Prawda

Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 - 02:21

« Poprzedni Następny »


Europa przeciwko Żydom: podwykonawcy


Andrzej Koraszewski 2021-11-19

Kierująca wówczas polityką zagraniczną UE Federica Mogherini wita “prezydenta” Abbasa w Brukseli na spotkaniu poświęconym  zewnętrznym działaniom Unii Europejskiej 26 października 2015 (PHOTO / EMMANUEL DUNAND)
Kierująca wówczas polityką zagraniczną UE Federica Mogherini wita “prezydenta” Abbasa w Brukseli na spotkaniu poświęconym  zewnętrznym działaniom Unii Europejskiej 26 października 2015 (PHOTO / EMMANUEL DUNAND)

Ukazało się tłumaczenie książki niemieckiego badacza, profesora  Götza Ally’ego, Europa przeciwko Żydom 1880 - 1945. Czy będzie tom drugi obejmujący okres od zakończenia drugiej wojny światowej do końca stulecia i tom trzeci dotyczący okresu od początku XXI wieku do chwili obecnej?  Oczywiście nadal będzie brakowało tomów dotyczących okresów wcześniejszych, poświęconych starożytności, średniowieczu i czasom Oświecenia, które pozwalałyby lepiej zrozumieć wydarzenia w Kaliszu w listopadzie 2021r.


Dziś Europa (przynajmniej chwilowo) nie brudzi sobie rąk samodzielnym mordowaniem Żydów, zatrudniając do tego podwykonawców, którzy planując ostateczne rozwiązanie  kwestii żydowskiej, mordują Żydów, kiedy tylko im się to udaje, dostarczając równocześnie tak istotnych dla Europy materiałów propagandowych podtrzymujących ducha europejskiej tradycji.


Brytyjski żołnierz i pisarz, pułkownik Richard Kemp, zastanawiał się niedawno, czy brytyjscy studenci wiedzą, o co im chodzi, kiedy wrzeszczą „Od rzeki do morza Palestyna będzie wolna”. Pisze, że mogą nawet nie wiedzieć, o którą rzekę i o które morze chodzi. Kemp wydaje się być przekonany, że nie są świadomi, iż domagają się ludobójstwa, że traktują to jako rozrywkę w przerwach od nużącej nauki. Obawiam się, że jest w błędzie, mam wrażenie, że są równie w pełni świadomi jak politycy Szwecji, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Francji, czy jakiegokolwiek innego europejskiego kraju, którzy ochoczo przekazują pieniądze swoich podatników na zasilanie morderczego terroru przeciwko Żydom i na prezentowanie Żydów jako zakały tego świata.     


24 tom „Research Forum” publikuje raport profesora Geralda Steinberga o funduszach europejskich dla palestyńskich organizacji pozarządowych. Czytając deklaracje towarzyszące tym funduszom naiwny czytelnik mógłby pomyśleć, że nic bardziej nie leży na sercu Europy jak poprawa losu palestyńskich braci. Czytamy w tych deklaracjach o rozwoju gospodarczym i pokoju, o prawach człowieka i społeczeństwie obywatelskim. Rządy europejskie przeznaczają rocznie ze wspólnej puli około 35 milionów euro na małą i dobrze dobraną grupę palestyńskich NGO. Poszczególne rządy krajów europejskich nie tylko dodatkowo wspierają pieniędzmi te organizacje, ale ułatwiają im dostęp do organizacji międzynarodowych i mediów, nagłaśniają również przekazywane przez te organizacje informacje, nie trudząc się sprawdzaniem ich rzetelności.


Czy jest możliwe, że ta działalność nie tylko szkodzi Izraelowi, ale w znacznie większym stopniu szkodzi samym Palestyńczykom, utrwalając niekończący się konflikt, umacniając dyktaturę w Gazie i w Autonomii Palestyńskiej, uniemożliwiając rozwój gospodarczy i jakiekolwiek szanse na bardziej demokratyczne palestyńskie rządy? (Tak twierdzi na przykład Bassem Eid, palestyński działacz walczący z łamaniem praw Palestyńczyków przez Palestyńczyków.)   


Gerald Steinberg pisze, że podczas gdy finansowanie różnego rodzaju organizacji pozarządowych przez Unię Europejską podporządkowane jest ustalonym procedurom rozpoczynającym się od publicznego zaproszenia do składania wniosków, przyznawanie funduszy dla palestyńskich NGO odbywa się za zamkniętymi drzwiami, z pominięciem przejrzystych procedur.

W badaniu tej wyjątkowości na przestrzeni ostatnich 20 lat wyłania się wyraźny wzór, zgodnie z którym palestyńskie organizacje pozarządowe stają się stałymi, „podwykonawcami” - podmiotami działającymi w imieniu UE i poszczególnych rządów donatorów. Jak pokazują dane zebrane i opublikowane przez NGO Monitor (pozarządowy instytut badawczy w Jerozolimie, założony i kierowany przez autora tego raportu), organizacje pozarządowe, które były finansowane dziesięć, a w niektórych przypadkach nawet dwadzieścia lat temu, były finansowane nadal do końca 2020 r., otrzymując dotacje z tych samych europejskich źródeł, pomimo zmieniających się wymogów formalnych i braku znaczących wpływów na realizację oficjalnie deklarowanych celów.

Sama nazwa „organizacje pozarządowe” bywa myląca i badania pokazują, że wiele z tych organizacji jest nie tylko uzależnionych od rządowego finansowania (niektórzy badacze nazywają je GONGO). Jest również inny gatunek NGO, finansowanych głównie przez rządy (instytucje lub indywidualnych darczyńców) zagraniczne, te analitycy określają dla odmiany jako FONGO. W obydwu przypadkach niezależność takich „NGO” jest wysoce problematyczna. (Rosja jest szczególnie dobrze znana z oddziaływania za pomocą takich „NGO”.)


Stosunki unijne z wybranymi palestyńskimi NGO charakteryzują się szczególnie bliską współpracą i wyjątkowo wysokimi budżetami, a ich uprzywilejowana pozycja znajduje odbicie w licznych oficjalnych raportach.         


Na przykład publikacja zatytułowana „Ocena współpracy Unii Europejskiej z okupowanym terytorium Palestyny i wsparcie dla narodu palestyńskiego: 2008-2013” zawiera ponad 200 odniesień do społeczeństwa obywatelskiego i przytacza liczne spotkania z przedstawicielami organizacji pozarządowych (Komisja Europejska, 2014).  


Gerald Steinberg zwraca uwagę na fakt, że na terytoriach rządzonych przez Autonomię Palestyńską i Hamas swoboda zrzeszania się i wolność słowa są dość iluzoryczne i większość „organizacji pozarządowych” to organizacje ściśle kontrolowane przez rząd, wiele z nich kierowanych jest przez członków rządzącej partii, nierzadko przez byłych polityków. Niektóre powiązane są z Ludowym Frontem Wyzwolenia Palestyny (LFWP). Traktowanie tych organizacji, będących oczywistym przedłużeniem dyktatury, jako instytucji niezależnych jest świadomym nadużyciem.   


Analizując konkretne projekty można powiedzieć, że Unia Europejska nie tyle zainteresowana jest wsparciem społeczeństwa obywatelskiego w „państwie Palestyna”, ile wykorzystaniem tych organizacji dla realizacji swoich wizji. Regularne, oparte na umowach płatności wskazują na funkcjonowanie tych NGO w roli podwykonawców.


Trudno o wątpliwości, że celem jest wpływanie na relacje palestyńsko-izraelskie i rzekome dążenie do zakończenia konfliktu.  


Podczas gdy Stany Zjednoczone grają pierwsze skrzypce w zabiegach dyplomatycznych o pokój między terrorystycznym państwem Palestyna a państwem żydowskim, Unia Europejska prowadzi politykę bardziej ukrytych nacisków. Już w latach 80. ówczesna EWG przyjęła Deklarację Wenecką, która wezwała do utworzenia państwa Palestyna przez (zajmującą się porwaniami samolotów i innymi formami międzynarodowego terroryzmu) Organizację Wyzwolenia Palestyny, na całym terytorium Judei i Samarii oraz Gazy, czyli oddzielonych od Izraela przez linię zawieszenia broni w 1949 roku. Od tamtej pory „rozwiązanie w postaci dwóch państw” jest uświęconym celem Europy, do którego realizacji na warunkach OWP należy zmusić Izrael. Palestyńskie organizacje „pozarządowe” stanowią ważny wehikuł, który ma przybliżyć realizację tego celu.      


Urzędnicy europejscy unikają bezpośredniego wzywania do bojkotu izraelskich instytucji kulturalnych, towarów, uniwersytetów, drużyn sportowych lub lobbowania w MTK za wszczynaniem śledztw w sprawie rzekomych zbrodni wojennych Izraela. Robią to po cichu finansując  palestyńskie organizacje „pozarządowe”, twierdząc że te palestyńskie organizacje ”pozarządowe” ustalają swój własny program niezależnie od palestyńskiego rządu i europejskich darczyńców.  


Pełniąca funkcje ambasady Delegacja Dyplomatyczna UE w Ramallah (EUREP) informuje o swoich częstych konsultacjach z organizacjami pozarządowymi, wspólnie decydują o priorytetach i alokacji środków (ze szczególnym uwzględnieniem wspólnych działań w obszarze C, (który w umowach z Oslo określony został jako obszar sporny i przekazany pod wyłączną administrację izraelską).

Krótko po tym, jak USA uznały Jerozolimę za stolicę Izraela w 2017 r., a następnie przeniosły ambasadę, unijne dotacje dla organizacji pozarządowych zaczęły określać projekty dotyczące „pilnej potrzeby zachowania palestyńskiej tożsamości EJ (Wschodniej Jerozolimy) oraz „ochrony islamskich i chrześcijańskich dóbr dziedzictwa religijnego i kulturowego Waqf przed naruszeniami i groźbami ze strony Izraela”.

Badanie dokumentów pokazują, że te same organizacje odpowiedzialne są za dostarczanie motywacji do bojkotu i adresów izraelskich firm, które mają być bojkotowane i za wezwania do etykietowania izraelskich towarów. Rządy krajów europejskich na ogół sprzeciwiają się bojkotowi Izraela, ale opłacają palestyńskie NGO, które wzywają do takiego bojkotu.

Niemcy i inne kraje oficjalnie sprzeciwiły się decyzji prokuratora MTK o wszczęciu śledztw w sprawie „zbrodni wojennych” wobec Izraelczyków, ale są jednymi z głównych fundatorów palestyńskich organizacji pozarządowych najbardziej aktywnych na arenie międzynarodowej we wspieraniu tych wysiłków. 

Palestyńskie stowarzyszenie organizacji pozarządowych (PNGO) patronuje 135 palestyńskim NGO, a około tysiąca NGO jest zarejestrowanych przez ministerstwo spraw wewnętrznych państwa Palestyna. Unijna opieka finansowa ogranicza się do 20 palestyńskich NGO. Ich finansowanie jest rozproszone i płynie z różnych unijnych źródeł.

Pod wpływem holenderskich urzędników, pod koniec lat 90. rozpoczęło się systematyczne finansowanie przez UE organizacji palestyńskich. Konferencja Euro-Śródziemnomorska (Euro-Med) w 1995 r. stworzyła ramy wspierania organizacji pozarządowych o podobnych poglądach w celu dalszego „zbliżenia między narodami” poprzez „wymiany między społeczeństwami obywatelskimi” (Unia na rzecz Regionu Morza Śródziemnego, 2020). Mechanizm Partnerstwa dla Pokoju (PdP) zapewniał od 5 do 10 milionów euro rocznie. (W 2016 r. PdP stało się projektem Europejskiego Instrumentu Sąsiedztwa (ENI) i zostało przemianowane na Inicjatywę Budowania Pokoju UE). Palestyńskie organizacje pozarządowe sprzeciwiają się jakiejkolwiek normalizacji stosunków z Izraelczykami, a UE w dużej mierze zaakceptowała ten warunek (Quer, 2020). Wewnętrzny dokument UE przyznał, że wysiłki PdP były utrudnione przez „ruchy antynormalizacyjne i brak akceptacji współpracy z Izraelem” (Komisja Europejska, 2014). Jednak w tym, podobnie jak w wielu innych przypadkach obejmujących wsparcie i ścisłą współpracę z palestyńskimi organizacjami pozarządowymi, finansowanie kontynuowano bez przerwy, co sugeruje, że oficjalne cele nie są kluczowe dla tych relacji.

Na przestrzeni ostatnich dwudziestu lat pojawiało się coraz więcej dowodów ścisłej współpracy organizacji otrzymujących największe dotacje z Unii Europejskiej z Ludowym Frontem Wyzwolenia Palestyny (LFWP). Aczkolwiek te NGO nie podkreślają swoich powiązań, są one dobrze widoczne w publicznie dostępnych materiałach. Jak ujawnił we wrześniu 2021  NGO Monitor jako aktywnych działaczy LFWP zidentyfikowano 74 urzędników dziesięciu organizacji pozarządowych (w tym kilka osób, które były skazane przez izraelskie sądy za działalność terrorystyczną). Przykładowo:

Palestyńskim Centrum Praw Człowieka (PCHR) z siedzibą w Gazie kieruje Raji Sourani, skazany członek PFLP, którego aktywność jest opiewana w materiałach tej organizacji, (są m.in. zdjęcia z ceremonii wręczenia nagród w lutym 2014 r., w której uczestniczyli członkowie komitetu centralnego LFWP). Te powiązania są również udowadniane w wielu innych źródłach. Zastępca dyrektora Zarządu PCHR Dżaber Wiszah dowodził siłami wojskowymi LFWP w Gazie.

O tych powiązaniach Unia Europejska była wielokrotnie informowana. Reakcje zarówno przedstawicieli władz unijnych, jak i przedstawicieli poszczególnych krajów były niezmienne:  „Nie mamy dowodów, nie mieliśmy takich informacji, sprawdzaliśmy u innych darczyńców takich jak ONZ i nikt tego nie potwierdza”.  


Rzeczywiście brak dowodów – Szawan Dżabrin, dyrektor palestyńskiej NGO al-Haq był w latach 80. skazany za prowadzenie szkoleń dla terrorystów, ponownie skazany w 1994 roku, nie ukrywa specjalnie swoich kontaktów, ale jest nie tylko dyrektorem NGO, ale również członkiem Rady Doradczej HRW na Bliski Wschód.      


Tego rodzaju zawodowi (i wysoko płatni) palestyńscy działacze na rzecz praw człowieka mają powiązania z wpływowymi urzędnikami instytucji unijnych. Sam LFWP ma swoją kwaterę w budynku wspólnoty chrześcijańskiej, a ich europejskie kontakty zaczynały się przez Pax Christi i inne struktury kościelne.


Dzisiejszy chrześcijański pomost terrorystów-marksistów do europejskich serc jest po rozpadzie ZSRR koniecznością. Warto pamiętać, że nie tylko Mahmoud Abbas jest absolwentem Uniwersytetu im. Patryka Lumumby w Moskwie, w Moskwie również wykuwała się taktyka działania LFWP. Jednak Moskwa początkowo budowała przyjaźń i braterstwo z Palestyńczykami chcącymi zabijać Żydów pod sztandarem walki narodowo-wyzwoleńczej, a na kolejnym etapie bardziej chwytliwe są prawa człowieka. Dziś, jak pisze Steinberg:

Palestyńskie organizacje pozarządowe wspierane przez rządy europejskie odgrywają kluczową rolę w promowaniu konfrontacji miękkiej siły z Izraelem w kontekście konfliktu, w tym bojkotów i zarzutów o rzekome naruszenia w sferze praw człowieka i prawa międzynarodowego. Najczęściej obdarowywane organizacje, takie jak al-Haq, PCHR, Addameer, al-Dameer, DCIP i ARIJ, są szczególnie aktywne w tych programach na wielu różnych platformach. 

Kilkakrotnie w Parlamencie Europejskim pojawiały się żądania ukrócenia tych praktyk. W 2021 r. Komisja Budżetowa Parlamentu Europejskiego poleciła Komisji Europejskiej „dokładną weryfikację wykorzystania funduszy unijnych przez podmioty trzecie, i ich podmioty stowarzyszone, aby upewnić się, że żadne środki nie są przydzielane ani powiązane z jakąkolwiek formą terroryzmu i/lub radykalizacją religijną lub polityczną”.


Pogłoski, jakoby dziennikarze czołowych gazet europejskich codziennie dowiadywali się o postępy w tym dochodzeniu, mogą być przesadzone. Podwykonawcy realizujący programy kontynuacji starej europejskiej tradycji mogą spać spokojnie. 

 

P.S. Jak 17 listopada 2021 poinformował NGO Monitor, Unia Europejska przekazała parasolowej organizacji PNGO (Palestyńskie NGO) pół miliona euro na „wzmocnienie narracji palestyńskiej w krajach UE”. PNGO podobno odmówiła wcześniej podpisania europejskiej klauzuli o niewspieraniu terroryzmu.   


Demonstracja Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny
Demonstracja Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2592 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk