Prawda

Sobota, 4 maja 2024 - 19:20

« Poprzedni Następny »


Ewolucyjne korzyści udawania ofiary


Cory Clark 2021-03-11

Odlew ofiary wybuchu Wesuwiusza. 
Odlew ofiary wybuchu Wesuwiusza. 

Pojęcie ofiary ma ładunek negatywny: “postawa kogoś skrzywdzonego, zniszczonego, kogoś komu zadano cierpienie”. Równocześnie u ludzi ewolucja wykształciła empatię w reakcji na cierpienie innych i skłonność do udzielania pomocy, tak aby cierpienie złagodzić lub jakoś wynagrodzić. W efekcie sygnalizowanie cierpienia może być skuteczną strategią zdobywania zasobów. Ofiary zyskują uwagę, sympatię, pozycję społeczną, jak również finansowe wsparcie i inne dobra. Bycie ofiarą może również dawać pewien rodzaj władzy. Może usprawiedliwiać żądanie kary, dawać upoważnienie lub psychologiczną podstawę do zabierania głosu w pewnych sprawach, a nawet zyskiwać moralną bezkarność niecnych postępków ofiary.

Zapewne większość ofiar chętnie zrezygnowałaby z takich korzyści, gdyby tylko mogły uniknąć swojej niedoli. Kiedy jednak status ofiary przynosi korzyści, może być bodźcem do sygnalizowania cierpienia, do przesady, a nawet do symulowania cierpienia. Tak jest szczególnie w kontekście, kiedy mamy do czynienia z rzekomymi psychologicznymi krzywdami i kiedy skargi kierowane są do osób trzecich, kiedy owe krzywdy są niewidoczne, trudne do zweryfikowania i opierają się wyłącznie na zeznaniach osoby pokrzywdzonej. Takie okoliczności pozwalają ludziom pozbawionym skrupułów na wykorzystywanie życzliwości i sympatii innych przez uzurpowanie statusu ofiary dla osobistych korzyści. I to się oczywiście zdarza.


Niedawno opublikowane badania
pokazują, że ludzie, którzy częściej niż inni sygnalizują swoje cierpienie (rzeczywiste, przesadzone czy symulowane), mogą częściej kłamać lub oszukiwać dla osobistych korzyści i oczerniać innych, żeby osiągnąć swój cel. Sygnalizowanie cierpienia jest skorelowane z licznymi niespecjalnie pięknymi cechami osobowości, takimi jak narcyzm, makiawelizm (skłonnością do manipulowania i wykorzystywania innych dla własnej korzyści), poczuciem że “mi się należy”, obniżonym poziomem uczciwości i pokory.           


Badacze z Immorality Lab na University of British Columbia utworzyli skalę sygnalizowania cierpienia pozwalającą na mierzenie, jak często ludzie informują innych o swoich krzywdach i nieszczęściach. Ci, którzy uzyskiwali najwyższą pozycję na tej skali, byli bardziej skłonni do demonstrowania własnej cnotliwości, ale równocześnie przywiązywali mniejszą wagę do własnej tożsamości moralnej. Innymi słowy, sygnalizujący swoje pokrzywdzenie byli bardziej zainteresowani tym, żeby wyglądać na moralnie przyzwoitych, ale mniej zainteresowani w byciu moralnym niż ci, którzy rzadziej sygnalizowali swoje cierpienia.    


W jednym z badań uczestnicy plasujący się wyżej na skali sygnalizowania cierpienia i własnej cnotliwości byli (przeciętnie) bardziej skłonni do kłamstwa i oszustwa w celu uzyskania wynagrodzenia. W innym badaniu uczestnicy zostali poproszeni o wyobrażenie sobie scenariusza, w którym kolega (z którym konkurowali) zrobił coś nie tak jak trzeba, mimo, że normalnie był życzliwy. Ci, którzy częściej sygnalizowali swoją cnotliwość i swoje cierpienie, częściej również interpretowali dwuznaczne zachowanie jako dyskryminujące i oskarżali o złe traktowanie, którego scenariusz wcale nie sugerował.


Sprawdzano w tych badaniach poziom internalizacji cech uznawanych za moralne (a dokładniej dających priorytet moralnym wyborom) w relacji do tych zmiennych demograficznych, które mogą być kojarzone z większym narażeniem na zostanie rzeczywistą ofiarą. Analiza statystycznie istotnych korelacji wydaje się wskazywać na możliwość istnienia typów osobowości, które niezależnie od rzeczywistego doświadczenia krzywd lub poziomu internalizacji zasad zachowań moralnych, skłaniają jednostkę do sygnalizowania cierpienia w celu pozyskania korzyści od innych.      


Zarówno to badanie, jak i inne przeprowadzone ostatnio badania wskazują, że silne poczucie bycia ofiarą może być stabilną cechą osobowości. Tego rodzaju cecha osobowości charakteryzuje się potrzebą uznania i empatii dla siebie jako ofiary, poczuciem wyższości moralnej i brakiem empatii dla cierpienia innych. Ta cecha osobowości okazała się być stosunkowo trwała, występowała w kontekstach różnych relacji i była również związana z większą ostrością w ocenie doznanych krzywd, silniejszą urazą i mściwością, nieufnością, neurotycznością i skłonnością do przypisywania negatywnych cech innym.


Łącznie wyniki badań sugerują, że twierdzenia o własnym cierpieniu mogą wynikać nie tylko z powodu rzeczywiście doznanych krzywd, ale mogą być efektem pewnych cech osobowości. Aczkolwiek nie mamy wpływu na pojawiania się tego rodzaju cech, warto badać jakie czynniki środowiskowe mogą zachęcać do ekspresji cierpiętnictwa i nieustających żalów.


Ogólnie rzecz biorąc, ludzie nagradzają sygnalizowanie bycia ofiarą. Jedno z tych badań polegało na pytaniu o gotowość przekazania pieniędzy przez GoFundMe dla młodej kobiety zbierającej na opłatę studiów, która w swojej prośbie wspomniała o trudnym dzieciństwie oraz podobnego apelu o wsparcie, gdzie nie było żadnych dodatkowych szczegółów. Wzmianka o trudnym dzieciństwie znacznie częściej skłaniała do wyrażenia gotowości pomocy. W wielu przypadkach taki wynik jest moralnie pożądany. Chcemy, aby ludzie pomagali tym, którzy cierpieli i którzy są w większej potrzebie. Jednak, gdy wiadomo, że można osiągnąć korzyści poprzez eksponowanie niektórych informacji biograficznych, skłania to oportunistów do wyolbrzymiania lub konfabulowania opowieści o cierpieniu. Podobnie jak ludzie mogą przekazywać fałszywe informacje o swoich kompetencjach dla podniesienia swojego statusu w oczach innych lub dla pozyskania osobistych korzyści (np. przez doping w sporcie lub chwaląc się w  mediach społecznościowych, czy podczas spotkań towarzyskich) i podobnie jest z  przekłamaną prezentacją swojej moralności, dla pozyskania dobrej reputacji (np. zachowując się lepiej w kontekście publicznym niż w sytuacjach prywatnych). Tak samo jest z uzurpowaniem statusu ofiary w celu uzyskania niezasłużonej sympatii i odszkodowania.


Warto zwrócić uwagę na fakt, że współcześnie sygnalizowanie cierpienia kierowane jest często do obcych ludzi za pośrednictwem mediów społecznościowych i stron specjalizujących się w pozyskiwaniu funduszy. Może to prowadzić do zwiększenia zasięgu i skuteczności nieuczciwych próśb o pomoc, ponieważ odbiorcy nie mają możliwości zbadania ich prawdziwości, a bezpodstawne podejrzenia uzurpacji cierpienia ukazują nas jako ludzi bezdusznych.            


Kiedy ktoś świadomie krzywdzi członka swojej rodziny, przyjaciela, kogoś z najbliższego otoczenia zawodowego, może chcieć to wynagrodzić, ofiara może odwołać się bezpośrednio do sprawcy i oczekiwać jakiejś rekompensaty. Nawet jeśli sprawca ma niewielkie wyrzuty sumienia, otoczenie (przyjaciele, rodzina), widząc krzywdę, są skłonni do współczucia i udzielenia pomocy. Tymczasem apele do zupełnie nieznanych osób dają szczególną okazję do kłamstwa, ponieważ można stworzyć poruszający obraz dla osób nie znających sytuacji ani charakteru prezentującego taki apel. Oczywiście nie oznacza to, że wszystkie (czy nawet większość) tego rodzaju apeli do naszej wrażliwości są oszustwem. Jest to tylko informacja, że taka strategia może być preferowana przez tych, których skargi zostały zignorowane (lub byłyby prawdopodobnie zignorowane) przez osoby, które mają najwięcej informacji.


Niemal wszyscy ludzie w jakimś momencie swojego życia doświadczyli krzywdzącej sytuacji i złego traktowania przez innych. Wielu stawia czoła tym wyzwaniom po cichu, albo samotnie, albo z pomocą bliskich. Mniejszość wykorzystuje sytuację dla zdobycia sympatii, podniesienia swojego statusu, uzyskania rekompensaty od ludzi obcych. Kiedy nadużycie wypływa na wierzch, powoduje to często dramatyczne skutki dla ich reputacji, a nawet może się skończyć karą więzienia. Jednak na krótką metę ta strategia może przy mniejszym wysiłku przynosić większe korzyści, aniżeli samodzielne rozwiązywanie problemów.          


To wszystko nie oznacza, oczywiście, że nie ma prawdziwych ofiar lub że nie powinniśmy w  miarę naszych możliwości opiekować się ofiarami. Jednak, jednym z powodów, dla których warto zastanowić się nad systemem zachęt, które tworzymy, jest właśnie to, że istnieją prawdziwe ofiary, tymczasem uzurpujący sobie status ofiar wyczerpują dostępne zasoby dla prawdziwych ofiar. Nadmierna ufność może prowadzić do niewłaściwego rozdziału zasobów i inicjowania dysfunkcjonalnego cyklu wspierania pseudoofiar w społeczeństwie jako całości. Na przykład badania pokazały, że ludzie niekiedy podbijają swój status występując w roli ofiar dyskryminacji, kiedy są oskarżani o dyskryminowanie innych lub kiedy można o nich powiedzieć, że faktycznie są względnie uprzywilejowani.


To zjawisko może również pomóc wyjaśnić dlaczego ludzie tak często mają wrażenie, że w wielu trudnych sytuacjach są pomijani. Na przykład w reprezentatywnym sondażu przeprowadzonym wśród dorosłych Amerykanów, około 65 procent respondentów zgadzało się ze zdaniem, że system działa przynajmniej w pewnym stopniu przeciwko nim. Około 55 procent odpowiadających uważa, że rzadko otrzymują to, na co zasługują w życiu. Większość ludzi wydaje się myśleć, że system jest ogólnie niesprawiedliwy wobec nich. Zaś nawyk postrzegania siebie jako ofiary i sygnalizowanie cierpienia są na ogół niezależne od ideologii politycznej. Podobnie, kiedy badamy wiele źródeł konfliktu między grupami, okazuje się, że nie jest to problem „onych” ale ogólnie ludzi.


Nasi przodkowie mogli łatwiej wykryć nałogowych czy fałszywych nabieraczy na cierpienia i odróżnić od tych, którzy faktycznie potrzebowali pomocy. Żyli w mniejszych grupach, gdzie wszyscy wszystkich znali i wszystko wiedzieli, nabieracze ponosili większe ryzyko wykrycia oszustwa.     


Dla odmiany w nowoczesnym, zamożnym społeczeństwie ludzie mogą sygnalizować trudne do zweryfikowania dramaty cierpienia drogą elektroniczną do dziesiątków tysięcy zupełnie nieznanych osób. Aczkolwiek prawdziwe ofiary mogą również skorzystać w takim środowisku (ponieważ mogą dotrzeć do szerszej publiczności i otrzymać większą pomoc), jednak jest rzeczą nieuniknioną, że mniej uczciwe jednostki będą wykorzystywały te same narzędzia docierania do masowego odbiorcy, żeby zdobyć zasoby i stworzyć system korzystny dla pseudoofiar, który w efekcie uderzy we wszystkich. Ci, którzy najbardziej krzykliwie rozgłaszają swoje cierpienie mogą być oszustami.


The Evolutionary Advantages of Playing Victim

Quillette, 27.02.2021

Tłumaczeie: Andrzej Koraszewski


Cory Clark

Jest psycholożką, prowadzi badania na University of Pennsylvania.  Twitter @ImHardcory.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1476 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Tajemnice życia płodowego   Zimmer   2014-06-07
Czy ludzkość zmierza w kierunku kanibalizmu?   Lomborg   2014-06-09
Milczenie świerszczy   Yong   2014-06-11
Maccartyzm w klimatologii   Lomborg   2014-06-12
Życie w powiększeniu   Zimmer   2014-06-13
Pół miliarda lat samobójstw   Yong   2014-06-14
Amfisbeny   Naskręcki   2014-06-16
Pająk upodabnia się do ptasich odchodów   Coyne   2014-06-17
Tajemny składnik młodej krwi: oksytocyna?   Zimmer   2014-06-18
Architektura żywych budowli   Yong   2014-06-20
Krótko żyjące zwierzęta i bardzo stare rośliny   Zimmer   2014-06-21
Pająki społeczne wybierają swoje kariery   Yong   2014-06-23
Skrzydlata rzeka   Zimmer   2014-06-25
Dziwaczne, wysysające krew czerwie jurajskie   Cobb   2014-06-28
Zaproszenie na wspólne polowanie   Yong   2014-06-30
Marnie napisany artykuł o uroczym gryzoniu   Coyne   2014-07-03
Jak przypadek pomógł znaleźć sposób na suszę   Klein Leichman   2014-07-04
Przespać atak antybiotyku   Yong   2014-07-06
Uprawy GM są dobre dla środowiska     2014-07-08
Trawa w uchu. Ale po co?   Coyne   2014-07-09
Zoo w gębie   Zimmer   2014-07-10
Suplementem diety wampira   Yong   2014-07-11
Seks z wymarłym ludem dał gen życia na wysokości   Yong   2014-07-15
Lot przez przestrzeń wewnętrzną   Zimmer   2014-07-17
Osa, która zatyka wejście do gniazda trupami mrówek   Yong   2014-07-18
Czym jest nauka i dlaczego ma nas obchodzić?   Sokal   2014-07-22
Nowy, opierzony i czteroskrzydły dinosaur   Coyne   2014-07-23
Oglądanie oceanu brzęczącym nosem   Zimmer   2014-07-26
OLBRZYMI owad wodny (i kilka innych)   Coyne   2014-07-28
Najbardziej zdumiewające oczy w przyrodzie   Yong   2014-07-29
Czy jaszczurka “widzi” skórą   Yong   2014-08-02
Nowy opierzony dinozaur sugeruje, że większość dinozaurów miała pióra   Coyne   2014-08-03
Ewolucja łożyska a seksualna zimna wojna   Yong   2014-08-04
Energia odnawialna nie działa   Ridley   2014-08-07
Czy istnieje darwinowskie wyjaśnienie ludzkiej kreatywności?   Dennett   2014-08-08
Gry zespołowe plemników   Yong   2014-08-09
Oko ciemieniowe hatterii   Mayer   2014-08-10
Osobisty mikrobiom w cyfrach   Zimmer   2014-08-14
Izraelska koszulka EKG monitoruje serca, ratuje życie   Shamah   2014-08-17
Grantowie na Galápagos i ich hybrydowe gatunki   Coyne   2014-08-18
Ośmiornica dba o swoje jaja przez 53 miesiące, a potem umiera   Yong   2014-08-20
Cuda genetyki: arbuz bez pestek   Coyne   2014-08-25
Utracony sposób tworzenia ciał przed istnieniem  szkieletów i muszli   Yong   2014-08-26
Usunięcie obrzydzenia z medycyny mikrobiomowej   Zimmer   2014-08-28
Tysiąc współpracujących, samorganizujących się robotów   Yong   2014-08-30
Nogoprządki   Naskręcki   2014-09-01
Drzewo zapachów   Zimmer   2014-09-02
Sposób szczura na trujący pokarm   Yong   2014-09-05
Raczkowanie w ewolucji   Zimmer   2014-09-06
Zmieniająca kolor płachta zainspirowana skórą ośmiornicy   Yong   2014-09-08
Erotyczna doniosłość bioder walenia   Zimmer   2014-09-11
Co słychać w sprawie globalnego ocieplenia?   Ridley   2014-09-14
Foki mogły przenieść gruźlicę do Nowego Świata   Yong   2014-09-16
Jak kolibry odzyskały utracone przez ptaki odczuwanie słodyczy   Yong   2014-09-19
Ochrona zagrożonych węży wymaga ochrony węży jadowitych   Yong   2014-09-22
Uo, zaklinacz deszczu   Naskręcki   2014-09-23
Co wypadające dyski mówią nam o 700 milionach lat ewolucji   Zimmer   2014-09-24
O korzyściach przypadkowego kolekcjonowania okazów   Naskręcki   2014-09-28
Pradawnym płazom odrastały kończyny   Coyne   2014-09-29
Trawienny drapacz chmur   Yong   2014-09-30
Ofiary naszych ułomności   Naskręcki   2014-10-02
Jak dotarliśmy do teraźniejszości   Ridley   2014-10-05
Dlaczego kod genetyczny nie jest uniwersalny   Cobb   2014-10-06
Ukryte przed wzrokiem zoo w Central Park   Zimmer   2014-10-09
Specjacja sympatryczna we wnętrzu cykady   Yong   2014-10-10
Nocny stukot małych kopyt   Naskręcki   2014-10-12
Wojna domowa w ludzkim genomie     2014-10-13
Penetrujący jaskinie robot-wąż wzorowany na grzechotnikach rogatych   Yong   2014-10-19
Dowody ewolucji: wideo i nieco dłuższy wywód   Coyne   2014-10-22
O wyższości lepszego nad gorszym   Zimmer   2014-10-26
Powódź pożyczonych genów u powstania maleńkich ekstremistów   Yong   2014-10-30
Tak, neandertalczycy to my!   Mayer   2014-11-04
Zgarbowate   Naskręcki   2014-11-10
Facet od nauki przeciwko GMO   Coyne   2014-11-12
Figę dostaje ten kto rano wstaje   Yong   2014-11-13
Mrówki, altruizm i poświęcenie   Ridley   2014-11-14
Norowirus: doskonały patogen wyłania się z cienia   Zimmer   2014-11-15
Siedem narzędzi myślenia   Dennett   2014-11-19
Ciężarna wężyca przygotowuje się do macierzyństwa   Yong   2014-11-20
Naturalność życia rodzinnego?   Zimmer   2014-11-25
Genetyka kocich łat   Coyne   2014-11-26
Świat RNA   Cobb   2014-11-27
Dymorfizm płciowy i ideologia   Coyne   2014-12-01
Gdy mutację przeciwstawić infekcji – od anemii sierpowatej do Eboli   Lewis   2014-12-02
Nasze wewnętrzne pióra   Zimmer   2014-12-03
Nie wszystkie muchy latają   Naskręcki   2014-12-04
Jest tuż za tobą! Czy to duch, czy robot?   Yong   2014-12-06
Najstarsza jak dotąd identyfikacja medycyny sądowej   Coyne   2014-12-10
Samoloty bez pilotów i samochody bez kierowców   Ridley   2014-12-11
Tworzenie dowodów w oparciu o politykę   Ridley   2014-12-16
Pisklę przypominające wyglądem i zachowaniem trującą gąsienicę   Coyne   2014-12-18
Wierzący nagradzani za życia   Coyne   2014-12-21
Nietoperze owocożerne także mają sonar (ale niezbyt dobry)   Yong   2014-12-22
Implanty WiFi do mózgu dla rąk robota   Zimmer   2014-12-25
Naukowcy wprowadzają nową tradycję kulturową dzikim sikorkom   Yong   2014-12-26
List do władz Uniwersytetu  Harvarda   Pinker   2014-12-26
Dlaczego zwierzęta są urocze?   Coyne   2014-12-30
Dlaczego te dziwaczne owady sygnalizują ostrzeżenie po ataku?   Yong   2014-12-31
Leniwce i pancerniki widzą czarno-biały świat   Yong   2015-01-06
Ogony CAT osłabiają centralny dogmat – dlaczego ma to znaczenie i dlaczego nie ma   Cobb   2015-01-08

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk