Prawda

Piątek, 9 maja 2025 - 17:54

« Poprzedni Następny »


Zastosowanie krytycznej teorii rasy do krytyki Izraela


Jonathan S. Tobin 2021-05-05

Ramadan. Arabowie wymachują palestyńską flagą przy Bramie Damasceńskiej prowadzącej na jerozolimskie Stare Miasto. 26 kwietnia 2021. Zdjęcie Olivier Fitoussi/Flash90.
Ramadan. Arabowie wymachują palestyńską flagą przy Bramie Damasceńskiej prowadzącej na jerozolimskie Stare Miasto. 26 kwietnia 2021. Zdjęcie Olivier Fitoussi/Flash90.

Wypaczone relacje o przemocy w Jerozolimie nie są niczym nowym, ale oglądanie tego konfliktu przez soczewkę toksycznych mitów o białej supremacji czyni pokój niemożliwym.  

 

Jeśli wszystko, co wiesz o przemocy, jaka miała miejsce w Jerozolimie w ostatnich paru tygodniach, pochodzi wyłącznie z mediów głównego nurtu, wiesz, kogo winić i za co. Narracja CNN i  “New York Times”  jest znajomą opowieścią o tym, jak Izrael raz jeszcze krzywdzi niewinnych Palestyńczyków.


Według tych źródeł niedawne zamieszki były spowodowane przez postawienie płotu w pobliżu Bramy Damasceńskiej u wejścia na Stare Miasto, co obrażało uczucia Arabów podczas ramadanu, a ukoronowaniem były marsze radykalnych Żydów, którzy skandowali „Śmierć Arabom”. Ta narracja przypisuje także te okropne działania Izraelczyków dobrym wynikom kilku prawicowych partii w ostatnich izraelskich wyborach, co rzekomo zachęciło Żydów do złego traktowania arabskiej populacji Jerozolimy.


Palestyńczycy rzucali kamieniami, atakowali Żydów i angażowali się w brutalne rozruchy, jednak ta prezentacja sytuacji nie tylko ukrywała te fakty; arabską przemoc traktowano ogólnie jako usprawiedliwioną reakcję na izraelską okropność. Również izraelskie lewicowe źródła wręcz szukały w historii odpowiedzi na to, kto to rozpoczął. W artykule redakcyjnym w “Haaretz” napisano, że prawdziwym problemem było zjednoczenie miasta przez Izrael w 1967 roku, co dało Żydom dostęp do ich miejsc świętych po raz pierwszy od 1948 roku i co także pozwoliło na zburzenie ohydnych murów i stref ziemi niczyjej, które dzieliły Jerozolimę w okresie nielegalnej okupacji przez Jordanię. 

 

Prawda o tych wydarzeniach ma mniej wspólnego z godnym ubolewania zachowaniem radykalnych, prawicowych Żydów lub “grzechem pierworodnym” syjonizmu, który sprowadził Żydów z powrotem do ich starożytnej ojczyzny, niż z godnym ubolewania stanem palestyńskiej kultury politycznej.

 

Trzeba szukać w mniej stronniczych źródłach, by dowiedzieć się, jak ta przemoc zaczęła się od zawodów w mediach społecznościowych, w których młodzi Palestyńczycy zaczęli konkurować ze sobą, zamieszczając na TikTok pod hashtagiem „Atakuj Żyda” wideo, które pokazywały jak biją ortodoksyjnych Żydów. To oczywiście wywołało oburzenie w Izraelu i doprowadziło do demonstracji ekstremistycznych grup izraelskich, jak również do indywidualnych aktów przemocy ze strony Żydów, co z kolei zostało powszechnie potępione przez niemal wszystkich Izraelczyków, jak również wywołało surową reakcję policji.


Fakt, że Hamas włączył się i ostrzelał Izrael dziesiątkami rakiet, nie wzbudził zainteresowania międzynarodowych mediów, które w znacznej mierze to zignorowały lub informowały w klasycznie zakłamany sposób, jak w tym nagłówku opublikowanym przez NBCnews.com, który najpierw wymienia odwetowe uderzenie Izraela.

 

Chodzi tu jednak o coś więcej niż znajome skrzywienie antyizraelskich mediów, które schowały początek sprawy, czyli “intifadę TikTok”. Fakt, że Autonomia Palestyńska zachęcała do przemocy falą agresywnych wystąpień polityków przeciwko Żydom wraz z rutynowym podżeganiem poprzez swoje oficjalne media i system edukacji, zepchnięto w Orwellowską dziurę niepamięci. Podobnie wyciszono to, że przemoc jest bezpośrednim rezultatem manewrowania zarówno Fatahu, jak Hamasu, które starają się odwrócić uwagę od własnych wad i od prawdopodobieństwa, że wybory na Zachodnim Brzegu będą raz jeszcze odwołane.

 

Nie jest to też tylko kwestia najnowszej akcji antysyjonistycznej grupy, Human Rights Watch, która wydała raport z absurdalnym twierdzeniem, że Izrael praktykuje “apartheid” wobec Palestyńczyków, przy równoczesnym ignorowaniu przyczyny, dla której Izrael musi podejmować działania obronne, z reguły nieprawdziwie przedstawione i przekłamane przez palestyńską propagandę i ich sojuszników – lewicowe NGO.

 

Zajrzyj pod powierzchnię wszystkich tych wypadków stronniczego relacjonowania i antysyjonistycznych narracji, a zobaczysz postawę, która jest niesamowicie znajoma dla każdego, kto śledził dyskusję o rasizmie w Stanach Zjednoczonych. Choć żargon częściowo się różni, u sedan leżą majaczenia o “przywileju” i “supremacji”, w których Palestyńczyków przedstawia się jako ofiary “systemowego” rasizmu żydowskiego. Te same toksyczne wątki, zakorzenione w krytycznej teorii rasy i intersekcjonalności stosuje się do Izraela i do Stanów Zjednoczonych.


Pasuje to do lewicowej ideologii, która fałszywie łączy stuletnią wojnę Palestyńczyków z syjonizmem z walką o prawa obywatelskie w Stanach Zjednoczonych. W tym sformułowaniu Izrael i Żydzi opisani są jako korzystający z białego przywileju, choć większość izraelskich Żydów jest – w terminologii krytycznej teorii rasy – “ludźmi kolorowymi”, ponieważ pochodzą z Bliskiego Wschodu. Syjonizm zaś jest traktowany jako kolejna odmiana białej supremacji, wynaleziona do ujarzmiania “rdzennych” ludzi, mimo faktu, że Żydzi są rdzennym narodem w ziemi Izraela.  


Ci, którzy piętnują Amerykę jako kraj nieodwracalnie rasistowski, wskazują na trudną historię niewolnictwa i “Jim Crow”, i ignorują fakt, że szeroki łuk historii USA był ciągłym postępem ku większej wolności i równości ludzi. Przy zastosowaniu jednak tego do konfliktu bliskowschodniego, ten pokrętny wysiłek zakotwiczenia wszystkiego w dyskusjach o rasie jeszcze bardziej wprowadza w błąd.  


Walka na Bliskim Wschodzie między narodem żydowskim dążącym do samostanowienia w swojej starożytnej ojczyźnie, a arabskimi sąsiadami, którzy odmawiają dzielenia się ziemią i starali się trzymać Żydów w ich tradycyjnej roli dhimmi – bezsilnej i prześladowanej mniejszości - jest złożona i pełna tragicznych wydarzeń. Jednak tak samo, jak obsesyjne skupianie się na rasie jako odpowiedzi na każdy amerykański dylemat nie prowadzi ani do sprawiedliwości, ani do polepszenia życia mniejszości, stosowanie tych teorii rasowych do konfliktu między Żydami a Arabami w żaden sposób nie może pomóc sprawie pokoju.

 

Stosowanie języka krytycznej teorii rasy do Izraela ma niewielki sens dla tych, którzy rozumieją pochodzenie tego konfliktu lub tego, jak i dlaczego Palestyńczycy, dążący do  wymazania Izraela z mapy, odrzucali każdy wysiłek na rzecz kompromisu. Oznacza także zdeptanie praw narodu żydowskiego, żeby wzmocnić Palestyńczyków, którzy nie godzą się na uznanie prawomocności państwa żydowskiego niezależnie od tego, gdzie nakreśli się jego granice.


Ci, którzy podczepili się do tej ideologii, szukają uproszczonego wyjaśnienia wszystkiego przy równoczesnej próbie delegitymizowania swoich przeciwników. Stronniczość mediów nastawionych przeciwko Izraelowi w dodatku do oszczerstw propagowanych przez grupy takie, jak Human Rights Watch, umożliwia tym, którzy starają się zastosować te teorie do państwa żydowskiego, uznawanie, że antysemickie obelgi kierowane wobec Izraela i jego zwolenników, są liberalnym orędownictwem na rzecz praw człowieka, a nie mową nienawiści.


W pewnym sensie wpychanie Izraela i Palestyńczyków w te fałszywe teorie jest rodzajem wirtualnego intersekcjonalizmu, pozwalając tym, którzy niewiele wiedzą o Bliskim Wschodzie, na perorowanie o nim, jak gdyby byli ekspertami. To może być niemal komiczne, ale daje także przepustkę tym, którzy niezmiennie sprzeciwiają się pokojowi.


Przez fałszywe nazywanie  żydowskiego samostanowienia rasizmem, a żydowskiej samoobrony białym przywilejem i supremacją, ci, którzy rozgrywają tę absurdalną grę, wzmacniają palestyńskie nieprzejednanie. Ci “przebudzeni” wirtualni turyści do palestyńsko-izraelskiego konfliktu dają wsparcie i pociechę już potężnym siłom w palestyńskim społeczeństwie, które czepia się kurczowo złudzenia, że któregoś dnia potomkowie uchodźców z 1948 roku wyrzucą Żydów z Izraela i że świat poda im Izrael na złotym półmisku. W ten sposób pomagają skazać jeszcze jedno pokolenie Palestyńczyków na moralną i ekonomiczna nędzę narzuconą im przez ich pełnych przemocy, skorumpowanych przywódców ruchów Fatahu i Hamasu.


Jak długo amerykańscy lewicowcy i część ich liberalnych pomagierów, włącznie z Żydami, którzy popierają antysyjonistyczne grupy, takie jak Jewish Voices for Peace i IfNotNow, patrzą na Bliski Wschód przez soczewkę krytycznej teorii rasy, którą spopularyzował ruch Black Lives Matter, będą przykładali się do dalszego trwania konfliktu, który już trwa zbyt długo. Cenę za ich błąd zapłacą jednak Izraelczycy i Palestyńczycy.  


Critiques of Israel are critical race theory tourism

JNS.Org, 27 kwietnia 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 



Jonathan S. Tobin

Amerykański dziennikarz, redaktor naczelny JNS.org, (Jewish News Syndicate). Komentuje również na łamach National Review, New York Post, The Federalist, w prasie izraelskiej m. in. na łamach Haaretz.


Tipsa en vn Wydrukuj



Notatki

Znalezionych 2928 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18
„Negocjator” USA w sprawie zakładników mówi, że Hamas chce pokoju, oferuje „15-letni rozejm” i odbudowę Gazy przez USA   Greenfield   2025-03-17
MKCK nie jest neutralny w żadnym sensie. Jest pro-Hamas     2025-03-16
Biden obiecał, że pomoc nie trafi do Hamasu. Działania USAID, które miały zapewnić realizacje tej obietnicy, były kiepskim żartem     2025-03-13
Wysokie notowania kryptoracjonalizmu   Koraszewski   2025-03-12
Przeczytajcie konstytucję Iranu i obalcie reżim   i Bill Siegel   2025-03-11
Jak Hamas uzyskał zawieszenie broni w Ramadanie bez uwolnienia zakładników   Frantzman   2025-03-11
Przywłaszczanie słów Goldy Meir   Oz   2025-03-10
Papież Franciszek ignoruje dżihadystyczną masakrę w kościele   Greenfield   2025-03-09
Prawie jeden na trzech Demokratów i prawie połowa młodych ludzi w USA popiera Hamas a nie Izrael     2025-03-08
Talibanizacja Bangladeszu   Bulut   2025-03-08
Reżim Iranu: Dlaczego dyplomacja i układy zawsze zawodzą   Rafizadeh   2025-03-07
Jak wyjaśnić wydarzenia z tego weekendu?     2025-03-04
Irytujący czubek góry lodowej   Koraszewski   2025-03-04
Hunter College poszukuje wykładowcy     2025-03-03
Dyplomaci, pokerzyści i matematycy   Koraszewski   2025-03-02
Stawianie czoła terroryzmowi i przesłanie wiadomości   Collins   2025-03-01
Tajemnica popularności sprawy palestyńskiej   Koraszewski   2025-02-28
Hamas zachowuje się tak, jakby Izrael nie był już tym, czym był kiedyś   Frantzman   2025-02-28
Przekręcanie słów w świadomości społecznej   Koraszewski   2025-02-26
ZEA obiecuje 200 milionów dolarów na wsparcie Sudanu   Williams   2025-02-26
Gaza. Plan Trumpa i trochę kontekstu   Anderson   2025-02-24
Nieunikniona konieczność wyciągnięcia wniosków o społeczeństwie palestyńskich Arabów   Tobin   2025-02-23
Dzień po zakończeniu pierwszego etapu zawieszenia broni w Gazie   Koraszewski   2025-02-23
Biznes poszukiwania rozwiązań   Bryen   2025-02-21
Trump ma rację, a @NYTimes myli się w sprawie usuwania materiałów wybuchowych w Gazie     2025-02-20
Haniebna reklama wykupiona przez Żydów w „New York Times”   Chesler   2025-02-19
Sokrates, Trump i Ukraina   Koraszewski   2025-02-18
Artykuł w katarskiej gazecie rządowej: Hamas wyłonił się jako zwycięzca z nienaruszoną siłą, armią i bronią; ludność Gazy nigdy jej nie opuści     2025-02-18
Strategia przetrwania reżimu irańskiego: opóźnić, oszukać, przetrwać Trumpa   Rafizadeh   2025-02-17
Proste pytanie, które pokazuje szkodliwość @UNRWA     2025-02-16
Jak bardzo nadal jest z nami?   Koraszewski   2025-02-16
Długa “Czarna Ręka” i 7 października   Collier   2025-02-15
Rozpoczął się niezwykle ważny proces   Spencer   2025-02-14
Burza piaskowa na Bliskim Wschodzie   Koraszewski   2025-02-13
Krytycy Trumpa chcą uczynić Amerykę bezpieczną dla antysemitów   Tobin   2025-02-13
Prawo do istnienia Spośród ponad 200 państw w systemie międzynarodowym, przetrwanie tylko jednego – państwa Izrael – wydaje się być kwestią dyskusyjną.   Cohen   2025-02-10
Liban i Izrael powinny zacząć rozmawiać o pokoju. Wojna Izraela, która zmiażdżyła Hezbollah, dała Libańczykom szansę. Powinni ją wykorzystać   Abdul-Hussain   2025-02-09
Kłamią i wiedzą, że kłamią   Koraszewski   2025-02-08
Koniec „Palestyny” Donald Trump przypomina światu, że idee mają termin zdatności do użycia   Smith   2025-02-07
Dlaczego Autonomia Palestyńska nie jest zdolna do sprawowania władzy w Gazie   Toameh   2025-02-07
Syria ma nowego autokratę, Szaraa przyznał sobie tytuł „prezydenta”   Abdul-Hussain   2025-02-06
Hamas i Czerwony Krzyż   Steinberg   2025-02-05
Trump ma rację, pozwalając Palestyńczykom opuścić Gazę   Tobin   2025-02-04

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk