Prawda

Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 - 09:36

« Poprzedni Następny »


Iran buduje bombę, a Biden robi dobrą minę do złej gry


Mitchell Bard 2021-12-15


Jak informował “New York Times”, amerykańscy urzędnicy ostrzegli Izrael, że powtarzające się ataki cybernetyczne na nuklearne instalacje Iranu odnoszą skutek odwrotny od zamierzonego. Tymczasem administracja Bidena zbija bąki, a Iran zbliża się do nuklearnego progu. Raporty wskazują obecnie, że Iran może wyprodukować wystarczającą ilość paliwa rozszczepialnego do zbudowania bomby i że Irańczycy wielokrotnie powiedzieli, że nie będą prowadzić dyskusji o mocniejszej umowie, o której mówił Joe Biden, kiedy kandydował na urząd prezydenta. Niemniej Biden nie zrezygnował z ugłaskiwania mułłów w nadziei, że powrócą do starej umowy, której nigdy nie przestrzegali.

Niestety, kampania “maksymalnego nacisku” byłego prezydenta, Donalda Trumpa, zawiodła (może cztery dodatkowe lata odniosłyby skutek, ale nie jest to pewne z powodu braku międzynarodowej współpracy). Obecnie, idąc za precedensami ustanowionymi przez poprzednich prezydentów, Biden pozwala Iranowi i jego marionetkom na bezkarne atakowanie sił USA i ich sojuszników.  

 

Iran nie ma żadnej motywacji do zmiany polityki wobec pokazu słabości USA, podkreślonej przez chaotyczne wycofanie się z Afganistanu, które ośmieliło dżihadystów na całym świecie (a szczególnie mułłów w Iranie) do pokazywania, że ich oddanie swojej religijnej wierze jest silniejsze niż lojalność Ameryki wobec swoich sojuszników.


Rozważmy kilka reakcji na irańską agresję:

  • Biden wycofał poparcie dla prób Arabii Saudyjskiej zatrzymania napaści przez wspieranych przez Iran sił Hutich. Później Huti zdobyli szturmem ambasadę USA w Jemenie, a teraz zagrażają strategicznemu, bogatemu w ropę naftową miastu w pobliżu saudyjskiej granicy.
  • Biden chce przekazać broń libańskiej armii mimo ostrzeżeń Izraela, że wyląduje ona w rękach Hezbollahu i wzmocni kontrolę Iranu nad Libanem.  
  • Biden nie zareagował na liczne prowokacje na morzu (włącznie z irańskimi siłami zbliżającymi się do okrętów USA), przechwytywanie statków sojuszników i ataki na statki będące własnością Izraela.  
  • Biden pozwolił, by wspierane przez Iran ataki na bazy USA w Syrii i Iraku, uszły bezkarnie.

Jedyna dobrą wiadomością jest to, że Biden nie złagodził sankcji. W dodatku do utrzymania sankcji Trumpa narzucił kilka dodatkowych, zwłaszcza na poszczególne osoby i firmy, które produkują drony (co jest dość dziwne w świetle jego krytyki kampanii “maksymalnego nacisku” Trumpa). Była to widocznie jego idea ostrej odpowiedzi na irański atak na amerykańską bazę w Syrii. Niemniej, Irańczycy nadal mówią wyraźnie, że nie wrócą do starej umowy i nie zrobią niczego bez usunięcia sankcji. Pozostaje obawa, że Biden tak rozpaczliwie chce porozumienia, że w końcu zgodzi się.

 

Te obawy wzmacniają informacje o ewentualnym tymczasowym porozumieniu, przedstawianym przez Roberta Malley’a, jednego z tych ludzi, którzy pomogli w doprowadzeniu  świata do niebezpiecznej sytuacji, w jakiej znajduje się teraz, przez pchanie oryginalnego porozumienia z Iranem. Zgodnie z tym szalonym pomysłem, Stany Zjednoczone uwolnią miliardy dolarów zamrożonych aktywów irańskich, które, podobnie jak zapłata za oryginalną umowę, da Iranowi więcej funduszy na jego nikczemną działalność. W zamian oczekuje się tylko, że Iran zawiesi – nie cofnie – wzbogacanie uranu, które doprowadziło go bliżej do poziomu potrzebnego do zbudowania bomby. Nic dziwnego, że Izrael jest przeciwny temu pomysłowi.  


Choć uwaga słusznie koncentruje się na administracji Bidena, nie zapominajmy, że częścią przekrętu Obamy, by przepchnąć tę umowę, była obietnica, że jest tam klauzula powrotu sankcji, jeśli Iran złamie porozumienie. Europejscy sygnatariusze odmówili ponownego nałożenia sankcji, opierali się nawet nic nieznaczącemu potępieniu irańskich naruszeń i konsekwentnie szukali sposobów na obejście sankcji USA. Pozostałe strony umowy, Rosja i Chiny, nigdy nie przestały popierać Iranu.


Przy braku odpowiedzialności naszych sojuszników, to do Bidena należy podjęcie działań, by zatrzymać Iran przed zbudowaniem bomby, ale czy ktokolwiek wierzy, że jest on skłonny użyć niezbędnej do tego militarnej siły (która niekoniecznie musi być drugą operacją „Burza Pustynna”, jak twierdzą panikarze)? Mówi niejasno o “innych opcjach”, jeśli negocjacje zawiodą; jednak Irańczycy uważają, że te groźby są równie puste, jak pusta była retoryka Obamy, który powtarzał, że “wszystkie opcje są na stole”, szczególnie po wycofaniu naszych wojsk i wyposażenia z Bliskiego Wschodu i jego powtarzanych zapewnień, że jego priorytetem jest Azja.


Grożenie palcem nie jest polityką zagraniczną i nie przeraża Iranu, którego rzecznik sił zbrojnych powiedział: “Nie wycofamy się z zamiaru unicestwienia Izraela ani o milimetr. Chcemy zniszczyć syjonizm na świecie”.


W odróżnieniu od konfrontacyjnego podejścia byłego izraelskiego premiera, Benjamina Netanjahu, Naftali Bennett bardziej dyplomatycznie stara się nie antagonizować amerykańskiego prezydenta. Nie pozostawia jednak wątpliwości, że Izrael będzie bronił swoich interesów, jeśli Stany Zjednoczone nie dojdą do umowy, która uniemożliwi Iranowi zbudowanie bomby, produkcję pocisków balistycznych, sponsorowanie globalnego terroru i grożenie sąsiadom.


Obecnie amerykańska administracja wydaje się zdecydowana na działania sabotażowe. Nie, nie chodzi o sabotaż irańskiego program nuklearnego, ale sabotaż izraelskich akcji podejmowanych dla powstrzymania Iranu przed zdobyciem bomby. Pracownicy administracji Bidena puszczają przecieki informacji do “New York Timesa” (ulubionej gazety do umieszczania antyizraelskich treści) o izraelskich operacjach. Jednym z powodów może być pragnienie pokazania Irańczykom, że są zainteresowani negocjacjami w dobrej wierze i podobnie jak w 2015 roku, nie pozwolą Izraelowi na zepsucie szałowej imprezy.

 

Może być bardziej nikczemny powód, przed którym przestrzegałem, kiedy Biden tworzył swój zespół polityki zagranicznej. Niektóre z przecieków odzwierciedlają powrót zdyskredytowanego myślenia „arabistów”. Najlepszym przykładem był przeciek do “New York Timesa” z twierdzeniem, że atak dronów 20 października (z poduszczenia Iranu) na bazę USA w Syrii był odwetem za izraelskie uderzenia powietrzne celów irańskich w Syrii. Teza, że izraelskie działania stanowią zagrożenie dla amerykańskich żołnierzy w regionie, jest podstawowym tematem starań „arabistów” o podważenie stosunków USA-Izrael.  

 

Pamiętam raport departamentu obrony Obamy z 2010 roku z fałszywym twierdzeniem, że żołnierze są zagrożeni z powodu amerykańskiego poparcia dla Izraela. Twierdzili także: “Arabski gniew z powodu sprawy palestyńskiej ogranicza siłę i głębię partnerstwa USA z rządami i narodami”, który to pogląd jest nie tylko fałszywy, ale wyjaśnia, dlaczego trzeba było odsunięcia “arabistów” na boczny tor, by osiągnąć Porozumienia Abrahamowe.


Może warto przypomnieć, że to izraelski wywiad – raz jeszcze pokazując strategiczną wartość Izraela – uratował życie amerykańskich żołnierzy w syryjskiej bazie przez poinformowanie Stanów Zjednoczonych o zbliżającym się ataku wystarczająco wcześnie, by ewakuować żołnierzy.  


Co ciekawe, “New York Times” powiedział, że Pentagon nie chciał potwierdzić roli Iranu w tym ataku “częściowo, by uniknąć zniweczenia rozmów o wznowieniu umowy nuklearnej z Teheranem”. Bezpośredni atak na Stany Zjednoczone nie był dość poważnym wydarzeniem, by warto było o nim mówić, nie wspominając już o reakcji wykraczającej poza ogłoszenie sankcji przeciwko Irańczykom zajmującym się programem dronów.

 

Czy to miało pokazać, że Biden będzie bronił amerykańskich interesów w negocjacjach?


Krytycy podejmowania militarnej akcji przeciwko Iranowi mówią, że Stany Zjednoczone nie są w żadnym niebezpieczeństwie, nawet jeśli Iran zdobędzie broń jądrową. Jesteśmy zbyt daleko; nie zaatakują nas. Dlaczego ma nas obchodzić, że grupa arabskich szejkanatów, którzy pogarszają zmianę klimatyczną swoimi paliwami kopalnymi, jest w niebezpieczeństwie? A Żydzi? Wyłącznie przyprawiają nas o ból głowy. Jak pomyślimy, to dlaczego mielibyśmy dbać o Ukrainę, Tajwan lub cokolwiek innego. Czy jest jeszcze coś, o co warto walczyć? 


Iran builds a bomb and hegemony while Biden fiddles around

JNS Org., 1 grudnia 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Mitchell Geoffrey Bard

Amerykański analityk polityki zagranicznej, redaktor i autor, który specjalizuje się w polityce USA – Bliski Wschód. Jest dyrektorem wykonawczym organizacji non-profit American-Israeli Cooperative Enterprise i dyrektorem Jewish Virtual Library. 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2592 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk