Prawda

Niedziela, 6 lipca 2025 - 00:43

« Poprzedni Następny »


Oszustwo w sprawie palestyńskich uchodźców


Mitchell Bard 2021-02-07


Sprawę uchodźców łatwo rozwiązać, jeśli wrócimy do pierwotnej definicji, która obejmowała tylko ludzi żyjących w Palestynie w latach 1948-1949, a nie ich potomków. To jest prawdziwa liczba uchodźców.

 

Departament ds. negocjacji OWP tweetował 15 maja 2020 roku: “W każdy dzień upamiętnienia  nakby wspominamy katastrofę, która spadła na nasz naród w 1948 roku, kiedy 957 tysięcy Palestyńczyków stało się uchodźcami”. Ta liczba jest zmyślona, tak samo jak obecna liczba 5,7 milionów używana przez Agendę Narodów Zjednoczonych dla Pomocy Uchodźcom Palestyńskim (UNRWA). Rzeczywista liczba prawdopodobnie jest poniżej 30 tysięcy.


Palestyńczycy na ogół twierdzą, że między 800 tysięcy a milion Palestyńczyków zostało uchodźcami w latach między 1947 a 1949. Ostatni spis powszechny przeprowadzono w 1945 roku. Znaleziono wówczas tylko 756 tysięcy stałych arabskich mieszkańców Mandatu. 30 listopada 1947 roku, w dniu, w którym ONZ głosowało w sprawie podziału kraju, było ich 809 tysięcy. Spis powszechny przeprowadzony przez rząd Izraela w 1949 roku doliczył się 160 tysięcy Arabów żyjących w kraju po wojnie, co znaczy, że nie więcej niż 650 tysięcy palestyńskich Arabów mogło zostać uchodźcami. Raport Mediatora ONZ w Palestynie (we wrześniu 1948 roku) doliczył się ich jeszcze mniej: 360 tysięcy. CIA oceniała tę liczbę na 330 tysięcy. W 2011 roku historyk Efraim Karsh analizował liczbę uchodźców miasto po mieście i doszedł do oszacowania ich na między 583 tysiące a 609 tysięcy.

 

Kiedy Narody Zjednoczone stworzyły UNRWA, by pomóc Palestyńczykom, jako uchodźcę zdefiniowano “potrzebującą osobę, która w wyniku wojny w Palestynie straciła dom i możliwość zarobkowania”.  


Początkowo UNRWA miała listę 950 tysięcy nazwisk, ale ta agencja wiedziała, że liczba nie jest poprawna. UNRWA akceptowała większość zgłoszeń, choć przyznawała, że, na przykład, wielu Palestyńczyków nie informuje o zgonach w swoich rodzinach, by móc nadal pobierać przydział żywności. Agencja przyznała, że odkryła wiele wypadków oszustw, ale nie była w stanie usunąć niezasługujących na miano uchodźcy ludzi ze swoich list. Wiedziała także, że nie będzie miała żadnej współpracy ze strony samych uchodźców. UNRWA jednak była pełna obaw przed krytyką, że nie zajmuje się humanitarnym problemem:

Nadawanie na początku statusu uchodźcy ludziom, którzy nie byli uchodźcami, stworzyło sytuację, której nie można ignorować, ale usunięcie jej naraża Agencję na nieuzasadnioną i niesprawiedliwą krytykę ze strony źle poinformowanej publiczności, jak również na fanatyczny opór każdego niezasługującego [na pomoc] i jego przyjaciół oraz sympatyków.

W 1951 roku UNRWA lamentowała nad niemożnością przeprowadzenia spisu powszechnego. „Nadal nie jest możliwe podanie dokładnej liczby prawdziwych uchodźców, jak ich rozumiano zgodnie z roboczą definicją ‘osoby, która w wyniku wojny w Palestynie straciła dom i możliwość zarobkowania, i która jest w potrzebie’”. 


UNRWA mówi teraz: “Kiedy Agencja zaczęła działanie w 1950 r., reagowała na potrzeby 750 tysięcy palestyńskich uchodźców. Dzisiaj około 5 milionów Palestyńczyków spełnia warunki do otrzymania usług UNRWA”.


Nawet akceptując przesadne liczby przyjęte przez UNRWA, jak liczba uchodźców urosła z 750 tysięcy do 5,7 milionów?

 

Wiemy, że jedną z przyczyn jest trwające oszustwo, takie jak to, które odkryto we wczesnych dniach istnienia UNRWA. Głównym wyjaśnieniem jest jednak to, że UNRWA zmieniła definicję uchodźcy. Zamiast pomagać „potrzebującym osobom, które w wyniku wojny w Palestynie straciły dom i możliwość zarobkowania”, UNRWA rozszerzyła tę definicję, by obejmowała “potomków palestyńskich, męskich uchodźców, włącznie z adoptowanymi dziećmi” (podkreślenie dodane).

 

UNRWA wzięła trudny problem i przez prostą zmianę definicji “uchodźcy” zamieniła go w problem niemożliwy do rozwiązania.  


Ważne jest pamiętanie, że pierwotnych uchodźców można było osiedlić wkrótce po zakończeniu wojny, gdyby państwa arabskie były gotowe do zaakceptowania ich. Nie były jednak gotowe i zamknęły ich w obozach, gdzie mogli tylko dusić się w ścisku i radykalizować. Izrael zaofiarował, że przyjmie 100 tysięcy w kontekście porozumienia pokojowego, ale arabscy przywódcy byli nadal oddani idei zniszczenia Izraela. Tymczasem uchodźcy byli użytecznym narzędziem propagandowym – dowodem, jak twierdzili Arabowie, agresji i perfidii Izraela.


Nawet dzisiaj, ponad 70 lat po wonie, tylko Jordania zaakceptowała Palestyńczyków jako obywateli. Ponad milion palestyńskich Arabów jest obywatelami Izraela, ale ani jeden nie jest obywatelem Libanu, Syrii, Egiptu lub innego państwa arabskiego. Palestyńczycy mogą być obywatelami Stanów Zjednoczonych, Europy – niemal każdego innego miejsca.


UNRWA ma 58 obozów uchodźców z niemal 1,6 milionów mieszkańcami. To jest ponad dwukrotność palestyńskiej populacji w 1948 roku. Dwadzieścia siedem tych obozów (19 na Zachodnim Brzegu i 8 w Gazie) z ponad 800 tysiącami „uchodźców” jest pod panowaniem Palestyńczyków. Nic nie przeszkadza Autonomii Palestyńskiej lub Hamasowi przed zamknięciem tych obozów, przeniesieniem uchodźców do stałych domów i tym samym rozwiązaniem problemu.


Kiedy Izrael administrował Gazę, proponował zamknięcie obozów i zbudowanie permanentnych domów dla Palestyńczyków, ale państwa arabskie sprzeciwiały się i głosowały w ONZ za potępieniem Izraela za samą propozycję.


Gdzie są ci wszyscy obrońcy Palestyńczyków, którzy wylewają krokodyle łzy w trosce o ich dobro? Milczą w sprawie fatalnego zachowania państw arabskich i palestyńskich przywódców.  


Palestyńczycy są trzymani w obozach, by utrwalać oszustwo, że milionom palestyńskich uchodźców musi się pozwolić na powrót do ich domów, jeśli ma być osiągnięty pokój. Mają zupełnie inny pomysł niż zachodni orędownicy pokoju: żądają, by 5 milionów „uchodźców” powróciło do swoich „domów”, żeby stali się większością populacji (5,7 milionów plus niemal 2 miliony arabskich obywateli Izraela w porównaniu do 6,9 miliona Żydów). To jest ich rozwiązanie w postaci dwóch państw – jedno państwo na Zachodnim Brzegu i w Gazie i drugie palestyńskie państwo tam, gdzie był Izrael. Zlałyby się w to, co jest ich ostatecznym celem, czyli państwem od rzeki Jordan do Morza Śródziemnego. Żaden Izraelczyk nie zaakceptuje tego samobójczego paktu.


Sprawę uchodźców łatwo rozwiązać, jeśli wrócimy do pierwotnej definicji, która obejmowała tylko ludzi żyjących w Palestynie w latach 1948-1949, a nie ich potomków. To jest prawdziwa liczba uchodźców.

 

Jaka jest ta liczba?


Dziecko z 1948 roku ma dzisiaj ponad 70 lat. Dorosły musi mieć dużo powyżej 80 lat lub powyżej 90. Odsetek Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu i w Gazie powyżej 65 lat wynosi 3,15 procenta. Jeśli włączymy Palestyńczyków w Libanie, Jordanii i Syrii może dochodzić (przeciętnie) do 4,48 procent. To znaczy, że jeśli było 400 tysięcy uchodźców w 1948 roku i byliby nadal żywi, byłoby dzisiaj tylko między 12 600 a 17 912 uchodźców. Nawet jeśli weźmiemy przesadzoną liczbę 750 tysięcy uchodźców, byłoby ich co najwyżej 33 585.


W Autonomii Palestyńskiej odsetek ludzi starszych niż 72 lata wynosi 1,4 procenta, co obniża oszacowanie do odpowiednio 5 600 i 10 500. Ponieważ spodziewana długość życia w AP wynosi dzisiaj 76 lat, jedyni uchodźcy prawdopodobnie żywi dzisiaj byli dziećmi w 1948 roku, a więc liczby byłyby jeszcze niższe.


Jeśli zaakceptowana liczba uchodźców wynosi poniżej 35 tysięcy, jak trudno byłoby rozwiązać ten problem? Izrael nie powinien mieć problemu z  przyjęciem tej liczby Palestyńczyków powyżej 65 lat jako humanitarnego gestu (ponad 150 tysięcy przyjęto w przeszłości). Problem rozwiązany.


A co z pozostałymi 5 milionami? No cóż, nie są to uchodźcy z 1948 roku i nie do Izraela należy rozwiązanie ich losu. Są problemem Autonomii Palestyńskiej i państw arabskich, w których urodzili się i w których żyją.


The Palestinian refugee hoax

JNS.Org, 26 stycznia 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Od redakcji.

Autor pominął tu jeszcze jeden problem. Według definicji używanej we wszystkich innych sytuacjach uchodźcą jest ten, który musiał opuścić kraj swojego pochodzenia i stałego zamieszkania. Dla arabskich uchodźców jednak zmieniono to na tego, który przebywał w „Palestynie” co najmniej przez dwa lata przed utworzeniem Izraela. Jedynym wytłumaczeniem tej zmiany może być to, że wielu Arabów imigrowało do „Palestyny” (legalnie i nielegalnie) przez cały okres rządów brytyjskich ze względu na znacznie wyższy poziom życia niż w otaczających krajach arabskich i lepsze możliwości zarobku. 



Mitchell Geoffrey Bard

Amerykański analityk polityki zagranicznej, redaktor i autor, który specjalizuje się w polityce USA – Bliski Wschód. Jest dyrektorem wykonawczym organizacji non-profit American-Israeli Cooperative Enterprise i dyrektorem Jewish Virtual Library. Wikipedia (angielski)


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2978 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Jak zła terapia przejęła kontrolę nad amerykańskimi szkołami   Hughes   2025-07-05
Och, kochanie, wcale tak bardzo nie posunęliśmy się do przodu!   Chesler   2025-07-05
To jest antyfaszysta   O'Neill   2025-07-04
Sprawozdanie "Pana Nie wiem”   Koraszewski   2025-07-04
Islam skutecznie wyeksportował swoje zakazy do mediów zachodnich – które odmawiają publikacji fikcyjnego „rysunku Mahometa”     2025-07-03
Empatia to piękna rzecz – dopóki nie przestaje być piękna.   Tabrizi   2025-07-01
Wyciek informacji z CNN to desperacka próba zaprzeczenia zwycięstwu Izraela   Goldberg   2025-06-30
Przeczytaj konstytucję Iranu i rozbij reżim   i Bill Siegel   2025-06-28
Reakcje ONZ na ataki Iranu na izraelskich cywilów     2025-06-27
Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty   Hoffman   2025-06-26
Kurdowie: zapomniany naród w świecie odurzonym wybiórczym oburzeniem   Finlayson   2025-06-26
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin   Greenfield   2025-06-25
Czas, którego nigdy nie zapomnimy   Chesler   2025-06-25
Od wtorku do wtorku minął tydzień   Koraszewski   2025-06-24
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat   Greenfield   2025-06-23
Nieznośna lekkość oporu: Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego w cieniu antysyjonizmu i antysemityzmu   Walter   2025-06-21
Większość podstawowych elementów do przeprowadzenia rewolucji na Zachodzie już obecnie istnieje, ale jakiej rewolucji?   Fernandez   2025-06-21
Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk