Prawda

Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 - 09:38

« Poprzedni Następny »


10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa


Shmuley Boteach 2015-01-20


Jeśli zachodni przywódcy i intelektualiści naprawdę troszczą się o prawa i dobro Palestyńczyków, to dlaczego nadal  nie szczędzą pieniędzy i pochwał dla sponsorującego terroryzm dyktatora?

Prezydent Autonomii Palestyńskiej, Mahmoud Abbas, był bardzo zajęty przez ostatnich kilka tygodni. W zeszły wtorek wystąpił do ONZ o państwowość.  


Kiedy nie udało mu się zdobyć głosów większości w Radzie Bezpieczeństwa, bo w ostatniej chwili Nigeria wstrzymała się od głosu, natychmiast skierował wzrok na Międzynarodowy Trybunał Karny, gdzie obecnie stara się o członkostwo.

Podobno uzgadnia obecnie z Jordanią plan ponownego zwrócenia się do Rady Bezpieczeństwa na drugą rundę głosowania w tej sprawie.

Nie jest to jednak wszystko, co dzieje się z Mahmoudem Abbasem. Jest coś jeszcze na liście jego osiągnięć, co mógłby chcieć świętować.

W piątek, 9 stycznia, będzie dziesiątą rocznicą jego zwycięstwa w prezydenckich wyborach palestyńskich. Jego kadencja miała zakończyć się sześć lat temu, ale się nie zakończyła – głównie dlatego, że od tamtego czasu odwoływał wszystkie wybory. Co znaczy, że ten piątek będzie nie tylko rocznicą narodzin prezydentury Abbasa, ale także rocznicą śmierci demokracji palestyńskiej. W ciągu minionego dziesięciolecia Abbas całkowicie rozmontował wszystkie mechanizmy demokratyczne, jakie istniały w AP, jeśli w ogóle możemy mówić, że jakieś zalążki demokracji tam istniały.

Prawdą jest jednak, że ta odmowa odejścia lub ogłoszenia nowych wyborów jest tylko jednym z wielu objawów dyktatury, która rozwinęła się pod rządami Abbasa. Zgodnie z tradycją innych dyktatorów Abbas zlikwidował jakiekolwiek pozory wolności słowa w AP. Każdy dziennikarz, który próbuje pokazać jego despotyczne rządy, szybko dostaje się do więzienia. Oskarżenie? „Zbyt długi język”.

Podobnie jak każdy dyktator, Abbas jest skorumpowany. Jego poprzednika, Jasera Arafata, oskarżono o zdefraudowanie miliardów dolarów przeznaczonych dla ludności palestyńskiej, a oficjalne źródła amerykańskie szacują jego osobisty majątek na między 1 a 3 miliardy dolarów. Naśladując ten wzór osobowy, którego imieniem nazwał własnego syna, Abbas kontynuuje tę oburzającą tradycję.

Na przesłuchaniu przed Podkomisją Izby Reprezentantów ds. Bliskiego Wschodu pod nazwą „Chroniczna kleptokracja: korupcja w palestyńskim establishmencie politycznym”, przewodniczący podkomisji, Steve Chabot (R-Ohio), twierdził że Abbas używał swojego stanowiska do “nabicia własnej kabzy, jak również kabz grupy swoich kumpli, a także swoich synów Jasera i Tareka… którzy podobno otrzymali setki tysięcy dolarów w kontraktach z USA ID”.

Według Muhammada Raszida, doradcy Arafata w sprawach ekonomicznych i finansowych i szefa Palestyńskiego Funduszu Inwestycyjnego, majątek Abbasa wynosi ponad 100 milionów dolarów. To jest obok majątków jego synów, którzy zgromadzili osobiste fortuny m.in. z  monopolu na import papierosów i projekty robót publicznych.

Były minister bezpieczeństwa AP, Mohammed Dahlan, twierdzi, że 1,3 miliarda dolarów zniknęło z Palestyńskiego Funduszu Inwestycyjnego od kiedy Abbas przejął nad nim kontrolę w 2005 r.

Te wzory  zachowań mają ogromne znaczenie, szczególnie kiedy tego rodzaju praktyki mają miejsce na najwyższych szczeblach rządowych. Autonomia Palestyńska, największy na świecie odbiorca pomocy międzynarodowej na głowę ludności, otrzymała w latach 2007 do 2014 dolarów 8 462 161 328.

Jest to ponad 3 tysiące dolarów na głowę łącznie i około 428 dolarów na głowę rocznie, co wynosi niemal czterokrotność pomocy danej Europejczykom w ramach Planu Marshalla – a te pieniądze odbudowały Europę zdewastowaną przez II wojnę światową. Może więc ta głęboko zakorzeniona korupcja AP, nie zaś polityka bezpieczeństwa Izraela, najlepiej wyjaśnia, dlaczego sytuacja ekonomiczna ludności palestyńskiej nie jest najlepsza.

Najbardziej jednak nikczemną cechą dyktatury Abbasa jest jego gotowość do udzielania poparcia przemocy. Widzieliśmy to najwyraźniej, kiedy Abbas zażądał uwolnienia morderców jako warunek wstępny negocjacji. Kiedy Izrael zgodził się, Abbas przyjmował tych morderców jak bohaterów – a także, nie owijając niczego w bawełnę, tak ich właśnie nazywał.

Stojąc przed wiwatującym tłumem i uśmiechając się od ucha do ucha Abbas uniósł rękę Issy Abd Rabbo, człowieka, który w wieku 19 lat związał i zastrzelił dwoje studentów Uniwersytetu Hebrajskiego, których jedyną zbrodnią było pójście na wycieczkę. I kto może zapomnieć, kiedy nieco ponad dziesięć lat temu, podczas fali sponsorowanego przez Autonomię Palestyńską terroru drugiej intifady, Abbas – wówczas premier – czekał pięć lat zanim potępił przemoc. Zrobił to dopiero w grudniu 2004 r., kiedy ponad 700 cywilów izraelskich już zostało rozerwanych na kawałki w autobusach, pizzeriach i klubach nocnych.

Prawdą jest, że korzenie terrorystycznych tendencji Abbasa rozciągają się wstecz do początku lat 1970. Według Abu Daouda, organizatora masakry na Olimpiadzie w Monachium w 1972 r., w której zamordowano 11 izraelskich sportowców, Abbas dostarczył funduszy na tę operację. (Warto przypomnieć, że kiedy Abu Daoud zmarł w 2010 r., Abbas napisał list z kondolencjami do rodziny tego terrorysty: „Brakuje go. Był on jedną z wiodących postaci Fatahu i spędził życie w oporze, szczerze pracując, jak również w fizycznych poświęceniach dla słusznej sprawy swojego ludu”.) Patrząc wstecz, gdybyśmy mieli ocenić minionych 10 lat prezydentury Abbasa, mielibyśmy znak firmowy łajdackiego dyktatora. Zdławił demokrację, zdusił wolność słowa, zgromadził majątek, okradając swój lud i gloryfikował przemoc.



Jeśli zachodni przywódcy i intelektualiści naprawdę troszczą się o prawa i dobro Palestyńczyków i jeśli naprawdę chcą utorować drogę pokojowi - to dlaczego nadal nie szczędzą pieniędzy i pochwał dla antydemokratycznego, brutalnego, kradnącego i sponsorującego terroryzm dyktatora, jakim jest Mahmoud Abbas?



http://www.jpost.com/Opinion/No-Holds-Barred-The-10-year-klepto-dictatorship-of-Mahmoud-Abbas-386752

Jerusalem Post, 5 stycznia 2015

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Shmuley Boteach

Amerykański rabin i pisarz, autor ponad 30 książek. Często krytykowany przez środowiska żydowskie, ostatnio głównie za książkę Kosher Jesus. Jest oskarżany o herezję, wcześniej spotkały go gromy za książkę Kosher sex, (twierdzi, że pożądanie jest fundamentem miłości). Często powraca do problemu ludobójstwa w Ruandzie, gdzie jeździł wielokrotnie, próbując zrozumieć mroczną stronę ludzkiej kultury.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2592 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk