Prawda

Niedziela, 28 kwietnia 2024 - 02:26

« Poprzedni Następny »


Pro-life czyli czarodziej z Krotoszyna


Andrzej Koraszewski 2019-10-18

Eugenika była modna w intelektualnych kręgach lewicowych i prawicowych, wśród pisarzy, dziennikarzy i polityków, ale również w środowisku lekarzy. Ratowanie wcześniaków uważano za rzecz naganną, zgoła amoralną. (Polski czytelnik może dowiedzieć się więcej o wielbicielach eugeniki z książki Macieja Zaremby Bielawskiego, Higieniści. Z dziejów eugeniki.) Wśród gigantów nauk społecznych promujących eugenikę była para lewicowych szwedzkich naukowców, Gunnar i Alva Myrdal, których praca Crisis in the Population Question (1934) dała teoretyczne podstawy pod szwedzki program przymusowej sterylizacji osób „nieprzydatnych społecznie”.

Sama Alva Myrdal urodziła się jako zdrowa i silna dziewczynka w 1902 roku, kiedy eugenika już była bardzo popularna. Trzydzieści dwa lata wcześniej, w Krotoszynie, w rodzinie żydowskiej urodził się Michael Cohen, znany póżniej jako Martin Arthur Couney (1870–1950). Czy miał europejski dyplom lekarza? Wątpliwe. Twierdził, że był uczniem słynnego francuskiego lekarza-położnika Pierre-Constanta Budina. Twierdził, że pierwszy inkubator (Budina właśnie) pokazywał na berlińskim Expo w 1896 roku. Jego udokumentowana historia zaczyna się w 1901 roku w Nowym Yorku. Szpitale nie były zainteresowane jego pomysłem ratowania przedwcześnie urodzonych dzieci. Couney postanawił, że będzie mimo wszystko ratował wcześniaki i zorganizował pokazy ratowanych w inkubatorach niemowlaków w lunaparku na Coney Island. Za drobną opłata 25 centów można było zobaczyć jak to działa. Wpływy pozwalały na utrzymanie działalności i oszczędzenie rodzicom kosztów opieki medycznej nad dzieckiem. Szacuje się, że w latach 1901-1943 uratował między sześć a siedem tysięcy przedwcześnie urodzonych niemowląt. Wycofał się kiedy w Nowym Jorku wreszcie założono pierwszy oddział dla wcześniaków. (Ciekawe, bo w Polsce pierwszy oddział dla wcześniaków powstał zaledwie w siedem lat później w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie.)


Amerykańska neonatologia rodziła się w lunaparku. Jak twierdzi Dawn Raffel, autorka wydanej przed rokiem książki “The Strange Case of Dr. Couney: How a Mysterious European Showman Saved Thousands of American Babies,” żadnych informacji o medycznym doświadczeniu Martina Couneya w Europie nie udało się potwierdzić. Jedno pewne, wiedział co robi i faktycznie od samego początku skutecznie ratował wcześniaki.


Wielu odwiedzających było przekonanych, że to pokazy dla pieniędzy, ale Couney zajmował się ratowaniem życia. Jego „wystawa” była nieskazitelnie czysta. Kiedy przerażeni rodzice przyjeżdżali z maleństwem, dziecko było kąpane, odkażane, karmione i wkładane do inkubatora. Co dwie godziny maleńką windą podróżowały na pierwsze piętro, gdzie czekały mamki.  


Źródło: BBC News
Źródło: BBC News



Koszty nie były małe. W 1903 roku opieka nad jednym dzieckiem kosztowała dziennie około 15 dolarów czyli sumę odpowiadającą dziś plus minus 400 dolarom. Couney dawał personelowi uczciwe wynagrodzenie, nie brał ani grosza od rodziców, a co więcej, przynajmniej w końcowym okresie, był dość zamożnym człowiekiem. Nic dziwnego, że wielu patrzyło na tę działalność niesłychanie podjerzliwie.    


Couney wiedział jednak swoje. Nie tylko każdego roku ratował życie dziesiątkom wcześniaków, ale uratował również własną córkę, która urodziła się  sześć tygodni przed terminem i ważyła niespełna półtora kilograma. (Hildegarda została później pielęgniarką i sama zajmowała się ratowaniem wcześniaków.)   


"Nikt nie dawał mi żadnych szans” powiedziała BBC Beth Allen, która urodziła się w Brooklinie ponad osiem tygodni przed terminem. Kiedy ktoś zaproponował jej matce, żeby szukała pomocy u Couneya w pierwszej chwili odmówiła, mówiąc, że jej dziecko nie jest dziwolągiem na pokaz. Okazało się jednak, że dało się dziecko uratować.


Couney ratował 85 procent przywiezionych do niego wcześniaków. Powtarzał, że jeśli uda mu się utrzymać dziecko przy życiu przez pierwsze siedem dni szansa na pełen sukces jest niemal pewna.   


Nadmierna podejrzliwość prowadzi czasem do tragedii. Kiedy szykowano się do światowego Expo w St. Louis organizatorzy postanowili, że pokażą wcześniaki w inkubatorach, ale bez Couneya. Zatrudnili lekarza, który co prawda miał dyplom, ale nie miał żadnego doświadczenia z wcześniakami. Okazało się, że spośród 43 dzieci, którymi miano się opiekować, 39 zmarło. Couney w liście do gazety nazwał to zbrodnią dziesięciolecia.  


On sam organizował czasem spotkania wcześniaków, które udało mu się uratować, a czasem jego sukces zaglądał do niego. W 1939 roku podeszła do niego na wystawie dziewiętnastoletnia dziewczyna, przedstawiając się jako jedno z ocalonych przez niego dzieci. To była Lucille Conlin, jedna z bliźniaczek, które lekarz z Brooklinu radził pochować hurtem.  


Czarodziej z Brooklinu pojawił się w czasach szalejącej mody na eugenikę. O eugenice paplają dziś ludzie, dla których ratowanie zarodków jest ważniejsze niż prawdziwe ratowanie życia, przeciwnicy in-vitro, badań prenatalnych i medycyny zgodnej z przysięgą Hipokratesa. Powołują się przy tym na swoją klauzulę sumienia.   


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
2. Kajam się w prochu i popiele kuba 2019-10-18
1. Kto ratuje jedno życie ratuje świat. kuba 2019-10-18


Nauka

Znalezionych 1475 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Tajemnice życia płodowego   Zimmer   2014-06-07
Czy ludzkość zmierza w kierunku kanibalizmu?   Lomborg   2014-06-09
Milczenie świerszczy   Yong   2014-06-11
Maccartyzm w klimatologii   Lomborg   2014-06-12
Życie w powiększeniu   Zimmer   2014-06-13
Pół miliarda lat samobójstw   Yong   2014-06-14
Amfisbeny   Naskręcki   2014-06-16
Pająk upodabnia się do ptasich odchodów   Coyne   2014-06-17
Tajemny składnik młodej krwi: oksytocyna?   Zimmer   2014-06-18
Architektura żywych budowli   Yong   2014-06-20
Krótko żyjące zwierzęta i bardzo stare rośliny   Zimmer   2014-06-21
Pająki społeczne wybierają swoje kariery   Yong   2014-06-23
Skrzydlata rzeka   Zimmer   2014-06-25
Dziwaczne, wysysające krew czerwie jurajskie   Cobb   2014-06-28
Zaproszenie na wspólne polowanie   Yong   2014-06-30
Marnie napisany artykuł o uroczym gryzoniu   Coyne   2014-07-03
Jak przypadek pomógł znaleźć sposób na suszę   Klein Leichman   2014-07-04
Przespać atak antybiotyku   Yong   2014-07-06
Uprawy GM są dobre dla środowiska     2014-07-08
Trawa w uchu. Ale po co?   Coyne   2014-07-09
Zoo w gębie   Zimmer   2014-07-10
Suplementem diety wampira   Yong   2014-07-11
Seks z wymarłym ludem dał gen życia na wysokości   Yong   2014-07-15
Lot przez przestrzeń wewnętrzną   Zimmer   2014-07-17
Osa, która zatyka wejście do gniazda trupami mrówek   Yong   2014-07-18
Czym jest nauka i dlaczego ma nas obchodzić?   Sokal   2014-07-22
Nowy, opierzony i czteroskrzydły dinosaur   Coyne   2014-07-23
Oglądanie oceanu brzęczącym nosem   Zimmer   2014-07-26
OLBRZYMI owad wodny (i kilka innych)   Coyne   2014-07-28
Najbardziej zdumiewające oczy w przyrodzie   Yong   2014-07-29
Czy jaszczurka “widzi” skórą   Yong   2014-08-02
Nowy opierzony dinozaur sugeruje, że większość dinozaurów miała pióra   Coyne   2014-08-03
Ewolucja łożyska a seksualna zimna wojna   Yong   2014-08-04
Energia odnawialna nie działa   Ridley   2014-08-07
Czy istnieje darwinowskie wyjaśnienie ludzkiej kreatywności?   Dennett   2014-08-08
Gry zespołowe plemników   Yong   2014-08-09
Oko ciemieniowe hatterii   Mayer   2014-08-10
Osobisty mikrobiom w cyfrach   Zimmer   2014-08-14
Izraelska koszulka EKG monitoruje serca, ratuje życie   Shamah   2014-08-17
Grantowie na Galápagos i ich hybrydowe gatunki   Coyne   2014-08-18
Ośmiornica dba o swoje jaja przez 53 miesiące, a potem umiera   Yong   2014-08-20
Cuda genetyki: arbuz bez pestek   Coyne   2014-08-25
Utracony sposób tworzenia ciał przed istnieniem  szkieletów i muszli   Yong   2014-08-26
Usunięcie obrzydzenia z medycyny mikrobiomowej   Zimmer   2014-08-28
Tysiąc współpracujących, samorganizujących się robotów   Yong   2014-08-30
Nogoprządki   Naskręcki   2014-09-01
Drzewo zapachów   Zimmer   2014-09-02
Sposób szczura na trujący pokarm   Yong   2014-09-05
Raczkowanie w ewolucji   Zimmer   2014-09-06
Zmieniająca kolor płachta zainspirowana skórą ośmiornicy   Yong   2014-09-08
Erotyczna doniosłość bioder walenia   Zimmer   2014-09-11
Co słychać w sprawie globalnego ocieplenia?   Ridley   2014-09-14
Foki mogły przenieść gruźlicę do Nowego Świata   Yong   2014-09-16
Jak kolibry odzyskały utracone przez ptaki odczuwanie słodyczy   Yong   2014-09-19
Ochrona zagrożonych węży wymaga ochrony węży jadowitych   Yong   2014-09-22
Uo, zaklinacz deszczu   Naskręcki   2014-09-23
Co wypadające dyski mówią nam o 700 milionach lat ewolucji   Zimmer   2014-09-24
O korzyściach przypadkowego kolekcjonowania okazów   Naskręcki   2014-09-28
Pradawnym płazom odrastały kończyny   Coyne   2014-09-29
Trawienny drapacz chmur   Yong   2014-09-30
Ofiary naszych ułomności   Naskręcki   2014-10-02
Jak dotarliśmy do teraźniejszości   Ridley   2014-10-05
Dlaczego kod genetyczny nie jest uniwersalny   Cobb   2014-10-06
Ukryte przed wzrokiem zoo w Central Park   Zimmer   2014-10-09
Specjacja sympatryczna we wnętrzu cykady   Yong   2014-10-10
Nocny stukot małych kopyt   Naskręcki   2014-10-12
Wojna domowa w ludzkim genomie     2014-10-13
Penetrujący jaskinie robot-wąż wzorowany na grzechotnikach rogatych   Yong   2014-10-19
Dowody ewolucji: wideo i nieco dłuższy wywód   Coyne   2014-10-22
O wyższości lepszego nad gorszym   Zimmer   2014-10-26
Powódź pożyczonych genów u powstania maleńkich ekstremistów   Yong   2014-10-30
Tak, neandertalczycy to my!   Mayer   2014-11-04
Zgarbowate   Naskręcki   2014-11-10
Facet od nauki przeciwko GMO   Coyne   2014-11-12
Figę dostaje ten kto rano wstaje   Yong   2014-11-13
Mrówki, altruizm i poświęcenie   Ridley   2014-11-14
Norowirus: doskonały patogen wyłania się z cienia   Zimmer   2014-11-15
Siedem narzędzi myślenia   Dennett   2014-11-19
Ciężarna wężyca przygotowuje się do macierzyństwa   Yong   2014-11-20
Naturalność życia rodzinnego?   Zimmer   2014-11-25
Genetyka kocich łat   Coyne   2014-11-26
Świat RNA   Cobb   2014-11-27
Dymorfizm płciowy i ideologia   Coyne   2014-12-01
Gdy mutację przeciwstawić infekcji – od anemii sierpowatej do Eboli   Lewis   2014-12-02
Nasze wewnętrzne pióra   Zimmer   2014-12-03
Nie wszystkie muchy latają   Naskręcki   2014-12-04
Jest tuż za tobą! Czy to duch, czy robot?   Yong   2014-12-06
Najstarsza jak dotąd identyfikacja medycyny sądowej   Coyne   2014-12-10
Samoloty bez pilotów i samochody bez kierowców   Ridley   2014-12-11
Tworzenie dowodów w oparciu o politykę   Ridley   2014-12-16
Pisklę przypominające wyglądem i zachowaniem trującą gąsienicę   Coyne   2014-12-18
Wierzący nagradzani za życia   Coyne   2014-12-21
Nietoperze owocożerne także mają sonar (ale niezbyt dobry)   Yong   2014-12-22
Implanty WiFi do mózgu dla rąk robota   Zimmer   2014-12-25
Naukowcy wprowadzają nową tradycję kulturową dzikim sikorkom   Yong   2014-12-26
List do władz Uniwersytetu  Harvarda   Pinker   2014-12-26
Dlaczego zwierzęta są urocze?   Coyne   2014-12-30
Dlaczego te dziwaczne owady sygnalizują ostrzeżenie po ataku?   Yong   2014-12-31
Leniwce i pancerniki widzą czarno-biały świat   Yong   2015-01-06
Ogony CAT osłabiają centralny dogmat – dlaczego ma to znaczenie i dlaczego nie ma   Cobb   2015-01-08

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk