz, byśmy zginęli”.

Moglibyśmy pomyśleć, że to jakiś odosobniony patologiczny przypadek, który wywołał burzę potępienia ze strony amerykańskich muzułmanów, mediów i władz. Wręcz przeciwnie, to tylko jeden z setek przykładów, na które nikt nie zwraca uwagi.   


Nic dziwnego, że wykładowca University of California, Osman Umarji, korzystając z konstytucyjnie chronionej wolności słowa poszedł znacznie dalej. W przekazywanym również za pośrednictwem You Tube kazaniu w Islamskim Centrum w San Gabriel Valley amerykański nauczyciel akademicki mówił:

„Widzimy obrazy [z Gazy] i widzimy nagłówki gazet, co sprawia, że wielu muzułmanów z głębi serca zadaje pytanie: Czy 7 października było tego warte, czy muzułmanie powinni byli stawić opór 7 października? Ponieważ wygląda na to, że Palestyńczycy przegrywają.

[...]

 Możemy zatem zacząć zmieniać naszą perspektywę i nie analizować rzeczy wyłącznie z perspektywy ziemskiej, ale także czerpać nauki z analizy polityki Koranu i Sunny Proroka Mahometa.

[...]

Jedynym sposobem, w jaki możemy to zrobić, jest przeanalizowanie i cofnięcie się do najazdów proroka Mahometa, do biografii proroka Mahometa, która została w dużej mierze zapomniana przez amerykańskich muzułmanów w świecie po 11 września. To sprawia, że nie jesteśmy w stanie zająć się wojną i ocenić konfliktu, skoro nie mamy już wiedzy o tym, jakim wojownikiem był Prorok Mahomet.”

Amerykański muzułmanin mówił o nadziei „rozwiązania syjonistycznego państwa” w oparciu o wzór z 7 października i „wzniesienia państwa palestyńskiego, czyli Państwa Islamskiego”.    


Czym różni się islamskie marzenie od amerykańskiego marzenia? Amerykańskie marzenie traktuje o demokracji, równości i wolności. Islamskie marzenie traktuje o podboju Jerozolimy, Rzymu, Barcelony i Waszyngtonu. Drobna różnica, ale islamskiego marzenia nie da się spełnić bez pomocy niewiernych.


Towarzysze, pomożecie?


W amerykańskiej szkole podstawowej w Berkeley uczniowie zostali poproszeni przez nauczycielkę o napisanie na samoprzylepnych karteczkach przesłania przeciw nienawiści i przykleili je na szkolnym korytarzu. Jeden z uczniów napisał: „Przestańcie bombardować niemowlęta”, inni poszli w jego/jej ślady, następnie cała gromadka poszła i przyczepiła swoje karteczki na drzwiach klasy, w której uczyła nauczycielka żydowskiego pochodzenia.       


I znów pytanie – odosobniony incydent, czy wycinkowy obraz pokazujący zjawisko? Jakie zjawisko? Powrót Ameryki do europejskiej najgorszej, najbardziej barbarzyńskiej tradycji? Czy jesteśmy świadkami sojuszu barbarzyńskiej lewicy z barbarzyńską prawicą?    


Pochodzący z ZSRR emerytowany polityk izraelski Natan Szaransky mówi:

„Najważniejsza walka w Ameryce nie toczy się między lewicą a prawicą, ale między liberałami a postępowcami. Postępowcy nie są sojusznikami; są wrogami liberalizmu. I wielu organizacjom, zwłaszcza żydowskim organizacjom liberalnym, bardzo trudno było to zaakceptować”. 

Dlaczego zwłaszcza żydowskim? Ponieważ w walce barbarzyńców z cywilizacją pierwszym celem są Żydzi, tu bowiem najłatwiej zmobilizować swoich i uzyskać wsparcie w społeczeństwach wroga. Kiedy to się uda, dalej będzie łatwiej. Tak przynajmniej wierzą stratedzy barbarzyńskich armii. Prawdziwym celem jest zakończenie anomalii jaką jest zachodnia demokracja.        


Izrael jest dziś kanarkiem w kopalni, która jest wojną totalitaryzmu z demokracją. Znaczna część demokratycznego świata, jest rozdarta, nie bardzo rozumie, o co toczy się gra, lub wręcz opowiada się po stronie sił totalitaryzmu.


Chiny i Rosja patrzą z sympatią na wojnę fundamentalistycznego islamu z Zachodem. Chwilowo cel jest wspólny, porządek zrobi się później. Hamas jest zaledwie forpocztą sił reprezentujących islamskie marzenie. Jak pisze dwóch amerykańskich analityków strategii islamskiej wojny z Zachodem:

„Ludzie Zachodu wyraźnie błędnie postrzegają Hamas, kiedy wyobrażają sobie, że ich działania z 7 października były spontaniczne i oportunistyczne; Wydaje się raczej, że strategia okrucieństwa była teoretycznie podbudowana, dobrze zaplanowana, a następnie zrealizowana tak, aby wywołać przytłaczającą reakcję Izraela i spowodować narażenie mieszkańców Gazy na drastyczne niebezpieczeństwo.


Dlaczego strategia okrucieństwa jest jeszcze bardziej niebezpieczna, niż mogłoby się wydawać? Ponieważ jest to atak na główne idee leżące u podstaw praw wojny i porządku westfalskiego.”

Zdaniem autorów tego artykułu, cywilizowane prawa wojny to zachodnia innowacja, która jest znakomicie wykorzystywana przez wrogów Zachodu. Oni tych praw nie respektują, chronią się za swoimi cywilami, atakują cywilów wroga, porywają cywilów jako zakładników, atakują statki handlowe, stosują gwałt i inne formy skrajnego terroru jako broń w walce z niewiernymi. Żądają, by druga strona przestrzegała swoich praw, wiedząc, że te apele trafią na podatny grunt.

„Kiedy jedno państwo, które podpisuje się pod koncepcją praw człowieka i powściągliwości w działaniach militarnych, jest w stanie wojny z organizacją, która nie uznaje takich ograniczeń, korzyści płyną do strony, która nie uznaje żadnych ograniczeń.”

Islam nie jest samotny na froncie walki z Zachodem. „Rosja – czytamy w tym artykule - podczas inwazji na Ukrainę popełniła niekończącą się serię okrucieństw i zbrodni wojennych oraz celowo atakowała ludność cywilną. Wydaje się, że celem Rosji jest m.in. sterroryzowanie ludności cywilnej i wymazanie ukraińskiej tożsamości na okupowanych terenach.”


Wojna o umysły jest równie istotna jak działania militarne. Kto wie, czy nie jest ważniejsza. Bez demoralizacji w szeregach wroga zwycięstwo nad liberalizmem nie jest możliwe. W demokratycznych społeczeństwach jedni świadomie i z premedytacją wchodzą w sojusz z barbarzyństwem, inni dają się przekonać romantycznym ideom „współczucia dla słabszego”,  jeszcze inni kierują się strachem i pragnieniem bezpieczeństwa, pokoju i dobrobytu chociażby tylko do jutra.


Przybysze z barbarzyńskich krajów uciekają od nędzy, chaosu i terroru. Większość szuka dobrobytu (bez rezygnacji z wdrożonego w dzieciństwie snu o wielkości), dla nielicznych ważniejsza niż dobrobyt jest wolność. Ci ostatni patrzą ze zdumieniem jak mieszkańcy wolnego świata dobrowolnie wyrzekają się wolności, odmawiając walki o zachowanie cywilizacji opartej na jednostkowych swobodach, prawie i dialogu.        


Lewica i prawica wydają się pogrążać w tym samym lękliwym bełkocie. Wśród obrońców staroświeckiego liberalizmu coraz częściej spotykamy twarze przybyszów urodzonych w tyraniach, którzy lepiej niż inni rozumieją, że Izrael jest kanarkiem w kopalni, że jego zagłada oznaczać będzie, iż opary trucizny są tak silne, że zabijają cywilizację.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
2. Lewica, prawica, chaos Krzysztof Urbański 2024-03-22
1. zrozumienie i komunikatywność M elejson 2024-03-22


Notatki

Znalezionych 2607 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Bliski Wschód jest jak 1000 Hiroszim   Charbel   2016-06-18
Bojkot, osiedla i piękna niewinność   Tsalic   2016-03-12
Co kogo rani i jak mocno?   Koraszewski   2019-02-02
Co się dzieje w gabinecie Putina?   Koraszewski   2022-04-01
Co trzeba wiedzieć o obecnym trudnym położeniu Izraela    Flatow   2018-02-03
Cywilizacja zniszczona przez obojętność Zachodu?   Meotti   2017-11-25
Cywilizacja śmierci czy cywilizacja życia?   Koraszewska   2016-07-26
Czarny sierżant policji pozywa Obamę i Black Lives Matter przed sąd   Greenfield   2016-10-01
Czego chcą Palestyńczycy? Widziane z Malezji   Lau   2017-12-31
Czego lub kogo mamy się bać?   Koraszewski   2017-09-05
Cztery dekady irańskiej nienawiści     2017-11-10
Czy będzie rewolucja w nauczaniu islamu?     2016-08-31
Czy dobry Bóg może latać z kałachem?   Koraszewski   2016-01-08
Czy kobiety rzeczywiście są ofiarami? Cztery kobiety dorzucają swoje zdanie      2017-12-15
Czy można przywrócić pokój w Iraku?   Fernandez   2016-09-23
Czy ONZ ułatwia zbrodnie przeciwko ludzkości?   Frantzman   2016-09-02
Czy Oxfam popiera terror?    Clarfield   2018-01-28
Czy Rashida Tlaib jest winna bigoterii?    Dershowitz   2019-01-22
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Demokratyczna republika Somalilandu    Clarfield   2018-08-16
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Do czego wzywa imam w New Jersey?     2017-12-22
Do skandującego chłopca w kefijiPrzestań skandować i przeczytaj to.   Finlayson   2024-05-13
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Dyskryminacja z miłości i dobrego serca   Koraszewski   2022-07-29
Elegia z Rakki dla Państwa Islamskiego pokazuje zarówno słabość, jak siłę   Fernandez   2017-06-25
Europa: Muzułmańskie zbrodnie przeciwko kobietom? Nie szkodzi.   Bulut   2017-06-01
Fake news czyli partyjna “Prawda”   Koraszewski   2017-03-29
Fałszywi sojusznicy Ameryki w Zatoce    Bekdil   2018-08-31
Harvard zaprasza głównego palestyńskiego negacjonistę    Lipman   2020-09-04
Holenderscy łowcy Żydów, którzy udzielili olbrzymiej pomocy nazistom   Gerstenfeld   2018-02-07
Irańczycy przeciwko irańskiemu reżimowi      2018-01-03
Islamscy terroryści tworzą klęski głodowe, żeby czerpać korzyści z pomocy zagranicznejWalka z terrorystami nie powoduje klęsk głodowych; pomoc humanitarna dla terrorystów powoduje klęski głodowe.   Greenfield   2024-02-01
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Jak Izrael, Diaspora i Polska mogą opanować debatę o Holocauście   Frantzman   2018-03-01
Karykatura sprawiedliwości w Międzynarodowym Trybunale Karnym?Prokuratorka Bensouda powinna zostać zdyskwalifikowana.   Calvo   2020-06-22
Kiedy amerykańska administracja spała, inni spiskowali   Fernandez   2016-12-28
Kogo rzeczywiście obchodzi, gdzie trafia pomoc zagraniczna?   Roth   2016-08-21
Koronawirus: dyrektor WHO ma długą historię tuszowania faktów    Kern   2020-04-21
Kto się boi czarnego luda?   Koraszewski   2016-08-08
Ku politycznemu wymarciu   Carmon   2018-05-11
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Lewica i konflikt izraelsko-palestyński: droga do wzniosłej nienawiści    Palmer   2017-08-13
Lewica podeptała swoje wartości   Koraszewski   2017-03-20
Libańska nienawiść do Izraela objawem choroby kraju   Maroun   2016-10-16
Ludowe diabły i panika moralna   Koraszewski   2017-02-09
Małorolny agent wpływu   Koraszewski   2016-08-18
Milczenie feministycznych owiec: ani słowa o horrorach HamasuZwolennicy #MeToo milczeli.   Chesler   2024-02-22
Mord na Wzgórzu Świątynnym i kanonizacja zbirów     2017-07-22
Mowa obronna na rzecz kurdyjskiej niepodległości    Dershowitz   2017-10-09
Nowa cenzura, czyli powrót Policji Myśli?   Chesler   2018-12-18
Nowy, irański porządek świata     2017-12-21
Obietnica i zagrożenia porozumienia pokojowego z Dżuba    Fernandez   2020-09-04
Obnażenie palestyńskich kłamstw    Blum   2020-09-19
Obozy Hamasjugend, Gaza 2017     2017-08-14
Omar i Mohammed mają wspólny cel    Koraszewski   2017-06-20
ONZ adoptowała palestyńskie kłamstwa, mity i morderczy terror wobec Izraela    Hirsch   2020-07-17
Orwellowskie doniesienie z procesu Franza K.   Koraszewski   2016-08-16
Oxfam, NGO i efekt aureoli    Steinberg   2018-03-04
Oświecenie: Rozum jest niezbywalny    Pinker   2018-02-15
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Palestyńczycy: Nie zaakceptujemy żydowskiego Izraela   Toameh   2016-05-01
Palestyńska kleptokracja i jej zachodni sojusznicy   Roth   2016-05-31
Pandy trzymają się mocno   Lomborg   2017-01-23
Państwo, naród, społeczeństwo   Koraszewski   2019-08-15
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Powrót aborcji domowym sposobem    Koraszewski   2016-03-14
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Prawdziwe ludobójstwa, które świat ignorujeZamiast przeciwstawić się prawdziwym zbrodniom przeciw ludzkości, społeczność międzynarodowa obrzuca Izrael krwawymi oszczerstwami.   Bryen   2024-01-29
Problem uchodźców w prasie arabskiej     2015-09-27
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
Przestańcie “rozumieć” Palestyńczyków    Yemini   2018-01-19
Przypowieść o dobrym muzułmaninie   Koraszewski   2017-08-30
Purytańska świątobliwość Putina i ideologiczna wojna z Zachodem   Meotti   2016-10-18
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Rozwiązanie w postaci 50 państw   Koraszewski   2017-01-13
Rzecz o etyce w szkole i poza szkołą    Koraszewski   2021-11-25
Rząd USA odmawia ujawnienia antyizraelskiego podżegania w palestyńskich podręcznikach szkolnych   Bedein   2019-01-20
Sam-Wiesz-Kto wraca   Koraszewski   2016-10-22
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Stu francuskich intelektualistów ostrzega przed islamskim totalitaryzmem      Fitzgerald   2018-03-23
Sułtan kontra Car: Runda XXI wieku – zderzenia ambicji imperialnych o hegemonię regionalną     2015-12-14
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Szczepienie dzieci przeciwko liberalizmowi i sekularyzmowi   Kharrazi   2016-12-19
Terytorialne apetyty Turcji   Bekdil   2016-10-25
Testament palestyńskiego nożownika, Katiby Zahrana     2017-09-19
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Trzy konflikty żydowsko-arabskie   Rosenthal   2017-07-24
Turcja: kraj meczetów, więzień i niedouczonych   Bekdil   2016-10-05
Udręczona granica Turcji z Syrią   Bekdil   2016-02-18
Urojenie dwóch państw jest największą przeszkodą dla pokoju    i Bruce Abramson   2018-01-24
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
W krzyżowym ogniu  – na Bliskim Wschodzie i na Zachodzie   Fernandez   2016-12-14
W poszukiwaniu mądrego…   Koraszewski   2019-01-22
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Widmo złego rozpoznania końca świata   Koraszewski   2016-09-26
Widziane z Indonezji: Ameryka i rzeczywistość   Lato   2017-05-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk