Prawda

Czwartek, 2 maja 2024 - 07:22

« Poprzedni Następny »


“Biuro prasowe” Hamasu: prawda przychodzi na metę ostatnia


Bassam Tawil 2018-05-02

Na zdjęciu: Palestyńczycy w Gazie próbują przedrzeć sie przez płot graniczny z Izraelem korzystając z zasłony dymnej. 30 marca 2018. (Zrzut z ekranu z wideo Ateya Bahar).
Na zdjęciu: Palestyńczycy w Gazie próbują przedrzeć sie przez płot graniczny z Izraelem korzystając z zasłony dymnej. 30 marca 2018. (Zrzut z ekranu z wideo Ateya Bahar).

Trzy tygodnie po rozpoczęciu masowych demonstracji wzdłuż granicy między Strefą Gazy a Izraelem, prowadzonych jako część tak zwanego “Marszu powrotu”, Hamas próbuje zastraszyć dziennikarzy, by relacjonowali wydarzenia w sposób wypaczający prawdę i rzeczywistość.


Hamas, jedna z kilku grup palestyńskich odpowiedzialnych za antyizraelskie demonstracje, nie chce, by świat zobaczył zdjęcia Palestyńczyków rzucających kamienie, bomby zapalające i urządzenia wybuchowe na żołnierzy izraelskich.


Hamas nie chce, by dziennikarze używali słów “starcia” i “konfrontacje”, kiedy informują o demonstracjach.


Hamas nie chce, by dziennikarze informowali o fakcie, że znaczna część demonstrantów zabitych podczas “Marszu powrotu” była w rzeczywistości członkami jego zbrojnej grupy,  Izaddin Al-Qassam.


Innymi słowy, Hamas chce, by dziennikarze relacjonowali tak, jakby pracowali dla jego machiny propagandowej. Każdy dziennikarz, który ośmiela się kwestionować narrację Hamasu, jest potępiany jako „zdrajca” i karany.  


Dla zapewnienia, że palestyńscy dziennikarze zastosują się do życzeń Hamasu, “Biuro prasowe” Hamasu wydało na początku tygodnia dyrektywy dla reporterów, jak powinni relacjonować „Marsz powrotu”.


Pierwszym rozkazem, którego spełnienia wymaga Hamas od dziennikarzy, jest powstrzymanie się od pokazywania działań poszczególnych uczestników demonstracji.


Znaczy to, że fotograf, który widzi Palestyńczyka dokonującego aktu przemocy, jak ciskanie kamieniami, bombami zapalającymi lub strzelanie do żołnierzy, powinien odwrócić głowę. Dlaczego? Ponieważ, według Hamasu, takie zdjęcia obalają twierdzenie, że “Marsz powrotu” jest “pokojowym powstaniem nieuzbrojonych cywilów, nieużywających przemocy”.  


“Biuro prasowe” Hamasu poinstruowało także palestyńskich dziennikarzy, że mają przestać używać słów “starcia” i “konfrontacje” w swoich relacjach z demonstracji. Te słowa, twierdzi Hamas, tworzą wrażenie, że palestyńscy demonstranci angażują się w przemoc. Zdjęcia i wideo z scen demonstracji to właśnie pokazują.


Kilka wideo pokazuje zamaskowanych Palestyńczyków, którzy próbują zniszczyć płot i drut kolczasty wzdłuż granicy Strefy Gazy z Izraelem. To jest część planu organizatorów „Marszu powrotu”, by przejść przez granicę i zalać Izrael setkami tysięcy Palestyńczyków.  


Palestyńscy dziennikarze, zdaniem “Biura prasowego” Hamasu, mają pokazywać wydarzenia na granicy z Izraelem jako “napaść okupacyjnej armii i jej snajperów na pokojowe, powstanie cywilów, bez przemocy”. Hamas chce, by dziennikarze pokazywali tylko jedną stronę zdarzeń przez skupianie się wyłącznie na reakcjach Izraela na przemoc demonstrujących. Przemoc, która wywołała te reakcje, jest dla Hamasu  niedopuszczalnym dowodem.


Zgodnie z fikcyjną narracją Hamasu o swoim krwiożerczym zachowaniu, chce on, by relacje z “Marszu powrotu” były według: “to wszystko zaczęło się, kiedy Izrael strzelił z powrotem”. Nie ma tu nic nowego: to jest właśnie taktyka Hamasu, jakiej używał w poprzednich wojnach z Izraelem. Hamas nigdy nie pozwalał dziennikarzom na pokazywanie swoich członków w trakcie odpalania rakiet na Izrael. Jedyne, o czym dziennikarzom wolno było informować, to ofiary palestyńskie w wyniku militarnych uderzeń Izraela przeciwko ludziom, którzy prowadzą ataki rakietowe ze szkół i okolic mieszkalnych Strefy Gazy.


“Biuro prasowe” Hamasu dodatkowo ostrzegło palestyńskich dziennikarzy przed cytowaniem lub poleganiem na izraelskich mediach w relacjonowaniu wydarzeń w Strefie Gazy. To znaczy, że dziennikarzom nie wolno informować palestyńskiej publiczności o tym, co Izrael mówi o „Marszu powrotu”, szczególnie w sprawie ataków na żołnierzy izraelskich.


Pod tym względem Palestyńska Agencja Dziennikarska (PJS), organ zdominowany przez rywali Hamasu z Fatahu, wydaje się w pełni zgadzać z Hamasem. W oświadczeniu opublikowanym w Ramallah, PJS oskarżyła izraelskich dziennikarzy o to, że są częścią machiny propagandowej armii izraelskiej.  


Takie podżeganie przeciwko izraelskim dziennikarzom powinno być traktowane z najwyższą powagą. Zagraża życiu reporterów, którzy informują o sprawach palestyńskich i często jeżdżą do palestyńskich miast i wsi.  


Podżeganie Hamasu przeciwko izraelskim dziennikarzom daje się przewidzieć. Kiedy jednak podżeganie przychodzi ze związanych z Fatahem instytucji na Zachodnim Brzegu, które kontrolują ludzie lojalni wobec prezydenta Mahmouda Abbasa, skłania to do zastanowienia się. Czy Fatah nie jest podobno „umiarkowaną” frakcją palestyńską, która rzekomo wierzy w rozwiązanie w postaci dwóch państw i w pokój z Izraelem? Czy Mahmoud Abbas nie jest podobno “umiarkowanym” i “pragmatycznym” przywódcą palestyńskim, z którym Izrael ma zawrzeć pokój? Czy Fatah i Abbas nie otrzymują wsparcia finansowego od USA i UE z powodu ich rzekomego poparcia dla procesu pokojowego z Izraelem?  Dlaczego Amerykanie i Europejczycy mieliby popierać palestyńską frakcję, której dziennikarze otwarcie podżegają przeciwko swoim izraelskim kolegom?


Podżeganie przez Fatah i Hamas jest próbą zastraszenia nie tylko palestyńskich dziennikarzy, ale także ich izraelskich kolegów. Jest to próba zmuszenia izraelskich dziennikarzy, by podporządkowali się i zatwierdzili narrację Hamasu i Fatahu nie tylko w sprawie “Marszu powrotu”, ale także całej sprawy palestyńskiej.  Najwyraźniej zgadzając się z Hamasem i Fatahem międzynarodowe organizacje praw człowieka i orędownicy wolnych mediów na całym świecie nie robią wrażenia zaniepokojonych tych zagrażającymi życiu atakami na izraelskich dziennikarzy.   


Ponadto “Biuro prasowe” Hamasu poinstruowało palestyńskich dziennikarzy, że mają koncentrować się na “humanizowaniu” wiadomości o Palestyńczykach zabitych lub rannych podczas demonstracji. Dziennikarze mają podkreślać „różne osobiste i społeczne aspekty” palestyńskich ofiar. Przekład: jeśli „ofiara” jest terrorystą z Hamasu, dziennikarze mają o tym nie wspominać, a zamiast tego informować, że był ukochanym mężem, ojcem i członkiem społeczności.   


Jest to część starań Hamasu, by kłamać światu i przedstawiać zabitych i rannych podczas zamieszek Palestyńczyków jako nieuzbrojonych, niewinnych cywilów. Prawdą jest, że Hamas wysłał setki swoich uzbrojonych członków, by brali udział w demonstracjach przebrani za cywilów.


Ponieważ jest nieprawdopodobne, by palestyńscy dziennikarze relacjonujący z “Marszu powrotu” ignorowali nowe instrukcje Hamasu, wpływa to na relacje w mediach międzynarodowych. Większość międzynarodowych mediów i korespondentów zatrudnia palestyńskich producentów, tłumaczy i „pomocników”, by pomagali przy relacjonowaniu o sprawach palestyńskich.  


Palestyński dziennikarz, który boi się przeciwstawić instrukcjom Hamasu, nie powie swojemu pracodawcy o wszystkim, co widzi i słyszy. Niektórzy palestyńscy dziennikarze będą robić to dobrowolnie, a niekoniecznie ze strachu przed Hamasem lub jakąś inną grupą palestyńską. Ci dziennikarze widzą siebie jako żołnierzy „rewolucji” i są przekonani, że ich lojalność należy przede wszystkim do własnego ludu i sprawy. A prawda? No cóż, prawda kończy ostatnia.


“Marsz powrotu” ma trwać do 15 maja, daty Dnia Niepodległości Izraela. W nadchodzących tygodniach planuje się więcej protestów na granicy między Strefą Gazy a Izraelem. Palestyńczycy mówią, że prawdziwym celem protestu jest osiągnięcie „prawa powrotu”, dzięki któremu powrócą do „całej Palestyny, od Morza Śródziemnego do rzeki Jordan”.


Planowane demonstracje będą podobne do tych, które miały miejsce przez ostatnie trzy tygodnie. W kolejnych rozruchach Palestyńczycy znów będą rzucali kamieniami, bombami zapalającymi i urządzeniami wybuchowymi w izraelskich żołnierzy. Także na tych demonstracjach Palestyńczycy będą skandować hasła wzywające do unicestwienia Izraela i będą w nich uczestniczyć przebrani za cywilów terroryści z Hamasu.


Biorąc pod uwagę groźby Hamasu i Fatahu, pytanie brzmi: czy zobaczymy te rzeczy, czy tuszowanie faktów będzie trwało nadal? I czy międzynarodowe media będą służyć jako platforma szerzenia kłamstw Hamasu? „Biuro prasowe” Hamasu ze swej strony, pracuje w nadgodzinach, by zasłonić wilka skórą owcy.


Hamas “Press Office”: Truth Finishes Last

Gatestone Institute, 18 kwietnia 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

Bassam Tawil 

Muzułmański badacz i publicysta. Mieszka na bliskim Wschodzie


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1473 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

J'accuse!   Koraszewski   2013-11-12
Wolność i niepodległość   Koraszewski   2013-11-13
List otwarty do Adama Michnika   Koraszewski   2013-11-13
Uchodźcy, chłopiec do bicia i Anne Frank   Koraszewski   2013-11-20
Dlaczego Izrael?   Koraszewski   2013-11-22
Antysemityzm 2.0   Zahran   2013-12-04
Tybetańskie dylematywalczących o sprawiedliwość   Tsalic   2013-12-15
Wzgórze Świątynne jako symbol muzułmańskiego fanatyzmu   Marquard-Bigman   2013-12-16
Mahomet istotnie jest prorokiem miłosierdzia   MEMRI   2013-12-18
Zgadnijcie, kto orzeka, że Izrael jest winny ludobójstwa?   Marquardt-Bigman   2013-12-23
Muzułmańscy mężczyźni biją swoje żony, z powodu ... Izraela   Greenfield   2013-12-23
Bóg się rodzi...   Koraszewski   2013-12-25
BDS: nie ma żadnych podobieństw do nazistowskiego bojkotu Żydów w latach 1930   Davidson   2013-12-28
Chrześcijański obłęd   Apfel   2014-01-04
Czy antysyjonizm jest tym samym co antysemityzm?   Davidson   2014-01-05
Palestyńczycy umierają z głodu w Syrii   Toameh   2014-01-09
Mury   Wilson   2014-01-12
Mała rzecz o brzydocie łajdactwa   Koraszewski   2014-01-15
Fatwy dla żołnierzy Allaha   R. Green   2014-01-16
Dziedzictwo ludzkiej cywilizacji   N. Mozes   2014-01-18
Podżegnie do nienawiści   Chesler   2014-01-19
Żelazna Kopuła: nowy pomysł na szopkę dla kościoła Saint James's   Davidson   2014-01-20
Ostatnie tabu w Europie   Carmel   2014-01-21
“Guardian”, BBC i nos Mony Lisy   Geary   2014-01-23
Palestyńczyk o Palestyńczykach   Toameh   2014-01-23
Wojna i hańba   Greenfield   2014-01-27
Islam prowadzi wojnę sam ze sobą   Suroor   2014-01-28
A winić będą Izrael   Marquardt-Bigman   2014-01-29
Moralna tępota   Honig   2014-02-01
Jesteśmy tym, co tolerujemy   Ahmed   2014-02-02
Na obraz Boga   Tsalic   2014-02-06
Psychologia antysemityzmu i powiązanie z anty-syjonizmem   Schijanovich   2014-02-08
Antysemityzm. Niezamknięta historia   Jeliński   2014-02-09
Oszczerstwa Barghoutiego     2014-02-09
Ajatollah torturowany za krytykę politycznego islamu   Paveh   2014-02-11
Media i Zachód ignorują pogwałcenia praw człowieka przez Autonomię Palestyńską   Toameh   2014-02-15
Poddaj się albo umieraj z głodu   N. Mozes   2014-02-16
Czarne wdowy RosjiInteligentniejsze bomby przybywają do Soczi   Ahmed   2014-02-22
Judith Butler i nasza wola przetrwania   Valdary   2014-02-25
Pieniądze i podtrzymywanie kultury terroru   Roth   2014-02-28
''Oczy zasypane piaskiem''   artykuł reakcyjny   2014-03-10
Zły, Brzydki i Głupi   Tsalic   2014-03-12
Krake Zuckerberg   Honig   2014-03-12
Milczenie „Guardiana”     2014-03-15
Sprawa krymska w oczach Iranu     2014-03-16
Pod sztandarem praw człowieka   Marquardt-Bigman   2014-03-20
Kilka przykrych pytań o podwójne standardy Europejczyków wobec Izraela   Dershowitz   2014-03-22
Trwające piekło w Syrii   Honig   2014-03-23
ONZ: Kto powiedział, że tunel zbudowany do porywania będzie użyty do porywania?     2014-03-25
Powody nieuznawania Izraela tkwią w idei “dhimmi”   Julius   2014-03-28
Przekonujące skojarzenia Johna Kerry’ego   Honig   2014-03-29
O kradzieży walki ludów tubylczych   Bellerose   2014-03-30
Masowe mordy w Beludżystanie   Ahmad   2014-04-02
Postulat nielegalności   Honig   2014-04-06
Zbrodnie, których nie chcemy widzieć   Ibrahim   2014-04-07
Gdzie Rzym gdzie Krym?   Koraszewski   2014-04-08
Kto traci twarz?   Koraszewski   2014-04-10
Zbrodniczy honor   Ahmed   2014-04-11
Nie możemy dać Pani doktoratu honoris causa   Chesler   2014-04-16
Porównajmy uchodźców żydowskich i arabskich   Julius   2014-04-17
Chrześcijańska solidarność z mordercami   Roth   2014-04-18
 Dekret antysyjonistyczny   Apfel   2014-04-19
Przyznanie oczywistości: Prezbiteriańska agresja   Lumish   2014-04-20
Martin Heidegger i stradivarius   Koraszewski   2014-04-21
Feminizm w służbie Allaha   Chesler   2014-04-23
Jan Karski - Autentyczny bohater   Harris   2014-04-24
Palestyńczycy i Holocaust   Marquardt-Bigman   2014-04-28
Superman i Żydzi     2014-05-01
Inwersja Holocaustu   Klaff   2014-05-02
Świat dzisiejszy   Johansen   2014-05-07
Nie wierzcie Abbasowi;my chcemy dżihadu   Toameh   2014-05-09
Poradnik bezradnego obserwatora   Koraszewski   2014-05-13
Syndrom Dawida i Goliata   Apfel   2014-05-16
Autonomia Palestyńska: Walczący przeciwko pokojowi   Toameh   2014-05-17
Czy demokracja może przetrwać?   Allen   2014-05-18
Boko Haram jest w każdej islamskiej dzielnicy   Kunwar Khuldune   2014-05-20
Kolejna mistyfikacja?   Chesler   2014-05-23
Jak i czego media uczą ludzi   Apfel   2014-05-27
Wywiad z Christopherem Hitchensem   Totten   2014-05-31
Wybielacze islamu   Greenfield   2014-06-06
Sztuczka OWP z płacami dla więźniów     2014-06-08
Żydzi i życie   Koraszewski   2014-06-11
Islamiści w Iraku, Syrii i Jordanii   Toameh   2014-06-13
Sześć lat i sześć dni   Tsalic   2014-06-15
Świat ogląda mecze piłki nożnej, a my upadek Iraku   Charbel   2014-06-17
Apartheid – epitet czy pojęcie prawne?   Kontorovich   2014-06-19
Współudział USA i Europy w porwaniu i przemocy   Kemp   2014-06-22
O kradzieżach autorytetów moralnych   Koraszewski   2014-06-28
Porwani chłopcy izraelscy – widziane przez Palestyńczyka   Zahran   2014-06-30
Polityka jest martwa, zabiła ją sztuka w Nablus   Alexenberg   2014-07-01
Szczur i mangusta: bajka współczesna   Tsalic   2014-07-02
Wakacje w Gazie     2014-07-03
Jajko czy kura?   Honig   2014-07-04
Odkrycie Hillary Clinton: technokraci z Hamasu   Spencer   2014-07-09
Obecny konflikt między Izraelem a Hamasem rozbija mity   Dershowitz   2014-07-12
Krwawy, niekończący się pokój   Greenfield   2014-07-13
Islam po polsku i w innych językach   Koraszewski   2014-07-15
Dostarczyliśmy Gazie drony i pociski Fadżr 5     2014-07-23
Rada Praw Człowieka ONZ potępia Izrael   Neuer   2014-07-25
Zbrodnie wojenne popełnione przez Hamas   Kemp   2014-07-26

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk