Prawda

Sobota, 27 kwietnia 2024 - 15:40

« Poprzedni Następny »


Najnowszy horror ONZ: ignorowani uchodźcy chrześcijańscy


Uzay Bulut 2019-08-16

Na zdjęciu: obóz uchodźców Za'atari w Jordanii. (Zdjęcie: Jeff J Mitchell/Getty Images)
Na zdjęciu: obóz uchodźców Za'atari w Jordanii. (Zdjęcie: Jeff J Mitchell/Getty Images)

Od inwazji Państwa Islamskiego (ISIS) na Irak w 2014 roku i popełnionego przez niego ludobójstwa, co najmniej 16 tysięcy asyryjskich chrześcijan z Iraku zostało uchodźcami w Jordanii. Większość nadal tam jest, cierpiąc nędzę w skrajnie trudnych warunkach.


Ci asyryjscy chrześcijanie są w Jordanii tymczasowo z planami emigracji do trzeciego kraju.  Ponieważ jednak nie otrzymali oficjalnego pozwolenia na pracę od rządu jordańskiego, na ogół żyją z oszczędności, przekazów od krewnych za granicą lub pomocy organizacji charytatywnych i kościołów. Jordania ma być krajem tranzytowym; starają się o osiedlenie w innych krajach poprzez Biuro Wysokiego Komisarza ds. Uchodźców (UNHCR) i Australijski Specjalny Humanitarny Program.


Asyryjczycy są rdzennym ludem Iraku, byli ciężko prześladowani od dziesięcioleci. Według raportu Asyryjskiej Konfederacji w Europie z 2017 roku:

"Asyryjczycy reprezentują jedną z najbardziej konsekwentnie atakowanych społeczności w Iraku na przestrzeni całej nowoczesnej historii. To obejmuje usankcjonowaną przez państwo masakrę w Simele w 1933 r.; kampanię Anfal Saddama Husajna, która obejmowała atak na asyryjskie wsie; bezlitosną kampanię terroru, jakiej poddani byli chrześcijanie po inwazji USA w 2003 roku; i wreszcie, niedawny tragiczny rozdział dżihadystycznej masakry ze strony Państwa Islamskiego (ISIS)”.

Tak więc asyryjscy chrześcijanie zostali zmuszeni do porzucenia ojczyzny przodków i do szukania azylu gdzie indziej, włącznie z Jordanią. Po przybyciu do Jordanii zarejestrowali się w Centrum Rejestracyjnym UNHCR w Ammanie i otrzymali specjalne karty rejestracyjne.


Rejestracja w UNHCR
 daje im chroniony status uchodźcy i oczekują na przesiedlenia. Niemniej proces przesiedlenia zabiera co najmniej kilka miesięcy, a czasami kilka lat z powodu rosnącej liczby uchodźców. Asyryjczycy żyją jako uchodźcy, co znaczy, że napotykają na wiele trudności i nie mają dostępu do wielu usług humanitarnych, ponieważ w znacznej mierze żyją izolowani.


20 czerwca Assyrian Policy Institute (API) opublikował raport zatytułowany "Lives on Hold: Assyrian Refugees in Jordan" [Życie w zawieszeniu: asyryjscy uchodźcy w Jordanii],  w którym autorzy przedstawiają wywiady, jakie przeprowadzili z wieloma asyryjskimi chrześcijanami – uchodźcami w Jordanii.  Powody ucieczki Asyryjczyków z Iraku od 2014 roku obejmują według raportu: "trwająca niestabilność i zniszczenia, brak zaufania do różnych sił bezpieczeństwa, brak możliwości zarobkowania, obawy z powodu zmiany demograficznej i obawy przed przyszłą przemocą skierowaną na Asyryjczyków”.

"Asyryjscy uchodźcy doświadczyli wielu traumatycznych przeżyć z powodu wojny, etnoreligijnego prześladowania, politycznego ucisku, przymusowych wysiedleń i ludobójstwa.  Według Ośrodka Pomocy Zdrowotnej i Technicznej dla Uchodźców, trauma często jest wcześniejsza niż związane z wojną wydarzenia, które spowodowały ich ucieczkę.  

Przed opuszczeniem Iraku asyryjscy uchodźcy mogli doświadczyć uwięzienia, tortur, przymusowego wysiedlenia, fizyczne napaści, gwałtu, porwania, religijnego prześladowania, utraty własności, utraty możliwości zarobkowania, rozdzielenia rodziny i skrajnego strachu”.

Jednak trauma asyryjskich chrześcijan nie skończyła się w Jordanii, dokąd musieli uciekać. „Większość z tych, którzy utknęli w stanie zawieszenia, czeka od ponad dwóch lat – niektórzy od wkroczenia ISIS w 2014 roku” - według raportu. "Ich oczekiwanie na przesiedlenie odznacza się nikłą informacją, niepewnością co do przyszłości i narastającym poczuciem beznadziejności”.  


Zapytani o to, jakie czynniki powodują nimi, by szukać osiedlenia w trzecim kraju, asyryjscy uchodźcy podają następujące powody: ”bezpieczeństwo, wolność religijna, respektowanie praw człowieka, równe możliwości edukacji i pracy i łączenie rodzin”.  


Wśród najpoważniejszych problemów, przed jakimi stoją iraccy uchodźcy chrześcijańscy, są:

"Niedawne badanie przeprowadzone przez rząd Jordanii stwierdziło, że blisko czterdzieści procent miejskich uchodźców nie stać na potrzebne im lekarstwa ani na dostęp do opieki zdrowotnej. Ponad trzydzieści procent gospodarstw domowych, z którymi API przeprowadzało wywiady, informowało, że co najmniej jeden członek rodziny cierpiał z powodu chronicznej choroby lub niesprawności, notując, że mieli trudności z dostępem do leków lub opieki.


Dostęp do edukacji jest ograniczony dla dzieci asyryjskich uchodźców w Jordanii; wielu rodziców obawia się, że ich dzieci staną się częścią straconego pokolenia.


Asyryjscy uchodźcy z Iraku nie mogą zdobyć wymaganego pozwolenia na pracę, żeby legalnie zatrudnić się w Jordanii z powodu restrykcyjnego procesu administracyjnego i niezmiernie wysokich opłat za złożenie podania.


Asyryjczycy cierpią także z powodu tego, co zostało nazwane ’milczącymi zabójcami’: oczekiwania, nudy, beznadziejności i izolacji. Podobnie jak wśród większości wysiedlonych ludzi powszechne są uczucia znużenia i frustracji. Dla wielu asyryjskich uchodźców życie jest monotonne, kiedy spędzają lata oczekując na przesiedlenie i mają niewiele do zrobienia na co dzień. Choć wiedzą, że oczekiwanie na wizę będzie długie, nie mają żadnej gwarancji przesiedlenia. 


Niemal połowa gospodarstw domowych, które pozostają w Jordanii, informuje, że ich podania o przesiedlenie przez Australian Special Humanitarian Program zostały odrzucone od czasu pierwszego wywiadu udzielonego Assyrian Policy Institute (między grudniem 2017 a styczniem 2018). Nie ma możliwości odwołania od odmowy, ale mają opcję ponownego złożenia podania".

Na przykład, Lorance Yousuf Kazqeea, chrześcijanin pochodzący z Bagdadu, obecnie przebywający w Jordanii z żoną i dwojgiem dzieci od września 2017 roku, nadal stara się o imigrację do Stanów Zjednoczonych. Powiedział do Gatestone:

"Największą trudnością dla nas jest to, że iraccy uchodźcy chrześcijańscy nie mogą legalnie pracować. Byłem specjalistą-informatykiem w Bagdadzie. Wielu chrześcijan z Iraku miało tam dobrą pracę w biznesie. Ale stracili wszystko. Jak mamy teraz utrzymać nasze rodziny? Polegamy na pomocy organizacji charytatywnych, kościołów i członków rodziny spoza Jordanii. A w wyjątkowych i rzadkich wypadkach uchodźcy otrzymują miesięczne wypłaty od UNHCR.


Chrześcijanie z Iraku chcą przenieść się na Zachód z powodu bezpieczeństwa i stabilności. Od stycznia jednak proces stał się jeszcze wolniejszy i trudniejszy. UNHCR nawet przestała przyznawać nowoprzybyłym status uchodźcy. Dają im tylko termin spotkania, a potem odwołują i wyznaczają nowy termin. Tak więc wszyscy czekamy”. 

Gatestone zwrócił się do UNHCR z prośbą o komentarz, ale nie otrzymał odpowiedzi.


Juliana Taimoorazy, założycielka i prezeska Iraqi Christian Relief Council, która działa w Jordanii od 2015 roku, powiedziała Gatestone:

"Asyryjscy uchodźcy w Jordanii stracili wszystko w Iraku. Jedna z ofiar, której nasza organizacja próbuje pomóc – chrześcijanka po pięćdziesiątce – miała w Iraku salon fryzjerski. Terroryści ISIS zaatakowali ją, pokroili jej brzuch nożami. Następnie podpalili jej salon, dom i wszystko, co miała. Razem z większością rodziny musiała uciekać do Jordanii i starać się o azyl. Rodzina następnie złożyła podanie o osiedlenie w Australii, ale czterokrotnie dostali odmowę. Obecnie jej sytuacja jest jeszcze tragiczniejsza. Jej najmłodsze dzieci zaraziły się wirusem atakującym oczy i powoli tracą wzrok. Co sześć miesięcy muszą ponawiać terapię i dostawać nowe okulary. Jej najstarsza córka zmarła niedawno w Iraku. Jej nastoletnia córka, która była wyróżniająca się uczennicą w Iraku, nie mogła chodzić do szkoły przez ostatnie cztery lata, bo nie ma właściwych dokumentów, upoważniających do chodzenia do szkoły w Jordanii. Z tego powodu cierpi na poważną depresję. Około 50 tysięcy Asyryjczyków, którzy musieli opuścić Irak i stali się uchodźcami w Jordanii, Turcji i w innych krajach, ma podobnie bolesne historie”.   

Taimoorazy wygłasza apel o pomoc dla chrześcijańskich ofiar ISIS:

"Powiedziano nam, że ISIS zostało militarnie pokonane, ale czy porzucimy ofiary ISIS? Ważne jest, by świat zwrócił uwagę na następstwa ludobójstwa dokonanego przez ISIS w Iraku. Ofiary nadal cierpią.


Popełnione okrucieństwa... rozgrywają się codziennie przed naszymi oczyma. Z powodu sytuacji uchodźców chrześcijańskie ofiary ISIS nadal nie zostały wyzwolone. Na przykład, troje dzieci z jednej rodziny lada dzień straci wzrok, ponieważ rodziców nie stać na ich leczenie. I ich nadzieje maleją. Mamy jednak więcej siły niż jesteśmy skłonni przyznać. Możecie skontaktować się z miejscowym biurem UNHCR w waszym kraju i żądać odpowiedzi – dlaczego iraccy chrześcijanie przez lata czekają na przesiedlenie i dlaczego Zachód nieustannie ich odrzuca. Zachodnie NGO i kościoły także mogą mieć przedstawicieli w Jordanii. Każdy człowiek może coś zmienić. Rany ofiar ISIS nadal krwawią. Nie stójmy obojętnie obok”.


The Latest UN Horror Show: Christian Refugees Ignored

Gatestone Institute, 4 sierpnia 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Uzay Bulut

Turecka publicystka, mieszkająca obecnie w Stanach Zjednoczonych.
 

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Chrześcijanie do Wyszehradu? Marek Eyal 2019-08-16


Notatki

Znalezionych 2592 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk