Prawda

Wtorek, 14 maja 2024 - 13:19

« Poprzedni Następny »


Uwagi na marginesie 50. rocznicy ukończenia studiów


Richard Landes 2021-07-07


Ponieważ zbliżała się pięćdziesiąta rocznica ukończenia moich studiów, poproszono mnie i innych z naszego rocznika o napisanie kilku słów do  księgi pamiątkowej. Właśnie dostałem e-mail od kolegi z naszej grupy, który zobaczył moje uwagi w odpowiedzi na pytanie: Co uważasz za swoje najważniejsze dotychczasowe osiągnięcie w życiu? prosi o pozwolenie na przesłanie go do swoich znajomych. Ta prośba skłoniła mnie do wniosku, że być może warto opublikować te uwagi na moim blogu, co czynię…

***

Jak dotąd, powiedziałbym, że moje życie, pomimo wielu wspaniałych rzeczy, w tym trojga niezależnych dzieci i cudownej żony (w żaden sposób nie narzekam), jest porażką. Jestem historykiem ponad 2000 lat historii Zachodu, wykształconym w czasach, kiedy można było jeszcze rozpoznać rzeczywistość – czyli mówić, że Zachód jest wyjątkowy, zwłaszcza jeśli idzie o prawa człowieka i wolność. Mam wielki szacunek dla humanizmu, który inspiruje najlepszych ludzi na Zachodzie i który bez Zachodu zmarniałby w chłodzie. I patrzę na nowe pokolenie, które dosłownie go odrzuca, w imię tych wartości, które czynią go tak wyjątkowym.

 

Moją specjalnością jest apokaliptyczny millenializm, czyli ruchy, których członkowie są przekonani, iż są o krok od zainicjowania złotego wieku szczęścia i pokoju na ziemi. W ciągu ostatnich 20 lat byłem świadkiem globalnego starcia między jednym z najbardziej bezwzględnych, imperialnych ruchów, dążących do globalnej dominacji, a cywilizacją zachodnią, która stworzyła i nadal przewodniczy nowej globalnej społeczności. W moim odczuciu Zachód jest najbardziej udanym nośnikiem demotycznego millenializmu – egalitarnej kultury godności, która ceni produktywną pracę – a nasze instytucje są ogrodami rzadkich kwiatów postępu, które giną w zimnych porywach wiatru niesionego przez grupy rozbijające społeczeństwo.

 

A wśród rzadkich kwiatów w tych ogrodach, które nazywamy uniwersytetami, mamy postępujący millenializm, którego samokrytycyzm, będący siłą napędową każdego systematycznie rozwijającego się społeczeństwa, obraca się przeciwko tym instytucjom. To my (tzn. obywatele cywilizacji, w której dorastaliśmy, stworzonej przez „białych suprematystów”) jesteśmy wrogiem, a nie oni, średniowieczni święci wojownicy. To jest mariaż przedmodernistycznego sadyzmu i postmodernistycznego masochizmu.

 

W procesie rozhuśtania tej apokaliptycznej logiki „przebudzeni” mieszkańcy Zachodu dosłownie uniemożliwili dyskusję o prawdziwym wrogu, o zwolennikach kalifatu, których polityka zawłaszczenia władzy i ludobójcze pragnienia są w rzeczywistości bardzo bliskie Hitlerowi, którego otwarcie podziwiają i którego „święte” zadanie… chcą „dokończyć”. Ale spróbuj to powiedzieć, a usłyszysz miażdżące okrzyki o islamofobii. Z tego powodu przez lata i dekady nikt nie chciał nawet wspomnieć o tym przerażającym wymiarze arabsko-muzułmańskiej nienawiści do Izraela, a co więcej, postępowcy całym sercem poparli sprawę jednego z najgorszych (i najlepiej udokumentowanych) promotorów tego arabsko-muzułmańskiego neonazizmu, Palestyńczyków.

 

W latach 90. ubiegłego wieku ostrzegałem przed możliwą falą antysemityzmu po 2000 roku. (Myślałem, że nadejdzie ze strony chrześcijańskiej prawicy, a nie ze strony postępowej lewicy). Byłem długo ignorowany, a potem wyśmiewany, kiedy ujawniło się to z całą mocą w 2002 roku.

 

Docierałem do moich wniosków przez długi czas, ale przez ostatnie 20 lat ostrzegałem przed katastrofalnym, autodestrukcyjnym zachowaniem zachodnich elit, zwłaszcza profesorów PoMo-PoCo z ich dogmatycznymi, postkolonialnymi narracjami i zabójczych dziennikarzy, którzy przekazują palestyńską propagandę wojenną jako wiadomości i starannie milczą o nazistowskiej, ludobójczej ideologii palestyńskich władców.

 

To, co widziałem w XXI wieku, to przepowiedziane przez Huntingtona w 1995 r. „zderzenie cywilizacji”, tak dobitnie potwierdzone zarówno atakami na Izrael, jak i USA w latach 2000/2001. To zderzenie cywilizacji zostało zinternalizowane w wojnie między lewicą a prawicą na Zachodzie, w której dla lewicy zło prawicy usprawiedliwia sojusz ze zwolennikami kalifatu; sojusz, który przekonał również  plemienną prawicę, że lewica ich zdradziła. W tym miejscu muszę stanąć po stronie „nędzników”. Mają rację, że ich rzekomi liderzy i specjaliści od informacji sprzedawali im wszystko w pakiecie. I bez względu na to, jak surowo oceniali postępowy pakiet, ci konserwatywni Amerykanie, podejrzliwi wobec kawiarnianych liberałów, nieufni wobec mediów, członkowie klas produkcyjnych, są o wiele bliżsi głównym wartościom podzielanym przez „przebudzonych” niż sojusz postępowców ze zwolennikami kalifatu i rewolucjoniści w rodzaju Black Lives Matter.

 

Z każdym dniem coraz bardziej wydaje się, że Zachód nie może zapanować nad katastrofalnymi ustępstwami, jakie w ciągu ostatnich dwóch dekad poczynili jego „przebudzeni” millenialsi… w imię postępowych wartości.

 

- przede wszystkim „fake news” o Izraelu, przekazywane zgodnie, długotrwale i na masową skalę; a teraz, w czasach pandemii, gdy potrzebujemy rzetelnej profesjonalnej elity informacyjnej, utknęliśmy w straszliwym kryzysie (upolitycznieniu) całej profesji informacyjnej.

 

- narzucenie politycznie poprawnego dogmatu krytycznej teorii, od którego odstępstwo pociąga za sobą utratę pracy, reputacji, eliminacji z forów, mrożący chłód w dyskusji i pojawienie się całego pokolenia badaczy z mizernymi kwalifikacjami i gotowością do myślenia w ramach paradygmatu „przebudzonych”. Dzisiejszy kampus nie jest już tak elektryzującym miejscem otwartych sporów jak był, gdy tam dotarliśmy.

 

- plemienność polityki, powodująca, że jedna strona postrzega drugą jako żałośnie plemienną, podczas gdy druga postrzegana jest jako żałośnie uniwersalistyczna i zdradziecka. To ponownie wzmacnia przekazywanie fałszywych wiadomości, zniekształcanych, aby popchnąć „naszą” sprawę.

 

Oszałamiające zwycięstwo Trumpa nasiliło wrzaskliwość do poziomu ogłuszającej kakofonii, a śmierć Floyda sprawiła, że paradygmat „przebudzenia” dominuje jak katechizm. Teraz z dalekiego Izraela, patrzyłem jak na zwolnionym filmie na wybory w 2020 roku, w pełni świadomy ich znaczenia dla globalnej społeczności. Obserwuję w Internecie jak bliscy, bardzo inteligentni ludzie angażują się w wojnę przeciw współobywatelom.  

 

Na obecnym etapie to wszystko wciągało, ewoluowało i rozpowszechniło się tak bardzo, że trudno powiedzieć, gdzie jest droga do rozsądku. Kiedy studiowałem apokaliptyczne ruchu w czasach średniowiecza, natknąłem się na określenie saniores mentis – na ludzi zachowujących w szaleństwie zdrowe zmysły i opierających się apokaliptycznemu obłędowi swoich czasów. W tamtym czasie utożsamiałem się z demotycznymi millenialistami, a nie z rozsądnymi głosami w Kościele, ale teraz mam poczucie, jak ważne są wszystkie zdrowe umysły, które mogą prowadzić, ale w ostatnich amerykańskich wyborach nie było nikogo takiego w zasięgu wzroku.

 

I w zasadzie nie udało mi się moich wniosków skutecznie przekazać. Czuję się jak Kasandra.

 

Przyjaciel pisze, że “to nie jest wyłącznie ‘ich wina’ [to znaczy ‘postępowców’, którzy pomagają naszej cywilizacji popełnić samobójstwo], nadal nie zdołaliśmy tego we właściwy sposób przedstawić.” Z pewnością mnie się to nie udało i moja kolejna książka, pod wstępnym tytułem  The West Confounded: Witless Antisemitism in the New Millennium, (Zachód zagubiony: Bezmyślny antysemityzm w nowym tysiącleciu) będzie dowodem, że od dziesięciu lat próbuje to powiedzieć i ponoszę porażkę.    


Być może jestem zbyt wściekły. Rzeczywiście, jestem wściekły.


Jestem wdzięczny za to, co w życiu dostałem, za ludzi, których spotkałem, za tych, z którymi pracowałem, których kochałem, dzieci, żonę, moich rodziców, rodzinę, przyjaciół i kolegów, za to, że miałem tak wiele możliwości, tych, z których skorzystałem i tych, które odrzuciłem. Mam tylko żal, że nie zdołałem przekazać mojego zrozumienia innym, w czasach, w których tak ważna jest jasność widzenia tego, co się wokół nas dzieje.             

 

50-yearAnniversary of the Class of ’71 Statement

Augean Stables, 23 czerwca 2021

Tłumaczenie: Andrzej Koraszewski



Richard Allen Landes


Amerykański historyk, wykładowca na Boston University, dyrektor bostońskiego Center for Millennial Studies. Autor szeregu książek o średniowieczu i ruchach apokaliptycznych. Obserwator konfliktu na Bliskim Wschodzie (to on ukuł pojęcie „Pallywood” na wyprodukowane ze statystami filmy mające być „dowodami” przeciwko Izraelowi). Jest również autorem dwuczęściowej druzgoczącej analizy  tzw. „Raportu Goldstone’a”.    

 

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1481 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszamy, że zwyciężyliśmy   Collins   2015-01-27
Państwo Islamskie umacnia się w przyszłej Palestynie   Toameh   2015-01-28
Refleksje z Paryża   Landes   2015-01-29
Dlaczego europejskie NGO i Czerwony Krzyż są rzeczywistymi wrogami w Izraelu   Tenenbom   2015-01-30
Lewica odmawia rozmowy o muzułmańskim antysemityzmie   Greenfield   2015-02-03
Niewłaściwy koniec miejskiej rury kanalizacyjnej   Honig   2015-02-05
Holocaust miał również swój arabski rozdział   Julius   2015-02-09
Turcja, kraj NATO i Bractwa Muzułmańskiego     2015-02-10
Wyśmiewanie Holocaustu w Estonii   Rogatchi   2015-02-12
Od Auschwitz do Państwa Islamskiego   Frantzman   2015-02-16
Upiory Auschwitz na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2015-02-17
Krucjaty nie są naszym problemem   Honig   2015-02-19
Nikt nie powstrzyma wzrostu islamu w Europie     2015-02-22
W Kopenhadze bohaterzy zginęli za wolność   Greenfield   2015-02-23
Więźniowie naszego braku sumienia   Koraszewski   2015-02-28
Manifest ISIS: Kobiety w Państwie Islamskim   Chesler   2015-03-01
Liberalny egocentryzm poznawczy   Landes   2015-03-02
Ach, być Abdullahem!   Honig   2015-03-03
Pouczająca chwila   Bellerose   2015-03-08
Więcej faktów, mniej mitów   Ślusarczyk   2015-03-11
Co znaczy dziś NIGDY WIĘCEJ?   Landes   2015-03-12
Po sobocie przychodzi niedziela   Miller   2015-03-15
Śladami Mein Kampf   Koraszewski   2015-03-16
Czego naprawdę żąda ISIS?   Wood   2015-03-17
Skuteczna demonizacja Izraela   Marquardt-Bigman   2015-03-18
Z annałów palestyńskich protokołów medialnych   Landes   2015-03-22
Kto najbardziej na świecie łamie prawa kobiet? Izrael, odpowiada ONZ   Bayefsky   2015-03-24
Groteskowa miłość do propagandy Niewypowiedziane barbarzyństwoNienawiść do Żydów – i pęd do dominacji nad światem   V.S. Naipaul   2015-03-25
Obama wypowiada wojnę Izraelowi   Tawil   2015-03-26
Abbas toruje drogę dla państwa islamskiego   Toameh   2015-03-31
W imię solidarności z Palestyną   Ghaddar   2015-04-09
Kiedy muzułmanie mordują Palestyńczyków   Goldberg   2015-04-10
Romans Zachodu z Iranem i islamistami   Bulut   2015-04-11
Bliski Wschód: w cieniu uzbrojonych bandytów   Spyer   2015-04-12
Palestyńczycy w Jarmuk mają pecha   Toameh   2015-04-15
Budowanie dyktatury w Turcji     2015-04-16
Dlaczego BBC ignorowało Holokaust     2015-04-17
Boko Haram: plaga Nigerii     2015-04-21
Niemiec Tobi ogląda świat   Koraszewski   2015-04-23
Znikające kościoły w Turcji   Bulut   2015-04-28
Prawda, która rani serca   Koraszewski   2015-05-01
Wytyczanie Zielonej Linii   Collins   2015-05-03
Palestyńczycy, o których nikt nie mówi   Toameh   2015-05-07
Cudaczny Twitter przywódcy irańskiego   Totten   2015-05-08
Zapiski człowieka kontrowersyjnego   Koraszewski   2015-05-10
Salami stosuje taktykę salami   Honig   2015-05-12
 Manipulowanie prawami człowieka   Koraszewski   2015-05-13
Różnica między islamem a islamizmem?   Bulut   2015-05-17
Delegitymizacja o nazwie Nakba   Honig   2015-05-20
Najnowszy raport "Breaking the Silence" nie jest dziennikarstwem. Jest propagandą.   Friedman   2015-05-21
ONZ: Izrael w sposób najgorszy na świecie łamie prawa do opieki zdrowotnej   Neuer   2015-05-22
List otwarty do Grzegorza Schetyny   Koraszewski   2015-05-23
Dżihad Schrödingera   Greenfield   2015-05-24
Przyczyna i skutek - czyli kto zmienia Gazę w piekło.     2015-05-29
Polityczna broń Iranu: gwałt i tortury   Bulut   2015-05-30
 Fatalne zauroczenie: Wspólny antychryst Globalnej Lewicy Postępowej i Dżihadu    Landes   2015-05-31
Demony tego pogromu są nadal z nami   Julius   2015-06-02
Jazydzkie ofiary masowych gwałtów po uwolnieniu z niewoli ISIS są zagrożone śmiercią   Chesler   2015-06-03
Nie można bojkotować ISIS   Levick   2015-06-05
Borg Bliskiego Wschodu   Totten   2015-06-07
Kiedy świat zrozumie, że Churchill miał rację?   Yemini   2015-06-09
Światła, kamera, akcja, terror   Roth   2015-06-10
Wielki wyrównywacz wszystkich Żydów   Honig   2015-06-11
Prawica, lewica i islamizm   Frantzman   2015-06-12
Niebezpieczeństwa bojkotowania Izraela   Zahran   2015-06-17
Bractwo Muzułmańskie zdejmuje maskę   Totten   2015-06-18
BDS jako wojna propagandowa Globalnego Dżihadu   Landes   2015-06-19
Zaniechanie działania przeciwko złu jest też działaniem   Chesler   2015-06-24
Raport ONZ odmawia Izraelowi prawa do obrony, zamiast tego zaleca aresztowanie Izraelczyków   Bayefsky   2015-06-26
Trwająca wojna psychologiczna   Collins   2015-06-29
Wielkie przywitanie byłego prezydenta Tunezji w Izraelu   Horovitz   2015-07-01
Nie tak postępowa sprawa palestyńska   Marquardt-Bigman   2015-07-03
W obronie pesymizmu   Herf   2015-07-16
Międzynarodowy Trybunał Karny wypowiada wojnę Izraelowi   Bell   2015-07-18
Irańskie porozumienie jest podaniem się USA     2015-07-20
Bohaterowie naszego pokolenia – cudzoziemcy walczący z Państwem Islamskim   Frantzman   2015-07-22
Zaślepieni   Yemini   2015-07-27
Turcja używa ISIS jako pretekstu, by zaatakować Kurdów   Bulut   2015-07-28
Dlaczego Palestyńczycy nie mogą zawrzeć pokoju z Izraelem?   Toameh   2015-07-31
Lewica kłania się przed irańskimi antysemitami   Meotti   2015-08-02
Wojna z Izraelem przy pomocy osobliwego prawa   Apfel   2015-08-04
Ambasador Prosor o sytuacji na Bliskim Wschodzie   Prosor   2015-08-05
Zdrada Palestyńczyków przez działaczy na rzecz pokoju   Maroun   2015-08-07
Kiedy muzułmanie palą Żydów żywcem   Greenfield   2015-08-13
Triumf i milczenie: Sława morderczyni i co mówi to o jej świecie   Roth   2015-08-15
Czarne i białe, i czytane w farsi   Blum   2015-08-18
W szyderczym spojrzeniu wroga: antysemiccy Żydzi   Maroun   2015-08-23
Migranci, migreny & Jeremy Corbyn   Tsalic   2015-08-25
Wspomnienia propalestyńskiego aktywisty z Hebronu 2007   Borg   2015-08-27
Hiszpania, żydowski raper i BDS   Collins   2015-08-29
Festiwal ludzkiego zła   Haak   2015-08-30
Dyplomatyczne zwyrodnienie plamki żółtej   Koraszewski   2015-08-31
Palestyńczycy: Zamiana obozów uchodźców w magazyny broni   Toameh   2015-09-08
Czy sojusznicy z NATO ułatwiają Iranowi zaatakowanie Izraela?   Bekdil   2015-09-09
Nie będę honorował porozumienia, jeśli sankcje będą tylko zawieszone     2015-09-11
Antysemityzm ma znów światowego przywódcę   Koraszewski   2015-09-13
Kiedy krytyka Izraela zamienia się w skrajny antysemityzm: wydanie londyńskie   Collier   2015-09-14
Antysemicki antysyjonizm i lewica   Johnson   2015-09-18
Ugłaskiwanie radykalnego islamu w Niemczech   Uniyal   2015-09-19
5 powodów, dla których rozróżnienie między “antysemicki czy antyizraelski” jest nieistotne     2015-09-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk