Prawda

Niedziela, 19 maja 2024 - 16:05

« Poprzedni Następny »


Nie karm mózgu śmieciowym jedzeniem


Gurwinder Bhogal 2022-08-10


Prostym sposobem na zniechęcenie influencerów do tworzenia treści o niskiej jakości jest rezygnacja z pstrykania myszką.

Ewolucja skłoniła nas do poszukiwania słodyczy, ponieważ cukier był rzadkim źródłem energii. Kiedy nauczyliśmy się produkować cukier na skalę przemysłową, nasze zamiłowanie do słodyczy zmieniło się z ewolucyjnego atutu w paskudny nałóg. To samo dotyczy teraz informacji. W dobie nadmiaru informacji nasza ciekawość, która kiedyś pozwalała nam się skupić na tym, co ważne, teraz nieustannie  rozprasza nasz umysł. Ten nienasycony apetyt na byle jaką informację rujnuje umysły zarówno twórców treści, jak i ich odbiorców.


Analogia między informacją a cukrem to nie tylko zgrabna metafora. Badanie przeprowadzone w 2019 roku przez naukowców z Berkeley wykazało, że nowe informacje mogą oddziaływać na nasz mózg wyzwalając dopaminę w taki sam sposób, jak żywność i to niezależnie od tego, czy zdobyte informacje są przydatne, czy nie. Mówiąc prościej, mózg traktuje otrzymanie nowych informacji jako nagrodę samą w sobie i może pożądać ich, niezależnie od jakości.


Przez setki tysiącleci nie stanowiło to problemu, ponieważ na równinach sawanny lub w głębi dżungli informacje były rzadkie i cenne jak miód. Ale to wszystko zmieniło się wraz z pojawieniem się druku, radia, telewizji i oczywiście Internetu.


Żyjemy teraz w czymś, co można by nazwać rynkiem walki o naszą uwagę, pełnym aktorów starających się wszelkimi możliwymi sposobami zainteresować nas. Ponieważ informacje niskiej jakości są tak samo skuteczne w zaspokajaniu naszego pożądania informacji, jak informacje wysokiej jakości, najskuteczniejszym sposobem przyciągnięcia naszej uwagi jest masowa produkcja niskiej jakości „śmieciowych informacji” – rodzaj fast foodu dla mózgu. Podobnie jak prawdziwa „śmieciowa żywność”, śmieciowe informacje są tanie w produkcji i przyjemne w konsumpcji, ale mają też niską wartość odżywczą. Są również potencjalnie uzależniające i niebezpieczne, jeśli są spożywane w nadmiernych ilościach.


Niepotrzebne informacje to często fałszywe informacje. Ale to nie są śmieci, tylko dlatego, że fałszywe. To są śmieci, ponieważ nie poprawiają twojego życia i nie poprawiają twojego rozumienia świata. Wszystko, co oferują, to rozproszenie twojej uwagi.


Popularne rodzaje śmieciowych wiadomości, to plotki, przynęty na kliknięcia, teorie spiskowe i bełkot. Taniość i uzależnienie tego rodzaju treści o niskiej jakości pozwoliło jej zdominować sieć. Jest zawsze w zasięgu internautów, a miliony ludzi są teraz uzależnione od tego. Dlatego bez końca przewijają swoje osie czasu na Twitterze, sprawdzają powiadomienia na Instagramie lub wielokrotnie klikają odświeżanie strony głównej YouTube.


Takie formy bezmyślnego przeglądania nie tylko nie poprawiają zrozumienia świata, ale mogą je wręcz utrudniać. Ostatnie badania (podsumowane na poniższym filmie) sugerują, że osoby ustawicznie przeglądające media społecznościowe mają tendencję do doświadczania tzw. „normatywnej dysocjacji”, zjawiska, w wyniku którego stają się mniej świadomi i mniej potrafią przetwarzać informacje, do tego stopnia, że często nie mogą sobie przypomnieć, co właśnie przeczytali.



A jednak pomimo tego, że są „pustymi kaloriami”, śmieciowe informacje nadal pysznie smakują. Ponieważ szlaki dopaminy nie potrafią odróżnić informacji przydatnych od bezużytecznych, konsumowanie śmieciowych informacji daje satysfakcję, daje to złudzenie, że się uczysz, że stajesz się mądrzejszy – nawet jeśli zasadniczo wszystko, co robisz, to wpychanie do mózgu intelektualnego popcornu.


W końcu uzależnienie od bezużytecznych informacji prowadzi do tego, co nazywam „otyłością intelektualną”. Tak jak obżeranie się niezdrowym jedzeniem nadyma ciało, tak obżeranie się niezdrowymi informacjami rozdyma umysł, wypełniając go kakofonią na wpół zapomnianego bełkotu, który odwraca twoją uwagę i dezorientuje zmysły. Każdy kęs słodkiej zawartości, którą spożywasz, zaostrza Twój apetyt na więcej – a gdy pochłaniasz więcej, mniej się uczysz i mniej myślisz. W rezultacie twoja świadomość zostaje zatkana; rozwijasz miażdżycę mózgu.


Miliony z nas są teraz nieustannie rozpraszane przez śmieciowe informacje. Niektórzy spędzają całe dni na dopingowaniu swojej grupy odniesienia  w niemożliwej do wygrania wojnie kulturowej online, zabawiając się dzikimi karykaturami rzekomego zła przeciwników, a tym samym zanurzając się coraz głębiej w wykoślawiony obraz świata. Inni spędzają całe dnie, obserwując starannie ułożone choreografie „życia” swoich ulubionych influencerów na TikTok lub YouTube, myląc sztuczny świat z postaciami wystawionymi na pokaz z rzeczywistością, zaniedbując swoje prawdziwe życie i w końcu jedyną radością, jakiej doświadczają, jest ułuda.


Ten rodzaj objadania się jest porównywalny do „emocjonalnego jedzenia”, nałogu ciągłego jedzenia jako mechanizmu radzenia sobie z frustrującą rzeczywistością. Ale to, co sprawia, że uzależnienie od śmieciowych informacji jest bardziej destrukcyjne niż tradycyjne objadanie się jedzeniem, to fakt, że niszczy nie tylko zdrowie konsumentów, ale także ich producentów.


Tak wielu ludzi  rozpoczyna karierę online ponieważ tworzenie śmieciowych informacji jest najłatwiejszym sposobem na zdobycie zwolenników przez początkujących influencerów. Problem polega na tym, że kiedy wejdą na tę ścieżkę, zatrzymanie się staje się prawie niemożliwe, ponieważ szybko zostają uwięzieni ze swoimi nowo zdobytymi odbiorcami w pętli sprzężenia zwrotnego wzajemnego uzależnienia, które nazywam „symbiotyczną głupotą”.


Zasadniczo influencer tworzy treści, które karmią uzależnienie widzów od śmieciowych informacji. Z kolei publiczność oferuje influencerowi nagrody, które karmią jego (lub jej) uzależnienie od aprobaty i uwagi. Im bardziej influencer karmi apetyty swoich zwolenników na śmieciowe treści, tym bardziej odbiorcy karmią jego ego. Ten cykl wzajemnego wzmacniania wprowadza zarówno influencera, jak i publiczność w rodzaj obsesji. Los widzów kończy się tym, że stają się intelektualnie zapasieni. Ale los influencera jest często jeszcze gorszy.


Ponieważ influencer skupia się na produkcji najbardziej specyficznego smaku śmieciowych informacji, których jego publiczność wydaje się pożądać, wpada głębiej w niszę. Ta nisza szybko staje się specyficzną marką influencera. Jak wszystkie marki, jest to sztuczna konstrukcja. A jednak, gdy marka staje się bardziej znajoma niż jej twórca, jest również postrzegana przez obie strony jako bardziej autentyczna. Tak więc, aby zachować poczucie wierności sobie i swoim odbiorcom, influencer musi nadal wcielać się w postać, którą stworzył, oferując ten sam smak śmieciowych informacji raz za razem. W ten sposób awatar przejmuje kontrolę nad osobą, a influencer staje się marionetką swoich odbiorców.



Autor podcastów Eric Weinstein nazwał ten proces „ przechwytywaniem publiczności ”. A jego efekty dobitnie ilustruje osobliwy przypadek ukraińsko-amerykańskiego internetowego celebryty Nicholasa Perry'ego, znanego światu jako Nikocado Avocado.


Historia Perry’ego zaczyna się w 2016 roku, kiedy to klasycznie wykształcony muzyk, mający wtedy 24 lata, skupił się na karierze influencera. Jego ambicje skłoniły go do publikowania filmów na YouTube, w których wychwalał zalety weganizmu i prezentował swoją muzyczną pasję – grę na skrzypcach. Ale ku swojej frustracji pozostał w zasadzie niezauważony.


Rok później Perry porzucił weganizm, powołując się na problemy zdrowotne. Teraz mógł jeść, co chciał i zaczął publikować filmy, na których spożywa różne potrawy, rozmawiając z kamerą, jakby jadł obiad z przyjacielem. W ten sposób stał się częścią szaleństwa wideo znanego jako mukbang – co tłumaczy się z koreańskiego jako „transmisja jedzenia”.



Nowe filmy Perry'ego szybko znalazły sporą publiczność. Ale wraz ze wzrostem widowni rosły również jej oczekiwania. Sekcja komentarzy wypełniła się ludźmi, którzy rzucali Perry'emu wyzwanie, by jadł tyle, ile potrafi. Pragnąc zadowolić swoją publiczność, zaczął stawiać sobie nowe wyzwania, każde większe od poprzedniego. Jego publiczność klaskała, ale zawsze domagała się więcej. Wkrótce pokazywał jak zjada szereg dań z restauracji fast-food na jednym posiedzeniu.


Pod pewnymi względami te popisy obżarstwa opłaciły się: Nikocado Avocado „eksplodował” online, zyskując prawie siedem milionów subskrybentów na sześciu kanałach YouTube. Ale koszt tego był również taki, że on sam eksplodował w bardziej dosłownym sensie.


 

Film z marca 2021 r. przesłany przez Nikocado Avocado.


Nikocado, popychany przez oczekiwania swojej publiczności teraz bardzo różni się od wegańskiego skrzypka, który kilka lat temu zaczął kręcić filmy. Podczas gdy Perry był łagodny i świadomy tego co zdrowe, Nikocado jest hałaśliwy, szorstki i fizycznie groteskowy. Podczas gdy Perry był wybrednym smakoszem, Nikocado pochłania wszystko, niszcząc w pewnym sensie siebie samego.


On i jego publiczność są teraz zamknięci w symbiotycznej głupocie; tak jak jego publiczność popychała go w kierunku fizycznej otyłości, teraz z kolei on popycha swoją publiczność dalej w kierunku intelektualnej otyłości, zmuszając ich do oglądania jak on sam zażera się, torując sobie drogę do przedwczesnej śmierci.


Transformacja Perry'ego jest szczególnie uderzająca, ale nawet w mniej oczywistych przypadkach metamorfoza człowieka w internetową karykaturę może być niepokojąca.


Po lewej: zdjęcie profilowe Nicholasa Perry'ego z 2011 roku na Twitterze. Po prawej: Perry, sfotografowany dekadę później.
Po lewej: zdjęcie profilowe Nicholasa Perry'ego z 2011 roku na Twitterze. Po prawej: Perry, sfotografowany dekadę później.

Spójrzmy na Louise Mensch, byłą brytyjską posłankę z ramienia partii konserwatywnej i pisarkę, która w 2016 roku opublikowała szerzącą się w Internecie jak wirus historię (z której większość została później zdemaskowana) o rzekomych związkach Donalda Trumpa z Rosją. Louise Mensch zdobyła  ogromną publiczność internetową wśród ludzi zaciekle sprzeciwiających się Trumpowi. Pod presją nowych zwolenników, aby odkryć więcej dowodów korupcji Trumpa, Mensch zaczął znajdować wzorce w szumie medialnych plotek, wymyślając coraz bardziej spekulacyjne teorie spiskowe na temat Trumpa i Rosji (w tym twierdzenie, że Władimir Putin zamordował Andrew Breitbarta, założyciela Breitbart News, aby jego praca mogła trafić do sojusznika Trumpa, Steve'a Bannona). Kiedy dawni sojusznicy Louise Mensch wyrazili zaniepokojenie jej nową trajektorią w kierunku skrajnych teorii spiskowych, oskarżyła ich o to, że są na garnuszku Putina lub Trumpa. W końcu jedynymi ludźmi, których nie uważała za zdrajców, byli członkowie jej własnej, uzależnionej od śmieciowych informacji  publiczności i radykalizowali się wzajemnie, nawet już po tym, jak media głównego nurtu porzuciły narrację Russiagate.


Inną, nowszą ofiarą porwania przez własną publiczność jest Maajid Nawaz, były islamista, który porzucił ekstremizm i zdobył opinię zaangażowanego, racjonalnego przeciwnika islamskiego radykalizmu. Niestety pandemia popchnęła go do nowego radykalizmu. Jego upadek zaczął się od opublikowania kilku mętnych teorii na temat pandemii COVIDU jako mistyfikacji i oszustwa niczego niepodejrzewającego społeczeństwa. Po tym, jak te jego podcasty stały się popularne, jego publiczność została zdominowana przez ludzi sceptycznych wobec istnienia pandemii COVIDU, którzy obsypywali go pochwałami i swoimi dowodami, że żadnego COVIDU nigdy nie było i nie ma.


W styczniu, po tym, jak Nawaz stracił pracę w brytyjskim programie radiowym LBC z powodu nieuzasadnionych twierdzeń o tajnym, globalistycznym „nowym porządku światowym”, zasugerował, że jego zwolnienie było częścią spisku mającego na celu ukrycie prawdy i wezwał swoich lojalnych zwolenników do płatnego subskrybowania jego kanału, ponieważ było to teraz jedyne źródło dochodu jego i jego rodziny. Jego nowa publiczność okazała się hojna zarówno pod względem finansowym, jak i wyrazów poparcia, a potrzeba sprostania ich oczekiwaniom skłoniła go (świadomie lub nieświadomie), do podwojenia swoich ekstremalnych poglądów. Jego ostatni podcast jest najdzikszym jak dotąd występem, łączącym wspólne ścieżki spiskowe, takie jak opowieści o wskrzeszeniu nazistowskich programów eugenikirytuały satanistyczne. Wśród „dowodów”, na których Nawaz teraz polega, jest numerologia.



Badanie nieodpowiedzialnych organizacji globalnych jest oczywiście potrzebne. Ale Maajid Nawaz i jego publiczność nie są już w stanie tego robić, ponieważ ich symbiotyczna głupota napełniła ich mózgi śmieciowymi informacjami i utracili zdolność obiektywności oraz  jakiejkolwiek wiarygodności. Zamiast prowadzić prawdziwe śledztwo, Maajid Nawaz odgrywa teraz jedynie rolę guru dla swojej publiczności, rolę, która wymaga dramatu, a nie rzetelności i która może prowadzić tylko do oczekiwanych przez tę publiczność wniosków.


Ostatecznie jest prawdopodobnie niemożliwe, aby osoby goniące za popularnością  nie zostały przynajmniej częściowo porwane przez swoich odbiorców. Jako zwierzęta społeczne rozwijamy naszą tożsamość, patrząc na siebie oczami innych. Aczkolwiek twórcy nie mogą postanowić, że nic i nikt nie będzie na nich wpływać, mogą jednak wybrać, do kogo adresują swoją twórczość. Wkładając wysiłek w tworzenie przemyślanych i wyważonych treści mogą  opierać się szybkiej i łatwej ścieżce masowej produkcji śmieciowych informacji i kultywować publiczność, której oczekiwania zachęcają do utrzymywania wysokich standardów analizy, unikając przekształcenia się kreatywności w parodię.


Odbiorcy również mogą poprawić rynek dostawców informacji, ponieważ prostym sposobem na zniechęcenie opiniotwórców do tworzenia śmieciowych informacji jest rezygnacja z ich usług. Większość z nas ma normy dotyczące tego, co jemy, więc powinniśmy również mieć normy dotyczące tego, co wpuszczamy do naszych umysłów.


Ekosystem online opiera się na wykorzystywaniu ludzkich instynktów. Jeśli więc ślepo podążasz za swoimi pragnieniami, wpadniesz w pułapkę algorytmicznie wymuszonej symbiozy, która może okraść ciebie – a także tych, których słuchasz – ze sprawczości, a nawet tożsamości. Przynęta na tę pułapkę jest zawsze w zasięgu ręki i na pewno przez jakiś czas będzie dobrze smakować. Ale jeśli cenisz siebie, należy temu stanowczo się opierać, ponieważ im więcej paskudztwa konsumujesz, tym bardziej cię ono zżera.


Ten artykuł zawiera materiał zaadaptowany z wcześniej opublikowanych esejów autora Substack, The Intellectual Obesity Crisis i The Perils of Audience Capture .

 

Stop Feeding Your Brain Junk Food

Stop Feeding Your Brain Junk Food

Quillette, 26 lipca 2022

Tłumaczenie: Andrzej Koraszewski 

 

*Gurwinder Bhogal - brytyjski autor pochodzący z Indii. Publikował na łamach AreoQuilletteThe HumanistThe Sunday Express. Prowadzi blog Rabbit Hole.  


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1479 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Opadający liść, latający smok   Yong   2015-01-10
Nowotwory są konsekwencją wieku, a nie grzechu   Ridley   2015-01-11
Lekcja ewolucji: specjacja w akcji!   Coyne   2015-01-12
Epidemiologia   Feldman   2015-01-13
Aquilops, mały dinozaur, który wiele mógł   Farke   2015-01-15
Mózgi dwudysznych wcale nie są nudne   Farke   2015-01-18
Nasi przyjaźni rozkładacze drożdży   Yong   2015-01-19
Rok 2014 był świetny dla Hupehsuchia   Farke   2015-01-24
Czy mikrobiom może się zbuntować?   Zimmer   2015-01-28
Moje życie zwolennika łagodnego ocieplenia   Ridley   2015-01-29
Dan Brown - akomodacjonista   Coyne   2015-01-31
Towarzyskim małpom w zimie jest cieplej   Yong   2015-02-01
Miejsce dla Hallucigenii   Łopatniuk   2015-02-08
Frankenstein dziś  nie może wyjść i się bawić   Zimmer   2015-02-11
Skaczący DNA i ewolucja ciąży   Yong   2015-02-12
Mitochondrialna donacja jest cudowną możliwością   Ridley   2015-02-13
O pochodzeniu kolorowych twarzy małp   Yong   2015-02-16
Mimikra chemiczna u mszyc   Coyne   2015-02-19
Ogon ćmy i nietoperze   Coyne   2015-02-23
Nasze wewnętrzne wirusy: obecne od 40 milionów lat   Zimmer   2015-02-27
Jak wirus odry stał się mistrzem zarażania   Zimmer   2015-03-01
Łowienie mikrobów u podstaw niedożywienia   Yong   2015-03-03
Astrocyty tworzą nowe neurony po udarze   Łopatniuk   2015-03-04
Trzecia droga ewolucji? Nie sądzę   Coyne   2015-03-05
Nie igraj z odrą   Łopatniuk   2015-03-06
Myszy z wszczepionym ludzkim DNA mają większe mózgi   Yong   2015-03-09
Pasożytnicze osy zarażone kontrolującymi umysł wirusami   Zimmer   2015-03-10
Twój spadek po przodkach, drogi strunowcu   Łopatniuk   2015-03-12
Modliszka storczykowa: czy upodabnia się do storczyka?   Coyne   2015-03-13
Ebola przenoszona drogą kropelkową?   Zimmer   2015-03-17
Woda odskakuje od skóry gekona   Yong   2015-03-19
Czerwonogłowe muchy   Naskręcki   2015-03-22
Porywacze mitochondriów   Łopatniuk   2015-03-23
Jesteśmy błyskawicznymi rozgryzaczami liczb   Zimmer   2015-03-24
Seks paproci i kreacjoniści   Coyne   2015-03-27
Piersi i jajniki, czyli rak i święto błaznów   Łopatniuk   2015-03-28
Walenie po niewłaściwej stronie świata   Zimmer   2015-03-31
Paliwa kopalne nie są wyczerpane, nie są przestarzałe, nie są złe   Ridley   2015-04-01
Francis Crick był niesamowitym geniuszem   Coyne   2015-04-02
Matrioszki, czyli płód w płodzie (fetus in fetu)   Łopatniuk   2015-04-03
Jak ryba łyka pokarm na lądzie?   Yong   2015-04-04
Dobór krewniaczy pozostaje wartościowym narzędziem   Coyne   2015-04-06
Malaria pachnąca cytryną    Zimmer   2015-04-07
Nowotwory sprzed tysiącleci   Łopatniuk   2015-04-08
Nowa i dziwaczna, zmieniająca kształt żaba   Coyne   2015-04-10
Czy mleko matek może odżywiać manipulujące umysłem mikroby?   Yong   2015-04-14
Wczesna aborcja farmakologiczna – skuteczna i bezpieczna, a w Arizonie w dodatku – odwracalna   Łopatniuk   2015-04-15
Małpo ty moja   Koraszewski   2015-04-17
Jak często geny przeskakują między gatunkami?   Coyne   2015-04-18
Młode mysie matki i oksytocyna   Yong   2015-04-21
Ciąg dalszy sporu o dobór grupowy   Coyne   2015-04-22
Jak psy zdobywają nasze serca?   Yong   2015-04-23
Niebo gwiaździste nade mną   Łopatniuk   2015-04-24
Żywotne pytanie   Ridley   2015-04-25
Czy rozum jest “większy niż nauka”? Kiepska próba deprecjonowania nauki   Coyne   2015-04-28
Kiedy Darwin spotkał inną małpę   Zimmer   2015-04-30
Redagowanie ludzkich embrionów: Pierwsze próby   Zimmer   2015-05-04
Robaki i rak   Łopatniuk   2015-05-09
Nowe skamieniałości: najwcześniejszy na świecie znany ptak   Coyne   2015-05-12
Pradawny DNA czyni z prehistorii otwartą książkę   Ridley   2015-05-13
Chiński dinozaur miał skrzydła jak nietoperz i pióra   Yong   2015-05-14
Czy człowiek musiał wyewoluować?   Coyne   2015-05-15
Gigantyczne walenie mają super elastyczne nerwy   Yong   2015-05-18
Znikające badaczki, czyli Sophie Spitz była kobietą   Łopatniuk   2015-05-21
Bambusowi matematycy   Zimmer   2015-05-25
Pierwsza znana ryba ciepłokrwista   Coyne   2015-05-27
Puszek kłębuszek, zdobywca serduszek   Łopatniuk   2015-05-28
Jak powiększyć kapitał naturalny   Ridley   2015-05-30
Symbiotyczna katastrofa długoletniej cykady   Yong   2015-06-02
Przypuszczalnie złamana kość    Coyne   2015-06-04
Tajemnica kangurzych adopcji   Zimmer   2015-06-05
Proszalne mruczenie kota zawiera płacz, dźwięk bardziej naglący i nieprzyjemny niż normalne mruczenie   Coyne   2015-06-09
Jak afrykańskie obszary trawiaste utrzymują tak wiele roślinożernych?   Yong   2015-06-11
Co tam, panie, w anatomii, czyli mózg, naczynia limfatyczne i inne drobiazgi   Łopatniuk   2015-06-13
Uratujmy producentów zombi!   Zimmer   2015-06-15
Mikrob, który dokonał inwazji karaibskich raf koralowych   Yong   2015-06-16
Ekomodernizm i zrównoważona intensyfikacja     2015-06-17
Kości! Wszędzie kości!   Łopatniuk   2015-06-20
Cud? Ryba-piła urodzona z dziewiczej matki   Coyne   2015-06-23
Rozproszony potencjał umysłowy owadów społecznych   Yong   2015-06-27
Jak i dlaczego ta gąsienica gwiżdże?   Coyne   2015-06-30
Co mamy zrobić z neuroróżnorodnością?   Coyne   2015-07-02
Ser z czekoladą, czyli w kuchni u patologów   Łopatniuk   2015-07-04
Nadajniki GPS zapowiadają nową epokę w badaniu zachowań zwierząt   Yong   2015-07-06
Seksizm w nauce: czy Watson i Crick naprawdę ukradli dane Rosalind Franklin?   Cobb   2015-07-07
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część 1   Coyne   2015-07-09
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część  2   Coyne   2015-07-10
Nowotwory spoza pakietu, czyli nie tylko czerniak   Łopatniuk   2015-07-11
Photoshop czy nie photoshop?   Naskręcki   2015-07-13
Gatunki inwazyjne są największym powodem wymierania   Ridley   2015-07-14
Depresja inbredowa u człowieka   Mayer   2015-07-15
Rozmowy między dzbanecznikiem a nietoperzem   Yong   2015-07-16
Zdumiewająca historia dwóch par bliźniąt   Coyne   2015-07-17
Ten chrząszcz niszczy twoją kawę przy pomocy bakterii   Yong   2015-07-22
Co wojny o klimat zrobiły nauce   Ridley   2015-07-23
Zabójcy z bagien   Naskręcki   2015-07-25
Jak olbrzymie krewetki mogą zwalczać chorobę tropikalną i biedę   Yong   2015-07-28
Ostrogony nie są naprawdę “żywymi skamieniałościami”    Coyne   2015-07-29
Czworonożny wąż   Mayer   2015-07-30
Gwałtownie ocieplający się klimat wywołał rewolucję megafauny   Yong   2015-07-31

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk