Prawda

Wtorek, 14 maja 2024 - 17:41

« Poprzedni Następny »


Masakra w Monachium 50 lat później


Jeff Jacoby 2022-08-31

Izraelski zespół w dniu otwarcia olimpiady w Monachium w 1972 roku. (Źródło zdjęcia: zrzut z ekranu wideo)
Izraelski zespół w dniu otwarcia olimpiady w Monachium w 1972 roku. (Źródło zdjęcia: zrzut z ekranu wideo)

W przyszłym tygodniu minie pięćdziesiąt lat od inwazji palestyńskich terrorystów na Igrzyska Olimpijskie w Monachium i zamordowania 11 izraelskich sportowców. To było najgorsza potworność w historii olimpiad i prawie tak samo przerażająca była reakcja Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego i jego odrażającego prezydenta, Avery'ego Brundage'a, który zanim ostygły ciała ofiar oznajmił: „Igrzyska muszą trwać”.

 

Igrzyska Olimpijskie w 1972 roku były pierwszymi, które odbyły się w Niemczech od niesławnych igrzysk berlińskich w 1936 roku, zorganizowanych pod nadzorem nazistów. Rząd zachodnioniemiecki chciał pokazać światu, jak wiele się zmieniło w ciągu 36 lat – przede wszystkim to, że Niemcy nie będą już kojarzone z totalitarną ponurą przeszłością. Aby podkreślić swobodę i wolność w nowych Niemczech, bezpieczeństwo ograniczono do minimum. Nie było ani śladu drutu kolczastego, żołnierzy ani ciężko uzbrojonej policji. Rząd był tak zdecydowany promować igrzyska olimpijskie w Monachium jako „beztroskie igrzyska”, że nikt nie przyglądał się uważnie identyfikatorom. Łatwo było uzyskać dostęp do wioski sportowców; każdy, kto nie miał dowodu tożsamości, mógł po prostu wspiąć się na ogrodzenie z siatki i wejść bez kontroli.


To właśnie zrobiło ośmiu terrorystów Czarnego Września z frakcji Fatahu Organizacji Wyzwolenia Palestyny wczesnym rankiem we wtorek, 5 września.

Uzbrojeni w karabiny szturmowe kałasznikow, pistolety i granaty, terroryści wdarli się do kwater izraelskiej drużyny. Dwóch Izraelczyków zastrzelili na miejscu; ciało jednego z nich zostało brutalnie okaleczone. Dziewięciu innych izraelskich sportowców wzięli na zakładników. Terroryści zażądali uwolnienia 234 więźniów przetrzymywanych przez Izrael i nalegali, aby Niemcy uwolniły członków założycieli bandy Baader-Meinhof, skrajnie lewicowej grupy terrorystycznej odpowiedzialnej za liczne porwania, zabójstwa i zamachy bombowe.

„Kiedy uwolnienie nie nastąpiło późnym popołudniem, terroryści zażądali samolotu, który miał ich zabrać do Egiptu”, opowiada historyk Deborah Lipstadt w eseju z 2012 roku dla magazynu Tablet.

Niemieccy funkcjonariusze zgodzili się, ale zaplanowali zasadzkę na lotnisku. Zasadzka była kompletnie spartaczona: zespół niemieckiej policji wyznaczony do urządzenia zasadzki na terrorystów odmówił wykonania zadania, kiedy terroryści byli już w drodze na lotnisko. Terrorystów było więcej niż niemieckich snajperów — a snajperzy nie mogli komunikować się między sobą ani z odpowiedzialnymi funkcjonariuszami. Samochody pancerne, które zostały zamówione jako wsparcie, ugrzęzły w godzinnym korku wokół lotniska.

Na pasie startowym wybuchła strzelanina między siłami niemieckimi a terrorystami, a sportowcy, których porywacze związali ze sobą w helikopterach, które przywiozły ich na lotnisko, znaleźli się w ogniu krzyżowym. Kiedy terroryści zdali sobie sprawę, że nie mogą uciec, zastrzelili zakładników, a następnie wrzucili granaty do helikopterów, aby zapewnić się, że nie przeżyją.

Dopiero o czwartej po południu, 12 godzin po rozpoczęciu ataku terrorystycznego, Brundage ostatecznie zawiesił zawody na ten dzień i ogłosił, że następnego dnia rano odbędzie się nabożeństwo żałobne. Ale w środę na Stadionie Olimpijskim Brundage wypowiedział tylko jedno zdanie o zamordowanych Żydach. „Opłakujemy naszych izraelskich przyjaciół, ofiary tej brutalnej napaści”. Potem wypowiedział  pełną oburzenia skargę na to, jak „presja komercyjna, polityczna, a teraz kryminalna” kala czystość Igrzysk Olimpijskich. Co zdumiewające, opisał zamordowanie 11 Izraelczyków jako drugie z „dwóch brutalnych ataków” na igrzyska w Monachium. Pierwszym, jak powiedział, była decyzja MKOl o wykluczeniu sportowców z rządzonej przez białych Rodezji, której to decyzji Brundage był przeciwny.

Kiedy Brundage oświadczył, że igrzyska nie zostaną odwołane, ale będą wznowione następnego dnia, nie było sprzeciwu. Wśród nielicznych, którzy wyrazili odrazę wobec tej decyzji, był Red Smith, dziennikarz sportowy „New York Timesa”:

„Tym razem z pewnością niektórzy sądzili, że sportowcy odejdą od skoczni i bloków startowych” – napisał Smith w artykule, który ukazał się następnego dnia.

Ale nie. „Igrzyska muszą trwać”, powiedział Avery Brundage, arcykapłan placu zabaw, a 80 tysięcy słuchaczy zareagowało aplauzem. Okazją było wczorajsze nabożeństwo żałobne za 11 członków izraelskiej delegacji olimpijskiej zamordowanych przez palestyńskich terrorystów. To wyglądało bardziej jak wiec motywacyjny. . . .

Oklaski były głośne. Oczywiście nie wszystkich odstraszył widok dzieci powracających do zabawy, gdy tylko skończyło się mordowanie. Przed wczorajszym zgromadzeniem na stadionie, jeszcze zanim poznano szczegóły strzelaniny o północy, Komitet Wykonawczy MKOl spotkał się i postanowił wznowić igrzyska. Spotkanie trwało 45 minut.

„Igrzyska powinny trwać” – powiedział trener drużyny amerykańskiej. „Nie powinniśmy odwoływać wszystkiego z powodu incydentu politycznego i tym to właśnie było”.

W końcu nic nie zostało odwołane. Pozostali przy życiu członkowie izraelskiego zespołu wrócili do domu, towarzysząc trumnom zamordowanych kolegów. Poza tym wszelkie oznaki niepokoju szybko zniknęły. Kanclerz Niemiec Willy Brandt poprosił kraje uczestniczące w igrzyskach o opuszczenie flag do połowy masztu na znak żałoby i szacunku. Ale kiedy sprzeciwiło się 10 krajów arabskich, prośba została wycofana.

Przez dziesięciolecia po zabójstwach rodziny zamordowanych Izraelczyków wielokrotnie prosiły o upamiętnienie ich bliskich chwilą ciszy podczas otwarcia kolejnych Igrzysk Olimpijskich. Międzynarodowy Komitet Olimpijski stanowczo odmawiał, twierdząc, że byłoby błędem pozwolić, aby polityka ingerowała w to, co ma być międzynarodowym świętem braterstwa w świecie sportowym. To była uderzająco fałszywa wymówka. To masakra tak brutalnie podkopała ideał globalnej solidarności, jaki miała reprezentować olimpiada. Odrzucanie przez tak długi czas skromnej prośby rodzin o chwilę pamięci tylko potęgowało tę brutalność.


Tablica na miejscu kwatery izraelskich sportowców w Monachium z nazwiskami zabitych w masakrze. Napis po niemiecku i hebrajsku głosi: „W tym budynku podczas XX Letnich Igrzysk Olimpijskich od 21 sierpnia do 5 września 1972 r. mieszkała drużyna Państwa Izrael. 5 września [11 ofiar] zginęło w wyniku przemocy. Cześć ich pamięci”.

Tablica na miejscu kwatery izraelskich sportowców w Monachium z nazwiskami zabitych w masakrze. Napis po niemiecku i hebrajsku głosi: „W tym budynku podczas XX Letnich Igrzysk Olimpijskich od 21 sierpnia do 5 września 1972 r. mieszkała drużyna Państwa Izrael. 5 września [11 ofiar] zginęło w wyniku przemocy. Cześć ich pamięci”.



Dopiero zeszłego lata, kiedy Igrzyska Olimpijskie 2020, opóźnione o rok z powodu pandemii COVID-19, otwarto przy na wpół pustym stadionie w Tokio, wreszcie chwilą ciszy przypomniano zamordowanych izraelskich sportowców. Minęło 49 lat.


Tymczasem terroryści, którzy dokonali tego horroru, nadal są honorowani i szanowani przez Autonomię Palestyńską.

Podczas wizyty w Niemczech w tym miesiącu Mahmoud Abbas, prezydent Autonomii Palestyńskiej, został zapytany przez reportera, czy zamierza wyrazić ubolewanie z powodu barbarzyńskich wydarzeń z 1972 roku. Jak najdalszy od przepraszania Abbas, który stał obok kanclerza Niemiec, Olafa Scholza, oskarżył Izrael o popełnienie „50 holokaustów” przeciwko Palestyńczykom – fałsz tak absurdalny, że Scholz powiedział, że go napełnił „odrazą”.

Nie ma najmniejszej szansy, że Abbas kiedykolwiek przeprosi za rzeź z 1972 roku, nie tylko dlatego, że została przeprowadzona w imieniu Fatahu, palestyńskiej frakcji, której Abbas od dawna przewodzi. Według Abu Daouda, palestyńskiego funkcjonariusza, który zorganizował monachijską zbrodnię, Abbas był wysokim rangą urzędnikiem Fatahu odpowiedzialnym za finansowanie tej operacji. W ciągu półwiecza od inwazji terrorystów na Olimpiadę Autonomia Palestyńska i Fatah konsekwentnie przedstawiały swoje działania jako szlachetne i heroiczne.

W czerwcu bieżącego roku członek Komitetu Centralnego Fatahu, Tawfiq Tirawi, zamieścił panegiryk dla terrorystów z Czarnego Września, identyfikując ich jako „bohaterów operacji monachijskiej”. W kwietniu 2021 roku oficjalny program informacyjny telewizji Autonomii Palestyńskiej wyemitował materiał filmowy o trzech mordercach, wychwalając „dumę, chwałę i lojalność”, którą reprezentowali. W audycji telewizyjnej trzy lata wcześniej „ofiarni bojownicy” byli wychwalani za „oszołomienie świata i zmuszenie go do wstrzymania oddechu na ponad 12 godzin w Monachium”.

To są mistrzowie i wzory do naśladowania, których podziwiania Abbas i Autonomia Palestyńska uczą swoich zwolenników – nie lekarzy, poetów, naukowców czy nawet sportowców, ale morderców. Przez pół wieku Autonomia Palestyńska wzmacniała swoje przesłanie dumy z okrucieństwa z 1972 roku. Pięćdziesiąt lat, które można było poświęcić na budowanie infrastruktury państwa palestyńskiego, 50 lat, podczas których można było przyjąć każdą z wielu prób pokoju oferowanych przez Izrael, wykorzystano zamiast tego do pogłębienia i zakorzenienia tej samej nienawiści, którą przywódcy palestyńscy głosili w 1972 roku.

Z powodu tej nienawiści 11 żydowskich sportowców zginęło 50 lat temu na oczach świata, który ledwo spauzował przed powrotem do swoich gier. Nazywali się David Berger, Ze'ev Friedman, Yosef Gutfreund, Eliezer Halfin, Yosef Romano, Amitzur Shapira, Kehat Shorr, Mark Slavin, Andre Spitzer, Jakow Springer i Moshe Weinberg. Niech ich pamięć nadal będzie błogosławiona.

Blog Arguable with Jeff Jackoby, 29 sierpnia 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

Jeff Jacoby

Amerykański prawnik i dziennikarz, publicysta “Boston Globe” od 1994 roku. 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1481 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszamy, że zwyciężyliśmy   Collins   2015-01-27
Państwo Islamskie umacnia się w przyszłej Palestynie   Toameh   2015-01-28
Refleksje z Paryża   Landes   2015-01-29
Dlaczego europejskie NGO i Czerwony Krzyż są rzeczywistymi wrogami w Izraelu   Tenenbom   2015-01-30
Lewica odmawia rozmowy o muzułmańskim antysemityzmie   Greenfield   2015-02-03
Niewłaściwy koniec miejskiej rury kanalizacyjnej   Honig   2015-02-05
Holocaust miał również swój arabski rozdział   Julius   2015-02-09
Turcja, kraj NATO i Bractwa Muzułmańskiego     2015-02-10
Wyśmiewanie Holocaustu w Estonii   Rogatchi   2015-02-12
Od Auschwitz do Państwa Islamskiego   Frantzman   2015-02-16
Upiory Auschwitz na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2015-02-17
Krucjaty nie są naszym problemem   Honig   2015-02-19
Nikt nie powstrzyma wzrostu islamu w Europie     2015-02-22
W Kopenhadze bohaterzy zginęli za wolność   Greenfield   2015-02-23
Więźniowie naszego braku sumienia   Koraszewski   2015-02-28
Manifest ISIS: Kobiety w Państwie Islamskim   Chesler   2015-03-01
Liberalny egocentryzm poznawczy   Landes   2015-03-02
Ach, być Abdullahem!   Honig   2015-03-03
Pouczająca chwila   Bellerose   2015-03-08
Więcej faktów, mniej mitów   Ślusarczyk   2015-03-11
Co znaczy dziś NIGDY WIĘCEJ?   Landes   2015-03-12
Po sobocie przychodzi niedziela   Miller   2015-03-15
Śladami Mein Kampf   Koraszewski   2015-03-16
Czego naprawdę żąda ISIS?   Wood   2015-03-17
Skuteczna demonizacja Izraela   Marquardt-Bigman   2015-03-18
Z annałów palestyńskich protokołów medialnych   Landes   2015-03-22
Kto najbardziej na świecie łamie prawa kobiet? Izrael, odpowiada ONZ   Bayefsky   2015-03-24
Groteskowa miłość do propagandy Niewypowiedziane barbarzyństwoNienawiść do Żydów – i pęd do dominacji nad światem   V.S. Naipaul   2015-03-25
Obama wypowiada wojnę Izraelowi   Tawil   2015-03-26
Abbas toruje drogę dla państwa islamskiego   Toameh   2015-03-31
W imię solidarności z Palestyną   Ghaddar   2015-04-09
Kiedy muzułmanie mordują Palestyńczyków   Goldberg   2015-04-10
Romans Zachodu z Iranem i islamistami   Bulut   2015-04-11
Bliski Wschód: w cieniu uzbrojonych bandytów   Spyer   2015-04-12
Palestyńczycy w Jarmuk mają pecha   Toameh   2015-04-15
Budowanie dyktatury w Turcji     2015-04-16
Dlaczego BBC ignorowało Holokaust     2015-04-17
Boko Haram: plaga Nigerii     2015-04-21
Niemiec Tobi ogląda świat   Koraszewski   2015-04-23
Znikające kościoły w Turcji   Bulut   2015-04-28
Prawda, która rani serca   Koraszewski   2015-05-01
Wytyczanie Zielonej Linii   Collins   2015-05-03
Palestyńczycy, o których nikt nie mówi   Toameh   2015-05-07
Cudaczny Twitter przywódcy irańskiego   Totten   2015-05-08
Zapiski człowieka kontrowersyjnego   Koraszewski   2015-05-10
Salami stosuje taktykę salami   Honig   2015-05-12
 Manipulowanie prawami człowieka   Koraszewski   2015-05-13
Różnica między islamem a islamizmem?   Bulut   2015-05-17
Delegitymizacja o nazwie Nakba   Honig   2015-05-20
Najnowszy raport "Breaking the Silence" nie jest dziennikarstwem. Jest propagandą.   Friedman   2015-05-21
ONZ: Izrael w sposób najgorszy na świecie łamie prawa do opieki zdrowotnej   Neuer   2015-05-22
List otwarty do Grzegorza Schetyny   Koraszewski   2015-05-23
Dżihad Schrödingera   Greenfield   2015-05-24
Przyczyna i skutek - czyli kto zmienia Gazę w piekło.     2015-05-29
Polityczna broń Iranu: gwałt i tortury   Bulut   2015-05-30
 Fatalne zauroczenie: Wspólny antychryst Globalnej Lewicy Postępowej i Dżihadu    Landes   2015-05-31
Demony tego pogromu są nadal z nami   Julius   2015-06-02
Jazydzkie ofiary masowych gwałtów po uwolnieniu z niewoli ISIS są zagrożone śmiercią   Chesler   2015-06-03
Nie można bojkotować ISIS   Levick   2015-06-05
Borg Bliskiego Wschodu   Totten   2015-06-07
Kiedy świat zrozumie, że Churchill miał rację?   Yemini   2015-06-09
Światła, kamera, akcja, terror   Roth   2015-06-10
Wielki wyrównywacz wszystkich Żydów   Honig   2015-06-11
Prawica, lewica i islamizm   Frantzman   2015-06-12
Niebezpieczeństwa bojkotowania Izraela   Zahran   2015-06-17
Bractwo Muzułmańskie zdejmuje maskę   Totten   2015-06-18
BDS jako wojna propagandowa Globalnego Dżihadu   Landes   2015-06-19
Zaniechanie działania przeciwko złu jest też działaniem   Chesler   2015-06-24
Raport ONZ odmawia Izraelowi prawa do obrony, zamiast tego zaleca aresztowanie Izraelczyków   Bayefsky   2015-06-26
Trwająca wojna psychologiczna   Collins   2015-06-29
Wielkie przywitanie byłego prezydenta Tunezji w Izraelu   Horovitz   2015-07-01
Nie tak postępowa sprawa palestyńska   Marquardt-Bigman   2015-07-03
W obronie pesymizmu   Herf   2015-07-16
Międzynarodowy Trybunał Karny wypowiada wojnę Izraelowi   Bell   2015-07-18
Irańskie porozumienie jest podaniem się USA     2015-07-20
Bohaterowie naszego pokolenia – cudzoziemcy walczący z Państwem Islamskim   Frantzman   2015-07-22
Zaślepieni   Yemini   2015-07-27
Turcja używa ISIS jako pretekstu, by zaatakować Kurdów   Bulut   2015-07-28
Dlaczego Palestyńczycy nie mogą zawrzeć pokoju z Izraelem?   Toameh   2015-07-31
Lewica kłania się przed irańskimi antysemitami   Meotti   2015-08-02
Wojna z Izraelem przy pomocy osobliwego prawa   Apfel   2015-08-04
Ambasador Prosor o sytuacji na Bliskim Wschodzie   Prosor   2015-08-05
Zdrada Palestyńczyków przez działaczy na rzecz pokoju   Maroun   2015-08-07
Kiedy muzułmanie palą Żydów żywcem   Greenfield   2015-08-13
Triumf i milczenie: Sława morderczyni i co mówi to o jej świecie   Roth   2015-08-15
Czarne i białe, i czytane w farsi   Blum   2015-08-18
W szyderczym spojrzeniu wroga: antysemiccy Żydzi   Maroun   2015-08-23
Migranci, migreny & Jeremy Corbyn   Tsalic   2015-08-25
Wspomnienia propalestyńskiego aktywisty z Hebronu 2007   Borg   2015-08-27
Hiszpania, żydowski raper i BDS   Collins   2015-08-29
Festiwal ludzkiego zła   Haak   2015-08-30
Dyplomatyczne zwyrodnienie plamki żółtej   Koraszewski   2015-08-31
Palestyńczycy: Zamiana obozów uchodźców w magazyny broni   Toameh   2015-09-08
Czy sojusznicy z NATO ułatwiają Iranowi zaatakowanie Izraela?   Bekdil   2015-09-09
Nie będę honorował porozumienia, jeśli sankcje będą tylko zawieszone     2015-09-11
Antysemityzm ma znów światowego przywódcę   Koraszewski   2015-09-13
Kiedy krytyka Izraela zamienia się w skrajny antysemityzm: wydanie londyńskie   Collier   2015-09-14
Antysemicki antysyjonizm i lewica   Johnson   2015-09-18
Ugłaskiwanie radykalnego islamu w Niemczech   Uniyal   2015-09-19
5 powodów, dla których rozróżnienie między “antysemicki czy antyizraelski” jest nieistotne     2015-09-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk