Prawda

Sobota, 4 maja 2024 - 22:45

« Poprzedni Następny »


Arabowie: "Palestyńczycy powtarzają te same błędy"

 


Khaled Abu Toameh 2020-09-30

Kilka palestyńskich frakcji wezwało palestyńskie kierownictwo, by wycofało się z Ligi Arabskiej w proteście przeciwko odmowie krajów arabskich potępienia normalizacji stosunków z Izraelem. Nieco wcześniej ministrowie spraw zagranicznych Ligi Arabskiej odmówili poparcia palestyńskiej propozycji rezolucji potępiającej ZEA za decyzję zawarcia pokoju z Izraelem, Na zdjęciu: Arabscy ministrowie spraw zagranicznych na spotkaniu Ligi Arabskiej w Kairze w Egipcie 4 marca 2020. (Zdjęcie: Daily News, Egipt)
Kilka palestyńskich frakcji wezwało palestyńskie kierownictwo, by wycofało się z Ligi Arabskiej w proteście przeciwko odmowie krajów arabskich potępienia normalizacji stosunków z Izraelem. Nieco wcześniej ministrowie spraw zagranicznych Ligi Arabskiej odmówili poparcia palestyńskiej propozycji rezolucji potępiającej ZEA za decyzję zawarcia pokoju z Izraelem, Na zdjęciu: Arabscy ministrowie spraw zagranicznych na spotkaniu Ligi Arabskiej w Kairze w Egipcie 4 marca 2020. (Zdjęcie: Daily News, Egipt)

Palestyńczycy odwołali swoich ambasadorów ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Bahrajnu w proteście przeciwko podpisaniu porozumień pokojowych między tymi dwoma państwami Zatoki a Izraelem. Palestyńczycy grożą teraz wycofaniem swoich posłanników z każdego kraju arabskiego, który nawiąże stosunki z Izraelem.


W dodatku kilka palestyńskich frakcji wezwało  palestyńskie kierownictwo, by wycofało się z Ligi Arabskiej w proteście przeciwko odmowie krajów arabskich do potępienia normalizacji stosunków z Izraelem. Nieco wcześniej ministrowie spraw zagranicznych Ligi Arabskiej odmówili  poparcia palestyńskiej propozycji rezolucji potępiającej ZEA za decyzję zawarcia pokoju z Izraelem.Palestyńczycy odwołali swoich ambasadorów ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Bahrajnu w proteście przeciwko podpisaniu porozumień pokojowych między tymi dwoma państwami Zatoki a Izraelem. Palestyńczycy grożą teraz wycofaniem swoich posłanników z każdego kraju arabskiego, który nawiąże stosunki z Izraelem.

"Rezolucja Ligii Arabskiej jest obciążona [grzechem posłuszeństwa] wobec syjonistycznej administracji amerykańskiej – brzmi oświadczenie frakcji. "Normalizacja [stosunków z Izraelem] jest olbrzymią zdradą sprawy palestyńskiej i ciosem dla poświęcenia i bólu Palestyńczyków i Arabów”.

Groźby wycofania się z Ligi Arabskiej i odwołania ambasadorów z krajów arabskich, które nawiązują stosunki z Izraelem, wywołały szyderstwa i powódź krytycznych komentarzy w świecie arabskim, szczególnie w państwach Zatoki. Główny wątek krytyki: Palestyńczycy nie uczą się ze swoich błędów.


Arabska krytyka, skierowana głównie wobec przywódców Palestyńczyków, jest kolejną wskazówką rosnącego antagonizmu między Palestyńczykami a światem arabskim. W tym tempie Palestyńczycy mogą obudzić się pewnego ranka i odkryć, że w ogóle nie mają już żadnych przyjaciół w krajach arabskich.


Wielu Arabów jest oburzonych z powodu palestyńskich gróźb oraz codziennych ataków na ZEA i Bahrajn. Obejmują one oskarżenia, że te dwa państwa z Zatoki przez zgodę na nawiązanie stosunków z Izraelem “zdradziły meczet Al-Aksa, Jerozolimę i sprawę palestyńską”. Arabowie przypominają również Palestyńczykom o wielu okazjach, jakie zmarnowali, kiedy odrzucili szereg inicjatyw i planów pokoju.  


Libański dziennikarz Chairallah Chairallah wyraził oburzenie że Palestyńczycy nazwali ceremonię podpisania izraelsko-ZEA-bahrajńskiej umowy w Białym Domu “czarnym dniem”.   


Chairallah przypomniał, że Palestyńczycy mówią o wygnaniu ich z Jordanii w latach 1970. jako o “Czarnym Wrześniu”. W tym czasie, powiedział, odłam Palestyńczyków o tej nazwie próbował założyć państwo w państwie w Jordanii i zamordować króla Jordanii Husseina. Król, po porażce w wojnie sześciodniowej 1967 roku pozwolił OWP na założenie woskowych baz w jego królestwie, przypuszczalnie do atakowania Izraela. Kiedy Palestyńczycy próbowali jednak obalić jordański rząd, wydalił ich z Jordanii do Libanu. Tam uczestniczyli w libańskiej wojnie domowej, która zaczęła się w 1975 roku i kontynuowali ataki na Izrael. W 1982 roku po inwazji Izraela na Liban, Palestyńczycy znowu zostali wydaleni – do Tunezji.


"Pięćdziesiąt lat po Czarnym Wrześniu nic się nie zmieniło” - napisał Chairallah.

"Palestyńscy przywódcy odmawiają nauczenia się z minionych doświadczeń. Zbrojne organizacje palestyńskie powtórzyły doświadczenia z Jordanii w Libanie. Odegrały ogromną rolę w zniszczeniu Libanu [podczas wojny domowej]. Czy sprawa palestyńska odniosłaby korzyści, gdyby palestyńskim organizacjom udało się obalić króla Husseina w 1970 roku?”  

Chairallah napisał że były przywódca OWP, Jaser Arafat popełnił “olbrzymi błąd” w 1990 roku, kiedy zdecydował o poparciu inwazji Saddama Husajna na Kuwejt, który pokojowo gościł niemal pół miliona palestyńskich pracowników. Po wyzwoleniu Kuwejtu przez kierowaną przez USA koalicję w 1991 roku, setki tysięcy Palestyńczyków, uznanych za nielojalnych, deportowano z Kuwejtu i innych państw Zatoki.  


"Jaser Arafat nie wyciągnął nauki z doświadczeń w Jordanii i Libanie"  - dodał.

"Oczekiwano, że Abu Mazen [Mahmoud Abbas] wyciągnie naukę z błędów Jasera Arafata i z błędów doświadczeń w Jordanii i Libanie, ale on wziął od Jasera Arafata to, co najgorsze. Pół wieku po tym, co Palestyńczycy nazywają “Czarnym Wrześniem”, nic się nie zmieniło. Palestyńczycy nadal popełniają te same błędy". (Al-Arab, 20 września 2020)

Saudyjski politolog, Sami Al-Morszid podkreślił, że w przeszłości palestyńskie kierownictwo odrzuciło wiele pokojowych inicjatyw i traktatów. Za każdym razem, kiedy Palestyńczycy to robią, powiedział Al-Morszid, "tracą".

"Niestety, palestyńscy przywódcy powtarzają te same błędy. Odrzucili pokojowe inicjatywy [z Izraelem] Egiptu i Jordanii, i odrzucili pokojową inicjatywę prezydenta USA, Billa Clintona [podczas szczytu w 2000 roku w Camp David]. Obecnie odrzucili pokojową inicjatywę prezydenta Donalda Trumpa i wreszcie odrzucili pokojowe inicjatywy ZEA i Bahrajnu”.  

Iracki autor, Farouk Joussef, powiedział, że problemem Palestyńczyków jest to, że ich przywódcy wcale nie chcą palestyńskiego państwa. "Palestyńczykom nie udało się założyć swojego państwa” - powiedział Joussef.

“Nie udało im się, bo nie chcieli założyć własnego państwa. Rozumiem przez to palestyńskich przywódców, z których część nadal upiera się przy powtarzaniu rewolucyjnych frazesów. Założenie państwa palestyńskiego będzie obciążeniem dla palestyńskich przywódców i przeszkodzi im w dalszym uprawianiu korupcji. Palestyńczycy muszą zrozumieć, że inni są zmęczeni. Autonomia Palestyńska nie jest dłużej odpowiednia do reprezentowania palestyńskiego ludu”. (Al-Arabiya, 19 września 2020)

Egipski dziennikarz,  Imad Adeeb napisał, że na miejscu palestyńskiego kierownictwa, zdystansowałby się od Kataru, Turcji i Iranu. Adeeb radził także palestyńskim przywódcom, by unikali języka obelg i oszczerstw wobec Arabów:

"Gdybym był jednym z palestyńskich przywódców, porzuciłbym politykę nieprzejednania i używania języka obelg, oszczerstw i podżegania… Gdybym był w palestyńskim kierownictwie, skorzystałbym z pokojowej inicjatywy ZEA. Gdybym był w palestyńskim kierownictwie, nie grałbym z Katarem, Turcją i Iranem przeciwko umiarkowanym państwom arabskim”. (Al-Watan, 8 września 2020)

Saudyjski autor, Jusef Al-Kabalan także oskarżył palestyńskich przywódców o wielokrotne odrzucenie inicjatyw pokojowych w minionych dziesięcioleciach. Pisząc, że Palestyńczycy nie skorzystali z Arabskiej Inicjatywy Pokojowej przyjętej w 2002 roku przez przywódców arabskich, Al-Kabalan napisał:

"Realistycznym wyborem dla palestyńskich przywódców było pobudzenie arabskiej inicjatywy na wszystkie polityczne sposoby na międzynarodowym szczeblu. Co się stało? Palestyńscy przywódcy odpowiadali na inicjatywy pokojowe retoryką o zdradzie i sloganami, które nie osiągają niczego. Palestyńscy przywódcy zwrócili się do kupczących ich sprawą państw, takich jak Iran, Turcja i Katar, i stracili swoją najsilniejszą kartę, którą jest jedność narodowa. Palestyńscy przywódcy zawiedli w podejmowaniu strategicznych decyzji i wybrali sojusz z Iranem”. Palestyńscy przywódcy nie zainwestowali w okazje”. (Al-Riyadh, 18 września 2020)

Islamski duchowny z ZEA, Wassem Jousef, zwracając się do Palestyńczyków i innych Arabów, którzy odrzucają pokój z Izraelem, napisał na Twitterze:

"Izrael nie zniszczył Syrii; Izrael nie spalił Libii; Izrael nie wysiedlił ludzi w Egipcie; Izrael nie zniszczył Jemenu i Izrael nie rozdarł Libanu. Zanim wy, Arabowie, zaczniecie obwiniać Izrael, spójrzcie na siebie w lustrze. Problem jest w was”.  

Palestyńscy przywódcy tymczasem ignorują przesłania i rady swoich arabskich braci. Palestyńscy przywódc+y na Zachodnim Brzegu i Hamas w Gazie nie lubią, jak przypomina im się o ich błędach. Ponadto nie są chętni do przyjmowania jakichkolwiek porad, nawet jeśli pochodzą od państw arabskich, które obsypywały ich miliardami dolarów. Oczywiście, największymi przegranymi są znowu Palestyńczycy – którzy szybko tracą sympatię rosnącej liczby Arabów.


Arabs: Palestinians Repeat the Same Mistakes

Gatestone In statute, 21 września 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Khaled Abu Toameh - urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, palestyński dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2597 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk