Prawda

Piątek, 26 kwietnia 2024 - 20:41

« Poprzedni Następny »


“Słodki handel” Monteskiusza i “dyplomacja Boga” Cobdena


Matt Ridley 2017-10-20

Anarchiści i antyglobaliści wypowiadają się za silnym państwem opiekuńczym i przeciw obrzydliwemu konsumeryzmowi.
Anarchiści i antyglobaliści wypowiadają się za silnym państwem opiekuńczym i przeciw obrzydliwemu konsumeryzmowi.

“Gra w ultimatum” jest szatańskim wynalazkiem ekonomistów, do badania ludzkiego egoizmu. Jeden z graczy ma podzielić się otrzymaną sumą pieniędzy z innym graczem, ale cała suma przepada, jeśli ten drugi gracz odmawia przyjęcia oferty. Ile powinno się zaofiarować? Kiedy poproszono ludzi z plemienia Machiguenga w Peru, by zagrali w tę grę, zachowywali się egoistycznie, chcąc dzielić się tylko drobną częścią niespodziewanej gotówki. Nie tak daleko od nich, Achuarowie w Ekwadorze byli znacznie hojniejsi, oferując drugiemu graczowi niemal połowę pieniędzy – i tak samo, mniej więcej, reagują ludzie w świecie rozwiniętym.

Co wyjaśnia tę różnicę? Machiguenga są w zasadzie izolowani od świata rynków i handlu.  Achuarowie są przyzwyczajeni do kupowania i sprzedawania obcym na rynkach. Takie samo zachowanie widać było w 15 społecznościach małych państw na całym świecie w fascynującym badaniu wykonanym przez antropologa z Harvardu, Joe Henricha i jego współpracowników. Im bardziej ludzie są zintegrowani z handlem światowym, tym są hojniejsi. Jak podsumował wyniki jeden z autorów tych badań, Herb Gintis: “Społeczeństwa, które powszechnie uczestniczą w handlu, rozwijają kulturę współpracy, sprawiedliwości i szacunku dla jednostki”.


Nie zaskoczyłoby to Monteskiusza, który mówił o “słodkim handlu”, ani Woltera, który podziwiał przyjacielską współpracę “żyda, mahometanina i chrześcijanina” na londyńskiej giełdzie, ani Adama Smitha, Davida Ricardo i Richarda Cobdena, orędowników wolnego handlu we wczesnych latach rewolucji przemysłowej.


Cobden powiedział: “Wolny handel jest dyplomacją Boga i nie ma innej niezawodnej drogi do zjednoczenia ludzi w więzach pokoju”. Miał rację. Niedawne badania potwierdziły, że handel jest główną podstawą pokoju. “W świecie rozwiniętym rozwój ekonomiczny prowadzi do pokoju między państwami, podczas gdy demokracja tego nie robi” - konkluduje Faruk Ekmekci z uniwersytetu Ipek w Turcji. Istnieją przytłaczające dowody, że rynki nie tylko wzbogacają ludzi, ale czynią nas uprzejmiejszymi, mniej skłonnymi do wojaczki i bardziej skłonnymi do wzajemnej pomocy.


Dlaczego więc stało się obiegową mądrością, że każdy ruch ku wolnym rynkom i wolnemu handlowi jest ruchem w kierunku egoizmu, konfliktu i chciwości, podczas gdy państwo jest rzekomo źródłem wszelkiego rodzaju przyjaznych relacji? Kiedy Daniel Hannan otworzył w zeszłym tygodniu Instytut Wolnego Handlu w Foreign Office, zaatakowano to jako inicjatywę, która jest ich zdaniem przejawem brzydkiego “twardego Brexitu”, mimo że wolny handel był ambicją rządu brytyjskiego – z przerwami – od 1846 r. Jak to ujął Liam Fox podczas otwarcia: „Na długo przed Brexitem i na długo przed UE, Zjednoczone Królestwo było orędownikiem globalnego wolnego handlu”.


Krytycy Hannana, tacy jak kampania o wprowadzające w błąd nazwie Open Britain, sugerują, że wolny handel tworzy wrogość, rzekomo prowadzi do obniżenia standardów zabezpieczenia społecznego. Jest to oczywisty nonsens. Czy zabezpieczenie społeczne jest gorsze w Nowej Zelandii, która ma wolny handel, czy w protekcjonistycznej Wenezueli? W Korei Południowej czy w Północnej? W Singapurze czy w Birmie? Jest pozytywna, przyczynowa korelacja między wolnym handlem a wysokim standardem życia, włącznie z wysokim zabezpieczeniem społecznym.


Zdumiewające wzbogacenie świata w ciągu ostatnich 50 lat, kiedy skrajna bieda zmalała o ponad 50 procent do poniżej 10 procent populacji świata, nie mogłoby zdarzyć się bez wolnego handlu i innowacji, jakich dostarcza. Nie zaprzecza temu żaden poważny ekonomista. Liberalizacja handlu światowego od II wojny światowej była odpowiedzialna za uczynienie świata nie tylko zamożniejszym, ale także zdrowszym, szczęśliwszym i bardziej przyjaznym. Jeśli brzmi to niewiarygodnie dla millenialsów, to może powinni poprosić swoich profesorów, by dawali im nieco mniej lektur inspirowanych przez Marksa.


Ach tak, mówią „Remainers”, ale spójrzcie na sprawę Bombardiera. Z pomocą merkantylistycznych regulacji amerykańskich Boeing zastrasza rywalizującego producenta samolotów z Kanady z fabryką w Belfaście, przypominając nam, że musimy zostać w Unii Europejskiej, żeby być w stanie opierać się takim taktykom. Są cztery problemy z tym argumentem: pierwszy, jesteśmy obecnie w Unii Europejskiej; drugi, bycie w UE nie ochroniło Airbusa od podobnych sporów z Boeingiem; trzeci, Wielka Brytania, z silnymi związkami obronnymi z Ameryką, może bardziej polegać na Ameryce niż na Brukseli; czwarty i najbardziej przekonujący, małe kraje wyprzedziły duże w handlu światowym. Spójrzcie na Nową Zelandię, Islandię, Singapur i Szwajcarię.


Pamiętamy, że UE i USA dyskutują o porozumieniu o wolnym handlu od ponad 30 lat. Zawsze rozbija się to o protekcjonistyczne interesy po obu stronach: włoskie tkaniny, francuskie filmy, amerykańskie samoloty. Bez UE Wielka Brytania, najmniej protekcjonistyczna z dużych gospodarek, dawno temu zawarłaby dwustronny układ z Ameryką i zdelegalizowała jednostronne cła na produkowane towary.


Sprawa Bombardiera pokazuje, że tradycyjne metody zwalczania dumpingu przestały działać w świecie zintegrowanych linii zaopatrzenia, gdzie skutki mogą szkodzić klientom na całym globie. W żaden sposób nie uzasadnia to bloków handlowych, ale podkreśla potrzebę ożywienia impetu ku wolnemu handlowi światowemu. Według OECD kraje 20G miały w 2010 r. około 300  różnego rodzaju barier. Pięć lat później ta liczba zwiększyła się pięciokrotnie.


Jeśli chodzi o politykę krajową, orędownicy wolnego rynku i przedsiębiorczości muszą odtworzyć radykalizm Cobdena, Ricardo i Smitha. W ostatnich latach jakoś pozwoliliśmy  zwolennikom autorytaryzmu przedefiniować wolny handel jako coś wstecznego, uciskającego robotników, mimo że wolny handel tworzy miejsca pracy i podnosi płace. To jest najbardziej radykalna i wyzwalająca idea, kiedykolwiek wymyślona: że ludzie powinni mieć wolność wymiany dóbr i usług tak, jak im to odpowiada, niezależnie od tego, czy żyją w różnych wsiach, miastach czy krajach i to bez biurokratycznych barier ze strony rządu, który może ich powstrzymać.


Konserwatyści nie mogą konkurować z Labour przez oferowanie imitacji tego samego protekcjonalnego paternalizmu. Powinni oferować młodym coś bardziej rewolucyjnego, wyzwalającego, egalitarnego, zakłócającego spokój, kooperacyjnego i demokratycznego niż zatęchły etatyzm. Nazywa się to wolność.


Pierwsze publikacja na łamach Times.


Montesquieu’s “switt commerce” and Cobden’s “God’s diplomacy”

Rational Optimist, 6 października 2017 r.

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Matt Ridley


Brytyjski pisarz popularnonaukowy, sympatyk filozofii libertariańskiej. Współzałożyciel i b. prezes International Centre for Life, "parku naukowego” w Newcastle. Zrobił doktorat z zoologii (Uniwersytet Oksfordzki). Przez wiele lat był korespondentem naukowym w "The Economist". Autor książek: The Red Queen: Sex and the Evolution of Human Nature (1994; pol. wyd. Czerwona królowa, 2001, tłum. J.J. Bujarski, A. Milos), The Origins Of Virtue (1997, wyd. pol. O pochodzeniu cnoty, 2000, tłum. M. Koraszewska), Genome (1999; wyd. pol. Genom, 2001, tłum. M. Koraszewska), Nature Via Nurture: Genes, Experience, and What Makes us Human (także jako: The Agile Gene: How Nature Turns on Nurture, 2003), Rational Optimist 2010.

Od Redakcji


Warto przypomnieć opinię Monteskiusza o Polsce


W krajach handlowych pieniądz, który nagle znikł, wraca, ponieważ państwa, które go otrzymały, są go winne; w krajach, o których mówimy, pieniądz nie wraca nigdy, ponieważ ci, którzy go wzięli, nie są nic winni.


Za przykład może tu służyć Polska. Nie ma ona prawie nic z tego, co nazywamy ruchomościami świata, chyba jedynie swoje własne zboże. Kilku magnatów posiada całe prowincje; cisną chłopa, aby mieć więcej zboża do wysłania za granicę i kupić za nie rzeczy, których wymaga ich zbytek. Gdyby Polska nie handlowała z żadnym narodem, mieszkańcy jej byliby szczęśliwsi. Magnaci, którzy mieliby tylko swoje zboże, dawaliby je chłopom, aby mogli wyżyć; zbyt wielkie posiadłości byłyby im ciężarem, podzieliliby je między chłopów; ponieważ każdy miałby pod dostatkiem skór i wełny w swoich stadach, nie byłoby już nadmiernych wydatków na odzież; możni, którzy zawsze kochają zbytek, a mogliby go znaleźć jedynie w kraju, zachęcaliby biedaków do pracy. Twierdzę, że naród ten stałby się bardziej kwitnący, o ile nie osunąłby się w barbarzyństwo: rzecz, której prawa mogłyby zapobiec.

„O duchu praw”

 

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2592 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk