Prawda

Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 - 10:27

« Poprzedni Następny »


Nowa-stara Wojna Trzydziestoletnia na Bliskim Wschodzie


Seth J. Frantzman 2016-02-04

Hassan Nasrallah przemawia do swoich libańskich i jemeńskich zwolenników z olbrzymiego ekranu, na którym pokazane jest jego przemówienie wygłoszone 17 kwietnia w południowym przedmieściu Bejrutu przeciwko agresji amerykańsko-saudyjskiej na Jemen (zdjęcie: REUTERS)

Hassan Nasrallah przemawia do swoich libańskich i jemeńskich zwolenników z olbrzymiego ekranu, na którym pokazane jest jego przemówienie wygłoszone 17 kwietnia w południowym przedmieściu Bejrutu przeciwko agresji amerykańsko-saudyjskiej na Jemen (zdjęcie: REUTERS)



W orędziu o stanie państwa prezydent USA, Barack Obama, wszedł na pole minowe semantyki i urażonych uczuć. Mówiąc o obecnych konfliktach na Bliskim Wschodzie, stwierdził, że region „przechodzi transformację zakorzenioną w konfliktach datujących się o tysiąclecia wstecz, która będzie rozgrywać się przez pokolenie”. To pozornie neutralne zdanie z typowym dla obamizmu niezobowiązującym językiem, zdenerwowało mnóstwo ludzi na Twitterze, niektórzy oskarżyli prezydenta USA o „orientalizm” i „redukcjonistyczne” oraz „esencjalistyczne” poglądy na biedny, nieoświecony Bliski Wschód.


Al-Dżazira gruchała, że Obama był “szkolony” przez tych, którzy wiedzą lepiej.


Max Fisher z “Vox” twierdził, że zdanie jest “żenujące”. Bo widzicie, pisał Fisher, „niemal wszystkie konflikty na Bliskim Wschodzie datują się na zeszłe stulecie, a wiele ma korzenie w czasie pokrywającym się z okresem życia Obamy”. Jak informował - sekciarska przemoc sunnicko-szyicka nie datuje się na VII wiek, ale „od 1979 r.”. Zach Carter, „czołowy reporter polityczno-ekonomiczny” w Huffington Post, jeden z tych, którzy szkolili prezydenta, twierdził, jak papugowali również inni, że te konflikty mają zaledwie 100 lat.

Można wam wybaczyć, jeśli jesteście zdezorientowani.

Według wszystkich tych ekspertów, komentatorów i ludzi z doktoratami, każdy kto sugeruje, że na Bliskim Wschodzie są “odwieczne nienawiści”, ułatwia zadanie rasistowskiemu poglądowi, według którego ten region jest brutalny i barbarzyński tylko dlatego, że jest inny. Jest więc cyniczną manipulacją usprawiedliwianie obecnej przemocy w regionie udawaniem, że to po prostu „zawsze tak było”, a więc nie da się niczego „naprawić”. W tej narracji Bliski Wschód był ogólnie rzecz biorąc pokojowym regionem do upadku Imperium Osmańskiego podczas I wojny światowej i to się zmieniło w związku z przybyciem mocarstw europejskich, które podzieliły region i dały mu nielogiczne granice. Ta narracja przypisuje wszystkie problemy regionu traktatom takim jak Sykes-Picot z 1916 r., które dbały o interesy europejskie zamiast o interesy miejscowe. Ten orientalizm jest zatem podwójnie brutalny, bo oznacza, że Europejczycy spowodowali większość problemów regionu, a potem tacy politycy jak Obama twierdzą, że w regionie są „starodawne nienawiści”. W rzeczywistości region był pokojowy i tylko outsiderzy spowodowali jego problemy. Jest jasne, dlaczego kwestionowanie tego mitu z wieży z kości słoniowej byłoby toksyczne: byłoby sprzeczne z eurocentrycznym poglądem, że wszystkie problemy świata sprowadzają się do kolonializmu europejskiego.

A jeśli prawdziwym orientalizmem są nieustanne próby udawania, że Bliski Wschód nie ma tych samych problemów co reszta świata, i właśnie nieustanne hołubienie tego regionu? Zjadliwa bigoteria religijna, czystki etniczne i morderstwa masowe, bezprecedensowa nietolerancja w regionie, który jest stolicą świata w dekapitowaniu ludzi za bluźnierstwo, kamienowaniu kobiet, sprzedawaniu ludzi w niewolę i wysadzaniu w powietrze budynków religijnych, są rzekomo wszystkie częścią spisku orientalistycznego. Żadnemu innemu regionowi na świecie nie pozwolono by na takie unikanie solidnej krytyki, gdyby panowała w nim tak astronomiczna nienawiść, jaka jest powszechna na Bliskim Wschodzie. Gdyby w Ameryce Południowej, Europie lub Azji sprzedawano ludzi do niewoli, nie byłoby żadnego pobłażania. Gdyby muzułmanie Ahmadija byli prześladowani w Europie tak, jak są prześladowani w Pakistanie, wszyscy krzyczelibyśmy „islamofobia”, niemniej Pakistanowi się to wybacza.

Można to przetestować przez zwykłe powtórzenie zdania Obamy w stosunku do historii Europy.

Gdyby mówił o wojnach światowych lub konflikcie między Niemcami a ich sąsiadami i powiedział, że kontynent „przechodzi transformację zakorzenioną w konfliktach datujących się o tysiąclecia wstecz, która będzie rozgrywać się przez pokolenie,”, czy zjeżdżano by Obamę za rasistowski „redukcjonizm”? Mógłby być besztany za to, że po części nie ma racji, jako że powody masowych konfliktów można przypisać wielu czynnikom. Cokolwiek jednak dzieje się dzisiaj w Europie, ma korzenie idące wstecz setki, jeśli nie tysiące lat.

Faktem jest, że obecna przemoc sekciarska na Bliskim Wschodzie istotnie ma korzenie w setkach lat nietolerancji i ciągłych wojen.

Męczeństwo Husajna ibn Alego, wnuka Proroka Mahometa w Karbali w 680 r. jest upamiętniane w całym świecie islamu szyickiego w dzień Aszura. Udawanie, że cały świat islamu szyickiego upamiętniający zamordowanie Husajna i jego grupy zwolenników przez Kalifów Umajjadów w 680 r. w jakiś sposób tworzy napięcia tylko w XX wieku, oznacza rozmyślną ślepotę. Islam szyicki nie zdominował Iranu miłością i łagodnością, był częścią siłowego nawrócenia kraju przez władców safawidzkich w 1501 r. Jakiś zuchwalec nawet zmodyfikował stronę Wikipedii zatytułowaną „Safawidzkie nawrócenie Iranu”, robiąc z tego „duchowy bastion islamu szyickiego przeciwko atakom islamu sunnickiego i skarbnicę perskiej tradycji kulturowej i samoświadomości irańskości”.

Jedną z najbliższych paraleli, jaką mamy w historii Zachodu do tego zjadliwego konfliktu sekciarskiego na dzisiejszym Bliskim Wschodzie między ekstremistami sunnickimi, takimi jak Al-Kaida, Boko Haram, Taliban i Państwo Islamskie, a wspieranymi przez Iran milicjami szyickimi, są wojny religijne toczone w Europie w XVI i XVII wieku. Przypatrz się obecnemu rozmieszczeniu sił na Bliskim Wschodzie.

Wiemy, że rewolucja islamska w Iranie w 1979 r. przekształciła siłę prześladowanych i ubogich społeczności szyickich w siły irredentyzmu. Od tego czasu jest to rozprzestrzeniający się marsz do obecnego układu, w który Iran i jego sojusznicy w Libanie, Iraku, Syrii i Jemenie przefasonowali Bliski Wschód i prowadzą wiele wojen zastępczych z reżimami sunnickimi, którym przewodzi Arabia Saudyjska.

Obama miał rację, kiedy powiedział, że to będzie rozgrywać się przez pokolenie, ale niedoszacował. Reformacja protestancka, której symbolicznym początkiem było przybicie 95 tez przez Martina Lutra do drzwi kościoła w Wittenberdze w 1517 r., zabrała lata. „Wojny religijne” toczone w Europie między 1524 a 1648 r., dla których Wojna Trzydziestoletnia była ostatnim, koszmarnym rozdziałem, należy widzieć jako wprowadzenie do tego, co dzieje się na Bliskim Wschodzie. Bez pociągania paraleli zbyt daleko, faktem jest, że wojna toczona dzisiaj, która rozbija Syrię i Irak, jest podobna w przebudowie porządku regionalnego do Wojny Trzydziestoletniej.

Wojna zniszczyła duże obszary Niemiec, redukując populację o 30 do 40 procent w niektórych okręgach, co jest podobne do tego, co dzieje się w Syrii. Zaangażowała wszystkie ówczesne mocarstwa od Rosji do Hiszpanii, Austrii, Francji, Szwecji, Imperium Osmańskiego, Prus, Węgier i wielu innych.

Brutalność konfliktu, w porównaniu do wcześniejszych konfliktów europejskich, była spowodowana jego religijną naturą.

To sprowadza nas z powrotem do kwestii orientalizmu i “odwiecznych nienawiści” na Bliskim Wschodzie. Można być „redukcjonistą” i powiedzieć, że europejskie wojny religijne mają długie korzenie, albo można być delikatnym i twierdzić, że były słabo zakorzenione w historii, którą wykorzystali i zmanipulowali outsiderzy. Nikt nie wyświadcza wielkiej przysługi Bliskiemu Wschodowi przez nieustanne ukrywanie pogarszających się trendów w regionie. Mogą dowoli jęczeć o „orientalizmie”, ale nie jest rasizmem powiedzenie prawdy o obecnym konflikcie w regionie i jego długoterminowych skutkach. Zabierze wiele pokoleń zanim zakończą się obecne wojny.

Można poetycznie rozwodzić się o dawnych dobrych dniach w Bagdadzie, kiedy wszystko było różnorodnością i tolerancją, ale te dni, z jakiejkolwiek przyczyny, minęły. Może nie było ich nigdy, ale tak czy inaczej różowe okulary zostały rozbite. Nie ma żadnego „lekarstwa” dla obecnej masowej przemocy i wpędzenia milionów do obozów uchodźców w regionie.

Starożytne miasta leżą w ruinach, od Jemenu do Syrii. Ich świetność nie wróci prawdopodobnie nigdy. Unikatowa mieszanka etniczna tych terenów nigdy nie będzie taka sama.

Zamiast bawić się w „mam cię!” łapiąc Obamę za słowo, ludzie dobrze zrobiliby, gdyby przestali udawać, że Bliski Wschód jest czymś innym niż tym, czym jest. Jest to miejsce odwiecznych nienawiści i niewiarygodnej nietolerancji, nie bezprecedensowej w historii ludzkości, ale mającej wiele wspólnego z najczarniejszymi okresami historii ludzkości. Jeśli nie jesteś skłonny do zamykania oczu i usprawiedliwiania masakr z czasów wojen religijnych w Europie, masakrowania narodów i wyrzynania całych społeczności, to nie ignoruj Bliskiego Wschodu.

Bądź świadomy tego, że uzdrowienie zabierze całe pokolenia i że nie ma żadnego cudownego “lekarstwa” na konflikty, które widzimy dzisiaj.


The Middle Easts new old Thirty Years War

Jerusalem Post, 17 stycznia 2016

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Seth J. Frantzman


Publicysta “Jerusalem Post”. Zajmował się badaniami nad historią ziemi świętej, historią Beduinów i arabskich chrześcijan, historią Jerozolimy, prowadził również wykłady w zakresie kultury amerykańskiej. Urodzony w Stanach Zjednoczonych w rodzinie farmerskiej, studiował w USA i we Włoszech, zajmował się handlem nieruchomościami, doktoryzował się na  Hebrew University w Jerozolimie.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Kulturowa przed religijną MEF 2016-02-04


Notatki

Znalezionych 2592 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk