Prawda

Poniedziałek, 20 maja 2024 - 19:04

« Poprzedni Następny »


GOŚĆ W SADZIE

Nowe szaty cesarza nienawiści


Jan Wójcik 2014-08-11


„Krytykuję tylko politykę Izraela, ale proszę nie oskarżać mnie o antysemityzm”, słychać często w dyskusjach internetowych. Prawie równie często możemy spodziewać się informacji, że Żydzi w Gazie zachowują się jak naziści, że Strefa Gazy to współczesne Getto Warszawskie itd. Jak będziemy wytrwali w dyskusji, to dowiemy się, że nasze poglądy są spaczone, bo media kontrolują Żydzi.

Przyprawianej gęby antysemityzmu nie chcą mieć też osoby publicznie krytykujące Izrael. To dla nich i o nich Anna J. Dudek napisała w NaTemat artykuł: „Jak krytykować Izrael i nie zostać antysemitą”.


Temat różnicy pomiędzy antysemityzmem, dzisiaj zwanego antysyjonizmem, a uprawnioną krytyką Izraela podnoszony jest nie po raz pierwszy, wszak konflikt trwa już dziesięciolecia. W eseju „W imię innego. Antysemicka twarz lewicy” Alain Finkielkraut, niegdyś aktywista lewicowego nurtu 68 roku, stawia tezę, że lewica przekracza często granice krytyki uprawnionej i przechodzi w strefę antysemityzmu.


Będąc daleki od oceny postaw konkretnych osób, nie znając ich motywacji i całokształtu wypowiedzi, masę krytyki jaka spada na Izrael mogę jednak śmiało nazwać antysemityzmem. Dlaczego?


Ponieważ w dużej mierze jest ona nieproporcjonalna, opiera się na fałszywych informacjach oraz bezmyślnie i powierzchownie przedstawia rzekome dowody izraelskich zbrodni.


Nieproporcjonalność


W Iraku i w Syrii trwają rzezie ludności cywilnej, planowe wyniszczanie przeciwnika. W wyniku starć między Bractwem Muzułmańskim a egipską armią i zwolennikami generała Sisiego wiele osób straciło życie; zapadają niesprawiedliwie ciężkie wyroki. Czy słyszymy, żeby światowe media, działacze organizacji humanitarnych czy ONZ zajmowali się aż tak często tą sprawą, jak Strefą Gazy?


Tragiczna śmierć wielu mieszkańców Gazy zasmuca, ale realna ocena konfliktu nie plasuje go wśród najkrwawszych – a to właśnie Izrael jest krajem najczęściej potępianym przez Radę Praw Człowieka ONZ. Skoro to nie jest najkrwawszy konflikt, to co przykuwa tak bardzo uwagę świata? Tożsamość „oprawcy”? Spora część tej krytyki operuje porównaniami Żydów do nazistów, Gazy do warszawskiego getta, Hamasu do Armii Krajowej, a polityki izraelskiej wobec Palestyńczyków do apartheidu. Każdy, kto zna jako tako historię czuje, że jest to propaganda, której celem nie jest ocena obecnego konfliktu, a zrównanie przeszłych ofiar z ich oprawcami, a zatem i usprawiedliwienie Holokaustu. Psycholog mógłby prawdopodobnie zająć się kwestią poczucia winy, które dalej tkwi w następnych pokoleniach Europejczyków.


Fałszywe informacje


Mediom czasami zdarzają się wpadki i publikują nieprawdziwe informacje. Jednak nigdy nie ma ich tyle, co przy konflikcie izraelsko-palestyńskim. Ofiary konfliktu syryjskiego przypisywane są Izraelowi. Hucpą, że użyję żydowskiego słowa, jest zatrudnienie przez PAP jako korespondentki z Izraela Ali Qandil, byłej działaczki Kampanii Solidarności z Palestyną.  Przyzwyczailiśmy się, że media już dawno nie są obiektywne, co ładnie nazywają “misją”. Dołączają do nich teraz agencje prasowe.


Fałszywe informacje to także informacje pozbawione kontekstu. Ranne czy zabite dziecko na zdjęciach czy materiale filmowym zawsze będzie budzić silne emocje. Kiedy jednak informuje się o uderzeniu rakiety w szkołę UNRWA, bez informacji, że przechowywano tam broń lub odpalano stamtąd rakiety, to pozbawia się czytelnika istotnego kontekstu. Histerię podgrzewają same stacje. Al-Jazeera w “The Guardian” donosi o dwóch zbłąkanych kulach, które trafiły w budynek telewizji w Gazie i oznajmia, że jest to zamach na wolność słowa. Wszyscy transmitują te informacje bezrefleksyjnie, zapominając już o skandalu związanym z Muhammadem Al-Durrahem, ikonie intifady,  rzekomo zabitym przez IDF chłopcu, co w końcu, po badaniach ekspertów, okazało się sceną wyreżyserowaną, a zarzuty wobec IDF nieprawdziwe.


Powierzchowność


To zarzut podobny, bo od powierzchowności do fałszu jest już blisko. Docierają ciągle do nas informacje o cywilach zabijanych przez Izrael, o tym, że Strefa Gazy jest masakrowana. Na listach ofiar cywilnych publikowanych przez Al-Jazeerę pojawia się niepokojąca rozbieżność. Cywile, którzy giną w tym konflikcie, to głównie mężczyźni w tzw. wieku poborowym. A statystyka dotycząca zabitych nie odzwierciedla struktury populacji w Gazie.


Jak to możliwe, przy „ślepej masakrze”?



Próbowałem zainteresować kilku dziennikarzy tą sprawą; wszyscy odpowiedzieli mniej więcej: „A co to, mężczyzna nie może być cywilem?” Nikogo nie zainteresowało czy może Izrael wynalazł inteligentne bomby zabijające tylko mężczyzn pomiędzy 16 a 40 rokiem życia? To mniej prawdopodobna hipoteza, niż to, że Izrael nie masakruje Gazy, tylko strzela precyzyjnie, starając zminimalizować straty, a rzekomi cywile są włączani w działania Hamasu. Chociaż mógłbym się założyć, że wśród tzw. krytyków Izraela ta pierwsza opcja cieszyłaby się większą popularnością niż przyznanie, że Izrael robi wiele, by w tej trudnej sytuacji ograniczyć straty cywilne.


Antysyjonizm czy antysemityzm?


Obecny konflikt został wywołany przez Hamas, organizację uznawaną za terrorystyczną, w której statucie ciągle widnieje zamiar zniszczenia Izraela. Nie jest tajemnicą, że Hamas prowokuje Izrael, wystrzeliwuje rakiety z terenów osiedli czy – jak miało to miejsce tuż przed ostatnim zawieszeniem broni – z okolic hotelu, gdzie mieszkają zagraniczni korespondenci.


Krytycy Izraela zaznaczają przeważnie, że nie popierają Hamasu. Jednak popełniając, rozmyślnie lub nie, trzy wcześniej wymienione błędy, działają na jego korzyść, a nie na korzyść Palestyńczyków ze Strefy Gazy, z których wielu ma już serdecznie dosyć tej organizacji, o czym informują sondaże opinii – nawet jeżeli pokazane w TVN24 trzy zagadnięte przypadkowo osoby są za „bojownikami oporu”.


Krytycy Izraela bowiem nie są antysemitami, oni są “antysyjonistami”. A co to tak naprawdę ten syjonizm? Powstał jako ruch Żydów na rzecz własnego państwa, które według jego zwolenników ma im zagwarantować bezpieczeństwo.


Roman Kurkiewicz w siedzibie Hamasu•300polityka.pl
Roman Kurkiewicz w siedzibie Hamasu•300polityka.pl

A zatem czy antysyjonizm to wyłącznie krytyka działań Izraela, czy też poparcie dla tych, którzy chcą jego zniszczenia? Jeżeli odmawiamy temu krajowi prawa do obrony przed terroryzmem, do zniszczenia tuneli budowanych przez terrorystów, zniszczenia składów amunicji, to za czym się opowiadamy?


Roman Kurkiewicz, autor wielu wypowiedzi krytycznych pod adresem Izraela, brzmiałby może wiarygodniej jako osoba przejęta prawami człowieka, gdyby nie jeździł do Palestyny na spotkanie w siedzibie Hamasu, pod portretami terrorystów.


Antysemityzm w XX wieku posługiwał się dokładnie tymi samymi metodami: kłamstwem, nieproporcjonalnością i powierzchownością. Czym były „Protokoły Mędrców Syjonu”, skądinąd nadal popularne na Bliskim Wschodzie? Dlaczego zamiast wychwalać skuteczność żydowskich przedsiębiorców, przekonywano, że Żydzi to krwawi kapitaliści? Twierdzono, że żydowskie macki obejmują świat?


Dzisiaj cesarz antysemickiej nienawiści dostał nowe szaty, ale jeżeli spojrzymy na to bez poprawności politycznej, to zobaczymy, że jest on nagi.

 

Tekst ukazał się pierwotnie na łamach portalu Euroislam



Jan Wójcik

Publicysta portalu Euroislam.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Barometer zdrowia społecznego MEF 2014-08-11


Brunatna fala

Znalezionych 1485 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

J'accuse!   Koraszewski   2013-11-12
Wolność i niepodległość   Koraszewski   2013-11-13
List otwarty do Adama Michnika   Koraszewski   2013-11-13
Uchodźcy, chłopiec do bicia i Anne Frank   Koraszewski   2013-11-20
Dlaczego Izrael?   Koraszewski   2013-11-22
Antysemityzm 2.0   Zahran   2013-12-04
Tybetańskie dylematywalczących o sprawiedliwość   Tsalic   2013-12-15
Wzgórze Świątynne jako symbol muzułmańskiego fanatyzmu   Marquard-Bigman   2013-12-16
Mahomet istotnie jest prorokiem miłosierdzia   MEMRI   2013-12-18
Zgadnijcie, kto orzeka, że Izrael jest winny ludobójstwa?   Marquardt-Bigman   2013-12-23
Muzułmańscy mężczyźni biją swoje żony, z powodu ... Izraela   Greenfield   2013-12-23
Bóg się rodzi...   Koraszewski   2013-12-25
BDS: nie ma żadnych podobieństw do nazistowskiego bojkotu Żydów w latach 1930   Davidson   2013-12-28
Chrześcijański obłęd   Apfel   2014-01-04
Czy antysyjonizm jest tym samym co antysemityzm?   Davidson   2014-01-05
Palestyńczycy umierają z głodu w Syrii   Toameh   2014-01-09
Mury   Wilson   2014-01-12
Mała rzecz o brzydocie łajdactwa   Koraszewski   2014-01-15
Fatwy dla żołnierzy Allaha   R. Green   2014-01-16
Dziedzictwo ludzkiej cywilizacji   N. Mozes   2014-01-18
Podżegnie do nienawiści   Chesler   2014-01-19
Żelazna Kopuła: nowy pomysł na szopkę dla kościoła Saint James's   Davidson   2014-01-20
Ostatnie tabu w Europie   Carmel   2014-01-21
“Guardian”, BBC i nos Mony Lisy   Geary   2014-01-23
Palestyńczyk o Palestyńczykach   Toameh   2014-01-23
Wojna i hańba   Greenfield   2014-01-27
Islam prowadzi wojnę sam ze sobą   Suroor   2014-01-28
A winić będą Izrael   Marquardt-Bigman   2014-01-29
Moralna tępota   Honig   2014-02-01
Jesteśmy tym, co tolerujemy   Ahmed   2014-02-02
Na obraz Boga   Tsalic   2014-02-06
Psychologia antysemityzmu i powiązanie z anty-syjonizmem   Schijanovich   2014-02-08
Antysemityzm. Niezamknięta historia   Jeliński   2014-02-09
Oszczerstwa Barghoutiego     2014-02-09
Ajatollah torturowany za krytykę politycznego islamu   Paveh   2014-02-11
Media i Zachód ignorują pogwałcenia praw człowieka przez Autonomię Palestyńską   Toameh   2014-02-15
Poddaj się albo umieraj z głodu   N. Mozes   2014-02-16
Czarne wdowy RosjiInteligentniejsze bomby przybywają do Soczi   Ahmed   2014-02-22
Judith Butler i nasza wola przetrwania   Valdary   2014-02-25
Pieniądze i podtrzymywanie kultury terroru   Roth   2014-02-28
''Oczy zasypane piaskiem''   artykuł reakcyjny   2014-03-10
Zły, Brzydki i Głupi   Tsalic   2014-03-12
Krake Zuckerberg   Honig   2014-03-12
Milczenie „Guardiana”     2014-03-15
Sprawa krymska w oczach Iranu     2014-03-16
Pod sztandarem praw człowieka   Marquardt-Bigman   2014-03-20
Kilka przykrych pytań o podwójne standardy Europejczyków wobec Izraela   Dershowitz   2014-03-22
Trwające piekło w Syrii   Honig   2014-03-23
ONZ: Kto powiedział, że tunel zbudowany do porywania będzie użyty do porywania?     2014-03-25
Powody nieuznawania Izraela tkwią w idei “dhimmi”   Julius   2014-03-28
Przekonujące skojarzenia Johna Kerry’ego   Honig   2014-03-29
O kradzieży walki ludów tubylczych   Bellerose   2014-03-30
Masowe mordy w Beludżystanie   Ahmad   2014-04-02
Postulat nielegalności   Honig   2014-04-06
Zbrodnie, których nie chcemy widzieć   Ibrahim   2014-04-07
Gdzie Rzym gdzie Krym?   Koraszewski   2014-04-08
Kto traci twarz?   Koraszewski   2014-04-10
Zbrodniczy honor   Ahmed   2014-04-11
Nie możemy dać Pani doktoratu honoris causa   Chesler   2014-04-16
Porównajmy uchodźców żydowskich i arabskich   Julius   2014-04-17
Chrześcijańska solidarność z mordercami   Roth   2014-04-18
 Dekret antysyjonistyczny   Apfel   2014-04-19
Przyznanie oczywistości: Prezbiteriańska agresja   Lumish   2014-04-20
Martin Heidegger i stradivarius   Koraszewski   2014-04-21
Feminizm w służbie Allaha   Chesler   2014-04-23
Jan Karski - Autentyczny bohater   Harris   2014-04-24
Palestyńczycy i Holocaust   Marquardt-Bigman   2014-04-28
Superman i Żydzi     2014-05-01
Inwersja Holocaustu   Klaff   2014-05-02
Świat dzisiejszy   Johansen   2014-05-07
Nie wierzcie Abbasowi;my chcemy dżihadu   Toameh   2014-05-09
Poradnik bezradnego obserwatora   Koraszewski   2014-05-13
Syndrom Dawida i Goliata   Apfel   2014-05-16
Autonomia Palestyńska: Walczący przeciwko pokojowi   Toameh   2014-05-17
Czy demokracja może przetrwać?   Allen   2014-05-18
Boko Haram jest w każdej islamskiej dzielnicy   Kunwar Khuldune   2014-05-20
Kolejna mistyfikacja?   Chesler   2014-05-23
Jak i czego media uczą ludzi   Apfel   2014-05-27
Wywiad z Christopherem Hitchensem   Totten   2014-05-31
Wybielacze islamu   Greenfield   2014-06-06
Sztuczka OWP z płacami dla więźniów     2014-06-08
Żydzi i życie   Koraszewski   2014-06-11
Islamiści w Iraku, Syrii i Jordanii   Toameh   2014-06-13
Sześć lat i sześć dni   Tsalic   2014-06-15
Świat ogląda mecze piłki nożnej, a my upadek Iraku   Charbel   2014-06-17
Apartheid – epitet czy pojęcie prawne?   Kontorovich   2014-06-19
Współudział USA i Europy w porwaniu i przemocy   Kemp   2014-06-22
O kradzieżach autorytetów moralnych   Koraszewski   2014-06-28
Porwani chłopcy izraelscy – widziane przez Palestyńczyka   Zahran   2014-06-30
Polityka jest martwa, zabiła ją sztuka w Nablus   Alexenberg   2014-07-01
Szczur i mangusta: bajka współczesna   Tsalic   2014-07-02
Wakacje w Gazie     2014-07-03
Jajko czy kura?   Honig   2014-07-04
Odkrycie Hillary Clinton: technokraci z Hamasu   Spencer   2014-07-09
Obecny konflikt między Izraelem a Hamasem rozbija mity   Dershowitz   2014-07-12
Krwawy, niekończący się pokój   Greenfield   2014-07-13
Islam po polsku i w innych językach   Koraszewski   2014-07-15
Dostarczyliśmy Gazie drony i pociski Fadżr 5     2014-07-23
Rada Praw Człowieka ONZ potępia Izrael   Neuer   2014-07-25
Zbrodnie wojenne popełnione przez Hamas   Kemp   2014-07-26

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk