Prawda

Wtorek, 1 lipca 2025 - 10:12

« Poprzedni Następny »


Hady Amr i inne powody do złośliwej satysfakcji w Ramallah


Ruthie Blum 2021-02-13

Ówczesny wiceprezydent pozdrawia prezydenta Autonomii Palestyńskiej w Ramallah, 10 marca 2010 roku(zdjęcie: AMMAR AWAD/REUTERS)

Ówczesny wiceprezydent pozdrawia prezydenta Autonomii Palestyńskiej w Ramallah, 10 marca 2010 roku

(zdjęcie: AMMAR AWAD/REUTERS)



Nowa administracja w Waszyngtonie nie marnuje czasu i realizuje swoje obietnice z kampanii wyborczej. Wybory ludzi prezydenta USA, Joego Bidena na kluczowe stanowiska odzwierciedlają obietnicę odwrócenia w jak najkrótszym czasie jak największej liczby posunięć poprzedniego prezydenta.  

 

Jedną taką mianowaną osobą jest zastępca sekretarza stanu ds. izraelskich i palestyńskich, Hady Amr. Pierwszym krokiem Amra na urzędzie było zatelefonowanie do palestyńskich polityków.


W zeszły weekend rozmawiał z palestyńskim premierem, Mohammadem Sztajjehem i z dyrektorem palestyńskiego wywiadu, Madżedem Faradżem. 

 

Według palestyńskich mediów, Sztajjeh i Amr omawiali kroki byłego prezydenta USA, Donalda Trumpa, które nie pasują władzom w Ramallah i w Gazie. Obejmują one przeniesienie ambasady USA z Tel Awiwu do Jerozolimy, zamknięcie biura OWP w Waszyngtonie i odcięcie finansowej pomocy dla AP i Agendy Narodów Zjednoczonych dla Pomocy Palestyńskim Uchodźcom (UNRWA).

 

W poniedziałek Amr zadzwonił do szefa Urzędu ds. Cywilnych AP, Husseina al-Szeicha. Po tej rozmowie Szeich tweetował: “Omawialiśmy dwustronne stosunki, najnowszy rozwój sytuacji i polityki. To była pozytywna rozmowa. Zgodziliśmy się kontynuować komunikację”.

 

Optymistyczna relacja Szeicha jest zaledwie przedsmakiem tego, jak szczęśliwe jest palestyńskie kierownictwo z dobrej zmiany w Białym Domu i w Departamencie Stanu. 

 

Praktycznie od momentu, kiedy Trump zajął urząd w styczniu 2017 roku, prezydent AP, Mahmoud Abbas i jego lokaje zorientowali się, że czeka ich brutalne przebudzenie. Dla Trumpa i jego zespołu karta palestyńskiej ofiary nie brała dłużej udziału w grze, nie mówiąc już o żądaniu od Izraela kapitulacji.

 

Trump i jego doradca, Jared Kushner, nie tylko wzruszyli ramionami, kiedy Abbas wyrządził im afront, ale trzymali się twardo komunikatu, że jeśli Palestyńczycy chcą w jakikolwiek sposób angażować się, muszą działać –  muszą przestać nagradzać terror i muszą przystąpić do negocjacji pokojowych, a nie liczyć na zniszczenie Izraela.

 

Abbas i jego poplecznicy oczywiście słyszeli to wszystko wcześniej od amerykańskich polityków wszelkiej maści. Tym razem jednak słowom towarzyszyły konkretne działania, jedno po drugim, które wskazywały na wyraźny sojusz z Izraelem. Zachowanie USA wskazywało także na zamiar zmiany fałszywej narracji bliskowschodniej – że nie da się zrobić żadnego postępu na froncie pokoju zanim Palestyńczycy nie założą niepodległego państwa – na skrajnie odwrotne podejście.  

 

Pokazuje to poniższe kalendarium. 

 

Zaledwie w kilka tygodni po przejęciu steru, Trump witał premiera Netanjahu w Białym Domu. Było to w połowie lutego.

 

W marcu ówczesna ambasador USA przy ONZ, Nikki Haley, powiedziała na dorocznej konferencji AIPAC, że “dni znęcania się nad Izraelem minęły”.  

 

W maju Trump stał się pierwszym urzędującym prezydentem USA, który modlił się przy Ścianie Zachodniej. 

 

We wrześniu ówczesny ambasador USA w Izraelu, David Friedman, mówił o “rzekomej okupacji” palestyńskich terytoriów przez Izrael.  

 

Na początku grudnia Trump formalnie uznał Jerozolimę za stolicę Izraela. Kilka tygodni później ogłosił swoją decyzję o przeniesieniu ambasady USA do Jerozolimy, nazywając to „bardzo opóźnionym krokiem, by przyspieszyć proces pokojowy i pracować na rzecz trwałego porozumienia”.

 

W maju 2018 roku, w 70. rocznicę założenia Izraela, otwarto ambasadę w Jerozolimie. Gotujący się ze złości Abbas ogłosił, że USA są “niezdolne” do roli „uczciwego pośrednika” w procesie pokojowym na Bliskim Wschodzie.   

 

W sierpniu administracja Trumpa najpierw obcięła 200 milionów dolarów pomocy dla AP – na podstawie tego, że AP używała tych funduszy do finansowania program “płaca za mordowanie”, by nagradzać terrorystów – a tydzień później oznajmiła, że zatrzymuje transfer pieniędzy dla UNRWA. 

 

We wrześniu administracja Trumpa zamknęła misję palestyńską w Waszyngtonie (w rzeczywistości ambasadę Autonomii Palestyńskiej), stwierdzając, że placówka “nie podjęła żadnych kroków zmierzających do rozpoczęcia bezpośrednich i rzeczowych negocjacji z Izraelem”.     

 

W marcu 2019 roku Trump oficjalnie uznał izraelską suwerenność nad Wzgórzami Golan, podpisując dekret w Białym Domu z Netanjahu u jego boku.

 

W listopadzie sekretarz stanu USA, Mike Pompeo, powiedział reporterom, że “Stany Zjednoczone uznają, że zakładanie izraelskich cywilnych osiedli na Zachodnim Brzegu nie jest, per se, niezgodne z prawem międzynarodowym” i dodał: “Nazywanie zakładania cywilnych osiedli niezgodnym z międzynarodowym prawem, nie działało. Nie pomogło sprawie pokoju”.   

 

Pod koniec stycznia 2020 roku Trump ogłosił w Białym Domu obok uśmiechniętego Netanjahu swój plan “pokój dla dobrobytu” – nazywany “umową stulecia”. Abbas odrzucił ten plan z góry, bez znajomości jego treści. Kiedy treść została ujawniona, był jeszcze mniej skłonny, by go zaakceptować. 

 

Plan obejmował prawo Izraela do rozciągnięcia suwerenności na Dolinę Jordanu i części Judei i Samarii (Zachodniego Brzegu). Dotyczył także warunków olbrzymiej pomocy USA dla AP, jak też dla przyszłego państwa pod warunkiem, że Palestyńczycy przez cztery lata dowiodą, że odrzucili przemoc i zaakceptowali Izrael jako państwo żydowskie.

 

W sierpniu 2020 Trump, Netanjahu i następca tronu Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Mohammed bin Zajed, ogłosili o “pełnym i formalnym pokoju między Izraelem a ZEA”.

 

AP wściekła się, a jej rzecznik, Nabil Abu Rudeineh, powiedział: “Palestyńscy przywódcy odrzucają i potępiają trójstronne, zaskakujące oświadczenie  ZEA, Izraela i USA” i nazwał tę umowę “zdradą Jerozolimy, Al-Aksy i sprawy palestyńskiej”.  

 

We wrześniu Bahrajn dołączył do ZEA w podpisaniu historycznego Porozumienia Abrahamowego w Białym Domu. Jako część umów o normalizacji Netanjahu zgodził się na zawieszenie sprawy suwerenności. 

 

To nie uspokoiło nerwów Abbasa. Wręcz przeciwnie, AP szybko odwołała swojego ambasadora z ZEA i zażądał, by państwa Zatoki „natychmiast” zerwały porozumienia z Izraelem.  

 

W październiku Trump ogłosił, że Sudan także zawiera pokój z Izraelem. W grudniu do państw wybierających pokój dołączyło także Maroko.

 

W tym tygodniu to samo zrobiło Kosowo według umowy wynegocjowanej przez Trumpa we wrześniu, stanowiąc piąty kraj o muzułmańskiej większości, który znormalizował stosunki z Izraelem z pomocą Trumpa.

 

Nic dziwnego, że Abbas i jego poplecznicy są tak zachwyceni, że administrację Trumpa zastępuje podobny zespół – a nawet kilku tych samych graczy – do tego, który prowadził pozorowany proces pokojowy, nadzorowany przez byłego prezydenta USA, Baracka Obamę.

 

Jednak, podczas gdy za kadencji Obamy John Kerry prowadził “dyplomację wahadłową”, której sukces polegał tylko na zgromadzeniu byłemu sekretarzowi stanu milionów punktów za częste loty, podnosząc palestyńską stawkę, Biden dał Palestyńczykom jeszcze większy dar przez przekazanie sprawy Amrowi. 

 

Pracoholik polityki zagranicznej, z historią jawnej wrogości wobec Izraela i sympatii do Hamasu, Amr jest autorem The Need to Communicate: How to Improve US Public Diplomacy with the Islamic World [Potrzeba komunikacji: jak poprawić publiczną dyplomację USA ze światem islamskim] i The Opportunity of the Obama Era: How Civil Society Can Help Bridge Divides between the United States and a Diverse Muslim World [Okazja epoki Obamy: jak społeczeństwo obywatelskie może pomóc zlikwidować podziały między Stanami Zjednoczonymi a zróżnicowanym światem muzułmańskim] opublikowane przez Brookings Institution, gdzie był badaczem w Center for Middle East Policy w Waszyngtonie i dyrektorem/założycielem jego Ośrodka Doha w Katarze. 

 

Nie ulega wątpliwości, że jego zadaniem będzie uspokojenie Palestyńczyków, że USA nie mają dłużej słabości do Izraela. Pełniący obowiązki ambasadora USA przy ONZ, Richard Mills, już powiedział w tym tygodniu, że finansowanie dla AP zostanie wznowione. Inne kroki zbliżenia między Waszyngtonem a Ramallah – gdzie Amr niewątpliwie będzie spędzał dużo czasu - to wznowienie wypłat dla  UNRWA i ponowne otwarcie misji OWP.

 

Naturalnie, nic z tego nie doprowadzi do tego, co Mills nazwał “wzajemnie uzgodnionym rozwiązaniem w postaci dwóch państw”. 

 

Przede wszystkim, Abbasa nigdy nie interesowała państwowość; osiągnięcie jej uczyniłoby z niego z miejsca postać nieistotną na światowej scenie. Po drugie, nie ma nic, co Izrael zrobił lub mógłby zrobić w przyszłości poza zniknięciem, co zadowoliłoby ważne szychy w Ramallah i w Gazie. 

 

Większym problemem jest powrót administracji Bidena do starego paradygmatu “pokoju na Bliskim Wschodzie”, który nie tylko gorzko zawiódł, ale wspierał reżim irański w jego posuwaniu się pełną parą do przodu z programem nuklearnym. 

 

Amrowi i jego podobnym to jednak nie przeszkadza. Oni, podobnie jak palestyńscy radykałowie, których chcą ugłaskać, są po złej stronie historii.  

 

Hady Amr and other reasons for glee in Ramallah

Jerusalem Post, 4 lutego 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Ruthie Blum

Amerykańsko-izraelska dziennikarka, publicystka Jerusalem Post.
 

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Dobra strona, zła strona Marek Eyal 2021-02-13


Notatki

Znalezionych 2973 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Empatia to piękna rzecz – dopóki nie przestaje być piękna.   Tabrizi   2025-07-01
Wyciek informacji z CNN to desperacka próba zaprzeczenia zwycięstwu Izraela   Goldberg   2025-06-30
Przeczytaj konstytucję Iranu i rozbij reżim   i Bill Siegel   2025-06-28
Reakcje ONZ na ataki Iranu na izraelskich cywilów     2025-06-27
Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty   Hoffman   2025-06-26
Kurdowie: zapomniany naród w świecie odurzonym wybiórczym oburzeniem   Finlayson   2025-06-26
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin   Greenfield   2025-06-25
Czas, którego nigdy nie zapomnimy   Chesler   2025-06-25
Od wtorku do wtorku minął tydzień   Koraszewski   2025-06-24
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat   Greenfield   2025-06-23
Nieznośna lekkość oporu: Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego w cieniu antysyjonizmu i antysemityzmu   Walter   2025-06-21
Większość podstawowych elementów do przeprowadzenia rewolucji na Zachodzie już obecnie istnieje, ale jakiej rewolucji?   Fernandez   2025-06-21
Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk