Prawda

Środa, 17 kwietnia 2024 - 01:29

« Poprzedni Następny »


Powiadom znajomych o tym artykule:
Do:
Od:

Szczęśliwi pracoholicy


Tomasz Witkowski 2021-06-03


Wbrew temu, co na ogół sądzimy o pracy, traktując ją nierzadko jak przekleństwo, to właśnie praca i nauka stwarzają nam najwięcej sytuacji doświadczania przepływu.

 

Kiedy w dzisiejszych czasach ktoś zostaje do późnego wieczora w pracy, przesiaduje w niej nawet w weekendy, budzi powszechne politowanie. Pracoholik - tym prostym słowem określa się uzależnienie od pracy. Czy rzeczywiście jest to zjawisko godne politowania?


Ucieczka

Jak zwykle bywa w takich sytuacjach, jest ono na tyle złożone, aby wymykać się jednoznacznym ocenom. Można śmiało zaryzykować stwierdzenie, że istnieją co najmniej dwa rodzaje pracoholizmu. Jeden z nich rzeczywiście powinien budzić politowanie, i wymaga interwencji psychologicznej, jeśli nie terapii nawet. Drugi czyni ludzi... szczęśliwymi! Jak powstaje uzależnienie od pracy?


Józef K. ma kłopoty w domu. Nie ma już siły, aby kłócić się z żoną o najprostsze rzeczy. Dorastające dzieci wychowane przez żonę w zgodzie z najprostszymi, konsumpcyjnymi wartościami, nie cieszą Józefa K. Aby cokolwiek poszło po jego myśli w domu, musi włożyć w to mnóstwo energii, wykłócić się z domownikami. W pracy jest zupełnie inaczej. Jest szanowanym i docenianym pracownikiem. Jego pomysły trafiają na podatny grunt i znajdują uznanie u przełożonych. Tam rzeczywiście czuje, że ma wpływ na to, co robi. Chętnie przyjmuje na siebie dodatkowe obowiązki, aby tylko jak najkrócej przebywać w domowej atmosferze, która jest zupełnie różna od tego, co sobie wymarzył, zakładając rodzinę. Od kilku lat nie wykorzystuje nawet urlopu.

Janina R., dynamiczny menedżer w rozwijającej się międzynarodowej korporacji, jest kobietą w średnim wieku - bezdzietną rozwódką. Dla niej pobyt w luksusowym, ale pustym mieszkaniu to ciągle powracające myśli o życiowej porażce. Jak echo powracają pytania: Dla kogo ja to robię? Po co? Odbijają się od ścian, a kryształowe lustro przypomina o przemijaniu. Janina R. chętnie zostaje wieczorami w firmie, pomaga innym w ich pracy, za co jest powszechnie lubiana. W weekendy najchętniej jeździ na szkolenia lub konferencje. Dla niej prawdziwe jest powiedzenie: Thanks God, it's Monday!


Młody mężczyzna, Ryszard Z., pracuje dużo więcej niż jego koledzy z pracy. Dlaczego? Niechętnie się do tego przyznaje, ale jest przekonany, że musi w jakiś sposób udowodnić przed innymi własną wartość. Jeszcze będąc w szkole, nie był nigdy doceniany, choć pracował bardziej wytrwale niż inni. Przekonał sam siebie, że musi starać się jeszcze bardziej. Przełożeni jednak patrzą na niego z podejrzliwością. Nie lubią nadmiernej gorliwości. Zresztą, być może właśnie gorliwością stara się nadrobić brak zdolności? Na wszelki wypadek pomijają go w awansach, a Ryszard Z., kiedy spotka go taka sytuacja, stara się pracować jeszcze intensywniej. Błędne koło toczy się dalej...


Wszyscy znamy podobne przypadki. Ich wspólnym mianownikiem jest traktowanie pracy jako ucieczki. Od trudnej sytuacji rodzinnej, od lęków egzystencjalnych, od wglądu we własne możliwości. Ich rozwiązania nie znajdziemy jednak w pracy. Już prędzej znaleźć je można w gabinecie terapeuty czy w rzetelnej rozmowie z samym sobą. A jednak spotkałem szczęśliwych pracoholików... Ludzi, dla których praca jest czymś fascynującym i nie stanowi ucieczki od innej rzeczywistości. Zapominają się w pracy, nie czują upływu czasu, doświadczają uczuć niezwykłego uniesienia, kiedy uda im się zakończyć jakieś zadanie. Zanurzają się w pracy jak mistycy w modlitwie.

Przepływ

Czy ich pracoholizm jest również niebezpieczny? Dzisiaj psychologia może udzielić jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, odpowiedzi popartej trwającymi przeszło ćwierć wieku badaniami. Pracoholicy spełniający się w pracy, to ludzie szczęśliwi, żyjący pełnią życia. Mihaly Csikszenmihalyi psycholog z Uniwersytetu w Chicago wiele lat temu postawił porażające prostotą pytanie: Co sprawia, że ludzie czują się bardziej szczęśliwi? Odpowiedzią na nie była jego żmudna, ale prowadzona z zachowaniem najlepszych kanonów sztuki metodologicznej dwudziestoparoletnia praca badawcza i wieńcząca ją koncepcja flow - przepływu. Co to jest flow? Chyba najlepiej oddadzą to relacje osób doświadczających stanu przepływu (tak przetłumaczono to pojęcie na język polski).


"Kiedy wspinacz w trakcie wspinaczki dociera do kresu swych sił, pole świadomości kurczy się i obejmuje: dotyk, widzenie i słuch. Troski doczesnego świata zastępuje natężone skupienie. Pewien wspinacz ujął to tak: Gdybym był laserem, przepaliłbym tę skałę na wylot! Taka ucieczka od rzeczywistości dnia codziennego do podwyższonego stanu świadomości, ze stałym, powolnym dopływem adrenaliny oraz momentami paniki, uniesienia lub aktywności, jest często tym prawdziwym motorem wspinacza. Ten moment rozpozna każdy wspinacz, podobnie jak każdy wędrowiec, który zagubił się we mgle, przyzna, iż ten istotny moment zagłuszył wszystko inne i że doświadczył dziwnego smutku po powrocie do trudnej rutyny codzienności" (G. Hattingh, Wspinaczka. Poradnik, Galaktyka, Łódź 1999).


Tego typu doświadczenia możemy znaleźć w wielu relacjach podróżników, we własnych wspomnieniach z górskich wędrówek, jazdy na nartach, ale również z pracy. Podobnych odczuć doświadczy tancerz, który zapomniał się w tańcu i malarz, który "zapomniał się" w pracy nad płótnem. Uczucie przepływu bardzo dobrze oddaje właśnie owo polskie wyrażenie "zapomnieć się w pracy nad czymś", "zapomnieć się w czymś". Bo rzeczywiście uczuciu temu towarzyszy, poza wspomnianą koncentracją uwagi, zupełne zaburzenie spostrzegania upływu czasu. Wspinacz doświadczy rozciągnięcia niektórych sekund w nieskończoność, podobnie jak my doświadczamy upływu czasu podczas wypadku, kiedy zdarzenia odbywają się niczym w zwolnionym tempie, dziennikarz pracujący nad tekstem nagle stwierdzi, że już dawno jest po północy, choć wydawało mu się, że zaledwie usiadł do biurka. I jeden, i drugi czują po zakończeniu swoich działań pozytywne uniesienie, doświadczają szczęścia. Okazuje się, że jest ono dostępne nie tylko podczas ekstremalnej wspinaczki czy wytężonej pracy twórczej. Flow można uzyskać wykonując niektóre codzienne czynności - zdarza się podczas rozmowy, podróży, zabawy z dziećmi... Ludzie, którzy często doświadczają uczuć przepływu, oceniają swoje życie jako szczęśliwsze, bogatsze i bardziej satysfakcjonujące od tych, którym obce są takie uczucia - wśród tych drugich dominuje uczucie nudy, przygnębienia, zmęczenia.


Paradoksalnie, wbrew temu, co na ogół sądzimy o pracy, traktując ją nierzadko jak przekleństwo, to właśnie praca i nauka stwarzają nam najwięcej sytuacji doświadczania przepływu! Takich stanów doświadczają często szczęśliwi pracoholicy, ci którzy oddali się bez reszty pracy. Im więcej praca wymaga wysiłku i koncentracji uwagi, tym łatwiej o doświadczenie przepływu. Co ciekawe, takich odczuć zupełnie nie dostarcza nam próżnowanie i to, co określamy mianem relaksu. Nie przynosi nam również doświadczeń przepływu oglądanie telewizji czy lektura.


Poza niezbędną, intensywną koncentracją uwagi i charakterystycznym spostrzeganiem upływu czasu doświadczaniu przepływu bardzo często towarzyszy wysiłek. W nim zresztą tkwi tajemnica dość paradoksalnego zachowania człowieka - wybiera on te czynności, które przynoszą mu uczucie przyjemności, ale nie poczucie szczęścia! Oto, zamiast po pracy wybrać się do hali sportowej, aby zagrać mecz koszykówki i doświadczyć stanu flow, wybieramy fotel i rozgrywki NBA. Podczas weekendu zamiast wstać o świcie, spakować narty i w mroźny poranek wyruszyć w góry, wybieramy leniuchowanie w łóżku i oglądanie telewizji, albo lekturę kolejnego kryminału, kolejnego romansu, przeglądanie kolorowych tygodników.

Dobroczynne skutki

W czasach, kiedy psychologia jest narażona na trendy i mody o różnej, często dość wątpliwej reputacji, koncepcja flow pokazuje bardzo prostą ścieżkę wzbogacania własnego życia, przemiany - od znużenia do poczucia szczęścia i satysfakcji. Koncepcja ta w przeciwieństwie do wielu publikowanych współcześnie poradników jest oparta na tysiącach codziennych doświadczeń ludzi o różnym statusie społecznym, w różnym wieku i różnych profesji. Warto przyjrzeć się krótko, jakie rady daje tym, którzy szukają satysfakcji i szczęścia w codziennym życiu.


Przede wszystkim, aby doświadczyć poczucia przepływu, nie wolno unikać wysiłku, bez niego najprawdopodobniej niemożliwe jest doświadczanie flow, a wiele wskazuje na to, że im większy wysiłek, już to fizyczny, już to umysłowy, włożony w realizację zadań, tym głębsza satysfakcja i większe poczucie szczęścia i uniesienia. Satysfakcję, która towarzyszy stanom przepływu, daje kontrolowanie przez siebie wykonywanych zadań. Zadania i czynności prowadzące do flow charakteryzują się tym, że możliwe jest ich ukończenie. Dodatkowo, wykonywanie ich daje natychmiastową informację zwrotną o rezultatach działania, co powoduje, że możliwe jest skoncentrowanie uwagi. Im głębsza zaś koncentracja, tym łatwiej znika niepokój i myślenie o sobie. Wzrastające zaangażowanie w działanie powoduje eliminację ze świadomości problemów i niepokojów dnia codziennego, wzrasta poczucie własnej jaźni, a poczucie upływu czasu ulega całkowitej przemianie. Połączenie tych wszystkich elementów wywołuje głębokie poczucie satysfakcji, które jest tak wspaniałe, że ludzie uważają, że warto poświęcić mnóstwo energii po to, aby go ponownie doświadczyć.


Najtrafniej opisała doświadczanie przepływu jedna z osób badanych - alpinista i poeta zarazem: "Mistycyzm wspinaczki górskiej polega po prostu na wspinaniu się. Docierasz na szczyt ciesząc się, że już po wszystkim, choć jednocześnie chciałbyś, by trwało to wiecznie. Uzasadnieniem wspinaczki jest sama wspinaczka, podobnie, jak uzasadnieniem poezji jest pisanie wierszy. Nie pokonujesz niczego, poza samym sobą. Akt pisania uzasadnia tworzenie poezji. To samo dotyczy wspinania: identyfikujesz się z przepływem. Celem przepływu jest płynięcie, nie poszukiwanie szczytu czy jakiejś utopii, lecz ciągłe płynięcie. To nie jest ruch w górę, ale stały przepływ - poruszasz się, by płynąć nadal. Nie ma żadnego powodu, by się wspinać, poza samym wspinaniem. To akt sam w sobie".

 

Pierwsza publikacja na stronie „Niebieska linia”, nr5/2006


Dr Tomasz Witkowski , psycholog, autor trylogii Zakazana psychologia poświęconej nadużyciom i nieprawidłowościom w psychologii i psychoterapii, a także wydanych w USA Psychology Gone Wrong: The Dark Sides of Science and Therapy oraz Psychology Led Astray: Cargo Cult in Science and Therapy
.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1473 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Dlaczego organizacje naukowe powinny zachować neutralność polityczną?   Coyne   2024-04-11
Darwin znowu się myli! Artykuł pokazuje, że jego hipoteza o „samcach większych u ssaków” wydaje się błędna   Coyne   2024-04-06
Czasami gwoździe, koparki, straż, czasami lalki, wstążki, makijaż   Tonhasca Júnior   2024-04-03
Po raz kolejny twierdzenie, że płeć nie jest binarna, ale bez żadnych nowych argumentów   Coyne   2024-03-29
Jak małpy człekokształtne (włącznie z ludźmi) straciły swoje ogony   Coyne   2024-03-26
Ale najpierw kawa   Tonhasca Júnior   2024-03-21
Ideolodzy: dlaczego nauczanie genetyki musi mieć charakter społeczno-polityczny   Coyne   2024-03-19
Przepływ genów od neandertalczyków i denisowian do ludzi „współczesnych” i odwrotnie   Coyne   2024-03-14
Wejdź – skoro nalegasz   Tonhasca Júnior   2024-03-09
Czy “bezpłciowe” bakterie tworzą biologiczne gatunki?   Coyne   2024-03-06
Carl Zimmer o gatunkach i ochronie     2024-02-29
Kolejna błędna próba skorygowania ewolucji   Coyne   2024-02-22
Ryjący w ziemi przedsiębiorcy   Tonhasca Júnior   2024-02-15
Olbrzymie armie o niezliczonych umiejętnościach    Tonhasca Júnior   2024-02-08
Wejdź, powiedziała, dam ci schronienie przed burzą   Tonhasca Júnior   2024-01-15
Czy ludzie wyewoluowali w wodzie?   Coyne   2024-01-08
Jak upadają wielcy   Tonhasca Júnior   2024-01-04
Oczy reniferów zmieniają kolor, żeby łatwiej im było dostrzec jadalne porosty   Coyne   2023-12-30
Życzliwi przestępcy   Tonhasca Júnior   2023-12-28
Conor Friedesdorf (i Alexander Barvinok) o ideologicznym przymusie na amerykańskich uczelniach   Coyne   2023-12-26
Zdumiewający manipulatorzy   Tonhasca Júnior   2023-12-25
Nie gryzie się ręki, która cię zapyla   Tonhasca Júnior   2023-10-19
Rewolucja komunikacyjna   Hannam   2023-10-18
BBC szerzy propagandę rolnictwa organicznego, a biedni na świecie cierpią   i Kathleen Hefferon   2023-10-13
Niezwykły przypadek koewolucji i specyficzności zapylacz/storczyk   Coyne   2023-10-07
Płeć męska lub żeńska: nie ma nic pomiędzy   Elliot   2023-10-03
Myślenie intuicyjne i analityczne   Novella   2023-09-29
„Kryzys klimatyczny” to mistyfikacja   Williams   2023-09-25
Jak (i dlaczego) ośmiornica edytuje swój RNA   Lewis   2023-09-23
„Najbardziej znany zabójca ludzi”: jakie są prawdziwe początki XIV-wiecznej Czarnej Śmierci?   Lewis   2023-09-15
Do jakiego stopnia pary mają wspólne cechy?   Novella   2023-09-14
Kenia daje zielone światło 58 projektom GMO – naukowcy na całym świecie kontynuują badania w dziedzinie biotechnologii, mimo procesów sądowych i dezinformacji   Ombogo   2023-09-08
Lancet atakuje anty-przebudzenie, a czytelnik odpowiada   Coyne   2023-08-24
Więcej wyrafinowanej teologii: uczony religijny zastanawia się, czy neandertalczycy mieli nieśmiertelne dusze   Coyne   2023-08-16
Aktywiści anty-GMO w Afryce szerzą mity i strach, ale nie przedstawiają żadnych naukowych dowodów   Abutu   2023-08-14
Mało znana strona ryjkowców   Tonhasca Júnior   2023-08-11
Dlaczego nie można być osobą transrasową?   Coyne   2023-08-10
Walka z malarią za pomocą inżynierii genetycznej   Novella   2023-08-08
Jak restrykcje Unii Europejskiej podsycały głosy przeciwko GMO, jak również głód na globalnym Południu, a zwłaszcza w Afryce   Oria   2023-08-02
Nieznośni mali pomocnicy   Tonhasca Junior   2023-07-29
Macedońskie skarby   Tonhasca Júnior   2023-07-26
GMO i motyle   Novella   2023-07-25
Narzucanie ideologii naturze: Kew Garden celebruje „rośliny queer”   Coyne   2023-07-24
Smak miesiąca   Tonhasca Júnior   2023-07-20
Kłopoty na wylocie   Szczęsny   2023-07-18
Ideologiczne podważanie biologii   i Luana S. Maroja   2023-07-17
Role mężczyzn i kobiet w polowaniu, raz jeszcze   Coyne   2023-07-15
David Hillis o specjacji   Coyne   2023-07-13
Niechętni dawcy i pracowici biorcy   Tonhasca Júnior   2023-07-08
Grube problemy z jelitem   Szczęsny   2023-07-07
Badaczka z Leakey Foundation twierdzi, że kości orangutanów mówią nam, że biologiczna płeć jest spektrum, a nie binarna   Coyne   2023-06-30
Przez dziurkę od klucza   Szczęsny   2023-06-24
Nowa (nie podparta żadnymi dowodami) hipoteza, która eliminuje role płciowe w społecznościach łowców-zbieraczy   Coyne   2023-06-22
Błędne wyobrażenia o ewolucji   Coyne   2023-06-16
Influencerzy z podziemia   Tonhasca Júnior   2023-06-13
Jak wyewoluowało ubarwienie ostrzegawcze?   Coyne   2023-06-12
„San Francisco Chronicle” bardzo myli się w sprawie biologicznej płci   Coyne   2023-06-09
Kolczasty problem   Tonhasca Júnior   2023-06-06
Wpaść w amok. Empiryczna analiza szaleńczych zabójstw pokazuje, że wyłaniają się dwa różne wzorce.   King   2023-06-03
Błędna krytyka genetycznych testów na pochodzenie   Coyne   2023-06-02
Zdatny do lotu   Tonhasca Júnior   2023-06-01
‘Raniąca’ idea merytorycznych podstaw nauki    i Jerry Coyne   2023-05-29
Główny problem w filogenezie zwierząt wydaje się być rozwiązany   Coyne   2023-05-26
Americana   Tonhasca Júnior   2023-05-24
Czy uprawa jabłek odzwierciedla bigoterię?   Coyne   2023-05-18
Kenia: Musimy zająć się brakiem bezpieczeństwa żywnościowego, ale najpierw musimy położyć kres dezinformacji na temat upraw modyfikowanych genetycznie   Oria   2023-05-16
Czytanie myśli z fMRI i AI   Novella   2023-05-05
Jest lepiej niż myślisz   Lomborg   2023-05-03
Dwudziestu dziewięciunaukowców publikuje artykuł w obronie merytorycznych podstaw w nauce     2023-05-01
Niewygodna historia   Ferguson   2023-04-28
Biologia rezygnacji z działania: kiedy kontynuować, a kiedy spasować   Coyne   2023-04-26
Porywacze ciał   Tonhasca Júnior   2023-04-25
Porażka jest kluczowym składnikiem innowacji   Ridley   2023-04-22
Używanie roślin jako biofrabryk   Novella   2023-04-14
Dawno zmarli przemawiają do nas   Tonhasca Júnior   2023-04-12
Wątpliwi pomocnicy    Tonhasca Júnior   2023-04-08
Uganda: aktywiści przeciwni biotechnologii szerzą dezinformację   Wetaya   2023-04-05
Anglia pozwala na uprawy poddane edycji genów   Novella   2023-04-03
Recenzja z książki  Can “The Whole World” Be Wrong?   Rose   2023-04-01
Psychologia ewolucyjna dla początkujących   Coyne   2023-03-27
“Konwergentna” ewolucja mrówek grzybiarek Starego i Nowego świata   Coyne   2023-03-23
Gigantyczna armia małych zabójców   Tonhasca Júnior   2023-03-22
Colin Wright broni binarności płci u zwierząt   Coyne   2023-03-15
AI: gorąca randka z “Sydneyem ”   Gotefridi   2023-03-15
Zmienić język w ekologii i biologii ewolucyjnej! Przykład anemii sierpowatej   Coyne   2023-03-13
Wzrost liczby nieobecnych ojców i towarzyszące temu społeczne problemy   Geary   2023-03-11
No pasarán    Tonhasca Júnior   2023-03-04
Dezinformacja o GMO: Kenijczykom będzie trudno podejmować racjonalne decyzje i to może kosztować życie   Mykonyo   2023-02-24
Twardy kwiat do zgryzienia    Tonhasca Júnior   2023-02-22
ChatGPT niemal zdaje lekarski egzamin końcowy   Novella   2023-02-21
“Rogi” trylobitów mogły być używane jako broń w walkach między samcami   Coyne   2023-02-15
Postmodernizm obnażony   Dawkins   2023-02-14
Powody naszych wierzeń. Jak i dlaczego irracjonalność trzyma nas w swoich szponach i jak możemy z tym walczyć?   Pinker   2023-02-13
Kiedy zapada noc i ziemia jest ciemna   Tonhasca Júnior   2023-02-10
W nowej książce jest słuszna krytyka idei, że są lepsze i gorsze gatunki, ale jest także błędne twierdzenie, że gatunki nie są realne   Coyne   2023-02-06
Kolczatki wydmuchują bąbelki śluzu z nosa, żeby się ochłodzić   Coyne   2023-02-02
Mali i zręczni influencerzy   Tonhasca Júnior   2023-01-31
Dowody na ewolucję: Bezwłose zwierzęta mają martwe geny na sierść   Coyne   2023-01-23
Krew, znój, łzy i pot   Tonhasca Júnior   2023-01-19
Bąkojady czyszczą nosorożce   Coyne   2023-01-18

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk