Prawda

Środa, 1 maja 2024 - 15:56

« Poprzedni Następny »


Islamiści w Iraku, Syrii i Jordanii


Khaled Abu Toameh 2014-06-13

Najnowsze zwycięstwa będącego  odłamem Al-Kaidy Islamskiego Państwa Iraku i Syrii (ISIS) zarówno na terenie Iraku, jak i Syrii, wzmocniły tę organizację i jej zwolenników na całym Bliskim Wschodzie. Obecnie terroryści planują rozszerzenie swojego dżihadu nie tylko na Jordanię, ale również na tereny Gazy, Synaju i Libanu.   

Niezdolność podjęcia działań zakończy się ustanowieniem na Bliskim Wschodzie groźnego ekstremistycznego islamskiego imperium, będącego zagrożeniem dla amerykańskich i zachodnich interesów.


"To zagrożenie jest coraz bliżej naszych granic" – pisze jordański analityk  — Oraib al-Rantawi.


Islamscy terroryści z Iraku i Syrii są coraz bardziej aktywni w sąsiednich krajach – podawało w tym tygodniu źródło zbliżone do islamskich fundamentalistów.  


Terroryści należący do Islamskiego Państwa Iraku i Syrii (ISIS znanego po arabsku jako DAESH) będącego odłamem Al-Kaidy, po zdobyciu dużych obszarów Syrii i Iraku, planują przeniesienie swojego dżihadu do Jordanii, Gazy i na Półwysep Synajski – czytamy w    doniesieniach.


Zdobycie przez ISIS w tym tygodniu Mosulu i Tikritu w Iraku wywołało poważne obawy arabskiej ludności, że również ich kraje mogą niebawem być celem ataku terrorystów dążących do stworzenia ekstremistycznego emiratu islamistycznego na Bliskim Wschodzie.     

Według tych doniesień, przywódca ISIS, Abu Baker al-Baghdadi, prowadził niedawno narady ze swoimi podwładnymi na temat rozszerzenia działalności poza obszarami Iraku i Syrii. Wskazywano szczególnie na Jordanię jako kolejny cel działania.


To terrorystyczne ugrupowanie jest już teraz silnie obecne w tym kraju. Wybór Jordanii związany jest również z faktem że graniczy ona zarówno z Syrią, jak i z Irakiem, co oczywiście ułatwia infiltrację terrorystów do tego kraju.    


Oraib al-Rantawi, jordański analityk,  pisze w alarmującym tonie, że groźba, iż ISIS zacznie wojnę na terenie Jordanii jest nie tylko realna, ale że moment rozpoczęcia tych działań może być bardzo bliski. „Tu w Jordanii, nie stać nas na luksus obserwowania i oczekiwania na rozwój wypadków” – ostrzega. „Niebezpieczeństwo zbliża się do naszych granic. Jest to zagrożenie natury strategicznej, a nie tylko zagrożenie naruszenia bezpieczeństwa ze strony grupek i komórek terrorystycznych. Musimy wyjść ze skorupy. Nadszedł czas wzmożonej koordynacji i kooperacji z rządami w Bagdadzie i Damaszku w kwestii rozprzestrzeniającego się ekstremizmu i terroryzmu."


Terroryści z ISIS postrzegają wspieranego przez Zachód króla Jordanii Abdullaha jako wroga islamu i niewiernego, wzywali również publicznie do jego egzekucji. Niedawno opublikowali na YouTube wideo, na którym grożą „zarżnięciem” Abdullaha, którego określają jako „tyrana”.  

Niektórzy z terrorystów pokazanych na tym wideo, to jordańscy obywatele, którzy przed kamerami darli swoje paszporty i przysięgali, że będą na terenie królestwa dokonywać zamachów samobójczych.


Jordańscy terroryści, będący członkami ISIS ubrani w kamizelki zamachowców-samobójców, trzymają w rękach swoje jordańskie paszporty i przysięgają, że będą prowadzić dżihad.  (Źródło:” All Eyes on Syria” YouTube)
Jordańscy terroryści, będący członkami ISIS ubrani w kamizelki zamachowców-samobójców, trzymają w rękach swoje jordańskie paszporty i przysięgają, że będą prowadzić dżihad.  (Źródło:” All Eyes on Syria” YouTube)

W Ammanie przedstawiciele sił bezpieczeństwa wyrazili głębokie zaniepokojenie groźbami ISIS-u i planami “najazdu” na Jordanię. Te same źródła informują, że król Abdullah zwrócił się do władz amerykańskich i do rządów innych krajów zachodnich o szybką pomoc militarną, aby powstrzymać próbę przekształcenia Jordanii w państwo islamistyczne.  


Marwan Shehadeh, badacz zajmujący się islamistycznymi ugrupowaniami, stwierdza, iż nie można wykluczyć możliwości zaatakowania Jordanii przez ISIS, gdyż postrzegają oni rządy państw arabskich, w tym jordańskich Haszymidów, jako „apostatów” i „niewiernych”, których należy zwalczać.   


Najnowsze zwycięstwa będącego  odłamem Al-Kaidy Islamskiego Państwa Iraku i Syrii (ISIS) zarówno na terenie Iraku, jak i Syrii, wzmocniło tę organizację i jej zwolenników na całym Bliskim Wschodzie. Obecnie terroryści planują rozszerzenie swojego dżihadu nie tylko na Jordanię, ale również na tereny Gazy, Synaju i Libanu.     


Wszystko to dzieje się na oczach administracji amerykańskiej i krajów zachodnich, które wydają się nie wiedzieć, co mają zrobić, aby powstrzymać islamskich terrorystów przed inwazją na sąsiednie kraje.   


ISIS jest zagrożeniem nie tylko dla umiarkowanych Arabów i muzułmanów, ale również dla Izraela, który, jak deklarują to terroryści, jest ich ostatecznym celem. Stany Zjednoczone i ich zachodni sojusznicy muszą się szybko obudzić i podjąć niezbędne kroki, aby uniemożliwić islamskim terrorystom osiągnięcie ich celu.


Niezdolność podjęcia działań zakończy się ustanowieniem na Bliskim Wschodzie groźnego ekstremistycznego islamskiego imperium, będącego zagrożeniem dla amerykańskich i zachodnich interesów.

 

ISIS in Jordan

Gatestone Institute 12 czerwca 2014



Khaled Abu Toameh - urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, palestyński dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News.

Od Redakcji “Listów”

Od dłuższego czasu wiadomo, że “wojna domowa” w Syrii, nie jest ani tylko wojną domową, ani nie ogranicza się do terenów Syrii. Zdobycie Mosulu w Iraku zwróciło uwagę świata zachodniego na narastają groźbę islamizacji Bliskiego Wschodu i konfliktu między sunnickimi i szyickimi islamistmi.


Zdaniem stojącego na czele izraelskiego wywiadu wojskowego, generała  Itai Bruna, wśród 120 tysięcy członków różnych oddziałów walczących z armią rządową w Syrii, około 50 tysięcy stanowią salafici, dążący do ustanowienia w tym kraju państwa wyznaniowego. Z tego około 30 tysięcy stanowią brygady Al-Nusra powiązane z Bractwem Muzułmańskim, bojownicy tzw. „globalnego dżihadu” którego głównym nurtem jest ISIS, to około 15 tysięcy bojowników. Zaledwie 20 procent walczących przeciw rządowi to, zdaniem generała, ludzie których można określić jako „świeckich”. (Źródło:  http://www.timesofisrael.com/80-of-syria-rebels-are-islamist-senior-idf-officer-says/)


Ciekawie na tym tle przedstawia się wywiad, którego w ubiegłym tygodniu udzielił telewizji Al-Arabiya w Waszyngtonie szyicki duchowny i polityk Ajad Dżamal Al-Din, którego zdaniem premier Iraku powinien być sądzony za zdradę stanu. Iracki polityk 10 czerwca mówił m. in.:


„Bardzo zdziwiła mnie wypowiedź amerykańska, w której zobowiązano się do popierania Iraku zgodnie z porozumieniem strategicznym. Wojna w Syrii i wojna w Iraku są jednym i tym samym – zarówno w Syrii, jak w Iraku jest to wojna przeciwko ISIS. USA dążą do osłabienia reżimu syryjskiego, a to przynosi korzyść ISIS, ale w Bagdadzie popierają reżim przeciwko ISIS. To jest podejrzane i dezorientujące.


Jeśli chodzi o upadek armii irackiej w Mosulu – armia jest odbiciem swojego dowódcy. To Nouri Al-Maliki, premier i dowódca naczelny sił zbrojnych powinien zostać postawiony przed sądem za zdradę stanu. Personel wojskowy nie jest odpowiedzialny za klęskę w Mosulu i gdzie indziej. To dowódca naczelny powinien być pociągnięty do odpowiedzialności i stanąć przed sądem.


ISIS jest starym problemem. Nie narodził się wczoraj. Usprawiedliwianie ISIS jest niestosowne. W ciągu ostatnich dwóch godzin słyszałem wielu komentatorów tutaj, w Al-Arabiya TV, którzy mówili, że sunnici iraccy są prześladowani i odmawia się im ich praw, i dlatego ISIS udało się zdobyć przyczółek w tym kraju.


ISIS składa się z tych samych terrorystów, którzy walczą w Libii, w Somalii, w Syrii, w Afganistanie, w Nigerii i gdzie indziej. Nazwy organizacji są różne, ale ich terroryzm jest ten sam. [...]


Czekamy na to [amerykańskie] poparcie, ale musi rozciągnąć się ono na wszystkie obszary, gdzie znajduje się ISIS. Nacisk na reżim syryjski, który walczy z ISIS, musi zostać zdjęty. Nie powinni próbować wzmocnić słabej Wolnej Armii Syryjskiej [FSA]. Nie ma FSA. W Syrii i Iraku jest ISIS. Nie można walczyć z ISIS w Iraku, ale popierać ich w Syrii. To jest jedna wojna i jeden wróg.


USA powinny zrezygnować z hipokryzji. Ludzie nie są głupi. Jak to możliwe, że rzecznik Departamentu Stanu mówi o Iraku, a potem rzecznik Białego Domu mówi: “Musimy naciskać na reżim [syryjski], żeby się poddał”? Poddał komu? ISIS. Gdzie jest FSA? Nie ma niczego takiego. Ta wojna jest jedna i ta sama. Poparcie powinno być udzielone zarówno Irakowi, jak Syrii. USA powinny naciskać na kraje, które sponsorują ISIS.


Godzinę temu, kiedy wchodziłem do studio, Al-Dżazira TV nadal nazywała ISIS “rebeliantami plemiennymi”. To jest oszustwo, to jest kłamstwo. To nie są rebelianci plemienni. Rebelianci plemienni uciekli do Kurdystanu. Sunnici zostali pokonani przez ISIS. To są zbrodniarze, mordercy i terroryści. […]


Dziennikarka
: Do jakiego stopnia ISIS znajduje popierające środowisko?


Ayad Jamal Al-Din
:Jakie popierające środowisko?! Sama pani informowała, że 150 tysięcy Arabów sunnickich uciekło z Mosulu do Kurdystanu. To nie są szyici. Ludność Mosulu nie jest szyicka. Gdzie jest to popierające środowisko?! W Al-Rakkah? W Deir Al-Zour? W Ramadi? W Falludżah? Sunnici nie są winni grzechów ISIS i Al-Kaidy. Mówienie czegoś innego jest zniesławieniem sunnitów – tak samo jak szyici nie są winni grzechów milicji, która rzekomo ich broni.

(Źródło: MEMRI, Komunikat Specjalny nr 5762, z 11 czerwca 2014)


Tymczasem 11 czerwca 2014 r. Islamskie Państwo Iraku i Syrii (ISIS) opublikowało nagraną wypowiedź swojego rzecznika, Abu Muhammada Al-Adnaniego, świętującą osiągnięcia organizacji w gubernatorstwie Ninawa (Niniwa). Zagrzewając swoich ludzi do dalszej walki z rządem Iraku Al-Adnani mówi, że prawdziwa bitwa jeszcze się nie zaczęła i przysięga “wyrównać rachunki” z szyitami przez zdobycie Bagdadu, a także świętych miejsc szyickich Nadżaf i Karbala.

Poniżej podajemy główne punkty tej wypowiedzi ogłoszonej via Twitter:[1]


Al-Adnani zaczyna od powiedzenia, że świat jest dzisiaj z pewnością zdumiony zwycięstwami ISIS i stwierdza, że dokonane zostały tylko dzięki Allahowi i oddaniu ISIS jego wierze. Równocześnie ostrzega wojowników ISIS, by nie dali się oślepić niedawnymi zwycięstwami ani ciężką bronią i samolotami, które udało im się przechwycić, ponieważ nic z tego nie jest ważne, jeśli zapomną, że zwycięstwo przychodzi przede wszystkim od Allaha.


Jeśli chodzi o zachowanie wobec lokalnej populacji sunnickiej, Al-Adnan instruuje swoich ludzi, by byli pokorni i współczujący wobec tych, którzy okazują skruchę: „Akceptujcie skruchę od tych, którzy szukają skruchy i unikajcie atakowania tych, którzy przestali atakować was. Przebaczcie waszym ludziom, sunnitom. Przebaczcie mężom z plemion… Pamiętajcie, wolimy, żeby tysiąc niewiernych umknęło, niż żeby jeden muzułmanin zginął niesłusznie”.


Wzywa ich, by kontynuowali walkę uporczywie i  bezlitośnie: „Kontynuujcie wasz dżihad… Idźcie na spotkanie waszego Pana… Nie okazujcie żadnej miękkości wobec wroga, chociaż Allah powierzył ich wam. Kontynuujcie marsz do przodu, ponieważ prawdziwa bitwa jeszcze się nie zaczęła… Będzie szalała w Bagdadzie i Karbali, więc załóżcie swoje pasy [wybuchowe] i bądźcie gotowi, bądźcie gotowi”.

(Źródło: MEMRI, Specjalny Komunikat, 5764 z 12 czerwca 2014)  


Równocześnie ISIS przekazał 12 czerwca następujące ogłoszenie:


"Po niedawnych zwycięstwach, jakie Allah dał ISIS i po przybyciu dodatkowych ludzi, funduszy, broni i pojazdów wojskowych wszelkiego rodzaju, wasi bracia w prowincji Bagdadu – oby Allah ją wyzwolił – w koordynacji z innymi prowincjami [ISIS] ogłaszają rozpoczęcie nowej kampanii, którą nazwaliśmy ‘Marsz’. Bohaterzy walki i rozszalałe lwy już przeprowadzili pierwszą falę tej kampanii, kiedy dwóch rycerzy islamu wybrało się na zniszczenie dwóch bastionów rządu Rafidi [tj. szyitów] i jego lokajów z milicji [szyickich]”. Odnosi się to do dwóch niedawnych zamachów samobójczych dokonanych przez ISIS: bomby samochodowej, której celem było zgromadzenie policjantów, i drugiego zamachu, którego celem była grupa żołnierzy w Sadr City. Oświadczenie kończy się: „Mówimy rządowi Safawidów [tj. kontrolowanemu przez Iran] i jego partiom, milicjom i aparatom bezpieczeństwa: bądźcie świadomi tragedii, jakie spadną na was w nadchodzących dniach, z wolą Allaha…”

(Żródło: MEMRI, Specjalny Komunikat Nr 5765 z 12 czerwca 2014)


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
3. Kocepcja MEF 2014-06-17
2. prawa narodów do utworzenia państwa mieczysławski 2014-06-16
1. Bracia Kurdowie MEF 2014-06-13


Brunatna fala

Znalezionych 1473 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

J'accuse!   Koraszewski   2013-11-12
Wolność i niepodległość   Koraszewski   2013-11-13
List otwarty do Adama Michnika   Koraszewski   2013-11-13
Uchodźcy, chłopiec do bicia i Anne Frank   Koraszewski   2013-11-20
Dlaczego Izrael?   Koraszewski   2013-11-22
Antysemityzm 2.0   Zahran   2013-12-04
Tybetańskie dylematywalczących o sprawiedliwość   Tsalic   2013-12-15
Wzgórze Świątynne jako symbol muzułmańskiego fanatyzmu   Marquard-Bigman   2013-12-16
Mahomet istotnie jest prorokiem miłosierdzia   MEMRI   2013-12-18
Zgadnijcie, kto orzeka, że Izrael jest winny ludobójstwa?   Marquardt-Bigman   2013-12-23
Muzułmańscy mężczyźni biją swoje żony, z powodu ... Izraela   Greenfield   2013-12-23
Bóg się rodzi...   Koraszewski   2013-12-25
BDS: nie ma żadnych podobieństw do nazistowskiego bojkotu Żydów w latach 1930   Davidson   2013-12-28
Chrześcijański obłęd   Apfel   2014-01-04
Czy antysyjonizm jest tym samym co antysemityzm?   Davidson   2014-01-05
Palestyńczycy umierają z głodu w Syrii   Toameh   2014-01-09
Mury   Wilson   2014-01-12
Mała rzecz o brzydocie łajdactwa   Koraszewski   2014-01-15
Fatwy dla żołnierzy Allaha   R. Green   2014-01-16
Dziedzictwo ludzkiej cywilizacji   N. Mozes   2014-01-18
Podżegnie do nienawiści   Chesler   2014-01-19
Żelazna Kopuła: nowy pomysł na szopkę dla kościoła Saint James's   Davidson   2014-01-20
Ostatnie tabu w Europie   Carmel   2014-01-21
“Guardian”, BBC i nos Mony Lisy   Geary   2014-01-23
Palestyńczyk o Palestyńczykach   Toameh   2014-01-23
Wojna i hańba   Greenfield   2014-01-27
Islam prowadzi wojnę sam ze sobą   Suroor   2014-01-28
A winić będą Izrael   Marquardt-Bigman   2014-01-29
Moralna tępota   Honig   2014-02-01
Jesteśmy tym, co tolerujemy   Ahmed   2014-02-02
Na obraz Boga   Tsalic   2014-02-06
Psychologia antysemityzmu i powiązanie z anty-syjonizmem   Schijanovich   2014-02-08
Antysemityzm. Niezamknięta historia   Jeliński   2014-02-09
Oszczerstwa Barghoutiego     2014-02-09
Ajatollah torturowany za krytykę politycznego islamu   Paveh   2014-02-11
Media i Zachód ignorują pogwałcenia praw człowieka przez Autonomię Palestyńską   Toameh   2014-02-15
Poddaj się albo umieraj z głodu   N. Mozes   2014-02-16
Czarne wdowy RosjiInteligentniejsze bomby przybywają do Soczi   Ahmed   2014-02-22
Judith Butler i nasza wola przetrwania   Valdary   2014-02-25
Pieniądze i podtrzymywanie kultury terroru   Roth   2014-02-28
''Oczy zasypane piaskiem''   artykuł reakcyjny   2014-03-10
Zły, Brzydki i Głupi   Tsalic   2014-03-12
Krake Zuckerberg   Honig   2014-03-12
Milczenie „Guardiana”     2014-03-15
Sprawa krymska w oczach Iranu     2014-03-16
Pod sztandarem praw człowieka   Marquardt-Bigman   2014-03-20
Kilka przykrych pytań o podwójne standardy Europejczyków wobec Izraela   Dershowitz   2014-03-22
Trwające piekło w Syrii   Honig   2014-03-23
ONZ: Kto powiedział, że tunel zbudowany do porywania będzie użyty do porywania?     2014-03-25
Powody nieuznawania Izraela tkwią w idei “dhimmi”   Julius   2014-03-28
Przekonujące skojarzenia Johna Kerry’ego   Honig   2014-03-29
O kradzieży walki ludów tubylczych   Bellerose   2014-03-30
Masowe mordy w Beludżystanie   Ahmad   2014-04-02
Postulat nielegalności   Honig   2014-04-06
Zbrodnie, których nie chcemy widzieć   Ibrahim   2014-04-07
Gdzie Rzym gdzie Krym?   Koraszewski   2014-04-08
Kto traci twarz?   Koraszewski   2014-04-10
Zbrodniczy honor   Ahmed   2014-04-11
Nie możemy dać Pani doktoratu honoris causa   Chesler   2014-04-16
Porównajmy uchodźców żydowskich i arabskich   Julius   2014-04-17
Chrześcijańska solidarność z mordercami   Roth   2014-04-18
 Dekret antysyjonistyczny   Apfel   2014-04-19
Przyznanie oczywistości: Prezbiteriańska agresja   Lumish   2014-04-20
Martin Heidegger i stradivarius   Koraszewski   2014-04-21
Feminizm w służbie Allaha   Chesler   2014-04-23
Jan Karski - Autentyczny bohater   Harris   2014-04-24
Palestyńczycy i Holocaust   Marquardt-Bigman   2014-04-28
Superman i Żydzi     2014-05-01
Inwersja Holocaustu   Klaff   2014-05-02
Świat dzisiejszy   Johansen   2014-05-07
Nie wierzcie Abbasowi;my chcemy dżihadu   Toameh   2014-05-09
Poradnik bezradnego obserwatora   Koraszewski   2014-05-13
Syndrom Dawida i Goliata   Apfel   2014-05-16
Autonomia Palestyńska: Walczący przeciwko pokojowi   Toameh   2014-05-17
Czy demokracja może przetrwać?   Allen   2014-05-18
Boko Haram jest w każdej islamskiej dzielnicy   Kunwar Khuldune   2014-05-20
Kolejna mistyfikacja?   Chesler   2014-05-23
Jak i czego media uczą ludzi   Apfel   2014-05-27
Wywiad z Christopherem Hitchensem   Totten   2014-05-31
Wybielacze islamu   Greenfield   2014-06-06
Sztuczka OWP z płacami dla więźniów     2014-06-08
Żydzi i życie   Koraszewski   2014-06-11
Islamiści w Iraku, Syrii i Jordanii   Toameh   2014-06-13
Sześć lat i sześć dni   Tsalic   2014-06-15
Świat ogląda mecze piłki nożnej, a my upadek Iraku   Charbel   2014-06-17
Apartheid – epitet czy pojęcie prawne?   Kontorovich   2014-06-19
Współudział USA i Europy w porwaniu i przemocy   Kemp   2014-06-22
O kradzieżach autorytetów moralnych   Koraszewski   2014-06-28
Porwani chłopcy izraelscy – widziane przez Palestyńczyka   Zahran   2014-06-30
Polityka jest martwa, zabiła ją sztuka w Nablus   Alexenberg   2014-07-01
Szczur i mangusta: bajka współczesna   Tsalic   2014-07-02
Wakacje w Gazie     2014-07-03
Jajko czy kura?   Honig   2014-07-04
Odkrycie Hillary Clinton: technokraci z Hamasu   Spencer   2014-07-09
Obecny konflikt między Izraelem a Hamasem rozbija mity   Dershowitz   2014-07-12
Krwawy, niekończący się pokój   Greenfield   2014-07-13
Islam po polsku i w innych językach   Koraszewski   2014-07-15
Dostarczyliśmy Gazie drony i pociski Fadżr 5     2014-07-23
Rada Praw Człowieka ONZ potępia Izrael   Neuer   2014-07-25
Zbrodnie wojenne popełnione przez Hamas   Kemp   2014-07-26

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk