Prawda

Poniedziałek, 1 wrzesnia 2025 - 15:01

« Poprzedni Następny »


Czy Kamalę Harris obchodzą kobiety w Afganistanie?


Jeff Jacoby 2024-09-11

(Źródło zdjęcia: Gallup News)
(Źródło zdjęcia: Gallup News)

Latem 2019 roku, podczas swojej pierwszej kampanii prezydenckiej u boku Bidena, ówczesna senator Kamala Harris twierdziła, że jeśli zostanie wybrana, potrafi wycofać wszystkie wojska USA z Afganistanu bez narażania pozostawionych tam ludzi.

„Chcę mieć pewność, że kraj jest na drodze do stabilizacji, że chronimy to, co osiągnięto dla afgańskich kobiet i innych, i że nigdy więcej nie stanie się bezpieczną przystanią dla terrorystów” — powiedziała Harris Radzie Stosunków Zagranicznych.

W rzeczywistości to prezydent Biden wycofał wojska USA z Afganistanu. Wycofanie się w 2021 roku było pospieszne, źle zaplanowane i chaotyczne — krwawy bałagan, który w ciągu kilku dni zniweczył niemal wszystko, co Stany Zjednoczone zrobiły, aby poprawić życie i perspektywy mieszkańców Afganistanu. „Zyski, jakie osiągnięto dla afgańskich kobiet i innych osób” nie były chronione. Kraj ponownie stał się „bezpieczną przystanią dla terrorystów”.

Fiasko w Afganistanie było bez wątpienia największą porażką polityki zagranicznej prezydentury Bidena. Bezpośrednio po tej katastrofie wskaźnik poparcia dla administracji spadł dramatycznie i nigdy już się nie podniósł. Mimo to Biden stanowczo twierdzi, że „nie przeprasza” za porażkę w Afganistanie i że ”miał rację” działając w taki sposób.

Harris się z tym zgadza. Zamiast zdystansować się od tej haniebnej katastrofy, podwoiła swoje poparcie. W zeszłym miesiącu, w trzecią rocznicę zamachu samobójczego, w którym zginęło 13 amerykańskich żołnierzy na lotnisku w Kabulu, pochwaliła Bidena za podjęcie, jak to nazwała, „odważnej i słusznej decyzji” o opuszczeniu Afganistanu. Chwali się, że odegrała kluczową rolę w tej decyzji i opisała siebie jako „ostatnią osobę w pokoju”, gdy Biden postanowił wycofać amerykańskie siły.


W Afganistanie kobietom nie wolno publicznie mówić, śpiewać ani czytać na głos, patrzeć na mężczyzn, z którymi nie są spokrewnione, a także pokazywać publicznie jakiejkolwiek części swojego ciała, łącznie z dłońmi. (© UNICEF/Shehzad Noorani)
W Afganistanie kobietom nie wolno publicznie mówić, śpiewać ani czytać na głos, patrzeć na mężczyzn, z którymi nie są spokrewnione, a także pokazywać publicznie jakiejkolwiek części swojego ciała, łącznie z dłońmi. (© UNICEF/Shehzad Noorani)

Ponowne wprowadzenie teokratycznej dyktatury talibów, które stało się możliwe dzięki temu wycofaniu, było koszmarem dla dziewcząt i kobiet w Afganistanie. Wraz z powrotem islamistów do władzy, 20 lat postępu i rosnącej równości zostało wymazane, zastąpione, jak to określiła ONZ, „systemem opartym na masowym ucisku kobiet”.


W krótkim czasie wznowiono wszelkie możliwe represje wobec połowy populacji Afganistanu, które ustały w czasie, kiedy w kraju były oddziały amerykańskich żołnierzy. Przez ostatnie trzy lata edukacja dziewcząt kończy się na szóstej klasie szkoły podstawowej, a wyższe wykształcenie nie wchodzi w grę. Kobietom zabroniono wstępu na siłownie, pracy w organizacjach pozarządowych, wstępu do parków narodowychwchodzenia na pokład samolotów bez męskiej eskorty — i pokazywania twarzy.

Koszmar deptania praw człowieka przez talibów nie jest tajemnicą, a mimo to jest stale bagatelizowany lub pomijany. Czasami liberalne media działają z beznadziejną naiwnością, traktując talibów z pobłażliwością, jakiej nigdy nie okazaliby cywilizowanemu rządowi.

W 2020 r. „New York Times” opublikował esej Siradżuddina Hakkaniego, czołowego bojownika talibów, zatytułowany „Czego my, talibowie, chcemy”. Artykuł był zbiorem kłamstw, ale czego można było się spodziewać po rzeczniku brutalnej teokratycznej rebelii. Hakkani oświadczył, że celem talibów jest „inkluzywny system polityczny, w którym głos każdego Afgańczyka będzie odzwierciedlany i w którym żaden Afgańczyk nie będzie czuł się wykluczony”. Przysiągł, że „nowy Afganistan będzie odpowiedzialnym członkiem społeczności międzynarodowej”, w którym „każdy będzie miał prawo żyć z godnością, w pokoju”.

Najbardziej bezczelnym fragmentem ze wszystkich był ten:

„Jestem przekonany, że uwolnieni od obcej dominacji i ingerencji, wspólnie znajdziemy sposób na zbudowanie systemu islamskiego, w którym wszyscy Afgańczycy będą mieli równe prawa, w którym prawa kobiet, które przyznaje islam — od prawa do edukacji po prawo do pracy — będą chronione, a zasługi będą podstawą równych szans”.

To, co on i jego fanatycy faktycznie zbudowali, to piekło, w którym kobiety są traktowane jak trędowaci lub niedotykalni — obywatele trzeciej kategorii bez prawa do normalnego życia lub dążenia do normalnych celów. Od 2021 roku ich sytuacja była straszna. A teraz jest jeszcze gorzej.

Nowe prawo ogłoszone w zeszłym miesiącu stanowi, że afgańskie kobiety popełniają przestępstwo, odzywając się publicznie, śpiewając lub czytając na głos, patrząc na mężczyzn, z którymi nie są w związku małżeńskim ani nie są spokrewnione, pozwalając na publiczne pokazywanie jakiejkolwiek części swojego ciała, w tym dłoni i stóp, lub podróżując samotnie.

„Na ulicach Kabulu nie ma już żadnych kolorów – napisała (pod pseudonimem) afgańska dziennikarka  w zeszłym tygodniu w londyńskim „Sunday Times”. - Talibowie zarządzili, że wszystkie musimy nosić czerń i być całkowicie zasłonięte... i ‘ubrania nie powinny być z cienkiego materiału, obcisłe ani krótkie’. Nawet drzewa pigwowe wydają się szare tego lata”.

Kiedy Amerykanie uciekli, a Talibowie wrócili trzy lata temu, jej życie wywróciło się do góry nogami.

„Studiowałam na uniwersytecie i pracowałam w wymarzonej pracy w mediach. Wychodziłam i spotykałam się z przyjaciółmi, a życie było pełne możliwości. Z dnia na dzień straciłam studia, pracę i marzenia, a kiedy skończyły mi się zaoszczędzone pieniądze, nie mogłam pozwolić sobie na czynsz za dom... Teraz, mając dwadzieścia kilka lat, nie mam już żadnej nadziei i czuję, że nic się nigdy nie zmieni. Wszystko, co robię, to próbuję znaleźć trochę jedzenia dla mojej matki. To nie jest życie. Żadna kobieta tutaj nie ma życia. To po prostu walka o przetrwanie”.

Zdumiewa mnie, że Harris, która zmieniła tak wiele swoich poprzednich stanowisk, nadal broni wycofania się USA z Afganistanu, zamiast przyznać, że był to poważny błąd. Jak to możliwe, że nasza pierwsza kobieta-wiceprezydent nie ma nic do powiedzenia na temat traktowania afgańskich kobiet i dziewcząt? Jak to możliwe, że jej partia polityczna — która regularnie oskarża Donalda Trumpa i Partię Republikańską o prowadzenie „wojny z kobietami”, ponieważ nie popierają nieograniczonego prawa do aborcji — nigdy nie wspomina o okrutnym znęcaniu się nad dziewczętami i kobietami w Afganistanie? Jak postępowcy, którzy odwołują się do „Opowieści podręcznej”, gdy J.D. Vance szydzi z „bezdzietnych kociar”, mogą milczeć w obliczu prawdziwej dystopii, która jest gorsza niż wszystko, co wyobrażała sobie Margaret Atwood?

Kiedy niebiali mieszkańcy RPA cierpieli z powodu rasowego apartheidu, liberalne głosy w całych Stanach Zjednoczonych podtrzymywały potężny ryk protestu. Na kampusach uniwersyteckich i w Kongresie wołanie o sprawiedliwość było huczące. Jako wiceprezydent w latach 70. Walter Mondale otwarcie potępiał apartheid. Dlaczego nie ma podobnego oburzenia z lewicy na temat apartheidu płci w Afganistanie dzisiaj? I dlaczego nie przewodzi mu najwyższa rangą kobieta w historii amerykańskiej polityki?

 

Arguable, 10 września 2024

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 3001 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Orgiastyczny taniec pluszowych misiów   Koraszewski   2025-08-31
Ciche ludobójstwa   Finlayson   2025-08-31
Śmierć jako „męczennik” jest „większym” osiągnięciem niż ukończenie szkoły średniej   Zilberdik   2025-08-29
Wiek Bezużytecznego Aktywizmu   Tabrizi   2025-08-28
Dwa filmy Triggernometry o wojnie w Gazie   Coyne   2025-08-24
Nowi Purytanie: czyli kult bez Boga   Finlayson   2025-08-10
Arkady, dziewczyny i spiskowcy   Koraszewski   2025-07-21
Wiadomości z innego kraju, ze świata, czasem nawet z Polski     2025-07-20
Haniebna obrona terroryzmu przez BBC     2025-07-19
Pewna religia nienawidzi psów   Spencer   2025-07-18
Szekspir napisał podręcznik współczesnego antysemityzmu   Vanita   2025-07-18
Zaczarowany świat PRL   Koraszewski   2025-07-17
O podstawowej różnicy między fajką a papierosem   wnuczki   2025-07-17
Kanadyjskie wybory i handel strachem   Finlayson   2025-07-14
Dramat uchodźców wczoraj i dziś     2025-07-13
Świat wciąż próbuje odbudować Gazę — i ponosi porażkę   Kessler   2025-07-11
Poranny przegląd doniesień z mediów     2025-07-10
Ostatni bastion: starożytne chrześcijańskie serce regionu walczy o przetrwanie   Fernandez   2025-07-09
O życiu i twórczości Ludwika Lewina   Kerner   2025-07-09
Nieświęty sojusz marksizmu i radykalnego islamizmu   Finlayson   2025-07-08
Historyczne ostrzeżenie od Franklina   Goldberg   2025-07-08
Niezwykła propozycja uwolnienia terytoriów palestyńskich od islamonazizmu   Koraszewski   2025-07-07
Chiny zbroją Huti, a Huti zawierają pakt z Al-Szabab, zagrażając żegludze na Morzu Czerwonym   Douglass-Williams   2025-07-07
Jak zła terapia przejęła kontrolę nad amerykańskimi szkołami   Hughes   2025-07-05
Och, kochanie, wcale tak bardzo nie posunęliśmy się do przodu!   Chesler   2025-07-05
To jest antyfaszysta   O'Neill   2025-07-04
Sprawozdanie "Pana Nie wiem”   Koraszewski   2025-07-04
Islam skutecznie wyeksportował swoje zakazy do mediów zachodnich – które odmawiają publikacji fikcyjnego „rysunku Mahometa”     2025-07-03
Empatia to piękna rzecz – dopóki nie przestaje być piękna.   Tabrizi   2025-07-01
Wyciek informacji z CNN to desperacka próba zaprzeczenia zwycięstwu Izraela   Goldberg   2025-06-30
Przeczytaj konstytucję Iranu i rozbij reżim   i Bill Siegel   2025-06-28
Reakcje ONZ na ataki Iranu na izraelskich cywilów     2025-06-27
Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty   Hoffman   2025-06-26
Kurdowie: zapomniany naród w świecie odurzonym wybiórczym oburzeniem   Finlayson   2025-06-26
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin   Greenfield   2025-06-25
Czas, którego nigdy nie zapomnimy   Chesler   2025-06-25
Od wtorku do wtorku minął tydzień   Koraszewski   2025-06-24
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat   Greenfield   2025-06-23
Nieznośna lekkość oporu: Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego w cieniu antysyjonizmu i antysemityzmu   Walter   2025-06-21
Większość podstawowych elementów do przeprowadzenia rewolucji na Zachodzie już obecnie istnieje, ale jakiej rewolucji?   Fernandez   2025-06-21
Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk