Prawda

Poniedziałek, 12 maja 2025 - 16:58

« Poprzedni Następny »


Powiadom znajomych o tym artykule:
Do:
Od:

Czarny Piotruś w rękawie Putina


Andrzej Koraszewski 2022-04-30

Propaganda rosyjskich dyplomatów na Twitterze. W rzeczywistości zdjęcie jest klatką z filmu o II wojnie światowej. (Źródło: https://bitterwinter.org/nazism-in-ukraine-separating-facts-from-fiction/#Russian_Propaganda_Is_Just_Propaganda</a>
Propaganda rosyjskich dyplomatów na Twitterze. W rzeczywistości zdjęcie jest klatką z filmu o II wojnie światowej. (Źródło: https://bitterwinter.org/nazism-in-ukraine-separating-facts-from-fiction/#Russian_Propaganda_Is_Just_Propaganda

Syryjscy najemnicy jadą walczyć z ukraińskimi nazistami. Polski publicysta pisze, że bataliom Azow jest formacją neonazistowską. Prezydent Putin chce oczyścić Ukrainę z nazistów, którzy terroryzują ukraińską ludność. Podobno ukraińscy naziści przez lata zabijali ludzi tylko za to, że mówili po rosyjsku. Rosyjski generał informuje, że w Mariupolu została już tylko garstka nazistów.


Pojawia się tu kilka pytań. Czy Putin i jego propagandyści sami w to wierzą, czy jest to wyłącznie cyniczna gra? Czy ta propaganda jest zakorzeniona w rosyjskiej/radzieckiej historii? Czy ma związek z absurdalnymi oskarżeniami Izraela o nazizm? Czy rosyjski nacjonalizm jest lewicowy, czy prawicowy? Czy Władimir Putin jest rosyjskim nacjonalistą? Dlaczego demonizacja Ukrainy jest dziś kluczowym elementem rosyjskiej propagandy?


Izabella Tabarovsky jest amerykańską historyczką pracującą w Kennan Institute. Właśnie opublikowała fascynujący esej historyczny pod tytułem Demonization Blueprints: Soviet Antizionism in Contemporatry Left-Wing Discours. Jest to znakomicie udokumentowana (prawie 100 odnośników do liczącego 17 stron tekstu) opowieść o demonizacji Izraela w oparciu o antysemicką tradycję rosyjskiego nacjonalizmu. Mamy tu dwa główne wątki – pierwszy opis jak stary, carski ultranacjonalizm został inkorporowany do marksizmu-leninizmu, drugi, jak rosyjska antysyjonistyczna propaganda przetrwała na Zachodzie upadek komunizmu. Ostatni problem – jak nieprawdopodobny sukces radzieckiego demonizowania Izraela za pośrednictwem zachodniej lewicy, arabskiej propagandy i instytucji międzynarodowych wpływa na świat dziś - jest w tym eseju zaledwie zasygnalizowany.          


Izabella Tabarovsky zaczyna swoją opowieść od konferencji w Durbanie (w Południowej Afryce), kiedy to w 2001 roku, a więc w 10 lat po upadku ZSRR, pod egidą ONZ odbyła się antysemicka orgia zrównująca syjonizm z rasizmem i nazizmem. Na stoiskach przed konferencją pod egidą ONZ rozdawano broszury ilustrowane karykaturami Żydów z haczykowatymi nosami i zakrwawionymi rękoma informujące, że syjonizm jest nazizmem, sprzedawano egzemplarze Protokołów mędrców Syjonu, rozdawano ulotki z hasłem „A co by było gdyby Hitler zwyciężył”. W samej konferencji znaczącą rolę odgrywała Amnesty International i Human Rights Watch, a jej przedstawiciele nie reagowali na antysemicką orgię ani na sali konferencyjnej, ani przed budynkiem, w którym obradowano.


Jak pisze Izabella Tabarovsky wszystkie drogi organizatorów konferencji w Durbanie prowadzą do Moskwy. Antysemicka międzynarodówka została założona i jest do dziś otoczona czułą opieką rosyjskich wyznawców teorii spiskowych (chociaż nie wszyscy jej uczestnicy mogą być tego świadomi).


Ten gatunek „antysyjonizmu”, który widzieliśmy na konferencji w Durbanie, został wszczepiony światowej lewicy przez zmasowaną propagandę radziecką intensywnie prowadzoną w latach 1967-1988.

„Ta kampania prezentowała syjonizm demonizując go przy pomocy teorii spiskowych, łącząc Izrael z wszystkimi największymi grzechami ludzkości, takimi jak rasizm, kolonializm osadniczy, imperializm, faszyzm, nazizm i apartheid. Przekonywała, że syjoniści kontrolują światowe finanse, politykę i media. Systematycznie produkowano na temat Izraela fałszywe historie oparte na legendzie krwi. Twierdzono, że syjoniści kolaborowali z nazistami i byli wspólnikami zbrodni Holokaustu, że podżegali do antysemityzmu, a sami byli antysemitami oraz, że zarzucają innym antysemityzm, żeby oczernić lewicę. Postawiono na głowie historię Holokaustu, prezentując Izraelczyków jako nazistów.”

Zaczęła się ta kampania od wszczepiania skrajnej zachodniej lewicy skrajnie prawicowych teorii. W dalszej części eseju Autorka opisuje technikę działania Moskwy przez finansowanie zachodnich partii komunistycznych i ich mediów, pozyskiwania agentów wpływu przez ambasady i dyplomatów-agentów KGB, oddziaływanie za pośrednictwem swoich ludzi w krajach arabskich i innych krajach trzeciego świata.


Antysemicka Międzynarodówka powoli przesuwała się z marginesu do centrum globalnej sceny politycznej. Najpierw jednak carski, podszyty antysemityzmem, rosyjski nacjonalizm musiał zostać inkorporowany do marksistowsko-leninowskiej retoryki radzieckiej ideologii.      


Tabarovsky przywołuje pracę polskiego historyka, Łukasza Hirszowicza, który już na emigracji po 1968 roku opublikował obszerny artykuł o ewolucji pojęcia syjonizm w radzieckich encyklopediach. W początkowej fazie wyjaśniano, że syjonizm był reakcją na antysemityzm (dodawano, że błędną i niezgodną z marksizmem), bez śladu późniejszego jadu i zarzutów o związki z rasizmem czy faszyzmem. Nie było w tych definicjach śladu powiązania syjonizmu z jakąś globalną siłą. Dopiero w drugiej połowie lat 60. widzimy radykalną zmianę. W encyklopedycznych definicjach syjonizmu znika powiązane z antysemityzmem, syjonizm jest teraz produktem żydowskiej burżuazji, wrogim wobec interesów klasy robotniczej. Prezentowany jest jako międzynarodowa żydowska mafia, która jest powiązana z krajami imperialistycznymi i monopolami o globalnym i regionalnym zasięgu. Ten „globalny” zasięg jest ważniejszy niż regionalny i jawi się jako siła wroga wobec ZSRR.


Próbując prześledzić jak rosyjski ultranacjonalizm z czasów caratu przenikał do komunistycznego establishmentu w ZSRR Izabella Tabarovsky przypomina proces sądowy, który miał miejsce w Paryżu w 1973 roku.


Wydawca tygodnika Francuskiej Partii Komunistycznej (a zarazem pracownik radzieckiej ambasady), Robert Legagneoux, został postawiony przed sądem, w związku z publikacją artykułu pod tytułem „Szkoła obskurantyzmu”. W oskarżeniu stwierdzano, że artykuł jest najbardziej antysemicką publikacją od czasu zakończenia drugiej wojny światowej. Autor podpisujący się jako M. Zandenberg zrównywał Izrael z nazistowskimi Niemcami, oskarżał o traktowanie muzułmańskich obywateli na „okupowanych terytoriach Libanu, Syrii i Jordanii” w taki sam sposób, w jaki niemieccy naziści traktowali Żydów; pisał, że żydowskie dzieci uczone są od pierwszej klasy, że należy Arabów zabijać i że tego uczą żydowskie święte księgi.      


Grigory Svirski, radziecki pisarz na emigracji, przedstawił w sądzie dowody, że fragmenty tego artykułu były plagiatem z wydrukowanej w 1906 roku broszury Kwestia żydowska autorstwa S. Rosowa, członka Czarnej Sotni. Wydawca komunistycznego tygodnika zapewniał, że artykuł jest tylko krytyką Izraela, obrona starała się zakończyć proces tak szybko jak to możliwe, pismo zostało skazane na grzywnę i umieszczenie przeprosin zarówno na własnych łamach, jak i w kilku gazetach o krajowym zasięgu. Sam proces pokazał jednak, co dzieje się w ZSRR i jaki jest mechanizm przesyłania tego jadu na Zachód. Łącznikami między starymi i nowymi czasy, a zarazem głównymi producentami tej antysyjonistycznej literatury byli ludzie z ruchu Wielkorusów, który zaczął się wyłaniać już w latach 50. i nabrał sił w latach sześćdziesiątych.


Jak pisze Tabarovsky w postalinowskiej Rosji wyłoniła się tęsknota do czasów sprzed rewolucji. Jedni nie umieli ukryć swojej odrazy do komunizmu i wylądowali w obozach pracy, inni nauczyli się godzić swój ultranacjonalizm, ksenofobię i antysemityzm z językiem marksizmu-leninizmu. Ci ostatni szybko zdobyli wpływy w kierownictwie KPZR, w aparacie bezpieczeństwa i w mediach. Oficjalnie zakazane Protokoły mędrców Syjonu były popularną lekturą wśród komsomolców. Po wojnie sześciodniowej w czerwcu 1967 roku wiedza i umiejętności tych ludzi stały się pilnie poszukiwane.  


Wśród tych postaci ciekawą rolę odegrał Jewgenij Jewsejew. Kiedy wbijamy jego nazwisko w Internet wyskakują publikacje we wszystkich możliwych językach. Najwięcej jednak po arabsku i trudno się dziwić, to arabista. Jak się okazuje to on kryje się za pseudonimem M. Zandenberg. Jewsejew jest autorem broszury Faszyzm pod niebieską gwiazdą, która stawiała znak równości między syjonizmem i faszyzmem i zwróciła uwagę niektórych ludzi na Zachodzie.


Jewgenij Jewsejew studiował arabistykę i wkrótce po studiach wylądował jako agent-dyplomata w radzieckiej ambasadzie w Kairze. W 1963 roku wrócił do Moskwy, zrobił doktorat o arabskim socjalizmie, porzucił karierę dyplomaty i zaczął pracę w Radzieckiej Akademii Nauk, w Instytucie Filozofii, gdzie wydziałem Naukowej Krytyki Antykomunizmu kierowała inna specjalistka od syjonizmu, Jelena Modrżynskaja (filozofka w stopniu majora KGB, z polskiej szlacheckiej rodziny, polskie nazwisko Modrzyńska, przez pewien czas stacjonowała w Londynie i kierowała słynną piątką szpiegów z Cambridge, jej ostatnie dzieło to broszura pod tytułem Trucizna Syjonizmu bogato ilustrowana karykaturami w stylu Stürmera). 


Jewgenij Jewsejew jako pracownik naukowy nadal był związany z KGB, utrzymywał bardzo ścisłe kontakty z arabskimi narodowymi socjalistami, zaś jego praca habilitacyjna obroniona w 1978 roku nosiła tytuł Syjonizm w systemie antykomunizmu.   


Izabella Tabarovsky prezentuje całą paletę radzieckich syjonistologów, których nadzorował Iwan Milowanow odpowiedzialny w Komitecie Centralnym KPZR za Sprawy Bliskowschodnie. Jurij Iwanow był w jego zespole odpowiedzialny za kontakty z żydowskimi komunistami w Izraelu. Autor głośnej pracy Uwaga syjonizm, wydanej w ogromnym nakładzie w ZSRR i tłumaczonej na 16 języków (w tym oczywiście na polski). Ponoć w KC nazywano go żartobliwie naczelnym żydoznawcą w Sojuzie.           


Jednym z głównych pasów transmisyjnych radzieckiego antysemityzmu do zachodnich mas dziennikarskich była Agencja Prasowa „Nowosti”. (Prawdopodobnie jedyna agencja prasowa na świecie, której dyrektor zasiadał w rządzie i miał stanowisko ministra).    


Agencja założona z pomocą KGB, znaczna część jej dziennikarskiego personelu pracowała na dwóch etatach, działała w 110 krajach i miała ścisłe powiązania ze 140 najważniejszymi agencjami informacyjnymi. Ta agencja była głównym  narzędziem rozpowszechniania antysyjonistycznej kampanii. Publikowała w wielu językach broszury pod wiele mówiącymi tytułami takimi jak: Syjonizm: instrument imperialistycznej reakcji; Radzieccy Żydzi odrzucają syjonistyczną opiekę; Oszukani przez syjonizm; Radzieccy Żydzi, fakty i fikcja; Syjonizm liczy na terror; Izrael, rzeczywistość za mitem; Wróg pokoju; Waszyngton i Tel Awiw przeciwko Arabom; Kryminalny sojusz syjonizmu z nazizmem i podobne. To były publikacje Nowosti rzucane na światowy rynek w latach 1970-1987. Szef Nowosti, Iwan Udalcow, zdawał sprawę ze swojej działalności na posiedzeniach Biura Politycznego, przedstawiał wykazy wystąpień komentatorów agencji w zagranicznych stacjach telewizyjnych, artykułów zamieszczonych w takich pismach jak „Guardian”, czy „New York Times”, gdzie udało im się zamieścić artykuł pod tytułem „The Fuehrers and Storm Troopers of Neo-racism”. Udalcow uznał to za swoje szczególne osiągnięcie. Co prawda redakcja zmieniła tytuł na “Radzieckie spojrzenie na Żydów” i zamieściła obok dwa teksty radzieckich działaczy żydowskich, ale główna teza radzieckiej propagandy, że syjonizm jest nazizmem przedostała się w 1971 roku po raz pierwszy na łamy największej amerykańskiej gazety.                


Oczywiście kanałem przekazywania radzieckiej propagandy były ambasady oraz partie komunistyczne i ruchy lewicowe. Partie komunistyczne otrzymywał zarówno bezpośrednie subwencje, jak i były finansowane przez zakupy dużych ilości ich publikacji.   


Czy radzieccy propagandyści zdawali sobie sprawę z tego, że ich kampania jest antysemicka? Otrzymywali takie sygnały zarówno z wewnątrz, jak i z zewnątrz. Czy zdawali sobie sprawę z tego, że ich propaganda ma nie tylko prawicowy charakter, ale jest z wdzięcznością przyjmowana i powielana przez zachodnie skrajnie prawicowe ugrupowania? Najwyraźniej nie mieli nic przeciwko temu, jak długo nie osłabiało to ich wpływu w kręgach lewicowych.

„Po rozpadzie Związku Radzieckiego część radzieckich autorów nie widziała już powodu do ukrywania swoich antysemickich poglądów. Inni przeciwnie, dodawali do swoich książek antysyjonistyczną politurę zapewniając we wstępach, że nie są antysemitami. Jednak ta sama antysyjonistyczna literatura, która zainfekowała lewicowy dyskurs jest używana w edukacji nowej generacji rosyjskich neonazistów.”        

Czytając esej Izabelli Tabarowski kilkakrotnie wracałem do życiorysu Władimira Putina, żeby uświadomić sobie, z czym mógł mieć kontakt na różnych etapach nauki i na początku swojej kariery agenta KGB. Miał 15 lat, kiedy była wojna sześciodniowa, po której zaczęła się radziecka histeria antysyjonistyczna, studiował prawo, kiedy ta histeria przenikała prasę i uniwersytety, był w szkole wywiadu, kiedy ten wywiad obsesyjnie zajmował się demonizacją Izraela i próbami przekonania świata, że Żydzi to naziści. W jego życiorysie nie znajdujemy wyraźnych antysemickich tonów, zaledwie silne zainteresowanie wielkoruską ideologią nacjonalistyczną i świadomość, że rosyjska machina propagandowa nie ma sobie równych, a demonizowanie wroga może być bardzo skuteczne. Ostatecznie Związku Radzieckiego nie ma od 30 lat, a jego propaganda żyje i ma się dobrze zarówno na Zachodzie, jak i w Trzecim Świecie, kwitnie na uniwersytetach w redakcjach szacownych mediów, w organizacjach broniących praw człowieka i w parlamentach.     


Brytyjski socjalista Steve Cohen przyglądając się sukcesom radzieckiej propagandy w szeregach brytyjskiej lewicy opublikował w 1984 roku książkę pod tytułem That’s Funny, You Don’t Look Antisemitic. Minęły dziesięciolecia, wychowana na radzieckiej propagandzie zachodnia lewica przekazała swoją wiedzę i swoje przekonania następnemu pokoleniu wraz z wartością dodaną w postaci pełnej internalizacji i głębokiego przekonania, że dziś jest to wiedza nie z „Prawdy”, a sama „prawda”, którą sami umiemy produkować. 


Rosyjski prezydent wydaje się być wewnętrznie przekonany, że walczy z ukraińskim, nazizmem, jego machina propagandowa skutecznie przekonuje znaczną część rosyjskiego społeczeństwa. Na zachodzie chwilowo ta demonizacja Ukrainy i Ukraińców budzi pusty śmiech, gorzej kiedy zaglądam do prasy arabskiej, a nawet do prasy południowo-amerykańskiej. Czarny Piotruś w rękawie Putina może okazać się silniejszą kartą niż nam się zdaje.      


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2929 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18
„Negocjator” USA w sprawie zakładników mówi, że Hamas chce pokoju, oferuje „15-letni rozejm” i odbudowę Gazy przez USA   Greenfield   2025-03-17
MKCK nie jest neutralny w żadnym sensie. Jest pro-Hamas     2025-03-16
Biden obiecał, że pomoc nie trafi do Hamasu. Działania USAID, które miały zapewnić realizacje tej obietnicy, były kiepskim żartem     2025-03-13
Wysokie notowania kryptoracjonalizmu   Koraszewski   2025-03-12
Przeczytajcie konstytucję Iranu i obalcie reżim   i Bill Siegel   2025-03-11
Jak Hamas uzyskał zawieszenie broni w Ramadanie bez uwolnienia zakładników   Frantzman   2025-03-11
Przywłaszczanie słów Goldy Meir   Oz   2025-03-10
Papież Franciszek ignoruje dżihadystyczną masakrę w kościele   Greenfield   2025-03-09
Prawie jeden na trzech Demokratów i prawie połowa młodych ludzi w USA popiera Hamas a nie Izrael     2025-03-08
Talibanizacja Bangladeszu   Bulut   2025-03-08
Reżim Iranu: Dlaczego dyplomacja i układy zawsze zawodzą   Rafizadeh   2025-03-07
Jak wyjaśnić wydarzenia z tego weekendu?     2025-03-04
Irytujący czubek góry lodowej   Koraszewski   2025-03-04
Hunter College poszukuje wykładowcy     2025-03-03
Dyplomaci, pokerzyści i matematycy   Koraszewski   2025-03-02
Stawianie czoła terroryzmowi i przesłanie wiadomości   Collins   2025-03-01
Tajemnica popularności sprawy palestyńskiej   Koraszewski   2025-02-28
Hamas zachowuje się tak, jakby Izrael nie był już tym, czym był kiedyś   Frantzman   2025-02-28
Przekręcanie słów w świadomości społecznej   Koraszewski   2025-02-26
ZEA obiecuje 200 milionów dolarów na wsparcie Sudanu   Williams   2025-02-26
Gaza. Plan Trumpa i trochę kontekstu   Anderson   2025-02-24
Nieunikniona konieczność wyciągnięcia wniosków o społeczeństwie palestyńskich Arabów   Tobin   2025-02-23
Dzień po zakończeniu pierwszego etapu zawieszenia broni w Gazie   Koraszewski   2025-02-23
Biznes poszukiwania rozwiązań   Bryen   2025-02-21
Trump ma rację, a @NYTimes myli się w sprawie usuwania materiałów wybuchowych w Gazie     2025-02-20
Haniebna reklama wykupiona przez Żydów w „New York Times”   Chesler   2025-02-19
Sokrates, Trump i Ukraina   Koraszewski   2025-02-18
Artykuł w katarskiej gazecie rządowej: Hamas wyłonił się jako zwycięzca z nienaruszoną siłą, armią i bronią; ludność Gazy nigdy jej nie opuści     2025-02-18
Strategia przetrwania reżimu irańskiego: opóźnić, oszukać, przetrwać Trumpa   Rafizadeh   2025-02-17
Proste pytanie, które pokazuje szkodliwość @UNRWA     2025-02-16
Jak bardzo nadal jest z nami?   Koraszewski   2025-02-16
Długa “Czarna Ręka” i 7 października   Collier   2025-02-15
Rozpoczął się niezwykle ważny proces   Spencer   2025-02-14
Burza piaskowa na Bliskim Wschodzie   Koraszewski   2025-02-13
Krytycy Trumpa chcą uczynić Amerykę bezpieczną dla antysemitów   Tobin   2025-02-13
Prawo do istnienia Spośród ponad 200 państw w systemie międzynarodowym, przetrwanie tylko jednego – państwa Izrael – wydaje się być kwestią dyskusyjną.   Cohen   2025-02-10
Liban i Izrael powinny zacząć rozmawiać o pokoju. Wojna Izraela, która zmiażdżyła Hezbollah, dała Libańczykom szansę. Powinni ją wykorzystać   Abdul-Hussain   2025-02-09
Kłamią i wiedzą, że kłamią   Koraszewski   2025-02-08
Koniec „Palestyny” Donald Trump przypomina światu, że idee mają termin zdatności do użycia   Smith   2025-02-07
Dlaczego Autonomia Palestyńska nie jest zdolna do sprawowania władzy w Gazie   Toameh   2025-02-07
Syria ma nowego autokratę, Szaraa przyznał sobie tytuł „prezydenta”   Abdul-Hussain   2025-02-06
Hamas i Czerwony Krzyż   Steinberg   2025-02-05

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk