Prawda

Sobota, 3 maja 2025 - 22:51

« Poprzedni Następny »


Innowacja jest geograficznie zlokalizowanym i chwilowym zjawiskiem


Matt Ridley 2021-03-29


Chiny mogą być teraz najbardziej innowacyjnym miejscem na ziemi, ale Indie mogą wkrótce zastąpić je jako czołowy innowator świata


Innowacja jest “głównym wydarzeniem” nowoczesnej ery. Jest powodem, dla którego po tysiącleciach stosunkowego zastoju w ciągu ostatnich kilkuset lat nastąpiły nagłe, radykalne ulepszenia w technologii, a więc i w poziomie życia: od maszyn parowych do wyszukiwarek, od szczepionek do e-papierosów.

Jest to także dziwnie zlokalizowane i chwilowe zjawisko. W każdym momencie czasowym jest zazwyczaj jedna część świata, w której innowacje najlepiej rozkwitają, przyciągając zewsząd talenty: Kalifornia w latach 1960., Wschodnie Wybrzeże USA w latach 1920., Wielka Brytania w latach 1800., Holandia w latach 1650., renesansowe Włochy w latach 1500., Chiny za dynastii Song tysiąc lat temu, Arabia za Abbasydów w latach 800, starożytna Grecja w 500 p.n.e., a wcześniej Dolina Gangesu. To były miejsca, które były stosunkowo zamożne, wolne i otwarte dla handlu w owym czasie.


Dzisiaj najbardziej innowacyjną częścią świata są prawdopodobnie Chiny. Minęły dni, kiedy Chiny tylko kopiowały, doganiając Zachód przez naśladowanie jego produktów i procesów. Chiny przeskakują do przyszłości.


Chińscy konsumenci są w pełni mobilni w użyciu internetu, fruwają wolni od stacjonarnych komputerów. Przynajmniej w miastach nie używają już dłużej gotówki ani nawet kart kredytowych: mobilne płacenie jest powszechne. Szybko rozwija się waluta cyfrowa kontrolowana przez Tencent i Alibaba. Na ogół nie znajdujesz menu w restauracjach ani kas w sklepach. Kody QR używane są do zamawiania i płacenia za wszystko. Koszt mobilnych danych spadł tam szybciej niż ktokolwiek mógł sobie wyobrazić. W ciągu pięciu lat cena gigabajta danych spadła z 240 renminbi do zaledwie jednego.


Firmy takie jak WeChat zaczęły się jako firmy mediów społecznościowych, ale teraz dostarczają wszystko, czego chcą konsumenci: mobilne portfele, aplikacje do zamawiania taksówki lub posiłku, sposób płacenia rachunków i wiele innych rzeczy. To, co na Zachodzie wymaga pięciu różnych aplikacji, może być zrobione w Chinach jedną. Firmy takie jak Ant Financial wynajdują na nowo usługi finansowe dla 600 milionów użytkowników, zarządzając nie tylko ich pieniędzmi, ale także ubezpieczeniami i innymi finansowymi usługami, a wszystko przez jedną aplikację.  


Chiny są równie innowacyjne w dziedzinie odkryć i wynalazków, działając na polach sztucznej inteligencji, edytowania genów, energii jądrowej i słonecznej z energią, o jakiej Zachód może tylko śnić. Tempo rozwoju zatyka dech w piersiach: ponad 11 tysięcy kilometrów nowych autostrad rocznie przez ostatnie dziesięć lat; linie kolei i metra, których budowa zabrałaby na Zachodzie dziesięciolecia, pojawiają się w rok lub dwa lata; większe, szybsze i bardziej wszechstronne sieci danych niż gdziekolwiek indziej. Te wydatki na infrastrukturę nie są same w sobie innowacją, ale niewątpliwie pomagają innowacjom.


Co wyjaśnia tempo i rozmach tego szaleństwa innowacji? Częściowo, praca. Chińscy przedsiębiorcy i ich pracownicy są oddani idei tygodnia 9–9–6: 9 rano do 9 wieczorem sześć dni w tygodniu. Tak pracowali Amerykanie, kiedy zamieniali świat (Thomas Edison wymagał nieludzkich godzin od swoich pracowników); i Niemcy, kiedy należeli do najbardziej innowacyjnych narodów; i Brytyjczycy w XIX wieku; i Holendrzy oraz Włosi przed nimi.  Gotowość pracy przez wiele godzin, gotowość eksperymentowania, próbowania nowych rzeczy, ryzykowania – te cechy z jakiegoś powodu znajdujemy w młodych, świeżo zamożnych społeczeństwach, ale nie ma ich dłużej w starych i zmęczonych.  


Co to znaczy?


Chiny już tam oczywiście były. Za dynastii Song (960-1279) Chiny doznały niezrównanego rozkwitu nauki, techniki i wzrostu ekonomicznego. Prasy drukarskie z drukiem blokowym służyły piśmiennej elicie; kompasy kierowały kupcami na morzach; rzemieślnicy produkowali porcelanę i jedwab o niezrównanej jakości; wiatraki pompowały wodę do nawadniania ryżu; śluzy wodne pomagały w podróżach barek rzekami; proch strzelniczy odstraszał inwazję barbarzyńców; metalowcy tworzyli nowe stopy metali; do obiegu wszedł papierowy pieniądz. Matematyka, kartografia i astronomia kwitły. Populacja rosła, ale podaż żywności rosła szybciej z nowymi odmianami ryżu i nowymi metodami upraw. Miasta wyrastały jedno po drugim w całym imperium.


Cesarze Song znaleźli formułę, która działała. Co to było? Tajemniczym sosem była wolność. W stopniu nieznanym za poprzednich chińskich cesarzy kupcy epoki Song mieli wolność robienia tego co chcą. Rząd stopniowo wycofał się z bezpośredniego zaangażowania w gospodarkę, pozostawiając administrację i ekonomiczne decyzje miejscowej szlachcie, z której większość była ściśle związana z handlem. W zasadzie nie było wewnętrznych ceł, więc rozkwitał handel na długich dystansach wraz z budową kanałów. Korupcję dławiono, podatki były sprawiedliwe i chłopi mogli działać jako konsumenci. Według dzisiejszych standardów nie był to raj, ale był to czas wynalazczości.


Ta gorączka innowacyjna zatrzymała się nagle wraz z upadkiem dynastii Song. Mongolscy władcy, a po nich pierwsi cesarze Ming, narzucili ponownie centralne planowanie do niemal groteskowego stopnia. Kupcy dostawali instrukcje, co im wolno, a czego nie wolno kupować i dokąd wolno im podróżować, a dokąd nie wolno. Byli zmuszeni do regularnego zdawania sprawozdań mandarynom o stanie swoich zapasów. Zamorski handel ograniczono, a wkrótce całkowicie zakazano. Eksperymenty i przedsiębiorczość stały się niemożliwe. Chiny powoli pogrążały się w zmilitaryzowanej biedzie.   


Jak więc wyjaśnić rozkwit innowacji w Chinach dzisiaj? To przecież nadal jest komunistyczny kraj rządzony przez niewybraną nomenklaturę aparatczyków, by użyć rosyjskiego słowa dla mandarynatu. Odpowiedź jest pod powierzchnią. Jak długo nie próbują wynaleźć demokracji lub nowej partii politycznej, innowatorzy mają zaskakującą wolność próbowania wszystkiego. Chińskiego przedsiębiorcy nie oczekują niemal żadne opóźnienia i restrykcje, jakie spotykają zachodniego przedsiębiorcę. Nie wymaga się od niego pozwoleń, licencji i zgody niezliczonych urzędników i biurokratów państwa. Po prostu zabiera się do roboty: zatrudnia nowych badaczy, buduje nową linie produkcyjną, zakłada nową firmę. Szybkość podejmowania decyzji biznesowych zdumiewa zachodnich gości.


Umowa zawarta przez Deng Xiaopinga, której jego następcy w zasadzie dotrzymywali, mówi, że w zamian za monopol władzy politycznej partia zostawi przedsiębiorczość w spokoju. Okazuje się, że to jest wszystko, czego potrzebuje przedsiębiorczość: odrobina wolności i już pędzi. Trzydzieści lat przymierania głodem, re-edukacja i represje za Mao Zedonga nie zdławiły ducha chińskiego innowatora.  


Teraz jednak może być po balu. Nie dlatego, że Zachód ma dosyć podcinania swojego przemysłu, podważania własności intelektualnej i że stracił apetyt na wolny handel, ale dlatego, że Xi Jinping, dożywotni prezydent, jest innym typem władcy od tych, którzy byli przed nim. Mingowie powrócili. Widać to po coraz bardziej dyktatorskiej władzy i arbitralnych decyzjach jego pachołków. Duszą gęś, która składa złote jaja.


Chińscy obywatele są poddawani coraz bardziej arbitralnym i autorytarnym ograniczeniom. Zapytajcie ludzi z Hong Kongu. Demokracja nie istnieje w Chinach, a wolność słowa jest niemożliwa, ale pułapka zamyka się także na inne, mniejsze sposoby. Inwigilujące aplikacje dają mandarynom rodzaj władzy, jakiej zazdrościliby im ich poprzednicy z dynastii Mingów. Innowacje zdarzają się, kiedy idee mogą się spotkać i skojarzyć, kiedy jest zachęta do eksperymentowania, kiedy ludzie i towary mogą przemieszczać się swobodnie, kiedy pieniądze mogą szybko płynąć do nowych pomysłów, kierowanych przez konsumentów i kiedy ci, którzy inwestują, mogą być pewni że ich nagrody nie zostaną skradzione. Innymi słowy, w miejscach takich jakim był Hong Kong.


Zachód może powoli o tym zapominać i pozwolić, by to się zdarzyło przez biurokratyczne duszenie, ale Chiny z pewnością zdławią to politycznym autorytaryzmem. Xi chce (według jego słów) “skonsolidować wspólne ideologiczne fundamenty, które leżą u podstaw zjednoczonych starań całej partii i wszystkich Chińczyków”, co zasadniczo znaczy mówienie ludziom, co mają myśleć. W autorytarnym systemie będzie aż nazbyt łatwo istniejącym biznesom, nawet tym, które zaczęły jako śmiali outsiderzy, postawić bariery kolejnym innowacjom. Krótki czas Chin na szczycie tabeli innowatorów dobiegnie końca. Może nie w tym dziesięcioleciu, ale wkrótce.


Kto następny?


Kto wtedy przejmie pałeczkę? Stawiam na Indie. Jeśli potrafią uporządkować swoją rozklekotaną infrastrukturę, skorumpowaną administrację i chaotyczne stosunki społeczne, Indie mają olbrzymi potencjał: wielki kraj, w którym angielski jest powszechny, pozwala na znaczną wolność, ceni edukację i ma długą tradycję przedsiębiorczości i spontanicznego, oddolnego rozwoju. Wtedy innowacje zatoczą pełen krąg, wrócą tam, gdzie się zaczęły.   


Bowiem to w Indiach 1400 lat temu po raz pierwszy użyto dziesiętnego systemu liczenia razem z zasadniczą innowacją zera jako samodzielnej cyfry. W 628 roku znajdujemy tam Brahmaguptę, astronoma, który żył w królestwie w zachodnich Indiach o nazwie Gurjaradesa, znanego z wiedzy i przedsiębiorczości. Opublikował książkę pod tytułem Brahma-sphuta-siddhanta, czyli “otwarcie wszechświata”. Choć w większości traktuje o astronomii, ma rozdziały o matematyce i jest pierwszą znaną pracą, gdzie zero jest traktowane jako rzeczywista cyfra zamiast jako symbol nicości, jak to robili Babilończycy.  


W prostych i łatwo zrozumiałych zdaniach Brahmagupta przedstawia znaczenie zera i po raz pierwszy rozważa liczby negatywne, pokazując, o co chodzi prostymi słowami: “Dług minus zero jest długiem. Zero minus zero jest zerem. Dług odjęty od zera jest majątkiem. Majątek odjęty od zera jest długiem. Produkt zera pomnożonego przez dług lub majątek jest zerem”.


Gurjaradesa był Dolina Krzemową swoich czasów, miejscem, gdzie rozkwitały innowacje. Nie wykluczajmy możliwości, że znowu może nim być. Gujarat, który obejmuje jego część, jest jednym z najbardziej przedsiębiorczych regionów Indii.


Jest to jednak tylko możliwość. Silnik innowacji może ruszyć do przodu gdzie indziej. Może w Brazylii, kraju, który coraz bardziej ma infrastrukturę i edukację odpowiadające jego ambicjom. Lub w częściach Afryki, kontynentu spisanego na straty jako na zawsze biednego jeszcze dziesięć lat temu, ale obecnie gwałtownie porzucającego połączenie wojny, malarii i niedożywienia, które trzymało jego ludzi w zacofaniu. A może angielskojęzyczną strefa Ameryki, Wielkiej Brytanii, Kanady i Australasia będzie miała jeszcze jedną szansę.


Pozostawiwszy nieporęczną i duszącą biurokrację Imperium Mingów Unii Europejskiej Wielka Brytania nie tylko znowu patrzy za oceany z ponad 60 nowymi umowami handlowymi, ale odkrywa z zachwytem, że może podejmować szybsze decyzje o szczepionkach, genetycznych technologiach, o sztucznej inteligencji i fuzji, podczas gdy jej byli partnerzy nadal spierają się i zwlekają. Dobrobyt naszych wnuków zależy od kogoś, kto odkryje magię innowacji nie tylko z pikselami, ale także z molekułami i gadżetami.

 

Innovation is geographically localized and temporary phenomenon

Rational Optimist, 23 marca 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Matt Ridley


Brytyjski pisarz popularnonaukowy, sympatyk filozofii libertariańskiej. Współzałożyciel i b. prezes International Centre for Life, "parku naukowego” w Newcastle. Zrobił doktorat z zoologii (Uniwersytet Oksfordzki). Przez wiele lat był korespondentem naukowym w "The Economist". Autor książek: The Red Queen: Sex and the Evolution of Human Nature (1994; pol. wyd. Czerwona królowa, 2001, tłum. J.J. Bujarski, A. Milos), The Origins Of Virtue (1997, wyd. pol. O pochodzeniu cnoty, 2000, tłum. M. Koraszewska), Genome (1999; wyd. pol. Genom, 2001, tłum. M. Koraszewska), Nature Via Nurture: Genes, Experience, and What Makes us Human (także jako: The Agile Gene: How Nature Turns on Nurture, 2003), Rational Optimist 2010.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1510 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Rządy prawa: Między literą a duchem prawa   Walter   2025-04-27
Chytra manipulacja płci   Tonhasca Júnior   2025-04-20
Colin Wright przedstawia historię gametycznej definicji biologicznej płci   Coyne   2025-04-11
Granice władzy państwa, granice wolności: Hayek i liberalna tradycja myślenia o władzy   Walter   2025-03-23
Król i jego muchy   Tonhasca Júnior   2025-03-16
Niezależna i wielokrotna ewolucja płci binarnej   Coyne   2025-03-01
Barbarzyńcy u bram   Tonhasca Júnior   2025-02-02
Przeleciało z wiatrem   Tonhasca Júnior   2025-01-12
Biologia nie jest bigoterią   Coyne   2025-01-05
Jeszcze więcej cenzurowania nauki przez poprawność polityczną: małżeństwo kuzynów jest tematem tabu w Wielkiej Brytanii   Coyne   2024-12-22
Cobb o Cricku: “Centralny Dogmat”   Coyne   2024-12-15
Najbardziej bzdurny artykuł roku   Coyne   2024-12-08
Errare humanum est   Koraszewski   2024-12-03
Trzepoczące dusze   Tonhasca Júnior   2024-11-10
Katastrofy mieszkaniowe   Tonhasca Júnior   2024-10-30
Oparta na ideologii i wprowadzająca w błąd krytyka sposobu nauczania współczesnej genetyki   Coyne   2024-10-22
Ignorowanie przez świat głodu w Sudanie dowodzi, że rasizm i antysemityzm to dwie strony tej samej monety     2024-09-25
Zarażenie i uzależnienie: metafory antysemityzmu   Garrard   2024-08-19
„Wyżeraj ich czaszki”: przyjemności antysemityzmu ponownie rozpatrzone po 7 października   Garrard   2024-08-18
Dumania o “Ewolucja jest faktem”   Coyne   2024-08-15
Imperializm i irredentyzm islamski i arabski napędzają konflikt między rzeką a morzem   Landes   2024-08-11
Zombi antysyjonizm    Tabarovsky   2024-08-08
Nowe odkrycia o „ostatnim uniwersalnym wspólnym przodku” Stworzenie, które dało początek wszystkim żywym istotom - istniało znacznie wcześniej niż dotychczas sądzono   Coyne   2024-08-06
Dowody na to, że ludzie współcześni opuścili Afrykę znacznie wcześniej niż nam się wydawało   Coyne   2024-07-25
Nowe odkrycia o denisowianach   Coyne   2024-07-18
Gdzie jest dziś Ameryka?   Koraszewski   2024-07-17
Pierwszy dowód na to, że owady przekraczają ocean   Coyne   2024-07-11
Podejrzenia i dowody   Tonhasca Júnior   2024-07-06
Tajemnica ewolucji ryb flądrokształtnych: częściowo rozwiązana    Coyne   2024-07-03
Starożytne kości ofiar ludzkich składanych przez Majów wykazują pokrewieństwo między zabitymi (i nie tylko to)   Coyne   2024-06-27
Nature” pisze o semantyce płci, a nie o nauce   Coyne   2024-06-18
Czerwone skarby   Tonhasca Júnior   2024-05-16
“Lancet” wychwala tradycyjną wiedzę rdzennych ludów   Coyne   2024-05-10
Więcej ludzi, więcej dobrobytu: wskaźnik obfitości SimonaWedług Simon Abundance Index 2024 zasoby Ziemi są o 509% większe niż w 1980 roku.   Tupy   2024-05-08
Rdzenna matematyka: zasłona dymna   Coyne   2024-05-02
Skamieniałe zachowanie: termity uwięzione w tandemie   Coyne   2024-04-25
Artykuł w piśmie „Science”: rozszerzyć DEI w STEMM   Coyne   2024-04-19
Dlaczego organizacje naukowe powinny zachować neutralność polityczną?   Coyne   2024-04-11
Darwin znowu się myli! Artykuł pokazuje, że jego hipoteza o „samcach większych u ssaków” wydaje się błędna   Coyne   2024-04-06
Czasami gwoździe, koparki, straż, czasami lalki, wstążki, makijaż   Tonhasca Júnior   2024-04-03
Po raz kolejny twierdzenie, że płeć nie jest binarna, ale bez żadnych nowych argumentów   Coyne   2024-03-29
Jak małpy człekokształtne (włącznie z ludźmi) straciły swoje ogony   Coyne   2024-03-26
Ale najpierw kawa   Tonhasca Júnior   2024-03-21
Ideolodzy: dlaczego nauczanie genetyki musi mieć charakter społeczno-polityczny   Coyne   2024-03-19
Przepływ genów od neandertalczyków i denisowian do ludzi „współczesnych” i odwrotnie   Coyne   2024-03-14
Wejdź – skoro nalegasz   Tonhasca Júnior   2024-03-09
Czy “bezpłciowe” bakterie tworzą biologiczne gatunki?   Coyne   2024-03-06
Carl Zimmer o gatunkach i ochronie     2024-02-29
Kolejna błędna próba skorygowania ewolucji   Coyne   2024-02-22
Ryjący w ziemi przedsiębiorcy   Tonhasca Júnior   2024-02-15
Olbrzymie armie o niezliczonych umiejętnościach    Tonhasca Júnior   2024-02-08
Wejdź, powiedziała, dam ci schronienie przed burzą   Tonhasca Júnior   2024-01-15
Czy ludzie wyewoluowali w wodzie?   Coyne   2024-01-08
Jak upadają wielcy   Tonhasca Júnior   2024-01-04
Oczy reniferów zmieniają kolor, żeby łatwiej im było dostrzec jadalne porosty   Coyne   2023-12-30
Życzliwi przestępcy   Tonhasca Júnior   2023-12-28
Conor Friedesdorf (i Alexander Barvinok) o ideologicznym przymusie na amerykańskich uczelniach   Coyne   2023-12-26
Zdumiewający manipulatorzy   Tonhasca Júnior   2023-12-25
Nie gryzie się ręki, która cię zapyla   Tonhasca Júnior   2023-10-19
Rewolucja komunikacyjna   Hannam   2023-10-18
BBC szerzy propagandę rolnictwa organicznego, a biedni na świecie cierpią   i Kathleen Hefferon   2023-10-13
Niezwykły przypadek koewolucji i specyficzności zapylacz/storczyk   Coyne   2023-10-07
Płeć męska lub żeńska: nie ma nic pomiędzy   Elliot   2023-10-03
Myślenie intuicyjne i analityczne   Novella   2023-09-29
„Kryzys klimatyczny” to mistyfikacja   Williams   2023-09-25
Jak (i dlaczego) ośmiornica edytuje swój RNA   Lewis   2023-09-23
„Najbardziej znany zabójca ludzi”: jakie są prawdziwe początki XIV-wiecznej Czarnej Śmierci?   Lewis   2023-09-15
Do jakiego stopnia pary mają wspólne cechy?   Novella   2023-09-14
Kenia daje zielone światło 58 projektom GMO – naukowcy na całym świecie kontynuują badania w dziedzinie biotechnologii, mimo procesów sądowych i dezinformacji   Ombogo   2023-09-08
Lancet atakuje anty-przebudzenie, a czytelnik odpowiada   Coyne   2023-08-24
Więcej wyrafinowanej teologii: uczony religijny zastanawia się, czy neandertalczycy mieli nieśmiertelne dusze   Coyne   2023-08-16
Aktywiści anty-GMO w Afryce szerzą mity i strach, ale nie przedstawiają żadnych naukowych dowodów   Abutu   2023-08-14
Mało znana strona ryjkowców   Tonhasca Júnior   2023-08-11
Dlaczego nie można być osobą transrasową?   Coyne   2023-08-10
Walka z malarią za pomocą inżynierii genetycznej   Novella   2023-08-08
Jak restrykcje Unii Europejskiej podsycały głosy przeciwko GMO, jak również głód na globalnym Południu, a zwłaszcza w Afryce   Oria   2023-08-02
Nieznośni mali pomocnicy   Tonhasca Junior   2023-07-29
Macedońskie skarby   Tonhasca Júnior   2023-07-26
GMO i motyle   Novella   2023-07-25
Narzucanie ideologii naturze: Kew Garden celebruje „rośliny queer”   Coyne   2023-07-24
Smak miesiąca   Tonhasca Júnior   2023-07-20
Kłopoty na wylocie   Szczęsny   2023-07-18
Ideologiczne podważanie biologii   i Luana S. Maroja   2023-07-17
Role mężczyzn i kobiet w polowaniu, raz jeszcze   Coyne   2023-07-15
David Hillis o specjacji   Coyne   2023-07-13
Niechętni dawcy i pracowici biorcy   Tonhasca Júnior   2023-07-08
Grube problemy z jelitem   Szczęsny   2023-07-07
Badaczka z Leakey Foundation twierdzi, że kości orangutanów mówią nam, że biologiczna płeć jest spektrum, a nie binarna   Coyne   2023-06-30
Przez dziurkę od klucza   Szczęsny   2023-06-24
Nowa (nie podparta żadnymi dowodami) hipoteza, która eliminuje role płciowe w społecznościach łowców-zbieraczy   Coyne   2023-06-22
Błędne wyobrażenia o ewolucji   Coyne   2023-06-16
Influencerzy z podziemia   Tonhasca Júnior   2023-06-13
Jak wyewoluowało ubarwienie ostrzegawcze?   Coyne   2023-06-12
„San Francisco Chronicle” bardzo myli się w sprawie biologicznej płci   Coyne   2023-06-09
Kolczasty problem   Tonhasca Júnior   2023-06-06
Wpaść w amok. Empiryczna analiza szaleńczych zabójstw pokazuje, że wyłaniają się dwa różne wzorce.   King   2023-06-03
Błędna krytyka genetycznych testów na pochodzenie   Coyne   2023-06-02
Zdatny do lotu   Tonhasca Júnior   2023-06-01
‘Raniąca’ idea merytorycznych podstaw nauki    i Jerry Coyne   2023-05-29
Główny problem w filogenezie zwierząt wydaje się być rozwiązany   Coyne   2023-05-26

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk