Prawda

Środa, 9 lipca 2025 - 18:22

« Poprzedni Następny »


Powiadom znajomych o tym artykule:
Do:
Od:

Turcja: Dżihad przeciwko Cyprowi


Uzay Bulut 2022-07-09

Nie tylko część wyspiarskiego Cypru jest okupowana i poniżana przez Turcję. To, co jest okupowane, kolonizowane i niszczone kulturowo, to znacząca część historii i cywilizacji Zachodu. Na zdjęciu: Plac Atatürka w Północnej Nikozji (Źródło: Wikipedia)
Nie tylko część wyspiarskiego Cypru jest okupowana i poniżana przez Turcję. To, co jest okupowane, kolonizowane i niszczone kulturowo, to znacząca część historii i cywilizacji Zachodu. Na zdjęciu: Plac Atatürka w Północnej Nikozji (Źródło: Wikipedia)

Turcja została członkiem NATO w 1952 roku. Dwadzieścia dwa lata później, w 1974 roku, Turcja najechała Republikę Cypryjską i do dziś nielegalnie okupuje 36% wyspy. Turcja dokonała czystki etnicznej nie-Turków z północnej części Cypru i w dużej mierze zniszczyła zarówno chrześcijańskie, jak i żydowskie dziedzictwo kulturowe okupowanego obszaru.


Od czasu inwazji Turcji na Cypr w 1974 roku wyspa została nielegalnie podzielona na dwie części. Północna część Republiki Cypryjskiej – podobnie jak cała reszta kraju – była w większości grecka. Jego strukturę demograficzną zmieniła Turcja, kiedy około 170 tysięcy greckich Cypryjczyków zostało przymusowo wysiedlonych przez wojska tureckie. Wysiedlenie dotknęło około jednej trzeciej ludności Greków cypryjskich. Okupowana część wyspy została od tego czasu skolonizowana przez osadników z Turcji. Około 40 000 tureckich żołnierzy przebywa nielegalnie na okupowanym obszarze, co czyni go według ONZ jednym z najbardziej zmilitaryzowanych obszarów na świecie. Około 80% zasobów tworzących bogactwo wyspy znajduje się pod okupacją turecką.


Turcja wykorzystuje teraz fakt, że uwaga świata skupiona jest na rosyjskiej inwazji na Ukrainę, by zwiększyć prawdopodobieństwo oficjalnej aneksji północy Cypru. 14 kwietnia podpisano protokół między Turcją a nielegalnym tureckim reżimem, który rządził na okupowanym północnym Cyprze. Chociaż Turcja już siłą zmieniła demografię Cypru poprzez kampanię czystek etnicznych, nowy protokół daje tureckim obywatelom jeszcze łatwiejszy dostęp do regionu.


Protokół przewiduje również wzmocnienie Departamentu Spraw Religijnych na tym obszarze, a także budowę kompleksów religijnych, takich jak meczety, oraz odrestaurowanie miejsc dziedzictwa turecko-islamskiego. Protokół nie ukrywa planów aneksji północy przez Turcję. We wstępie czytamy, że „wyspa Cypr jest od 1571 roku politycznie i kulturowo częścią Anatolii”. W 1571 roku Imperium Osmańskie zaczęło okupować Cypr.


W 1570 roku wojska osmańskie najechały na Cypr i splądrowały go, zabijając tysiące mieszkańców. Imperium Osmańskie, przypuszczalnie w celu utrzymania rdzennej ludności greckiej pod kontrolą, przetransportowało ludność turecką na Cypr. W 1878 roku Imperium Osmańskie przyznało Wielkiej Brytanii kontrolę administracyjną nad Cyprem, a w 1914 roku Wielka Brytania zaanektowała wyspę. W 1923 roku Turcja zrzekła się wszelkich roszczeń wobec Cypru na rzecz Wielkiej Brytanii na mocy traktatu w Lozannie, który ustanowił również Republikę Turecką. W 1960 Cypr uzyskał niezależność od rządów brytyjskich i stał się niepodległą republiką. Wielka Brytania, Grecja i Turcja stały się gwarantami „niepodległości, integralności terytorialnej i bezpieczeństwa” Republiki Cypryjskiej na mocy traktatu gwarancyjnego z 1960 roku. Czternaście lat później Turcja naruszyła zarówno traktat, jak i prawo międzynarodowe, najeżdżając Cypr w dwóch fazach – 20 lipca i 14 sierpnia 1974 r.


W 1983 roku Turcja ogłosiła powstanie tak zwanej „Tureckiej Republiki Cypru Północnego” (TRNC) na okupowanej północy Cypru. TRNC została jednostronnie uznana jedynie przez Turcję i do dziś pozostaje nieuznawana przez społeczność międzynarodową.


Reżim na okupowanym północnym Cyprze nadal wyznaje neoosmanizm. 28 kwietnia 2022 roku otwarto na północy „mauzoleum męczennika Pertewa Paszy”, jednego z dowódców biorących udział w inwazji osmańskiej na Cypr. „Dokonaliśmy tego otwarcia zgodnie z prawem” – powiedział Ersin Tatar, szef nielegalnego reżimu TRNC. Jednak prawo, do którego się odnosił, nie jest ani prawem międzynarodowym, ani prawem Karty Narodów Zjednoczonych. Jest to raczej prawo szariatu Imperium Osmańskiego, które okupowało Cypr przez prawie 300 lat, od 1571 do 1878 roku. Według komunikatu prasowego ze strony internetowej Prezydentury TRNC:


„Po 1571 roku miejsca te zostały przywrócone do naszej historii jako własność Założycieli [Założycielska Administracja Cypru / EVKAF utworzona przez Turków w 1571]. Są tu bardzo głębokie ślady naszych przodków” – powiedział Tatar, dodając, że ziemie Maraş [część okupowanego przez Turcję cypryjskiego miasta Famagusta], dziedzictwo przodków, [osmańska] własność EVKAF zostało niesprawiedliwie przekazane [niektórym ludziom] podczas brytyjskich rządów kolonialnych, z naruszeniem kontraktu między Anglią a Imperium Osmańskim.


„Maraş jest pod naszą suwerennością. Nigdy nie możemy zgodzić się na umieszczenie go pod kontrolą ONZ lub wprowadzenie jakichkolwiek kompromisów w kontekście środków budowy zaufania” – dodał Tatar.


Siłami napędowymi tureckiej inwazji i okupacji greckiej wyspy były islamski dżihad i turecki nacjonalizm. Mając na uwadze te cele, przygotowania Turcji do inwazji na Cypr rozpoczęły się dziesiątki lat przed inwazją. Począwszy od co najmniej lat pięćdziesiątych, turecka armia prowokowała napięcia międzyetniczne na Cyprze, wysyłając bojowników i broń. W 1953 roku, według tureckiego generała Sabri Yirmibesoglu, utworzono w Turcji „Grupę Taktycznej Mobilizacji” (Seferberlik Tetkik Kurulu), która wysyłała broń na Cypr w celu użycia jej przeciwko greckim Cypryjczykom: „Komitet miał trzech oficerów w Ankarze. Była to nowa organizacja [utworzona] do przekazywania broni przeciwko EOKA [Narodowej Organizacji Bojowników Cypryjskich]”.


„Mudżahedini” przeciwko Cyprowi


Ci, którzy przyłączyli się do kampanii inwazji z 1974 r. lub jej wieloletnich przygotowań, po turecku nazywani są mücahit. Słowo to pochodzi od arabskiego mudżahid (liczba mnoga: mudżahedini) i oznacza „muzułmańskich świętych wojowników, dżihadystów, zaangażowanych w dżihad przeciwko niemuzułmanom”. Wiele islamskich grup zbrojnych, takich jak talibowie, nazywa siebie mudżahedinami.


Jedna z tureckich grup mudżahedinów, która nielegalnie działała na Cyprze, była TMT, czyli Turecka Organizacja Oporu, paramilitarna grupa założona w 1958 roku. TMT, działająca od lat na Cyprze, angażowała się w powszechną przemoc. Według ich własnych publicznych oświadczeń, TMT mordowała nie tylko Greków cypryjskich, ale także wielu Turków cypryjskich (głównie „lewicowców”) za „przestępstwa” takie jak „zdrada”, „pomaganie Grekom”, „robienie interesów z greckimi kupcami” lub „nie bycie prawdziwymi Turkami”. W 1976 roku TMT zostało „Dowództwem Sił Bezpieczeństwa” okupowanej przez Turcję północy Cypru. Strona internetowa tak zwanego „Dowództwa Sił Bezpieczeństwa” to mucahit.gov.ct.tr . Zatem, obecne władze wojskowe okupujące północ Cypru są dumnym przedłużeniem ruchu mudżahedinów. Ich strona internetowa określa kampanię krwawej inwazji jako „operację szczęśliwego pokoju”:

„W lipcu 1974 r., kiedy tureckie siły zbrojne skorzystały z prawa do państwowej interwencji jako państwo-gwarant przyznanego im przez konstytucję z 1960 r., Mudżahedini i Mehmetçik walczyli ramię w ramię i odnieśli sukces w Operacji Szczęśliwego Pokoju”.

„Mehmetçik” (Mały Mehmet, od popularnego męskiego imienia) to pieszczotliwa nazwa tureckich żołnierzy.


Finansowana przez rząd turecka agencja informacyjna TRT w wywiadzie z niektórymi z tych mudżahedinów w 2020 roku nazwała cypryjskie lokalizacje „sandżakami”, terminem z Imperium Osmańskiego, odnoszącym się do okręgów administracyjnych, na jakie był podzielony większy okręg („wilajet”). TRT poinformowała:

„Mudżahedini z Cypru zostali zorganizowani na długo przed operacją [1974]. Organizacje te później połączyły się pod parasolem Tureckiej Organizacji Oporu (TMT).


TMT pozostawała tajną organizacją przez wiele lat. Obozy szkoleniowe powstały w Ankarze i Antalyi. Pierwszym celem było wyszkolenie i uzbrojenie 5000 mudżahedinów. Szkolono tam również funkcjonariuszy, którzy mieli służyć w TMT z tożsamościami takimi jak nauczyciele, inspektorzy i duchowni.


Aby [mudżahedini] nie zostali zauważeni przez Greków, funkcjonariuszom, którzy mieli służyć w TMT, nadano również kryptonimy.


TMT organizowano w tak tajny sposób, że nikt nie wiedział, kto jest mudżahedinem. Nazwy sandżaków, które wówczas powstały, zostały również zakodowane, aby Grecy nie odkryli jednostek organizacyjnych i regionów.


Wyszkoleni oficerowie i tureccy Cypryjczycy przysłani z Turcji pod innymi kwalifikacjami [tytułami] w tamtych latach zakopywali broń i amunicję wysłaną w wielkiej tajemnicy”.

Inny serwis informacyjny finansowany przez turecki rząd, Anadolu Agency (AA), przeprowadził wywiady z trzema z tych mudżahedinów. Według raportu z 2019 r. jeden „powiedział, że był wówczas dziennikarzem i brał udział w obu operacjach [wojskowych] w 1974 roku”. Oświadczając, że podczas operacji pełnił służbę w kwaterze głównej Sandżaku w Nikozji, powiedział, że służył w wojsku przez 5 lat przed operacją i że nazwano ich „mudżahedinami”:

"ówczesny premier Bülent Ecevit przybył na Cypr po operacji i powiedział tym bojownikom: 'Turcja nie mogłaby dokonać tego lądowania, gdybyście jako mudżahedini nie stawiali oporu do dzisiaj'."

"Atylla" przeciwko Cyprowi


Kiedy armia turecka najechała Cypr w 1974 roku, operacje zostały nazwane od imienia Attyli („Plan Attyli” lub „Operacja Atylli”).


Attyla był władcą Hunów, koczowniczego ludu pochodzącego z Azji Środkowej, od 434 do śmierci w 453 roku. Atylla znany był z brutalnych kampanii wojennych, podczas których mordowano ludność cywilną i plądrowano lub niszczono całe miasta. Atylla był, według Encyclopedia Britannica, „jednym z największych barbarzyńskich władców, którzy napadli na Imperium Rzymskie, najeżdżając południowe prowincje Bałkanów i Grecję, a następnie Galię i Włochy”.


Oficjalna strona internetowa Tureckich Sił Zbrojnych (TSK) pisze o Imperium Hunów jako źródle tradycji wojskowej: „Pierwsza uporządkowana i zdyscyplinowana formacja armii tureckiej pochodzi z 209 roku p.n.e., z okresu Imperium Hunów”.


Dziedzictwo śmierci i zniszczenia oddziałów Attyli jest tym, co Turcja zdaje się chce eksportować na Cypr. Latem 1974 roku tureckie wojska przeprowadziły czystki etniczne na północnym Cyprze przeciwko niemuzułmańskim Cypryjczykom poprzez przymusowe masowe wysiedleniaZgodnie z listem Stałego Przedstawiciela Cypru przy Organizacji Narodów Zjednoczonych z dnia 6 grudnia 1974 r. skierowanym do Sekretarza Generalnego:

„Turcja – sprawując bezwzględne panowanie w powietrzu i na morzu, nielegalnie używając uzbrojenia i nowoczesnej broni mającej na mocy odpowiedniego porozumienia sojuszniczego służyć wyłącznie do celów obronnych – rozpoczęła na pełną skalę agresywny atak na Cypr, mały niezależny i praktycznie bezbronny kraj, nie posiadający lotnictwa, marynarki wojennej ani armii, z wyjątkiem małej gwardii narodowej. Tak więc przytłaczająca machina wojenna Turcji rozpoczęła zbrojny atak, w tym bombardowanie napalmem otwartych miast i wiosek, siejąc zniszczenie, podpalając lasy, oraz szerząc masową śmierć i ludzkie cierpienia wśród ludności cywilnej wyspy.


Lądowanie sił tureckich na terytorium Cypru stało się od samego początku  okrucieństwem wobec ludności cywilnej, z pogwałceniem wszelkich zasad prawa międzynarodowego i przyjętych koncepcji cywilizowanego społeczeństwa”.

Zbrodnie wojenne popełnione przez siły tureckie obejmują zabójstwa z zimną krwią cywilów, bezprawne zatrzymania zarówno cywilów, jak i żołnierzy, porwania, zbiorowe i wielokrotne gwałty, przymusową eksmisję Greków cypryjskich z ich domów i ziemi, plądrowanie ich domów i lokali handlowych oraz przejmowanie i rozdysponowanie ich ziem, domów i innych nieruchomości, przekazywanych głównie osadnikom z Turcji. Te i inne okrucieństwa zostały udokumentowane w dwutomowym raporcie Europejskiej Komisji Praw Człowieka, przyjętym w 1976 r., następnie utajnionym, który później został ukradkiem przekazany brytyjskiemu „Sunday Times” w 1977 roku i ostatecznie odtajniony w 1979 roku.


Nielegalny reżim na okupowanym obszarze – przy wsparciu Turcji – w dużej mierze zatarł wszelkie ślady greckich i innych nietureckich cywilizacji na tym obszarze. Greckie nazwy miast i wsi zostały zastąpione nazwami tureckimi.


Według raportu "The Loss of a Civilization: Destruction of cultural heritage in occupied Cyprus" [Utrata cywilizacji: Zniszczenie dziedzictwa kulturowego na okupowanym Cyprze]:

"Utrata cywilizacji:  zniszczenie dziedzictwa kulturowego na okupowanym Cyprze” “Kościoły stały się celem pełnego przemocy i systematycznego bezczeszczenia i niszczenia. Ponad 500 kościołów i klasztorów zrabowano i zniszczono: ponad 15 000 ikon świętych, niezliczone święte naczynia liturgiczne, ewangelie i inne przedmioty wielkiej wartości dosłownie zniknęły. Kilka kościołów spotkał inny los i zamieniono je w meczety, muzea, miejsca rozrywki a nawet hotele, jak kościół Ayia Anastasia w Lapithos. Co najmniej trzy klasztory zamieniono w koszary dla tureckiej armii (Ayios Chrysostomos w górach Pentadactylos, Acheropoiitos w Karavas i Ayios Panteleimonas w Myrtou). Przepiękne bizantyjskie malowidła ścienne i mozaiki o rzadkiej artystycznej i historycznej wartości zabrali z kościołów tureccy szmuglerzy i nielegalnie sprzedali w Ameryce, Europie i Japonii. Wiele bizantyjskich kościołów doznało nieodwracalnych zniszczeń”.

Turcy zniszczyli także cmentarze greckie, próbując wymazać wszelkie ślady kultury greckiej i chrześcijaństwa z okupowanego obszaru.


Antigoni Papadopoulou, poseł do Parlamentu Europejskiego, skierował w 2013 roku do Komisji Europejskiej pisemne zapytanie:

„Kości, które zabrano z cmentarza, wyrzucono jak śmieci. W tradycji grecko-prawosławnej takie działania przeciwko cmentarzom i brak szacunku dla zmarłych uważane są za poważne naruszenie religijnych praw człowieka”.

Tymczasem Zachód odwrócił wzrok i umożliwił Turcji okupowanie północnego Cypru.


Nie tylko część tego wyspiarskiego kraju jest okupowana i poniżana. Tym, co jest okupowane, kolonizowane i niszczone kulturowo, jest znacząca część historii i cywilizacji Zachodu. Jest to część „Wielkiego Zastąpienia” przewidywanego dla Europy, ale wyśmiewanego jako „teoria spiskowa”. Wystarczy spojrzeć wstecz na zastąpienie chrześcijańskiego Cesarstwa Bizantyjskiego przez Imperium Osmańskie, a następnie Turcję lub zastąpienie rdzennych Koptów w Egipcie. Kiedy Turcja atakuje Cypr i Grecję, gdzie są zasady, siła i determinacja Zachodu?


Turkey: Jihad against Cyprus

Gatestone Institute, 28 czerwca 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Uzay Bulut

Turecka publicystka, mieszkająca obecnie w Stanach Zjednoczonych.
 

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj









Irytacja

Hili: Powiedz Mariuszowi, że samochód Julii ma być porządnie zaparkowany.

Ja: Zgadzam się, zaparkował ten samochód w irytujący sposób.    

Więcej

O życiu i twórczości
Ludwika Lewina
Richard (Ryszard) Kerner


Mój nieodżałowany, najbliższy przyjaciel Ludwik zmarł w klinice paryskiej ponad rok temu, 8 maja 2022 roku, po długiej i wyczerpującej chorobie. Ostatnie miesiące, spędzone na przemian w domu lub w szpitalu, były szczególnie ciężkie. Mimo to, w coraz krótszych okresach trochę lepszego samopoczucia, Ludwik nadal pisał teksty do „Słowa Żydowskiego”, z którym współpracował od wielu lat. Pisanie było dlań tak samo naturalne i konieczne jak oddychanie – od kiedy go pamiętam, a poznaliśmy się w Paryżu ponad 50 lat temu – teksty rodziły się podczas rozmów, opowiadania nabierały kształtu sprawozdań, reportaży lub esejów.

Więcej

Ostatni bastion
starożytnego chrześcijaństwa
Alberto M. Fernandez


Górska przystań


Azja jest najludniejszym kontynentem, ale jednocześnie tym, na którym chrześcijanie stanowią najmniejszy odsetek ludności. Oczywiście, żyje tu ponad dwieście milionów chrześcijan, rozciągających się od Bliskiego Wschodu po Daleki Wschód. Dwa azjatyckie państwa mają większość chrześcijańską – Timor Wschodni i Filipiny. Wyspa Flores w Indonezji jest w większości katolicka, a trzy z 28 stanów Indii – Nagaland, Mizoram i Meghalaya – mają większość chrześcijańską. Wszystkie te wspólnoty są efektem działalności misjonarskiej krajów zachodnich – od XVI do XX wieku – zarówno katolickiej Portugalii i Hiszpanii, jak i anglo-amerykańskich protestantów.

Więcej
Blue line

Historyczne ostrzeżenie
od Franklina
Bob Goldberg

<strong data-start=\

Benjamin Franklin, pisząc w 1788 roku w obronie Konstytucji Stanów Zjednoczonych, posłużył się mocną analogią zaczerpniętą z Tory i Talmudu. Ostrzegał, że cnota publiczna może zostać przejęta przez ludzi udających obrońców wolności, którzy w rzeczywistości dążą do władzy. Jako przykład przywołał bunt Koracha przeciwko Mojżeszowi:


„U Józefa Flawiusza i w Talmudzie znajdujemy szczegóły, których nie przedstawiono w pełni w Piśmie Świętym… Korach oskarżył Mojżesza o to, że rozmaitymi podstępami i oszustwami zdobył władzę i odebrał ludowi wolność.”
„Uchodził za gorliwego orędownika wolności i równych praw, wzywał do ustanowienia wolnej konstytucji… Ludzie byli skłonni go słuchać; niektórzy proponowali nawet, by został królem.”
„Skutki były straszliwe… a 250 ich przywódców… pochłonął ogień wychodzący z sanktuarium.”
„Czytając ten opis, można odnieść wrażenie, że to współczesny świat. Sceny są takie same, a natura ludzka najwyraźniej niewiele się zmieniła.”
„Konstytucja zatem nie będzie ani bezpieczna, ani trwała, jeśli ludzie nie będą dostatecznie oświeceni i cnotliwi, by odróżniać fałszywych przyjaciół wolności od prawdziwych.”


Słowa Franklina powinny być ostrzeżeniem również dla naszych czasów. Nie każdy krzyk „wyzwolenia” jest sprawiedliwy. Nie każdy ruch odwołujący się do praw człowieka jest moralny. I nie każda instytucja, która głosi inkluzywność, ma na myśli Żydów.

Więcej

Nieświęty sojusz marksizmu
i radykalnego islamizmu
Paul Finlayson 


Osobliwe zjawisko „nigdy bym ich razem nie połączył” — jak Liberace i Torquemada, albo Freud i burka — mamy teraz do czynienia z groteską tak ostrą, że Orwell wyplułby whisky do najbliższej popielniczki i przeładowałby pióro: mowa o nienaturalnym, bluźnierczym sojuszu marksizmu i radykalnego islamizmu.
To nie jest koalicja — to czołowe zderzenie dwóch ideologicznych pijaków, pędzących w przeciwnych kierunkach tą samą jednokierunkową ulicą, dzieląc się piersiówką z napisem „Śmierć Zachodowi”. Wyobraźcie sobie, jeśli zdołacie to znieść, ślub z przymusu między Che Guevarą a ajatollahem, udzielany przez zapłakanego biurokratę z ONZ, mruczącego uznania dla rdzennych ludów w dwunastu językach.

Więcej
Blue line

Niezwykła propozycja
Palestyńczyków
Andrzej Koraszewski 

Hebron: Źródło: Wikipedia

Jak donosi „Israel Hayom”,  grupa czołowych szejków z Hebronu wystąpiła z inicjatywą wystąpienia z Autonomii Palestyńskiej i utworzenia ”Emiratu Hebronu”. Emirat przystąpiłby do Porozumień Abrahamowych.     

 

Według artykułu Elliota Kaufmana w Wall Street Journal, propozycja, która została przekazana ministrowi gospodarki Nirowi Barkatowi, obejmuje całkowite wycofanie się z Autonomii Palestyńskiej i bliską współpracę gospodarczą z Izraelem, która obejmowałaby zatrudnienie dziesiątek tysięcy pracowników z Hebronu.

Więcej

Chiny zbroją Huti, a Huti
zawierają pakt z Al-Szabab
Christine Douglass-Williams

Bojownicy Huti oddają nazistowski salut.

Morze Czerwone to szlak o kluczowym znaczeniu dla firm transportujących towary z Azji do Europy. Odpowiada za około „15% całkowitego światowego handlu morskiego”. Huti zakłócają ten szlak od początku 2024 roku, co wpływa na wzrost kosztów transportu i wydłuża czas dostaw — statki są bowiem celem ataków. Przekłada się to na wyższe ceny dla konsumentów na Zachodzie, i tak już dotkniętych kryzysem gospodarczym. Na początku maja Huti, wspierani przez Iran, zawarli porozumienie z Trumpem, zobowiązując się do zaprzestania ataków na statki w regionie Morza Czerwonego.

Więcej

Gwałt, wcale tak bardzo
nie posunęliśmy się do przodu!
Phyllis Chesler

Sean John Combs, znany jako Puff Daddy, P. Diddy, Puffy i Diddy – amerykański producent muzyczny, raper i aktor. Combs został aresztowany i oskarżony 16 września 2024 r. o wymuszenia, handel ludźmi siłą i transport w celach prostytucji. 2 lipca 2025 r., po trzech dniach narad, ława przysięgłych uznała Combsa za winnego dwóch zarzutów transportu w celach prostytucji z udziałem Ventury, innej byłej dziewczyny i pracowników seksualnych, ale nie uznała go za winnego spisku w celu wymuszenia okupu i zarzutów handlu ludźmi. Tego samego dnia Combsowi odmówiono zwolnienia za kaucją i nakazano mu pozostanie w areszcie do czasu ogłoszenia wyroku, który ma się odbyć 3 października. 

Odpowiadając na mój artykuł o katastrofie „Freak-off” z udziałem Diddy’ego, wielu czytelników pisało do mnie prywatnie. Zgadzali się z tym, co napisałam – ale jedna kobieta przesłała wyjątkowo niepokojący komentarz. Oczywiście ma pełne prawo do własnego zdania, ale przypomniała mi nieodżałowaną Margaret Mead, z którą kiedyś debatowałam – w 1977 roku. Mead wierzyła, że jeśli kobieta została zgwałcona, to zasłużyła na to; „musiała naruszyć jakieś tabu”.

Więcej

Jak zła terapia przejęła
kontrolę nad szkołami
Coleman Hughes

Coleman Hughes (Źródło: wikipedia)

Oto metoda: wyobraź sobie, że poziom każdego z tych czterech bożków w twoim życiu spada do średniej krajowej. Jak bolesne byłoby to dla ciebie w każdym z przypadków? Jak bardzo cierpiałbyś, mając jedynie przeciętną ilość władzy? Bogactwa? Przyjemności? Honoru? (Z drugiej strony, jeśli jesteś poniżej średniej w którejś z tych kategorii, którą najbardziej chciałbyś zwiększyć?)

Gdy Brooks zadał mi to pytanie, moją pierwszą myślą było to, że utrata władzy w ogóle by mnie nie ruszyła. Nigdy mnie to specjalnie nie pociągało. Przez lata miałem własny zespół, ale o wiele bardziej lubiłem być muzykiem wspierającym w cudzych projektach. Uwielbiam prowadzić podcast, ale nie przepadam za byciem jego szefem.

Więcej

Sprawozdanie
"Pana Nie wiem”
Andrzej Koraszewski


Pozwólcie, że wyjaśnię. Jak wyjaśnić siedmioletniemu chłopcu, kim jestem? Z jednej strony siwy obcy staruch, z drugiej – inteligentny siedmiolatek, syn cudownej przyjaciółki, która na upartego mogłaby być moją wnuczką. Jego matkę znam od czasu, kiedy miała czternaście lat, a nasze gęby rozjaśniały się zawsze przy każdym spotkaniu. Wczoraj wpadła, a raczej – kazałem jej przyjść do mnie, bo spotkanie na ulicy czy w sklepie groziło cyrkiem wspólnego, publicznego płaczu. Samotnie wychowuje syna i gadała o nim bez końca. Rozstaliśmy się jej stanowczym stwierdzeniem: „Następne spotkanie u mnie, będzie prawdziwa kawa, a nie to twoje rozpuszczalne świństwo”. Wróciłem do roboty, a gdzieś z tyłu głowy pytanie: jak też ja się przedstawię młodemu człowiekowi, który niedawno stracił dziadka i prawdopodobnie ma ograniczoną ochotę na rozmowę ze starym obcym dziadem? Trzeba się będzie jakoś przedstawić, ale jak?

Więcej

To jest
antyfaszysta
Brendan O'Neill


Jeśli chcesz zobaczyć prawdziwego antyfaszystę, zapomnij o pozerach i nienawistnikach z Glastonbury – spójrz raczej na krótkie, odważne życie Yisraela Natana Rosenfelda. Gdy „antyfaszyzm” dla ospałych narcyzów z zachodniej lewicy oznacza jedynie wycie „Fuck Farage” i jedzenie wegańskich lodów na festiwalu muzycznym, dla Natana oznaczał wstąpienie do wojska i walkę przeciw ludziom, którzy dokonali największej rzezi Żydów od czasu Holocaustu. W obliczu rasistowskich kłamstw naszych elit, które oczerniają IDF jako ludobójczych demonów, Natan – ten współczesny Machabeusz – walczył za swój naród i swój lud przeciw ich faszystowskim prześladowcom. Jego niezwykła odwaga okrywa hańbą nikczemników z Glastonbury, którzy życzyli mu śmierci.]


Nazwisko, które powinniśmy zapamiętać z tego weekendu, to nie Bob Vylan. Ani Pascal Robinson-Foster – tak naprawdę nazywa się ów punk nienawidzący Izraela, który wzbudził takie oburzenie na Glastonbury. 

Więcej
Blue line

Bitwa
o "Palestynę"
Ivan Bassov


Jak niezrozumiana nazwa stała się bronią — i dlaczego Żydzi powinni ją odzyskać


Nazwa „Palestyna” stała się w żydowskim dyskursie głęboko polaryzującym terminem. U części Żydów samo jej wypowiedzenie wywołuje dyskomfort, a nawet wrogość. Reakcja ta wynika często z jej skojarzenia z retoryką antysyjonistyczną lub antysemicką — zwłaszcza w kontekście współczesnych ruchów politycznych. Termin ten bywa postrzegany jako zakwestionowanie legalności istnienia Izraela — a nawet samej żydowskiej tożsamości narodowej.


Jednak ta reakcja nie ma wyłącznie charakteru politycznego. Jest również emocjonalna, historyczna i głęboko symboliczna.

Więcej

Media odmawiają publikacji
fikcyjnego „rysunku Mahometa”
Elder of Ziyon


BBC: "Czterech pracowników satyrycznego magazynu w Turcji zostało aresztowanych za opublikowanie rysunku, który rzekomo przedstawia proroka Mahometa – postać świętą w islamie, którego wizerunek jest kwestią głęboko kontrowersyjną. Turecki minister spraw wewnętrznych Ali Yerlikaya potępił rysunek opublikowany przez magazyn LeMan, nazywając go 'bezczelnym' i ogłosił, że zatrzymano redaktora naczelnego, grafika, dyrektora instytucjonalnego oraz rysownika."

Więcej
Blue line

Pamiętnik znaleziony
w starym łbie II
Andrzej Koraszewski


Wojna sześciodniowa na Bliskim Wschodzie spowodowała długotrwałe turbulencje w Europie Wschodniej. Zamieszkaliśmy w mieszkaniu cioci Mani na Pięknej. Pokój, kuchnia, łazienka i my we dwoje. Ciocia Mania to osobny rozdział. Małgorzata nie darzyła jej sympatią. Żydo-komuna w całej krasie. Powojenne życie spędziła w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. Komunistką była przed wojną (światową), podczas wojny była w ZSRR, gdzie towarzysz Stalin uleczył ją z komunizmu. Małgorzata nie chciała się nawet interesować, dlaczego polazła do bezpieki, a Anna tylko się krzywiła. Tak czy inaczej, ciocia Mania wzięła przedwczesną emeryturę i pojechała turystycznie do Izraela. Małgorzata miała opiekować się mieszkaniem, więc przynajmniej chwilowo objęliśmy mienie pobezpieczniackie.

Więcej

Jak zmieniono Izrael
w krynicę zła
Daniel Ben-Ami


Od 7 października i początku wojny Izraela z Hamasem zachodni „postępowcy” zwrócili się przeciwko państwu żydowskiemu. Na ulicach i w mediach natężenie i gwałtowność nienawiści wobec Izraela – a nierzadko także wobec Żydów – bywały wręcz przytłaczające.


Czasem wręcz trudno pojąć naturę współczesnej nienawiści do Żydów. Jest tak powszechna i wszechogarniająca. Niemniej wciąż możliwe jest wyodrębnienie głównych elementów „postępowej” krytyki Izraela – a ściślej tego, co gdzie indziej nazywam „woke'owym antysemityzmem”.

U jego podstaw leży przekonanie, że Izrael jest ucieleśnieniem zła. Że jest państwem skrajnie nikczemnym. Widać to w sposobie, w jaki przeciwnicy Izraela już nie krytykują go według jakichkolwiek normalnych standardów. Nie ograniczają się do potępienia rządu Izraela, jego polityki czy działań w Gazie. Nie krytykują Izraela tak, jak krytykowane bywają inne państwa. Nie – krytycy Izraela przedstawiają go jako źródło całego zła tego świata. Widać to choćby na diagramie, który krążył w zeszłe lato w środowiskach antyizraelskich. „Palestyna to klucz” – głosił tytuł, sugerując, że to właśnie ten temat „łączy wszystko”.

Więcej

Empatia to piękna rzecz
– póki nie zbrzydnie
Lucy Tabrizi


Na Zachodzie zbudowaliśmy cały nasz moralny system wartości wokół empatii. Wychwalamy ją. Nagłaśniamy. Czcimy. Ale gdzieś po drodze empatia przestała być cnotą, a stała się słabością – podatną na przejęcie i wykorzystanie przeciwko nam.


Znam empatię. Żyłam nią. Wywodzę się z kręgów obrońców praw zwierząt; moje dawne konto nosiło nazwę „compassionate living” (współczujące życie), jeśli to cokolwiek mówi. Spędzałam godziny oglądając nagrania z rzeźni, przyglądając się cierpieniu, od którego większość ludzi odwraca wzrok. Stałam kiedyś po kolana w zakrwawionej wodzie morskiej, filmując ciężarną wielorybicę w agonii. Zginęła. Zostały mi po tym objawy PTSD.

Jestem też matką. Sama myśl o cierpieniu moich dzieci jest nie do zniesienia. 

Więcej

Irlandia wprowadza ustawę
'nie kupuj u Żyda'
Hank Berrien


Po raz pierwszy od klęski nazistowskich Niemiec jakikolwiek europejski rząd promuje prawo, które wprost nawołuje do bojkotu towarów produkowanych przez Żydów.

Więcej

Antysemityzm
i syjonofobia
Ivan Bassov


Od supersesjonizmu do wymazywania: jak teologia zastępstwa napędza nienawiść wobec Żydów i ich państwa.

Często słyszymy: „Nie jestem antysemitą, jestem tylko antysyjonistą”. To rozróżnienie – regularnie wykorzystywane jako retoryczna zasłona dymna – dziś się rozpada. Współczesna wrogość wobec Żydów coraz częściej wyraża się nie przez dawne obelgi, lecz poprzez obsesyjny sprzeciw wobec ich państwa. Dlatego potrzebujemy nowego języka, który odzwierciedla tę zmianę. Wiele osób twierdzących, że sprzeciwia się „tylko Izraelowi”, przejawia tak głęboką, nieproporcjonalną wrogość, że zasługuje ona na własną nazwę: syjonofobia.

Więcej

Wyciek informacji z CNN
to negacjonizm
Bob Goldberg

Irańska instalacja nuklearna, przed jej zniszczeniem.

Podczas gdy izraelska i amerykańska precyzja w działaniu niszczyły infrastrukturę Iranu, prasa spieszyła się, by naprawić reputację teokracji.

Media wykonały swoją robotę dobrze — dla Teheranu.

Udało im się przedstawić niszczycielski, precyzyjny atak na irańską infrastrukturę nuklearną i system dowodzenia jako kosztowną stratę czasu. Na podstawie jednej wstępnej, wywiadowczej oceny szkód w irańskich operacjach nuklearnych, udostępnionej wszystkim czołowym mediom jednocześnie, dziennikarze sumiennie przekazali komunikat: ataki Izraela i USA opóźniły Iran zaledwie o kilka miesięcy.

Więcej

Prawdziwa
historia syjonizmu
Cheryl E. 


Wszyscy słyszeliśmy, jak ignoranci opowiadali, że pewnego dnia w 1897 roku grupa żydowskich syjonistów z Europy Wschodniej obudziła się i postanowiła rozpocząć ruch mający na celu zmuszenie i zmanipulowanie całego świata, by „ukradł” arabską ziemię – tylko dlatego, że ci źli żydowscy syjoniści chcieli odzyskać ziemię, na której żyli ich przodkowie i z której zostali wygnani niemal 1800 lat wcześniej.

Więcej

Aktywiści pro-palestyńscy
dali się nabrać
Ahmed Fouad Alkhatib


Islamska Republika Iranu nigdy nie zaprzestanie mieszania się w sprawę palestyńską, ponieważ Teheran potrzebuje tego konfliktu, by zasilać swoją machinę propagandową. W rzeczywistości bezpieczna, stabilna i niezależna Palestyna pozostanie odległą możliwością, dopóki Islamska Republika istnieje w swojej obecnej formie i może utrzymywać pozory poparcia dla Palestyńczyków. Tylko poprzez napiętnowanie tego złowrogiego reżimu i zdystansowanie się od niego ruch pro-palestyński ma szansę stać się skuteczny.

Więcej
Blue line

Przeczytaj konstytucję
Iranu i rozbij reżim
I. Marcus i B. Siegel


Chociaż niedawna porażka sojuszniczych ugrupowań Iranu — Hamasu, Hezbollahu i Syrii Asada — przyniosła ulgę wielu osobom, zwłaszcza w Izraelu, to świętowanie jest nadal przedwczesne.
Cele Iranu nie zmieniły się tylko z powodu upadku jego pełnomocników. Prawdziwe zagrożenie, jakie Islamska Republika nadal stwarza dla całej ludzkości, leży na stole w jej podstawowym dokumencie — konstytucji. Przyjęta w 1979 r. i zmieniona w 1989 r. Konstytucja Islamskiej Republiki Iranu stanowi jasną artykulację przyszłego porządku świata, który Iran uważa za swój cel: najpierw narzucić go światu islamskiemu, a następnie całej ludzkości.

Więcej

Nienawiść do Żydów
w tureckich mediach
Elder of Ziyon



Po raz kolejny tureckie media wyprzedziły inne kraje i zostały światowym mistrzem w kwestii antysemityzmu.


Mają go więcej niż Iran. Więcej niż Jordania. Więcej niż Jemen.


Oto kilka ostatnich tureckich wyczynów.


A tu prawdziwa ilustracja 
artykułu w gazecie Aydinlik na temat tego, jak żydowscy miliarderzy rzekomo finansują Izrael:

Więcej

Pamiętnik znaleziony
w starym łbie
Andrzej Koraszewski


Dawno, dawno temu był sobie w Polsce komunizm. To nie był ruski komunizm, to nie był afrykański komunizm, ani jugosłowiański komunizm. To był nasz polski komunizm. Komunistów w Polsce nie widziałem. Byli oportuniści, mnóstwo łajdaków, byli marzyciele tacy jak Jacek Kuroń, urzeczeni utopią i chcący budować utopię, byli durnie tacy jak ja, którzy dali się nabrać na pomysł rewizjonizmu, czyli rozmiękczania tego od środka. (O tej mojej przygodzie z rewizjonizmem może będzie kiedyś osobno.)

Więcej

Reakcje ONZ na ataki
Iranu na izraelskich cywilów
UN Watch


Trzynastego czerwca 2025 r. Izrael rozpoczął operację Wstający Lew, prewencyjny atak militarny na irański program broni jądrowej, kilka godzin po tym, jak Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej ONZ (MAEA) po raz pierwszy od 20 lat ogłosiła, że Iran naruszył porozumienie. Precyzyjne ataki zostały przeprowadzone przeciwko dowódcom wojskowym Iranu i naukowcom zajmującym się energią jądrową, a także przeciwko krytycznej infrastrukturze wojskowej, w tym irańskim systemom obrony powietrznej, obiektom do przechowywania i produkcji pocisków balistycznych oraz obiektom jądrowym. Premier Netanjahu uzasadniał te ataki jako konieczny akt samoobrony. „Gdyby tego nie powstrzymano, Iran mógłby wyprodukować broń jądrową w bardzo krótkim czasie — może to być rok lub kilka miesięcy” — powiedział.

Więcej
Dorastać we wszechświecie

Wyobraź sobie,
że Hitler pozostał nietknięty
Joshua Hoffman

Kurdowie:
zapomniany naród
Paul Finlayson

Ataki Trumpa na Iran
były sygnałem dla Chin
Daniel; Greenfield

Czas, którego nigdy
nie zapomnimy
Phyllis Chesler

Od wtorku do wtorku
minął tydzień
Andrzej Koraszewski 

„Filozof Putina”
to antysemita
Elder of Ziyon

Iran jest z Ameryką
w stanie wojny od 46 lat
Daniel Greenfield

Kolejne
„Boskie zwycięstwo”
Hussain Abdul-Hussain

Ciąg dalszy „Listów
z naszego sadu”
Andrzej Koraszewski

Niech przemówi mój
podziw dla Żydów
Paul Finlayson

Rewolucja już jest,
ale jaka to rewolucja?
Alberto M. Fernandez

Granice nieposłuszeństwa
obywatelskiego
Patrycja Walter

Myśli o dziennikarstwie
zależnym
Andrzej Koraszewski

Antysemityzm  gorszy niż
twojej babci
Avi Herbatschek

Wojna Izraela z Iranem
jest przysługą dla ludzkości
Z materiałów MEMRI 

Blue line
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk