Prawda

Czwartek, 19 czerwca 2025 - 01:39

« Poprzedni Następny »


Załóżcie rękawice bokserskie - Karta Hamasu kontra Konstytucja USA


Paul Finlayson 2024-10-10


Sądząc po haśle „Intifada teraz!” i zachowaniu wielu ludzi na ulicach zachodnich miast, nie wspominając o ich kolegach wojujących z pomocą swoich komputerów, jest jasne, że wielu, świadomie lub nieświadomie, jawnie lub pośrednio, popiera Hamas, (zwłaszcza Irlandczycy).

Wróg ich wroga jest ich przyjacielem, co ustawiło ich przeciwko Izraelowi i Ameryce. Mają wspólną sprawę z Hamasem i narodem palestyńskim. Jednak wielu udaje, że wygodnie spoczywa w ideologicznym czyśćcu, oszukując samych siebie, że mogą bezkarnie mieć wewnętrznie rażąco sprzeczne poglądy.


Wierzą, że mogą być pro-palestyńscy, ale nie pro-Hamasowscy – chociaż mieszkańcy Gazy i Zachodniego Brzegu nieustannie mówią otwarcie ankieterom, że popierają Hamas, świętują 7 października i nie mają ochoty żyć w pokoju obok Żydów. Chcą, aby Żydzi zginęli lub zniknęli, najchętniej jedno i drugie. 


Jednak zachodni pożyteczni idioci, by posłużyć się znanym powiedzeniem Lenina, nadal fantazjują, że mogą trzymać się zachodnich ideałów, jednocześnie udzielając wsparcia grupie, która w swej istocie nienawidzi Zachodu, sprzeciwia się wartościom oświeceniowym i której wyobrażenie idealnego państwa jest nie do pogodzenia z żadną zachodnią liberalną demokracją.  


Wielu nadal twierdzi, że są wystarczająco giętcy i elastyczni, by poddawać się najbardziej ekstremalnym moralnym wygibasom i pozostać w obozie Hamasu/Palestyńczyków, jednocześnie trzymając się podstawowych przekonań zachodniej demokracji. Czy to jest jednak możliwe? 


Czy to nie jest tak, jakby mówić sobie, że możesz położyć piętę na głowie, chociaż nigdy tego nie próbowałeś, bo wiesz, że to skończy się paskudną kontuzją? 


Może potrzeba eksperymentu? Co będzie, jeśli porównamy Konstytucję USA z Kartą Hamasu? Nie staniemy po żadnej stronie; po prostu sprawdzimy, gdzie stoją w kwestii wolności, które cenimy, i ustalimy, kto będzie nadal stał nogach w ostatniej rundzie.


Ring wolny, pierwsze starcie. 



Runda pierwsza 


Wolność słowa. 
Karta Hamasu nie wyraża entuzjazmu do tego, co my, na Zachodzie po Oświeceniu, nazywamy „otwartym dialogiem”.


Definicję wolności słowa w Karcie można by właściwie podsumować jako „wolność zgadzania się z nami, bo inaczej zobaczysz co ci zrobimy, albo też wolność lotu podczas niedobrowolnego startu z dachu wysokiego budynku”. 


Karta Hamasu popiera dżihad i mówi, że przeciwne poglądy nie są mile widziane. Niezgadzanie się z ich narracją nie jest po prostu niegrzeczne; jest przedstawiane jako wręcz bluźniercze. Okażcie Hamasowi trochę szacunku za to, że jest uczciwy; pod wieloma względami jest to lepsze od wywodów profesorów uniwersyteckich i studentów, którzy oszukańczo beczą, że chociaż są przeciwko Izraelowi, ale przecież kochają Żydów, mimo że ich szyderstwa, słowa i mowa ciała mówią co innego. 


Hamas stawia sprawę jasno: chce teokracji, świata islamskiego rządzonego według zasad Koranu.   


Porównajmy to z Konstytucją Stanów Zjednoczonych, która zasadniczo mówi swoim obywatelom: „Wyraź swoje zdanie, nie zgadzaj się z rządem, rozpocznij protest, jeśli chcesz. To wszystko jest w porządku!”


Pierwsza poprawka do Konstytucji USA otwiera czerwony dywan dla osób wyrażających sprzeciw. 


W przeciwieństwie do Karty Hamasu, która utożsamia mowę z czystością ideologiczną, Konstytucja USA zaprasza do krytyki: „Chcesz krytykować prezydenta? Czy uważasz, że Kongres składa się z samolubnych, klaszczących fok?”



Krzycz o tym wszędzie! A jak już to robisz, publikuj i może staraj się o wybór na publiczny urząd.


Możesz nawet publikować pamflety z wyzwiskami wobec rządu. Nikt nie porazi cię bożym gniewem.


Runda druga


A co z feminizmem? 
Karta Hamasu ustawia kobiety jako matki i opiekunki, których szlachetnym celem w życiu jest wychowanie wojowników dżihadu. Jednak ci sami ludzie, którzy dostaliby szału, gdyby sądzili, że zbliżamy się do sytuacji jak z Opowieści podręcznej, wydają się gubić moralną miarę, kiedy patrzą na Hamas – zazwyczaj recytując nonsensowne komunały, że w głębi duszy „wszyscy są tacy sami”.   


Jednak “oni” mogą nas zabić, jeśli nie chcemy chodzić trzy kroki za nimi lub jako mniej warci, płacić dżizji, jak też zapewnią, że nie pozwolą na budowanie niczego, co jest wyższe od ich minaretów.


Spotkałem w Kanadzie wiele troskliwych matek na trybunach przy szkolnym boisku lub na kościelnych piknikach, ale nigdy nie spotkałem żadnej, która powiedziałaby, że marzy o tym, by jej dzieci walczyły i umierały za religię, a może nawet zabiły wielu Żydów w drodze do raju.


To po prostu nie wydaje się być standardowym marzeniem na Zachodzie. 


Karta Hamasu mówi, że zadaniem kobiety jest wpajanie moralnych wartości, (przypuszczalnie podczas gdy mężczyźni są zajęci dżihadem). Nie jest to postępowe ujęcie ról płci. Zapomnij o kobietach robiących kariery lub mających własne aspiracje poza domem. Dla Hamasu najbardziej satysfakcjonującym życiem kobiety jest przygotowanie jej dzieci do walki, podczas gdy jej mąż przygotowuje się do męczeństwa. To nie jest cofanie kobiet do lat 1950. – może raczej do lat 1450.  


A co mówi Konstytucja USA o prawach kobiet? Nie wspomina explicite kobiet, ponieważ kobiety nie były w czasie jej pisania w świetle politycznych reflektorów. Jednak struktura Konstytucji pozwoliła na zmianę. Z czasem Konstytucja, która nie dawała kobietom nawet prawa głosu, stała się narzędziem, dzięki któremu kobiety zdobyły prawo głosu, prawo do pracy i równej ochrony prawnej. Tak więc, chociaż system USA spóźnił się na feministyczne przyjęcie, w końcu jednak pokazał się, nieco zakłopotany, ale gotowy do tańca.


Runda trzecia


Wolność wyznania
. Może zechcielibyście przeczytać akapity napisane drobnym drukiem, jeśli myśleliście, że Hamas jest otwarty na dialog międzywyznaniowy. Według Karty Hamasu islam nie jest jedynie wiarą; jest to sposób życia – wszystko, co wykracza poza to, jest podejrzane. Trudno nie odnieść wrażenia, że Hamas byłby całkiem szczęśliwy, gdyby wszystkie inne religie po prostu jakby … znikły. Koegzystencja, mówią nam, jest możliwa tylko pod “skrzydłem islamu”, co brzmi bardziej jak “do szeregu albo won” niż przepis na  pluralizm.


Także dzisiaj w dwunastu krajach jest kara śmierci dla tych, którzy porzucają islam. Znajdziesz przedstawicieli tych krajów w czołowych komisjach praw człowieka ONZ lub tylko napastliwie pouczających kraje zachodnie z trybun. I prawdopodobnie śmieją się z Justina Trudeau. Równocześnie Trudeau będzie pokazywał swoje skarpetki i mówił im, że jego zdaniem Kanada jest państwem ludobójczym.


Nie jest antyrasizmem zaprzeczanie rzeczywistości; nie jest powodem do cnotliwego samozadowolenia wyznawanie cudacznej opinii, że wszystkie kultury są automatycznie godne takiego samego szacunku. To jest wyłącznie bezmyślność.


Chociaż ludzie podzielają wiele wspólnych pragnień i nadziei, nie jesteśmy wszyscy tacy sami.   


Przeciwstawne kultury społeczne warunkują i tworzą osobowości z wartościami i przekonaniami zasadniczo odmiennymi od naszych.


Porównaj to ze stanowiskiem Konstytucji USA do religii. Tutaj odkrywamy, że rząd zajmuje postawę nieingerencji. Według Pierwszej Poprawki nie dba o to, czy czcisz jednego boga, dwudziestu bogów, czy bożą złotą świnkę morską urodzoną w Vulcan w Albercie. 



Wolność wyznania oznacza, że możesz wierzyć w co chcesz, a rząd nie może ci tego zabronić. To koncepcja zrodzona z Oświecenia, kładąca nacisk na indywidualny wybór, racjonalność i wzajemny szacunek. Konstytucja USA jest przyjaznym sędzią pokoju: „Wierzcie w co chcecie, tylko nie krzywdźcie się nawzajem”.


Runda czwarta 


Oświecenie i uniwersytet postśredniowieczny 


Islamizm Hamasu i oświeceniowe wezwanie do rozsądku są nie do pogodzenia. Oświecenie, kładące nacisk na prawa jednostki, wolność myśli i racjonalną debatę, jest w sprzeczności z islamizmem, który stawia na pierwszym miejscu dogmaty religijne i posłuszeństwo. Podczas gdy Oświecenie dało nam zasady takie jak wolność słowa i rozdział kościoła od państwa, islamizm wzmacnia rządy teokratyczne, gdzie sprzeciw może spotkać się z całkiem dosłowną „boską” karą, wymierzaną ludzką ręką.


Mimo że uniwersytety istniały już całe wieki przed Oświeceniem, średniowieczne uniwersytety, często będące instytucjami religijnymi, koncentrowały się przede wszystkim na teologii i studiach klasycznych, opierając się na tradycji i autorytecie. 


Jednak w okresie Oświecenia (XVII–XVIII w.) uniwersytet został przekształcony przez nacisk na rozum, indywidualną myśl i badania empiryczne. Nasze współczesne uniwersytety są potomkami takiego rozumienia roli uniwersytetów – nie zaś ich średniowiecznej odmiany. 


Myśliciele oświeceniowi, tacy jak Kant, Locke i Rousseau, kwestionowali dogmatyczne myślenie i opowiadali się za krytycznym rozumowaniem i naukowym dociekaniem. Ta intelektualna zmiana zdefiniowała na nowo rolę uniwersytetu, z miejsca, w którym przekazywano ugruntowaną wiedzę, do miejsca, w którym można było tworzyć nową wiedzę poprzez badania i debaty. Uniwersytety stały się ośrodkami dociekań naukowych, krytycznego myślenia i zdobywania wiedzy wolnej od ograniczeń religijnych lub politycznych.


Powinniśmy spróbować tego jeszcze raz, bo wygląda na to, że wiele naszych wydziałów humanistycznych, nie wspominając o Zarządzie Szkół w Toronto, popada w średniowiecze.  



Oni nie nauczają. Oni głoszą kazania. 


Racjonalne dociekania w epoce Oświecenia polegały na kwestionowaniu autorytetów i badaniu nowych idei —to są niebezpieczne zajęcia w islamizmie Hamasu, gdzie nie ma zachęcania do kwestionowania świętych tekstów. 


Podejście islamizmu skłania się bardziej ku zasadzie „postępujmy zgodnie ze scenariuszem”. Uniwersalne zastosowanie rozumu i dążenie do wiedzy, za czym opowiadali się myśliciele oświeceniowi, jest w islamizmie ograniczone tym, co jest dozwolone na mocy prawa religijnego.


Czy zatem islamizm Hamasu pasuje do Oświecenia? Nie za bardzo. Podczas gdy Oświecenie dążyło do wyzwolenia ludzkiej myśli od dogmatów, Karta dąży do jej ograniczenia w boskich granicach, a wszyscy wiemy, jak bardzo rozum kocha granice.


Dziwne, jak bardzo formowanie się nowoczesnego uniwersytetu jest ściśle związane z ideałami Oświecenia. A jednak tak wielu na uniwersytecie sympatyzuje z Hamasem, którego islamizm jest zupełnie niezgodny z intelektualną podstawą uniwersytetu. 


To tak, jakby prezes Ligi Permanentnej Trzeźwości wpadał co czwartek na „Happy Hour” do lokalnego baru, w którym pije się do utraty zmysłów za jedne 5 dolarów. To nie działa. To nie ma sensu. 


A wiele z tego, w jaki sposób naucza się, lub raczej głosi, dogmatykę „przebudzenia”, odwołuje się do średniowiecznego uniwersytetu lub marzeń Hamasu o nowoczesnym społeczeństwie.  


Wygląda na to, że nasze uniwersytety idą w ślady Benjamina Buttona.  


Nie jestem pierwszą osobą, która wskazuje, że wielu ludzi po lewej stronie politycznej sceny nie tylko nie chce narażać swoich idei na krytykę, ale uważają, że krytykowanie ich powinno być uznane za przestępstwo. Nasza New Democratic Party w Kanadzie chce kryminalizować promocję paliw kopalnych, a nasza partia liberalna chce rozprawić się z wolnością wypowiedzi, w których dezinformacja staje się błędną informacją, kiedy czyjeś zranione uczucia stają się dowodem przestępstwa.  


Rozum uznaje subiektywność, ale tłumek współczesnych obrońców praw człowieka wierzy w swoje boskie oświecenie (w sposób przedoświeceniowy), które daje im zdolność rozumienia cudzych intencji, oddzielania irracjonalnych emocji od nękania, zaglądania w ludzkie serce i oddzielania nienawiści od tego, że człowiek po prostu ma zły dzień i wygaduje głupstwa.  


Nie chcę wciągać w to swojej historii, ale od ponad dziesięciu miesięcy jestem zawieszony w pracy, straciłem tysiące dolarów, zniesławiano mnie i próbowano zastraszyć, a dlaczego? Ponieważ ktoś, kto publicznie powiedział, że popiera Hamas i Huti i opowiada się za likwidacją Izraela, poczuł się urażony (ma prawo publicznie to głosić; pamiętajcie, Żydzi mają prawo być workami treningowymi), a u jego boku stoi administracja uniwersytetu, zjednoczona w nienawiści.


Ale jego mowa nienawiści nie jest krytykowana, ponieważ jego przyjaciele z klubu obrońców praw człowieka uznali, że jeśli ktoś ma wystarczająco dużo melaniny, może zamieszczać mapy przedstawiające zniszczony, płonący Izrael – choć oczywiście jest to klasyczne podżeganie do przemocy, mowa nienawiści – a departament praw człowieka i przyjaciele z kierownictwa przyznali mu otwartą licencję na zniesławianie i atakowanie kogoś, z kim nie ma odwagi spotkać się twarzą w twarz. Pamiętacie tę dziwną, staromodną komunikację poza Internetem?


Nazwano mnie kłamcą, zagrożeniem dla studentów, osobą agresywną i groźną. Zasugerowano, że wyrzucą mnie z uniwersytetu, ponieważ powiedziałem, że jeśli ktoś popiera Hamas, to znaczy, że popiera nazistów. 


Do diabła z historią i prawdą, zraniłeś jego uczucia, a my mamy moc (w staromodny sposób, kiedy faraonowie stanowili prawo za pomocą słów, które wychodziły z ich ust), żeby cię wyrzucić.


Nasz współczesny uniwersytet staje się trochę średniowieczny, nie masz takiego wrażenia? 


Pamiętasz te średniowieczne uniwersytety – oparte na autorytecie i tradycji?


A co z Konstytucją USA? 


To lepsze niż cokolwiek, co mamy w Kanadzie. To jak album z największymi hitami Oświecenia. Jest cała o kontroli i równowadze, ochronie wolności jednostki i zachęcaniu do świadomego obywatelstwa. Konstytucja głosi, że ludzie mogą rządzić się sami za pomocą rozumu i dyskursu.


Wartości okresu oświeceniowego ukształtowały fundament Konstytucji: rządy poprzez prawa, a nie przez boskie nakazy lub kaprysy religijnej elity. Szanuje ona autonomię jednostki i tworzy przestrzeń, w której ludzie mogą wytyczać swoje ścieżki — czy to w mowie, religii, czy dążeniu do szczęścia.


Runda Piąta


Podsumowując, porównajmy je. I być może ktoś wybierze zwycięzcę.


Hamas ma wąską definicję wolności słowa (tzn. żadnej wolności, jeśli się z nim nie zgadzasz), patriarchalny pogląd na rolę kobiet i wolność wyznania, która sprawdza się najlepiej, jeśli nie masz szczególnej ochoty na życie. 


Z drugiej strony, Konstytucja Stanów Zjednoczonych to zadziorny outsider, który po Oświeceniu stanął na wysokości zadania i ogłosił, że ludzie powinni mieć swobodę wypowiedzi, praktykować dowolną religię i mieć równe prawa dla wszystkich – tak, także dla kobiet.


Tak więc, jeśli chcesz popierać Hamas, nie możesz mówić, że popierasz ich, ale nie popierasz ich Karty.  


Nie ma płaszczyzny porozumienia między tymi sprzecznymi stanowiskami. Jednak, gdy ludzie mają ograniczone zdolności poznawcze, nie mają też obaw o dysonans poznawczy.  



Wierzyć, że istnieje ziemia niczyja, gdzie posiadanie sprzecznych poglądów jest możliwą pozycją lub gdzie ignorancja, brak samooceny, brak krytycznego myślenia i dobre intencje mogą połączyć się, aby pozwolić komuś być zwolennikiem Hamasu, ale nadal wierzyć w Konstytucję i jej wartości? To niedozwolone; musisz wybrać stronę. 


Próba nazwania tego remisem, kiedy Karta Hamasu ocieka krwią, jest odrażająca i bez życia, nie jest oświeceniem; to obraz głupoty i moralnego płaskoziemstwa. 


Ale wielu, zwłaszcza na terenie kampusu, wydaje się spadać poza krawędź racjonalnego świata. A większość z nich nadal boi się założyć rękawice i myśli, że chwalenie się swoimi bokserskimi umiejętnościami jest tym samym, co wejście na ring. 


Link do oryginału:
https://www.freedomtoffend.com/p/put-the-gloves-on-the-hamas-charter

Freedom to offend, 2 października 2024

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Paul Finlayson
 – kanadyjski nauczyciel akademicki, wykładowca marketingu na University of Guelph-Humber, obecnie zawieszony na wiele miesięcy w związku z zarzutem uporczywego dementowania kłamstw o Izraelu. 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2961 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18
„Negocjator” USA w sprawie zakładników mówi, że Hamas chce pokoju, oferuje „15-letni rozejm” i odbudowę Gazy przez USA   Greenfield   2025-03-17
MKCK nie jest neutralny w żadnym sensie. Jest pro-Hamas     2025-03-16
Biden obiecał, że pomoc nie trafi do Hamasu. Działania USAID, które miały zapewnić realizacje tej obietnicy, były kiepskim żartem     2025-03-13
Wysokie notowania kryptoracjonalizmu   Koraszewski   2025-03-12
Przeczytajcie konstytucję Iranu i obalcie reżim   i Bill Siegel   2025-03-11
Jak Hamas uzyskał zawieszenie broni w Ramadanie bez uwolnienia zakładników   Frantzman   2025-03-11
Przywłaszczanie słów Goldy Meir   Oz   2025-03-10
Papież Franciszek ignoruje dżihadystyczną masakrę w kościele   Greenfield   2025-03-09
Prawie jeden na trzech Demokratów i prawie połowa młodych ludzi w USA popiera Hamas a nie Izrael     2025-03-08
Talibanizacja Bangladeszu   Bulut   2025-03-08

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk