Prawda

Piątek, 1 listopada 2024 - 01:04

« Poprzedni Następny »


Sport, czyli szlachetna rywalizacja


Andrzej Koraszewski 2018-06-15

foto: FABRICE COFFRINI/AFP/EAST NEWS
foto: FABRICE COFFRINI/AFP/EAST NEWS

Podobno Rosja przekazała Izraelowi prośbę, by nie atakował Syrii podczas mundialu. Nie wiem jakimi kanałami przekazano prośbę, nie mam możliwości sprawdzenia tego intrygującego doniesienia, odnotowuję je tylko jako fakt możliwy, ale nie potwierdzony, ciekawy z punktu widzenia historii sportu.

Wirtualna Polska donosi, że nasza reprezentacja ma rozegrać ostatni mecz w fazie grupowej w Wołgogradzie oraz, że nasi fani muszą się mieć na baczności, bo rosyjscy chuligani chcą się zemścić za usuwanie pomników żołnierzy Armii Czerwonej. 


Podobno ten mundial może dostarczyć całkiem sporo napięć między różnymi fanami i chuliganami. Wiadomo, sport często rozgrzewa emocje polityczne, a czasem również religijne.


W tym roku mundialowe wstępne rozgrywki grupowe zbiegają się z ramadanem, zaś w pierwszym dniu mundiualu Arabia Saudyjska miała rozegrać mecz z Rosją, a tak się składa, że był to ostatni dzień postu. Uczeni strasznie się spierali, czy zawodnicy mogą przerwać post, bo głodny zawodnik to zły zawodnik pod każdym względem. Saudyjski imam z Medyny groził piekłem za pośrednictwem Twittera, inni duchowi przywódcy z Arabii Saudyjskiej, Egiptu i Tunezji udzielili zawodnikom dyspensy. Imam Saleh Bin 'Awad Al-Moghamsi (również z Medyny) uzasadnił swój werdykt koranicznym wersetem dopuszczającym wstrzymanie się od postu podczas podróży i nadrobienie strat w poszczeniu w późniejszym terminie.    


Dyskusja jest zażarta i po obu stronach padają argumenty najcięższej wagi. Jak można łamać boskie nakazy dla jakieś piłki nożnej - pyta jeden z dyskutantów. Jak Allah będzie chciał to i głodni zawodnicy wygrają – oświadczył inny. Jeszcze inny przypomina, że towarzysze Proroka poszcząc prowadzili dżihad na rzecz Allaha. Sukces jest dziełem Allaha, a nie dzięki jedzeniu podczas ramadanu.  


Tak, czy inaczej podejrzewam, że możemy się spodziewać komentarzy w zachodnich mediach  informujących, że przegrana niektórych państw Trzeciego Świata spowodowana była głodem, ale nie miało to nic wspólnego z islamem i że był to efekt sankcji nałożonych przez Trumpa.


Ostatni raz śledziłem z zainteresowaniem doniesienia sportowe w lutym, kiedy to Korea Północna wysłała swoich zawodników na igrzyska zimowe do Korei Połudnowej. Po wcześniejszych testach pocisków balistycznych był to wyraźny sygnał, że koreański dyktator  szuka nowej strategii. Wspólna drużyna obu koreańskich państw to było coś więcej niż tylko gest. „Na czas igrzysk nasze narody zjednoczyły się” głosił komunikat. Czy była to reakcja na bardzo stanowcze oświadczenia i wręcz groźby administracji amerykańskiej? Jedno, czego mogliśmy być pewni, to że koreański dyktator nie zmienił się nagle w demokratę. Mógł uznać, że ze względów taktycznych należy pokazać bardziej uśmiechniętą twarz. Imprezy sportowe nadają się do demonstrowania takich gestów wyjątkowo dobrze.


Ani Korea Południowa, ani reszta świata nie pokazała Kimowi gestu Kozakiewicza, przeciwnie przyglądano się z zainteresowaniem, a niebawem mieliśmy być świadkami spotkań między koreańskimi przywódcami, a następnie spotkania koreańskiego dyktatora z amerykańskim prezydentem. Jest zdecydowanie zbyt wcześnie, by ocenić, czy przyniesie to jakiekolwiek odprężenie, czy nie.   


W odróżnieniu od wcześniejszych umizgów Baracka Obamy do tyranów z Teheranu, próby sondowania zamiarów Kima przez Trumpa przyjęte zostały z szyderstwem, chociaż nie wydaje się, żeby Trump wykazywał się tak bezgraniczną naiwnością jak Obama. (W dziennikarskim świecie istnieje zasada wstępnego podziału na dobrych fanów i paskudnych chuliganów, zaś reszta informacji o świecie podporzadkowana jest temu wstępnemu podziałowi.)   


Nawiasem mówiąc w naukach społecznych do dziś używa się określenia „pingpongowa dyplomacja” po tym jak w 1971 roku, po mistrzostwach świata w tenisie stołowym Chińczycy zaprosili do siebie drużynę amerykańską, co przetarło drogę do dalszych kontaktów (które skądinąd nie okazały się specjalnie owocne).


Sam sport jest często traktowany przez dyktatury jak oświata przez Kościół, wspiera militaryzację społeczeństwa i mobilizację na chwałę narodu i Wodza. Wiele lat temu kanadyjski publicysta Dan Gardner przypomniał historię olimpijskiego zniczu. Przytaczam tu jego tekst w całości, bo dobrze pokazuje sposób myślenia o sporcie tych, którzy wspierają się na jego fanach.   


Co rzeczywiście znaczy znicz

W południe 15 dziewcząt wkroczyło w ruiny stadionu w Olimpii. Zapaliły wiązkę gałązek, skupiając na niej promienie słoneczne. Uroczyście przeniosły płomień przez pole i zapaliły wypełniony olejem pojemnik. Wygłoszono wzniosłe mowy. Do pojemnika zbliżono pochodnię, która się zapaliła. Ujął ją biegacz i ruszył, by dostarczyć ją innemu biegaczowi, który zrobi to samo, aż w końcu płonąca pochodnia dotrze do nowego stadionu olimpijskiego, gdzie odbędą się igrzyska.


Mogło by to być dwa tygodnie temu, kiedy w niemal identycznej ceremonii zapalono płomień na znak rozpoczęcia Olimpiady w Pekinie 2008. Ale to było 20 lipca 1936 roku. Olimpiada w owym roku odbywała się w Berlinie. Reflektor skupiający promienie, pojemnik i pochodnia, które posłużyły w ceremonii rozpalania ognia zostały zrobione w nazistowskich Niemczech. Tam również została wymyślona sama ceremonia.


Podobno odtworzenie starożytnej tradycji greckiej, sztafety z pochodnią i towarzyszącej jej pompy zostało w rzeczywistości wymyślone i skonstruowane w niemieckim Ministerstwie Propagandy. Naziści kochali pochodnie; na nocnych wiecach oddziały szturmowe maszerowały z zaciśniętymi w dłoniach pochodniami, z twarzami surowymi i rozjaśnionymi.


Wieloletni członek Komitetu Olimpijskiego Dick Pound nazwał pochodnię „symbolem międzynarodowego pokoju i przyjaźni", ale nie taka była wizja twórców tego rytuału. Jest to „symbol czystości" oświadczył Carl Diem, szef igrzysk berlińskich. Naziści kochali czystość jeszcze bardziej niż pochodnie.


Natomiast naziści nie kochali, przynajmniej początkowo, igrzysk olimpijskich. Kiedy Pierre de Coubertin pod koniec XIX wieku wymyślił Olimpiady — lub „przywrócił" je, jak głosi oficjalna mitologia — u sedna swojej wizji postawił międzynarodową zgodę. Prawda, narody miały współzawodniczyć. Ale miały się także zebrać razem. Współzawodnictwo zaś miało być sprawiedliwe, pokojowe i otwarte dla wszystkich. Także Żydzi i czarni mieli być dopuszczeni. Dla faszystów, rasistów i innych ultra-nacjonalistów zalatywało to liberalnym kosmopolityzmem i nie chcieli mieć z tym nic wspólnego.


Kiedy Adolf Hitler doszedł do władzy w 1933 roku, pogarda nazistów dla Olimpiady stała się palącym problemem. Dwa lata wcześniej członkowie Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (IOC) poparli kandydaturę Berlina na miejsce igrzysk 1936 roku jako gest poparcia dla słabej demokracji niemieckiej. Teraz zaś ludzie, którzy dławili tę demokrację, mieli zdecydować o losie Igrzysk. IOC wstrzymał oddech.


Nie musieli się martwić. Olimpiada oferowała globalną scenę. Panując nad Igrzyskami naziści mogli zrobić pokaz siły i dumy, który mógł skonsolidować poparcie w kraju i pokazać siłę na zewnątrz. „Żadne inne zdarzenie nie może się mierzyć [z Olimpiadą], jeśli chodzi o wartość propagandową" — powiedział Hitlerowi funkcjonariusz niemieckiego Komitetu Olimpijskiego, kiedy jeszcze poparcie nazistów nadal było wątpliwe.


Hitler był rasistowskim szaleńcem, ale nie był głupi. Skwapliwie skorzystał z Olimpiady i jego minister propagandy przystąpił do dzieła. „Sztafeta ognia była tylko jednym z wielu elementów, na których nazistowskie Niemcy odcisnęły swój ślad w nowoczesnych doświadczeniach olimpijskich, jakie znamy dzisiaj", twierdzi historyk David Clay Large w pracy Nazi Games, znakomitej i pouczającej historii Olimpiady w Berlinie.


Wiele jest tu analogii z Olimpiadą w Pekinie. Nawet nagłówki gazet w tym tygodniu wydają się dziwnie powtarzać.


Na granicy bułgarsko-jugosłowiańskiej wybuchły zamieszki przy przekazywaniu ognia, kiedy etniczni Niemcy w Jugosławii skorzystali z okazji, by zademonstrować swoją przynależność do Niemiec.


W Austrii miejscowi naziści dążący do unii z Niemcami zakrzyczeli prezydenta na ceremonii olimpijskiej i próbowali przeszkodzić wice-kanclerzowi w przekazaniu pochodni w następnym punkcie sztafety. „Sądziłem, że nigdy się nie przedostanę", wspominał wice-kanclerz. „Światło latarni padało na ich pełne nienawiści i wykrzywione wrzaskami twarze".


Dla Niemców było to niewygodne. „Zdając sobie sprawę z tego, że demonstracja wiedeńska mogła pokazać obłudę oficjalnej postawy, że igrzyska 1936 roku stoją całkowicie ponad polityką — pisze Large — minister propagandy Joseph Goebbels rozkazał prasie niemieckiej wyciszenie sprawy austriackiej demonstracji i opublikowanie komentarza, że stała się wielka szkoda, iż ognia olimpijskiego użyto do celów politycznych".


Następnie była Czechosłowacja, gdzie dziki entuzjazm etnicznych Niemców podsycał wrogość ich słowiańskich ziomków. „Chociaż prezydent Czechosłowacji Edvard Beneš osobiście wyraził poparcie dla igrzysk, spowodowało to tyle niechęci, że biegacze w słowiańskiej części kraju musieli być chronieni przez policję".


Wreszcie, po przybyciu do Niemiec, znicz rozpalił ogień ekstatycznego nacjonalizmu, dokładnie tak, jak zamierzali naziści. „Święty płomieniu, pal się, pal i nigdy nie zagaśnij", mówił Joseph Goebbels.


Ceremonia otwarcia Olimpiady w Berlinie przytłaczała wszystko, co było przedtem, z chórami i statystami liczonymi w tysiącach. Było to niesłychane widowisko, donosił New York Times: „najbardziej ambitna i zdaniem wielu najpiękniejsza ceremonia jaką kiedykolwiek przeprowadzono w jakimkolwiek kraju".


Naziści byli zadowoleni. „Piękny dzień, wielki dzień — pisał Goebbels w swoim dzienniku. — Zwycięstwo sprawy Niemiec".

(tłumaczenie M.K.)

Znów mamy podniecone tłumy na stadionach i miliony fanów przed telewizorami, szlachetna sportowa rywalizacja budzi demony, a demony podniecają polityków, a czasem politycy budzą demony.   

 

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2732 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Irański program zabójstw w Europie: Europa znów zapada w sen   Williams   2024-10-30
Kto ponosi winę za samobójstwo Izraelki Szirel Golan?   Chesler   2024-10-29
Milicje islamskie w Republice Środkowoafrykańskiej   Bulut   2024-10-29
Elity polityczne Zachodu opłakują śmierć grupy terrorystycznej   Williams   2024-10-27
Dymy nad Teheranem   Koraszewski   2024-10-27
Wiele mówiące wyznanie uczonego islamskiego   Spencer   2024-10-26
Izrael walczy sam, dźwigając katatonicznie samobójczy Zachód   Rafizadeh   2024-10-25
Od 7 października administracja Bidena-Harris dała „Palestyńczykom” ponad miliard dolarów   Greenfield   2024-10-24
Tragedia Palestyny. Marzenie o państwie palestyńskim legło w gruzach pod naporem nihilizmu.   O'Neill   2024-10-24
Dżihad przeciwko muzyce   Spencer   2024-10-23
Wsparcie materialne Organizacji Narodów Zjednoczonych dla terroryzmu   Coughlin   2024-10-21
Jahja Sinwar i moralna porażka Zachodu   Molan   2024-10-19
Dyplomacja Zachodu zawiedzie, bo jest pusta   Zamansky   2024-10-18
Świat pełen ludzi zatroskanych   Koraszewski   2024-10-18
Negocjacje o czym i z kim?   Bryen   2024-10-17
Czas, aby Berri odsunął libańskich szyitów od Iranu   Abdul-Hussain   2024-10-16
Aktorzy, hipokryci i perypatetycy   Koraszewski   2024-10-14
Guterres nie pojawił się w próżni   Koraszewski   2024-10-12
Liban pokazuje nam, jak świat zdradził Gazę, zapewniając, że żaden Palestyńczyk nie będzie mógł uciec w bezpieczne miejsce     2024-10-12
Załóżcie rękawice bokserskie - Karta Hamasu kontra Konstytucja USA   Finlayson   2024-10-10
Kary dla „osadników” i pobłażliwość dla terroryzmu Autonomii Palestyńskiej   Flatow   2024-10-09
Strategia status quo Zachodu wali się   Zamansky   2024-10-08
Spojrzenie na wojnę Izraela po roku   Kisin   2024-10-06
Pokonanie Hezbollahu wzmocni Zachód   Coughlin   2024-10-05
Pilna wiadomość dla Waszyngtonu: dyplomacja może wam zaszkodzićJakby wypowiedzi Kirby'ego na temat Gazy nie były wystarczająco obrzydliwe, prześcignął samego siebie, omawiając „eskalację” w Libanie.   Blum   2024-10-04
Likwidacja Nasrallaha – złota okazja dla Libanu     2024-10-03
To Holokaust, głupcze!   Tsalic   2024-10-02
Jeden ruch, który wzmocni pozycję Ameryki na świecie: przeniesienie bazy CENTCOM z Kataru   Carmon   2024-10-01
Amerykańskie wyjście awaryjne   Bryen   2024-09-30
Śmierć tyrana i zachodnie patodziennikarstwo   Koraszewski   2024-09-30
Międzynarodowi darczyńcy są współwinni obecności Hamasu w Strefie Gazy – i są kluczem do jego upadku    Frantzman   2024-09-27
Rezolucja parowóz dziejów, chwała jej maszynistom   Koraszewski   2024-09-21
To nie była zbrodnia wojenna – to był przemyślny atak na antysemitów    O'Neill   2024-09-20
UE (i Niemcy) nadal łamią prawo międzynarodowe, przekazując miliony euro na projekty arabskie w Strefie C     2024-09-20
Nagroda za terroryzm: „Państwo Palestyna” zajmuje miejsce w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ   Spencer   2024-09-18
Izrael stosował się do rezolucji ONZ, ale pokój nigdy nie nadszedłIzrael wielokrotnie oddawał terytorium, ale jedynym skutkiem był wzrost terroryzmu i ataków na jego obywateli   Abdul-Hussain   2024-09-15
Bliski Wschód: historia dziennikarskiej porażki   Haug   2024-09-14
Nie należy mylić nagonki Waszyngtonu na Netanjahu z postawami jego izraelskich krytykówWywierając presję na Izrael, a nie na Hamas i jego popleczników, administracja Bidena-Harris udziela pomocy i wsparcia mordercom zakładników.   Tobin   2024-09-14
Wyrafinowana kradzież dziennikarskiej profesji przez agitatorów   Koraszewski   2024-09-13
Kiedy zaczęliśmy kłamaćObserwowałem, jak cel głównego nurtu dziennikarstwa zmienił się z opisywania rzeczywistości na nakłanianie czytelników do wyciągnięcia słusznych wniosków politycznych.   Friedman   2024-09-12
Czy Kamalę Harris obchodzą kobiety w Afganistanie?   Jacoby   2024-09-11
Tożsamość, patria i jej administracja   Koraszewski   2024-09-10
Trzeba nam więcej gniewu na terroryzm islamistyczny, a nie mniejPo Solingen nadszedł czas na walkę zarówno z islamo-faszystami, jak i naszymi pełnymi samozadowolenia elitami.   O'Neill   2024-09-09
Kosztowna randka w ciemno   Koraszewski   2024-09-08
Ich śmierć jest hańbą dla zachodniego sumieniaCzas potępić tchórzliwe milczenie zachodnich liberałów w obliczu faszyzmu Hamasu.   O'Neill   2024-09-05
Jeśli Hamas manipuluje sondażami, może też manipulować danymi o „klęsce głodowej”     2024-09-02
Jedyna nagroda, na jaką zasługuje Katar: nagroda za wspieranie terroryzmu islamistycznego   Tawil   2024-08-28
Niemożność osiągnięcia pokoju na Bliskim Wschodzie    Finlayson   2024-08-28
“Sprawiedliwość reprodukcyjna oznacza wyzwolenie Palestyny”. Czy „postępowcy” są hipokrytami, głupcami, antysemitami – czy też tym wszystkim naraz?     2024-08-27
Irańczycy kibicują Izraelowi przeciwko własnemu potwornemu reżimowiA co stanie się, jeśli Izrael zada decydujący cios?   Fitzgerald   2024-08-26
Jak to się stało, że rozmowy o zakładnikach stały się takim obłędem?Jak to zawsze bywa z Palestyńczykami, Waszyngton wybrał drogę najmniejszego oporu i skupił swoje naciski na Izraelu. Tak samo jest w negocjacjach pokojowych.   Bard   2024-08-24
Umowa Izraela z Hamasem o zakładnikach gwarantuje jedynie przyszłe okrucieństwa   Jacoby   2024-08-23
Pan Abbas jedzie do Moskwy i AnkaryPodczas swoich zagranicznych podróży 88-letni przywódca Autonomii Palestyńskiej wzmocnił przekaz, który chciał podważyć – że po stronie palestyńskiej nie ma wiarygodnych, godnych zaufania przywódców.   Cohen   2024-08-21
Prezydent Biden wierzy w dezinformacje Hamasu. A to czyni go bardzo kiepskim prezydentem     2024-08-21
Pastor Kamali Harris, Durban i jeszcze gorzejHarris musi uwolnić się od kosmopolitycznej wrogości wobec Stanów Zjednoczonych jako narodu, jaka panuje wśród wielu osób w jej otoczeniu.   Landes   2024-08-20
Nikogo nie obchodzi, że Ukraina okupuje teraz część Rosji oraz inne przypadki podwójnych standardów wobec Izraela     2024-08-17
Demokracje powinny opuścić Radę Praw Człowieka ONZ   Fitzgerald   2024-08-14
Paradoksy oświeconego irracjonalizmu   Koraszewski   2024-08-12
Przegląd uprzedzeń dotyczących Netanjahu, Hamasu i HarrisJak możemy ustalić, czy liberalny konsensus medialny w sprawie pokonania Hamasu, Benjamina Netanjahu lub dokonań Kamali Harris opiera się na rzeczywistości, czy też jest tylko stronniczą opinią?   Tobin   2024-08-10
Spójrzmy w lustro historii, czyli Kur wie lepiej    Koraszewski   2024-08-09
To nie jest takie trudne: Iran chce zniszczyć Izrael. Izrael się na to nie zgadza     2024-08-08
Dość już tego: NATO musi zawiesić współpracę z TurcjąPod brutalnymi i autorytarnymi rządami Recepa Tayyipa Erdogana, zagorzałego islamistycznego prezydenta, Turcja stała się największym obciążeniem NATO.   Cohen   2024-08-07
Dlaczego administracja Bidena przekazała Hamasowi prawie miliard dolarów „pomocy” po masakrze 7 października?   Williams   2024-08-07
„Przywrócenie honoru” nie jest „samoobroną”Pozwolenie na atakowanie Izraela, by przywrócić honor, jest rażącym naruszeniem prawa międzynarodowego. Świat został poddany praniu mózgu przez muzułmańską koncepcję „honoru/hańby”     2024-08-06
HRW „Nie widzi tuneli, nie słyszy o tunelach, nie mówi o tunelach”   Steinberg   2024-08-05
Problem żydowski w WikipediiWygląda na to, że Wikipedia celowo rozpowszechnia dezinformację dotyczącą Żydów, Izraela i syjonizmu   Tabarovsky   2024-08-04
Ismail Hanijja był potworem, a nie „umiarkowanym” politykiemJego faszystowska przemoc spowodowała niewypowiedziane cierpienia zarówno Izraelczyków, jak i Palestyńczyków.   O'Neill   2024-08-03
Państwo „Palestyna” i marzenie o ostatecznym rozwiązaniu   Koraszewski   2024-07-31
Jasny punkt na marginesie orzeczenia Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości: „Uti possideti juris” przywołany w zdaniu odrębnym, w którym stwierdzono, że Izrael ma prawa do tych terytoriów     2024-07-30
W krajach arabskich imperialne marzenia nie umierają   Fernandez   2024-07-30
Hezbollah i rozgrabianie Libanu   Fitzgerald   2024-07-29
Wędrówki sceptyka sygnalisty   Koraszewski   2024-07-28
„Gdybyśmy tylko wiedzieli”Sąsiedzi ludzi trzymających zakładników w Nuseirat użalają się nad sobą, ale nie wyrażają współczucia dla więzionych tuż obok porwanych.   Blum   2024-07-27
Wystąpienie, które poruszyło świat   Koraszewski   2024-07-26
Większość ludzi chce jedności. Marzenie ściętej głowyDążenie do demonizowania przeciwników wśród klasy politycznej legitymizuje teorie spiskowe i sprawia, że obniżenie temperatury staje się niemożliwe.   Tobin   2024-07-25
Korespondencja z Oxford UnionIzraelski naukowiec odpowiedział na prośbę o udział w debacie na temat „izraelskiego  apartheidu”     2024-07-24
Nie można zrozumieć ataku Sił Obronnych Izraela na port Hudajda w Jemenie, jeśli nie rozumie się cyberataku na irański port Shahid Rajaee z 2020 roku     2024-07-23
Muzułmańska prawniczka pozywa kancelarię, która wycofała ofertę pracy z powodu jej wypowiedzi o atakach z 7 października   Fitzgerald   2024-07-22
Niefortunnie sformułowane pytanie   Ferus   2024-07-21
Dlaczego nie jestem socjalistą   Koraszewski   2024-07-19
Liberalni Żydzi łudzili się w sprawie PalestynyAntysemityzm sprawy palestyńskiej nie jest wypaczeniem; jest stałą cechą nowej polityki w Ameryce   Mansour   2024-07-16
Wyobraź sobie Hitlera z bombami atomowymi; teraz wyobraź sobie irańskich mułłów z bombami atomowymi   Rafizadeh   2024-07-16
Nacjonalizm dla mnie, ale nie dla ciebie   Fernandez   2024-07-15
„Lancet” publikuje kompletne bzdury, szacując łączną liczbę ofiar w Strefie Gazy na 186 tysięcy     2024-07-15
Iran chce odstraszyć Izrael od operacji w LibanieJest to najnowsza próba reżimu irańskiego mająca na celu ochronę swojego sojusznika w Libanie, Hezbollahu.   Frantzman   2024-07-10
Sztuka namawiania do zła   Koraszewski   2024-07-10
Coś poszło nie tak   Kruk   2024-07-09
Antyliberalne siły przygotowują się do “ostatecznej bitwy” przeciwko Zachodowi   Mahjar-Barducci   2024-07-09
Czy nikt nie zauważył, co jest złego w komentarzu niemieckiej ministry spraw zagranicznych na temat Libanu i Izraela?   Oz   2024-07-08
Rozpoczynają się warsztaty wstępne na Uniwersytecie Kefija   Finlayson   2024-07-08
Brak zainteresowania amerykańskich mediów sprawą amerykańskich zakładników, jak również mediów 23 innych krajów, których obywatele też są zakładnikami w Gazie   Amos   2024-07-07
7 października był ciągiem dalszym 11 września   Mahjar-Barducci   2024-07-05
Spisek, by powróciła Al-Andalus   Fernandez   2024-07-04
Weganizm w Izraelu jest uważany za rasistowski wobec Palestyńczyków. Oczywiście.     2024-07-03
Świat obiecany muzułmanom przez Allaha   Koraszewski   2024-06-30
Zbliżająca się wojna w Libanie   Anderson   2024-06-29
Pokolenia naznaczone historią i karmione historyjkami   Koraszewski   2024-06-26
Plan Białego Domu wykluczenia Izraela ze Strefy GazyWydaje się, że administracja Bidena chce, aby po wojnie Gazę kontrolowały „siły” w większości palestyńskie.   Bryen   2024-06-25
„Efekt aureoli” organizacji pozarządowych usidla senator Warren   Steinberg   2024-06-24
Izrael i wolny świat w rosnącym niebezpieczeństwie dzięki „pomocy” USA   Milliere   2024-06-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk