Prawda

Wtorek, 8 lipca 2025 - 15:55

« Poprzedni Następny »


Nowy rok: lepszy czy mniej zły?


Amir Taheri 2021-01-07

(Image source: iStock)
(Image source: iStock)

Kiedy zaczyna się rok 2021, przypomina mi się wiersz perskiego poety, Masuda Saad Salmana, o nadziei, że nowy rok nie będzie przypominał starego.


Oczywiście Masud wyrażał tę nadzieję z fortecy Nay, gdzie – po wypadnięciu z łask na dworze lokalnego despoty – był od roku uwięziony i gdzie miał pozostawać na resztę życia.   Opłakiwał fakt, że sobota była jak piątek, a kwiecień jak maj, i jego przydział światła słonecznego ograniczał się do bladego promyka z dziury w dachu jego celi. Innymi słowy, było mu gorzej niż wielu z nas w roku, który właśnie skończył się.


Zajmijmy się jednak prowokacją: czy rok 2020 nie miał żadnych pozytywnych stron?


Sądzę, że miał.


Na początek, uświadomił większości z nas, że jako istoty ludzkie wszyscy siedzimy w tej samej, przeciekającej łodzi. Pandemia była jak pożoga, która przekracza granice i może dotknąć każdego, wielkiego i małego, bogatego i biednego, młodego i starego. Stary banał o motylu machającym skrzydłami w Amazonii, który wpływa na planetę jako całość, zawsze był tylko zgrabną abstrakcją. Jednak fakt, że wirus wyskakujący ze zwierzaka  na chińskim targu mógł zawędrować na cały świat, jest rzeczywistością, jakiej wszyscy doświadczyliśmy na różne sposoby.


Tak więc, ci, którzy twierdzą że to jest koniec globalizacji, odkrywają, że jeszcze niczego nie widzieli z tego przeklętego systemu.


Oczywiście świat nie powróci do stanu z 2019 roku, jak gdyby rok 2020 nigdy się nie zdarzył. Tak samo jak po Czarnej Śmierci w Europie lub inwazji Mongołów na duże obszary Europy i Azji sprawy nigdy nie powróciły po prostu do swojej poprzedniej postaci, i tym razem powrót do rajskiego scenariusza wydaje się co najmniej niepewny.


Te katastrofy, wywołane przez wirusy lub najazdy armii, doprowadziły do wielkich zmian w wielu aspektach ludzkiego życia. Czarna Śmierć pokazała, że wszystkie kościoły i książki modlitewne były bezradne w obliczu niekontrolowanej zarazy i że tylko nauka miała szansę ją powstrzymać. Spustoszenia spowodowane przez mongolskie hordy ujawniły podstawową słabość rozpadających się imperiów, które zostały zastąpione przez państwa narodowe, ostatecznie wyłaniające się z Traktatów Westfalskich.  


Z czasem te dwie katastrofy utorowały drogę dla tego, co stało się Oświeceniem, nowym sposobem interpretowania świata, który powoli, ale pewnie zastępował stary sposób dostarczany przez kościół i imperium.


Przechodząc do teraźniejszości można powiedzieć, że rok 2020 postawił znak zapytania przy wielu naszych pewnikach. Jednym bardzo podważonym pewnikiem jest ten o postępie opartym na micie niekończącego się wzrostu lub inaczej mówiąc, możliwości posiadania zawsze naszego ciastka i zjadania go.  


Obsesję, że więcej zawsze znaczy lepiej, zakwestionowała koncepcja, że bardziej pożądane może być mniej, ale lepiej.


Inną nadszarpniętą pewnością jest to, że rządy, niezależnie od ich ideologii, są często raczej częścią problemu niż kluczowym składnikiem rozwiązania. Nawet zażarci orędownicy hasła “mniej rządu oznacza lepsze zarządzanie” przyklaskują decyzji niemal wszystkich krajów, by drukować pieniądze bez zważania na jutro, jako „na czasie i mądrej”. Po trzydziestu latach oddawania czci przed ołtarzem oszczędności, zaprasza się nas teraz do przywiązania kawałka materiału do magicznego drzewa pieniędzy i nawrócenia się na to, co nazywają „nową doktryną monetarną”.


Niemniej, nasze reakcje na katastrofę 2020 roku ujawniają pewne niezmienne cechy ludzkiego zachowania, kiedy mamy do czynienia z katastrofami. Tutaj rzymski historyk, Pliniusz Młodszy, może dać nam kilka wskazówek. Pisząc historię wybuchu Wezuwiusza w 79 roku p.n.e., która kosztowała życie jego adopcyjnego ojca, podzielił reakcje ludzi na kilka kategorii.


Pierwszą byli ci, którzy uciekali przed katastrofą, próbując biec szybciej niż lawa, która jednak okazywała się szybsza od nich. Następni byli ci, którzy biegli ku katastrofie w nadziei uratowania swoich bliźnich. Potem byli ci, którzy wskakiwali do pierwszej z brzegu łodzi, żeby uciec tak daleko od obszaru katastrofy, jak to możliwe, nie wiedząc, że dopadną ich fale wywołane tragedią. Wreszcie inni przychodzili zewsząd, włącznie z wieloma z bardzo daleka, żeby rabować opuszczone domy i sklepy, sprzedawać oszukańcze środki zaradcze i zarabiać krocie na ludzkim nieszczęściu.


W roku, który się właśnie skończył, widzieliśmy podobne reakcje na całym świecie. Byli tacy, którzy próbowali uciec, ale choroba ich dopadła. Byli tacy, którzy biegli z powrotem, by pomóc innym, nawet kosztem ryzyka własnego życia. Setki milionów zbiedniało, podczas gdy nieliczni wzbogacili się.


W sferze politycznej sposób, w jaki różne rządy radziły sobie z pandemią, z pewnością wpłynie na ich pozycję w oczach opinii publicznej w kraju i za granicą. W sumie, żadnemu rządowi nie udało się poprawnie ocenić zjawiska, o którym praktycznie nic nie wiedzieli.  


I we wszystkich niemal wypadkach to, co rząd robił lub czego nie robił, nie okazało się mieć większego efektu na zmianę przebiegu pandemii. Rządy radziły sobie lepiej lub gorzej z ekonomicznymi i społecznymi skutkami pandemii.


Dodatkową ważną cechą kryzysu może być potwierdzenie, że kapitalizm jest najpewniejszym sposobem radzenia sobie z katastrofami uderzającymi w nas jak grom z jasnego nieba. Olbrzymia ilość dostępnego kapitału z historycznie niskim oprocentowaniem, żeby nie wspomnieć o rezerwach żywności na niespotykanie wysokich poziomach i dosłownie niewyczerpanego potencjału produkcyjnego na całym globie, dostarczyły wielu krajom tarczy przeciwko potencjalnie fatalnym szokom ekonomicznym i społecznym.


W nowym roku popyt stłumiony pandemią prawdopodobnie dostarczy wyrzutni do gwałtownego wzrostu globalnej działalności gospodarczej z naciskiem na znaczącą relokalizację wielu krajowych przemysłów i usług. Innymi słowy, kiedy uderzyłeś w dno, możesz tylko iść do góry.  


Właśnie zakończony rok nauczył nas, by nie traktować spraw jako oczywistości i cenić nawet najbardziej przyziemne radości, na jakie pozwala nam życie, takie jak spacer w parku bez kagańca, który nas dusi.


Jednak, jeśli 2020 miał jakąś pozytywną cechę, to może nią być pożyteczna lekcja, jakiej nas nauczył, by ani nie popadać w rozpacz, ani nie zakładać, że jutro będzie takie samo jak dziś.


A New Year: Better or Less Bad?

Gatestone Institute, 3 stycznia 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Amir Taheri

Pochodzący z Iranu dziennikarz amerykański, znany publicysta, którego artykuły publikowane są często w ”International Herald Tribune”, ”New York Times”, ”Washington Post”, komentuje w CNN, wielokrotnie  przeprowadzał wywiady z głowami państw (Nixon, Frod, Clinton, Gorbaczow, Sadat, Kohl i inni)  jest również  prezesem Gatestone Institute).


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2982 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Nieświęty sojusz marksizmu i radykalnego islamizmu   Finlayson   2025-07-08
Historyczne ostrzeżenie od Franklina   Goldberg   2025-07-08
Niezwykła propozycja uwolnienia terytoriów palestyńskich od islamonazizmu   Koraszewski   2025-07-07
Chiny zbroją Huti, a Huti zawierają pakt z Al-Szabab, zagrażając żegludze na Morzu Czerwonym   Douglass-Williams   2025-07-07
Jak zła terapia przejęła kontrolę nad amerykańskimi szkołami   Hughes   2025-07-05
Och, kochanie, wcale tak bardzo nie posunęliśmy się do przodu!   Chesler   2025-07-05
To jest antyfaszysta   O'Neill   2025-07-04
Sprawozdanie "Pana Nie wiem”   Koraszewski   2025-07-04
Islam skutecznie wyeksportował swoje zakazy do mediów zachodnich – które odmawiają publikacji fikcyjnego „rysunku Mahometa”     2025-07-03
Empatia to piękna rzecz – dopóki nie przestaje być piękna.   Tabrizi   2025-07-01
Wyciek informacji z CNN to desperacka próba zaprzeczenia zwycięstwu Izraela   Goldberg   2025-06-30
Przeczytaj konstytucję Iranu i rozbij reżim   i Bill Siegel   2025-06-28
Reakcje ONZ na ataki Iranu na izraelskich cywilów     2025-06-27
Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty   Hoffman   2025-06-26
Kurdowie: zapomniany naród w świecie odurzonym wybiórczym oburzeniem   Finlayson   2025-06-26
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin   Greenfield   2025-06-25
Czas, którego nigdy nie zapomnimy   Chesler   2025-06-25
Od wtorku do wtorku minął tydzień   Koraszewski   2025-06-24
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat   Greenfield   2025-06-23
Nieznośna lekkość oporu: Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego w cieniu antysyjonizmu i antysemityzmu   Walter   2025-06-21
Większość podstawowych elementów do przeprowadzenia rewolucji na Zachodzie już obecnie istnieje, ale jakiej rewolucji?   Fernandez   2025-06-21
Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk