Prawda

Piątek, 3 maja 2024 - 18:41

« Poprzedni Następny »


Czekiści z ulicy Sezamkowej


Andrzej Koraszewski 2022-03-26

Informacja z dnia 24 marca 2022r. na mojej stronie Facebooka w dziale wspomnienia, o filmie umieszczonym 6 lat temu.
Informacja z dnia 24 marca 2022r. na mojej stronie Facebooka w dziale wspomnienia, o filmie umieszczonym 6 lat temu.

Słowo cenzura ma złą prasę, więc nic dziwnego, że cenzura kościelna ukrywa się za tabliczką „Kongregacji Nauki Wiary”. Tabliczka jest już ugrzeczniona, jako że wcześniej to była „Święta Inkwizycja”, którą zbyt wielu ludzi uznało za mocno nieświętą, więc nazwę instytucji ocenzurowano. Kościelna cenzura przez stulecia informowała, co jest prawdą, a co prawdą w żaden sposób być nie może, karząc za niezgodność własnych obserwacji z Prawdą już to zakazem rozpowszechniania własnych obserwacji, już to poważniejszymi karami z torturami i stosem włącznie.


Władze świeckie nie obawiały się słowa cenzura, chociaż w miarę postępu postępowości zaczęły poszukiwać nazw ładniej brzmiących, ot takich jak „Urząd Kontroli Prasy i Wydawnictw”.


Czasy się zmieniły, zniesiono cenzurę państwową, której skuteczność rozsadził postęp techniczny, czyli nowe techniki komunikacji, tak wspaniałe, że państwo nie było w stanie nad nimi zapanować. Na kolejnym etapie pojawili się „sprawdzacze faktów”, zwani pięknie „fact-checkers”, czyli czekiści informujący, co jest Prawdą i dający imprimatur na jej głoszenie w sieci. I tak dotarliśmy do dialektycznej syntezy, w której liczba interwencji cenzorskich w ciągu jednej doby jest prawdopodobnie większa niż liczba interwencji cenzorskich od chwili powołania Świętej Inkwizycji do chwili wynalezienia Facebooka.     


Kadry czekistów uzbrojone są w sztuczną inteligencję, a ich decyzje z reguły nie podlegają odwołaniu. Służą dobru „społeczności”, grożą palcem, skazują na niebyt, sprawują kontrolę nie podlegającą żadnej kontroli.      


Od pewnego czasu Facebook i Instagram znalazły się pod wspólnym zarządem firmy Meta (chociaż mało prawdopodobne, żeby ta Meta nie okazała się zaledwie etapem przejściowym). Brygady anonimowych czekistów zrzeszonych z tą Metą wymyśliły nowy sposób kontroli przekazu – czyli algorytmy zmniejszające widoczność tego, czego zdaniem czekistów nie powinno oglądać zbyt wielu ludzi. Użytkownik nadający przekaz nie jest tego świadomy, użytkownicy odbierający przekaz nie są tego świadomi, z punktu widzenia przełożonych czekistów sytuacja jest zbliżona do idealnej.    


Możemy się długo zastanawiać nad pytaniem, kim są ci czekiści, jakie mają formalne zasady działania, jakiego rodzaju instrukcje otrzymują i kto może wywierać na nich naciski?      


W gmachu kontroli myśli nie ma miejsca na debaty, czekiści nie zajmują się poszukiwaniem prawdy, ostatecznie, to, co nazywamy siecią, zdominowane jest przez kilka wielkich korporacji, które przede wszystkim dbają o swoje zyski. Nie jest jednak tak, że jest to jakiś kapitalizm wolny od ideologii. Sympatie i antypatie polityczne przerabia się na algorytmy, jedne informacje znikają, inne widzimy dziwnie często, wyszukiwarki pomagają nam trzymać się tego, czego oczekują od nas ludzie „zaledwie dostarczający usług ułatwiających komunikację”.          


Weryfikacja faktów nie jest oczywiście wymysłem korporacji dostarczających platform komunikacyjnych. Dziennikarski obiektywizm nigdy nie był idealny, ale chcąc zdobyć i zachować renomę rzetelności, należało przynajmniej zachowywać pozory. Ten etap zakończył się  jednak kilkanaście lat temu otwartą pochwałą dziennikarskiego zaangażowania, czyli stronniczości. Samo pojęcie weryfikacji faktów zmieniło swój sens i „prawdziwość” faktów ustalana jest coraz częściej według kryteriów ich zgodności z „naszą” narracją. Korporacje dostarczające platform komunikacyjnych tworzą jednak doskonałe narzędzia wykrywania niepoprawnych treści, ich blokowania i operowania strumieniami (dez)informacji.


Czekiści zmieniają historię przedstawianą masowemu odbiorcy, przy czym nie ma tu jednego centralnego organu decyzyjnego, ale działania podobne do mechanizmu kapitału akcyjnego.  


Zarówno platformy mediów społecznościowych, jak i niegdyś szacowne redakcje mediów głównego nurtu coraz częściej wynajmują zewnętrznych czekistów odsuwając od siebie odpowiedzialność za wiarogodność przekazywanych treści. Zaczyna się od tworzenia zyskownych organizacji non-profit, które oferują usługi cenzorskie.        


International Fact-Checking Network IFCN została uruchomiona w 2015 roku jako oddział Poynter Institute, medialnej organizacji non-profit z siedzibą w Sankt Petersburgu na Florydzie. Oddział organizacji non-profit, nie jest już non-profit i (podobno) wart jest miliardy. Początkowe finansowanie tej organizacji pochodziło z National Endowment for Democracy wspieranego przez Departament Stanu USA, Omidyar Network, Google, Facebook. Idea była zapożyczona (żeby nie użyć nieładnego słowa „ukradziona”) od portalu Snappes.com, który zajmował się rzetelnym badaniem miejskich legend i internetowych oszustw. Czekiści wpadli na pomysł biznesu na „sprawdzaniu faktów” dopiero pod koniec pierwszej dekady naszego stulecia.   


Wraz z upadkiem dziennikarstwa otwiera się przestrzeń dla praktyk zgrupowanych pod hasłem przeciwdziałania dezinformacji. W 2014 r. w Stanach Zjednoczonych istniały 44 organizacje weryfikujące fakty, według spisu laboratorium Duke University Reporters' Lab. Według spisu z czerwca 2021 r. było 341 „aktywnych projektów sprawdzających fakty”, o 51 więcej niż w roku poprzednim.


Podczas gdy akademicka idea krytycznego myślenia i dociekania prawdy opierała się na założeniu, że nawet jeśli prawda jest niewygodna, otwartość i swoboda jej dociekania jest niezbędnym warunkiem rozwoju. Zawodowi czekiści raczej postrzegają swoją pracę jako skrzyżowanie misji z działalnością gospodarczą. Dla internetowych korporacji to bardzo wygodne, bo mogą jak zarząd Facebooka powiedzieć, że „Weryfikatorzy faktów są odpowiedzialni za przeglądanie treści i ocenianie, a proces ten jest niezależny od Meta”.          


Jak się wydaje jest to nowy gatunek partnerstwa łączący rozmycie i ukrycie odpowiedzialności z dużą skutecznością. Prywatne potężne firmy weryfikujące fakty współdziałając z organizacjami informacyjnymi rzekomo działającymi w duchu publicznym, praktycznie uniemożliwiają ustalenie, w czyim interesie i zgodnie z jaką dynamiką działają nasze systemy komunikacji publicznej.


Czekiści z ulicy Sezamkowej to część nowego wspaniałego świata, w którym samodzielne sprawdzanie faktów może okazać się jeszcze trudniejsze niż było w przeszłości, przy czym paradoksalnie, kolejne pokolenie znajdzie się w sytuacji, w której im łatwiej będzie do informacji dotrzeć, tym trudniej będzie ją porządnie zweryfikować.     


Przedstawiona na początku plansza pozwalała jednak podejrzeć, co też czekiści postanowili ukryć. W innych przypadkach nie ma tak dobrze, a tu łaskawość mogła wynikać z faktu, że z jakiegoś powodu sami nie byli pewni, bowiem ów „kontrowersyjny” film opowiadał o przyjaźni małego chłopca z gęsią.  




Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Fakty czy przewidzenie. Isak 2022-04-01


Notatki

Znalezionych 2596 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk