Czy umiecie wyobrazić sobie szok i oburzenie, gdyby oficjalna strona internetowa jednej z dwóch głównych partii politycznych w Ameryce chwaliła Dylanna Roofa, rasistowskiego sprawcę masakry w kościele w Karolinie Południowej?
Odpowiednik czegoś takiego zrobiła w tym tygodniu Autonomia Palestyńska. Nie widać jednak, żeby ktokolwiek był zaszokowany i oburzony.
26 czerwca oficjalna telewizja Autonomii Palestyńskiej – która jest głosem rządzących AP trzymanym żelazną ręką przez Mahmouda Abbasa – nadała program wychwalający Bahę Aljana jako “męczennika dla Jerozolimy”, który “odmówił poddania się okupacji”. (Podziękowania dla Palestinian Media Watch za tłumaczenie z arabskiego.)
Kim był Baha Aljan i w jaki dokładnie sposób okazywał swój sprzeciw wobec “okupacji”?
13 października 2015 roku, Aljan i jego przyjaciel, Bilal Ghanem, wsiedli do autobusu w Jerozolimie. Mieli pistolet i noże. Ci rasiści za cel obierali Innego. Zaatakowali żydowskich pasażerów, mordując trzech z nich i raniąc piętnastu.
Jedną z ofiar był 76 letni Richard Lakin, weteran walk o prawa obywatelskie z Connecticut, który “uczył angielskiego izraelskie i palestyńskie dzieci” w Jerozolimie i “nigdy nie opuścił żadnego wiecu pokojowego”, jak powiedział o nim jego rabin. Aljan i Ghanem zadawali temu bezbronnemu, starszemu człowiekowi ciosy nożami w twarz i klatkę piersiową, a potem strzelili mu w głowę.
Zdjęcie tytułowe na stronie Facebooka Richarda przedstawiało dziecko żydowskie i palestyńskie pod napisem „Współistnienie”. Żydowscy lewicowi krytycy Izraela lubią udawać, że to “osadnicy” “prowokują” palestyńską przemoc – a nie działacze na rzecz pokoju, tacy jak Lakin. Prawdą jednak jest, że palestyńscy terroryści arabscy nie robią żadnych takich rozróżnień. Zabijają lewicowych Żydów; zabijają prawicowych Żydów; zabijają centrowych Żydów. Dla nich wszyscy oni Żydzi tacy sami.
W cywilizowanym społeczeństwie rasistowscy masowi mordercy – tacy jak Dylann Roof i Baha Alyan – są usuwani poza nawias społeczny. Nie tak jest jednak w Autonomii Palestyńskiej Mahmouda Abbasa. Jego oficjalna stacja telewizyjna uznała rasistowskiego mordercę za męczennika i wychwalała Aljana za “odmówienie poddania się okupacji” – czyli za “odmówienie” przez zadźganie nożem bezbronnego, starszego człowieka w autobusie.
Ten program telewizyjny AP był tylko najnowszym w serii publicznych wyrazów uznania dla Aljana. Siedem miesięcy po dokonaniu przez Aljana i Ghanema rasistowskiej masakry Uniwersytet Al Kuds, czołowa instytucja edukacyjna palestyńskich Arabów, uhonorowała Aljana przez zorganizowanie „ludzkiego łańcucha czytelników”, który nazwali „Chwałą dla Męczenników”.
Ojciec Aljana wraz z 2500 studentami wzięli się za ręce, tworząc ludzki łańcuch. Studenci nosili koszulki z fotografią tego rasistowskiego mordercy. Według palestyńskiej agencji informacyjnej Wattan, studenci “pisali listy… do duszy Męczennika Bahy Aljana i innych Męczenników”.
Na swojej stronie internetowej Uniwersytet Al Kuds z dumą oznajmia, że ma obecnie “porozumienia o współpracy i wspólne projekty” z George Washington University, Wayne State University, Johns Hopkins School of Public Health, University of California w Berkeley i George Mason University. Al Kuds ma także wspólny program z Bard College. To ponure, że te znakomite amerykańskie instytucje nie widzą niczego złego w partnerstwie z uniwersytetem, który celebruje i gloryfikuje rasistowski mord amerykańsko-żydowskiego działacza na rzecz pokoju.
Od 2003 do 2013 roku także Brandeis University był partnerem Uniwersytetu Al Kuds. Dla mnie było to szczególnie bolesne, ponieważ moja córka, Alisa, która została zamordowana przez palestyńskiego terrorystę w 1995 roku, była studentką Brandeis w momencie śmierci. Należy się uznanie Brandeis za zerwanie tego partnerstwa w 2013 roku, po tym jak Al Kuds gościł popierające terroryzm wiece studentów w wojskowych mundurach, którzy oddawali tradycyjny nazistowski salut.
Dziwne jest to, że po dziś dzień oficjalna witryna internetowa Brandeis ma stronę o nazwie “Al-Quds University/Brandeis University Partnership”, na której są pochwały tego obecnie rozwiązanego partnerstwa i nie ma wzmianki o tym, dlaczego zostało zakończone. W rzeczywistości z tej strony można wynieść wrażenie, że nadal istnieje jakiś rodzaj przyjacielskich stosunków – tekst kończy się: “Brandeis i Al Kuds wspólnie dokumentują postępy i rezultaty partnerstwa poprzez publikacje, wideo i fotografie”.
Fakt, że czołowy uniwersytet palestyńskich Arabów publicznie wychwala palestyńską wersję Dylanna Roofa, jest moralnie odrażający. Fakt, że oficjalna telewizja, tuba reżimu Abbasa, wychwala go, jest jeszcze gorszy.
Kiedy kontrolowana przez rząd stacja telewizyjna uczy widzów, że rasistowscy mordercy są bohaterami, wielu widzów uwierzy, że jest to prawda. W rezultacie całe pokolenie młodych Arabów palestyńskich będzie dorastało w przekonaniu, że mordowanie nożami bezbronnych, starszych, amerykańsko-żydowskich działaczy na rzecz pokoju jest słuszne, niezbędne i godne podziwu.
Jak może kiedykolwiek zapanować pokój, skoro przywódcy palestyńskich Arabów zachowują się w ten sposób? I kiedy dzisiejsi amerykańsko-żydowscy “aktywiści pokojowi” – grupy takie jak J Street i Partners for a Progressive Israel, którzy twierdzą, że mają te same wartości, jakie wyznawał Richard Lakin – wreszcie podniosą głosy protestu przeciwko rasistowskim, antypokojowym działaniom reżimu Abbasa?
US colleges that partner with Al Quds Universit – take heed
Israel National News, 5 lipca 2021
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska
Stephen Flatow
Amerykański prawnik, który zainicjował szereg procesów przeciwko Islamskiej Republice Iranu w związku ze sponsorowaniem terroryzmu przez to państwo. Jego córka zginęła w zamachu terrorystycznym w 1995 roku. Wielokrotnie pomagał rządowi USA zidentyfikować organizacje, które pośredniczyły w nielegalnym przekazywaniu pieniędzy do Iranu.
