Prawda

Sobota, 27 lipca 2024 - 06:51

« Poprzedni Następny »


Powiadom znajomych o tym artykule:
Do:
Od:

Zastosowanie krytycznej teorii rasy do krytyki Izraela


Jonathan S. Tobin 2021-05-05

Ramadan. Arabowie wymachują palestyńską flagą przy Bramie Damasceńskiej prowadzącej na jerozolimskie Stare Miasto. 26 kwietnia 2021. Zdjęcie Olivier Fitoussi/Flash90.
Ramadan. Arabowie wymachują palestyńską flagą przy Bramie Damasceńskiej prowadzącej na jerozolimskie Stare Miasto. 26 kwietnia 2021. Zdjęcie Olivier Fitoussi/Flash90.

Wypaczone relacje o przemocy w Jerozolimie nie są niczym nowym, ale oglądanie tego konfliktu przez soczewkę toksycznych mitów o białej supremacji czyni pokój niemożliwym.  

 

Jeśli wszystko, co wiesz o przemocy, jaka miała miejsce w Jerozolimie w ostatnich paru tygodniach, pochodzi wyłącznie z mediów głównego nurtu, wiesz, kogo winić i za co. Narracja CNN i  “New York Times”  jest znajomą opowieścią o tym, jak Izrael raz jeszcze krzywdzi niewinnych Palestyńczyków.


Według tych źródeł niedawne zamieszki były spowodowane przez postawienie płotu w pobliżu Bramy Damasceńskiej u wejścia na Stare Miasto, co obrażało uczucia Arabów podczas ramadanu, a ukoronowaniem były marsze radykalnych Żydów, którzy skandowali „Śmierć Arabom”. Ta narracja przypisuje także te okropne działania Izraelczyków dobrym wynikom kilku prawicowych partii w ostatnich izraelskich wyborach, co rzekomo zachęciło Żydów do złego traktowania arabskiej populacji Jerozolimy.


Palestyńczycy rzucali kamieniami, atakowali Żydów i angażowali się w brutalne rozruchy, jednak ta prezentacja sytuacji nie tylko ukrywała te fakty; arabską przemoc traktowano ogólnie jako usprawiedliwioną reakcję na izraelską okropność. Również izraelskie lewicowe źródła wręcz szukały w historii odpowiedzi na to, kto to rozpoczął. W artykule redakcyjnym w “Haaretz” napisano, że prawdziwym problemem było zjednoczenie miasta przez Izrael w 1967 roku, co dało Żydom dostęp do ich miejsc świętych po raz pierwszy od 1948 roku i co także pozwoliło na zburzenie ohydnych murów i stref ziemi niczyjej, które dzieliły Jerozolimę w okresie nielegalnej okupacji przez Jordanię. 

 

Prawda o tych wydarzeniach ma mniej wspólnego z godnym ubolewania zachowaniem radykalnych, prawicowych Żydów lub “grzechem pierworodnym” syjonizmu, który sprowadził Żydów z powrotem do ich starożytnej ojczyzny, niż z godnym ubolewania stanem palestyńskiej kultury politycznej.

 

Trzeba szukać w mniej stronniczych źródłach, by dowiedzieć się, jak ta przemoc zaczęła się od zawodów w mediach społecznościowych, w których młodzi Palestyńczycy zaczęli konkurować ze sobą, zamieszczając na TikTok pod hashtagiem „Atakuj Żyda” wideo, które pokazywały jak biją ortodoksyjnych Żydów. To oczywiście wywołało oburzenie w Izraelu i doprowadziło do demonstracji ekstremistycznych grup izraelskich, jak również do indywidualnych aktów przemocy ze strony Żydów, co z kolei zostało powszechnie potępione przez niemal wszystkich Izraelczyków, jak również wywołało surową reakcję policji.


Fakt, że Hamas włączył się i ostrzelał Izrael dziesiątkami rakiet, nie wzbudził zainteresowania międzynarodowych mediów, które w znacznej mierze to zignorowały lub informowały w klasycznie zakłamany sposób, jak w tym nagłówku opublikowanym przez NBCnews.com, który najpierw wymienia odwetowe uderzenie Izraela.

 

Chodzi tu jednak o coś więcej niż znajome skrzywienie antyizraelskich mediów, które schowały początek sprawy, czyli “intifadę TikTok”. Fakt, że Autonomia Palestyńska zachęcała do przemocy falą agresywnych wystąpień polityków przeciwko Żydom wraz z rutynowym podżeganiem poprzez swoje oficjalne media i system edukacji, zepchnięto w Orwellowską dziurę niepamięci. Podobnie wyciszono to, że przemoc jest bezpośrednim rezultatem manewrowania zarówno Fatahu, jak Hamasu, które starają się odwrócić uwagę od własnych wad i od prawdopodobieństwa, że wybory na Zachodnim Brzegu będą raz jeszcze odwołane.

 

Nie jest to też tylko kwestia najnowszej akcji antysyjonistycznej grupy, Human Rights Watch, która wydała raport z absurdalnym twierdzeniem, że Izrael praktykuje “apartheid” wobec Palestyńczyków, przy równoczesnym ignorowaniu przyczyny, dla której Izrael musi podejmować działania obronne, z reguły nieprawdziwie przedstawione i przekłamane przez palestyńską propagandę i ich sojuszników – lewicowe NGO.

 

Zajrzyj pod powierzchnię wszystkich tych wypadków stronniczego relacjonowania i antysyjonistycznych narracji, a zobaczysz postawę, która jest niesamowicie znajoma dla każdego, kto śledził dyskusję o rasizmie w Stanach Zjednoczonych. Choć żargon częściowo się różni, u sedan leżą majaczenia o “przywileju” i “supremacji”, w których Palestyńczyków przedstawia się jako ofiary “systemowego” rasizmu żydowskiego. Te same toksyczne wątki, zakorzenione w krytycznej teorii rasy i intersekcjonalności stosuje się do Izraela i do Stanów Zjednoczonych.


Pasuje to do lewicowej ideologii, która fałszywie łączy stuletnią wojnę Palestyńczyków z syjonizmem z walką o prawa obywatelskie w Stanach Zjednoczonych. W tym sformułowaniu Izrael i Żydzi opisani są jako korzystający z białego przywileju, choć większość izraelskich Żydów jest – w terminologii krytycznej teorii rasy – “ludźmi kolorowymi”, ponieważ pochodzą z Bliskiego Wschodu. Syjonizm zaś jest traktowany jako kolejna odmiana białej supremacji, wynaleziona do ujarzmiania “rdzennych” ludzi, mimo faktu, że Żydzi są rdzennym narodem w ziemi Izraela.  


Ci, którzy piętnują Amerykę jako kraj nieodwracalnie rasistowski, wskazują na trudną historię niewolnictwa i “Jim Crow”, i ignorują fakt, że szeroki łuk historii USA był ciągłym postępem ku większej wolności i równości ludzi. Przy zastosowaniu jednak tego do konfliktu bliskowschodniego, ten pokrętny wysiłek zakotwiczenia wszystkiego w dyskusjach o rasie jeszcze bardziej wprowadza w błąd.  


Walka na Bliskim Wschodzie między narodem żydowskim dążącym do samostanowienia w swojej starożytnej ojczyźnie, a arabskimi sąsiadami, którzy odmawiają dzielenia się ziemią i starali się trzymać Żydów w ich tradycyjnej roli dhimmi – bezsilnej i prześladowanej mniejszości - jest złożona i pełna tragicznych wydarzeń. Jednak tak samo, jak obsesyjne skupianie się na rasie jako odpowiedzi na każdy amerykański dylemat nie prowadzi ani do sprawiedliwości, ani do polepszenia życia mniejszości, stosowanie tych teorii rasowych do konfliktu między Żydami a Arabami w żaden sposób nie może pomóc sprawie pokoju.

 

Stosowanie języka krytycznej teorii rasy do Izraela ma niewielki sens dla tych, którzy rozumieją pochodzenie tego konfliktu lub tego, jak i dlaczego Palestyńczycy, dążący do  wymazania Izraela z mapy, odrzucali każdy wysiłek na rzecz kompromisu. Oznacza także zdeptanie praw narodu żydowskiego, żeby wzmocnić Palestyńczyków, którzy nie godzą się na uznanie prawomocności państwa żydowskiego niezależnie od tego, gdzie nakreśli się jego granice.


Ci, którzy podczepili się do tej ideologii, szukają uproszczonego wyjaśnienia wszystkiego przy równoczesnej próbie delegitymizowania swoich przeciwników. Stronniczość mediów nastawionych przeciwko Izraelowi w dodatku do oszczerstw propagowanych przez grupy takie, jak Human Rights Watch, umożliwia tym, którzy starają się zastosować te teorie do państwa żydowskiego, uznawanie, że antysemickie obelgi kierowane wobec Izraela i jego zwolenników, są liberalnym orędownictwem na rzecz praw człowieka, a nie mową nienawiści.


W pewnym sensie wpychanie Izraela i Palestyńczyków w te fałszywe teorie jest rodzajem wirtualnego intersekcjonalizmu, pozwalając tym, którzy niewiele wiedzą o Bliskim Wschodzie, na perorowanie o nim, jak gdyby byli ekspertami. To może być niemal komiczne, ale daje także przepustkę tym, którzy niezmiennie sprzeciwiają się pokojowi.


Przez fałszywe nazywanie  żydowskiego samostanowienia rasizmem, a żydowskiej samoobrony białym przywilejem i supremacją, ci, którzy rozgrywają tę absurdalną grę, wzmacniają palestyńskie nieprzejednanie. Ci “przebudzeni” wirtualni turyści do palestyńsko-izraelskiego konfliktu dają wsparcie i pociechę już potężnym siłom w palestyńskim społeczeństwie, które czepia się kurczowo złudzenia, że któregoś dnia potomkowie uchodźców z 1948 roku wyrzucą Żydów z Izraela i że świat poda im Izrael na złotym półmisku. W ten sposób pomagają skazać jeszcze jedno pokolenie Palestyńczyków na moralną i ekonomiczna nędzę narzuconą im przez ich pełnych przemocy, skorumpowanych przywódców ruchów Fatahu i Hamasu.


Jak długo amerykańscy lewicowcy i część ich liberalnych pomagierów, włącznie z Żydami, którzy popierają antysyjonistyczne grupy, takie jak Jewish Voices for Peace i IfNotNow, patrzą na Bliski Wschód przez soczewkę krytycznej teorii rasy, którą spopularyzował ruch Black Lives Matter, będą przykładali się do dalszego trwania konfliktu, który już trwa zbyt długo. Cenę za ich błąd zapłacą jednak Izraelczycy i Palestyńczycy.  


Critiques of Israel are critical race theory tourism

JNS.Org, 27 kwietnia 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 



Jonathan S. Tobin

Amerykański dziennikarz, redaktor naczelny JNS.org, (Jewish News Syndicate). Komentuje również na łamach National Review, New York Post, The Federalist, w prasie izraelskiej m. in. na łamach Haaretz.


Tipsa en vn Wydrukuj









Propozycja
Szaron: Porozmawiajmy o społecznej stratyfikacji.
Hili: Może innym razem.

Więcej

Wystąpienie,
które poruszyło świat
Andrzej Koraszewski


Przywódcy Senatu i Izby Reprezentantów zaprosili 31 maja premiera Izraela Benjamina Netanjahu do wystąpienia na wspólnym posiedzeniu Kongresu. List z zaproszeniem Netanjahu podpisali: republikański przewodniczący Izby Reprezentantów Mike Johnson, demokratyczny lider większości w Senacie Chuck Schumer, republikański lider Senatu Mitch McConnell i demokratyczny lider Izby Reprezentantów Hakeem Jeffries. Wielu interpretowało to zaproszenie jako próbę wsparcia kampanii prezydenckiej Republikanów. Czy przyłączenie się do tego zaproszenia przedstawicieli Demokratów było dobrą miną do złej gry? 

Więcej

ISIS atakuje
Ugandę
Uzay Bulut

<span>W ostatnich latach Uganda zmaga się z rosnącym zagrożeniem ze strony radykalnych grup islamskich, które atakują chrześcijan. 16 czerwca minęła pierwsza rocznica odrażającego ataku terrorystycznego na chrześcijańską szkołę z internatem w zachodniej Ugandzie, w którym islamscy terroryści zamordowali 42 osoby. Na zdjęciu: pogrzeb Florence Masiki i jej syna Zakayo Masereki w Mpondwe w Ugandzie 18 czerwca 2023 r. (Źródło zdjęcia: Church Times)</span>

Szesnastego czerwca minęła pierwsza rocznica odrażającego ataku terrorystycznego na chrześcijańską szkołę z internatem w zachodniej Ugandzie, w którym islamscy terroryści zamordowali 42 ludzi.


Tego dnia islamistyczne „Sojusznicze Siły Demokratyczne” (ADF) z siedzibą w Demokratycznej Republice Konga (DRK) wdarły się na teren prywatnej szkoły średniej Mpondwe Lhubiriha w ugandyjskim dystrykcie Kasese.

Więcej
Blue line

Opuścili Afrykę wcześniej
niż nam się wydawało
Jerry A. Coyne


Sieć migracji ludzi z Afryki jest dość splątana. Oczywiście ewoluowaliśmy w Afryce, oddzielając się od linii prowadzącej do bonobo i szympansów około 5-6 milionów lat temu. Pierwszym Homo, który opuścił Afrykę, był prawdopodobnie Homo erectus, który mógł opuścić Afrykę około 1,75 miliona lat temu, a następnie rozprzestrzenić się aż do wschodniej Azji w okresie do 1,5 miliona lat temu. Następnie wymarli z nieznanych przyczyn. (Wszystko to jest niepewne i może ulec zmianie po przyszłych badaniach.)

Więcej

Większość ludzi chce jedności.
Marzenie ściętej głowy 
Jonathan S. Tobin

Były prezydent Donald Trump wygłasza przemówienie otwierające „Konwencję Ludową” organizacji Turning Point Action w Detroit w stanie Michigan, 15 czerwca 2024 r. (Zrzut z ekranu: https://www.youtube.com/watch?v=rcynia8q2X4 )

Po próbie zamachu na byłego prezydenta Donalda Trumpa 13 lipca nastąpiła fala wezwań do Amerykanów, aby obniżyli temperaturę sporów w debacie krajowej. Wszystko, co wiem o opinii publicznej i narodzie amerykańskim, mówi mi, że tego właśnie chciała większość Amerykanów w odpowiedzi na przerażające wydarzenie, które mogło pogrążyć kraj w chaosie.
Jednak bez względu na to, co się wydarzy jestem pewien, że nie dostaną tego, czego chcą.

Więcej
Blue line

Korespondencja
z Oxford Union
NGO Monitor

Oxford Union, sala debat. Źródło zdjęcia: Wikipedia)

Profesor Steinberg do Oxford Union

Odpowiadam na zaproszenie do wzięcia udziału w cyklu debat organizowanych przez Oxford Union na temat stosowania określeń „apartheid” i „ludobójstwo” w odniesieniu do ponad 190 państw narodowych będących członkami Organizacji Narodów Zjednoczonych, w tym Wielkiej Brytanii, Iranu, Francji, Kuwejtu, Norwegii, Kataru, Hiszpanii i Egiptu. Chociaż zaproszenie odnosi się wyłącznie do Izraela, zakładam, że Oxford Union nie przyczyni się po raz kolejny do trującej nienawiści, przyłączając się do tych, którzy niemoralnie demonizują Izrael, państwo narodu żydowskiego.

Więcej

Próba oszukania
amerykańskiej opinii publicznej
Bassam Tawil

<span>Wygląda na to, że prezydent Joe Biden nie chce, aby Amerykanie wiedzieli, że większość Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu to entuzjastyczni </span>zwolennicy<span> Hamasu, ponieważ zniechęciłoby to Amerykanów do poparcia jego pomysłu utworzenia tam państwa palestyńskiego. Na zdjęciu: Palestyńczycy zgromadzili się, aby poprzeć Hamas (Zrzut z ekranu wideo: </span>https://www.youtube.com/watch?v=pLyylLZrgPc<span>)</span>

Należy zadać sobie pytanie, skąd prezydent USA Joe Biden czerpie wiedzę na temat Palestyńczyków, szczególnie w świetle jego ostatnich wypowiedzi dotyczących popularności wspieranej przez Iran organizacji terrorystycznej Hamas.

„Jeśli zauważyliście, to na Zachodnim Brzegu, wśród Palestyńczyków, rośnie niezadowolenie z Hamasu –powiedział Biden podczas konferencji prasowej. - Hamas nie jest teraz popularny”. Dziwaczne oświadczenie Bidena, które jest sprzeczne z każdym badaniem opinii publicznej.

Biden, którego notowania gwałtownie spadają, może tylko zazdrościć rosnącej popularności Hamasu wśród Palestyńczyków.

Więcej

Znikający Izraelczycy
w wojnie kulturowej
Liat Colins

Aktorka Shira Haas bierze udział w ceremonii „Światło Izraela” w Ministerstwie Spraw Zagranicznych w Jerozolimie w 2021 r.(zdjęcie: YONATAN SINDEL/FLASH90)

Być zabitym czy być anulowanym? Być fizycznie zniszczonym czy być metafizycznie wymazanym za śmiałość walki, oto jest pytanie.


Wojna z Izraelem toczy się w wielu sferach i ma wiele przejawów. Wykracza daleko poza brutalną inwazję i masakrę dokonaną przez Hamas i Palestyński Islamski Dżihad z Gazy 7 października; tysiące rakiet z Gazy, Libanu, Syrii, Iraku, Jemenu i bezpośrednio ze sponsorującego terroryzm Iranu; międzynarodowa wojna prawna prowadzona za pośrednictwem organizacji pozarządowych i organów ONZ; oraz ataki w cyberprzestrzeni. 

Więcej

Atak Izraela na port
Hudajda w Jemenie
Elder of Ziyon


Z "New York Timesa": 


Eksperci regionalni twierdzą, że izraelskie bombardowanie ważnego portu jemeńskiego, kontrolowanego przez milicję Huti, nie powstrzyma tej grupy przed dalszymi atakami, lecz prawdopodobnie pogłębi ludzkie cierpienie w Jemenie. Jemeńscy naukowcy i byli amerykańscy urzędnicy, którzy badają ten kraj, powiedzieli, że izraelskie ataki nie wyrządzą Hutim żadnej krzywdy. Ich zdaniem, atak prawdopodobnie pogłębi cierpienie w Jemenie, który przeżywa jeden z najgorszych kryzysów humanitarnych na świecie po dekadzie wojny.

Więcej

Wojna przeciwko Żydom
w Światowym Sądzie ONZ 
Anne Bayevsky

Prezes MTS, Nawaf Salam z Libanu, czyta decyzję w Hadze, 19 lipca 2024 r.

Światowy Sąd ONZ, zwany również Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości, ogłosił 80-stronicowy atak na państwo Izrael późnym popołudniem w piątek 19 lipca 2024 r. Minęło pięć miesięcy od wysłuchania ustnych argumentów przez Sąd, a mimo to Sąd zdecydował się opublikować swój werdykt tuż przed szabatem. Opinii większości towarzyszyły setki stron dalszych oświadczeń i opinii różnych sędziów. Formalnie nazywano ją „opinią doradczą”. W rzeczywistości była to od początku do końca prawna obsceniczność.
Sąd jest „Sądem Światowym” Organizacji Narodów Zjednoczonych, organem kontrolowanym przez zażartą antyizraelską większość. Członkowie Sądu są wybierani przez Organizację Narodów Zjednoczonych. Jego prawni „eksperci” obejmują domniemane autorytety z państw bezprawia, takich jak Chiny i Somalia. Jedyną sędzią, która konsekwentnie wyrażała sprzeciw wobec tej opinii, była wiceprezes MTS Julia Sebutinde z Ugandy.

Więcej

Muzułmańska prawniczka
pozywa kancelarię
Hugh Fitzgerald

Jihan Chehade (Źródło: Instagram)

Foley & Lardner to kancelaria prawna w Chicago, która złożyła ofertę pracy muzułmańskiej Arabce, Jihan Chehade, a następnie, dowiedziawszy się o jej wpisach w mediach społecznościowych, a także wystąpieniach na rzecz Hamasu i przeciwko Izraelowi, wycofała tę ofertę. Teraz Chehade pozywa kancelarię, twierdząc, że dyskryminuje ją ze względu na religię i pochodzenie etniczne. Więcej na temat jej pozwu można znaleźć w artykule opublikowanym sześć tygodni temu, do którego warto powrócić: „Arab-Muslim lawyer files lawsuit against Chicago-based firm over revoked job offer” autorstwa Zareen Syed i Caroline Kubzansky, "Chicago Tribune", 30 maja 2024 r..

Więcej
Blue line

Niefortunnie sformułowane
pytanie
Lucjan Ferus


Dziś już nie pamiętam co mnie skłoniło do napisania w 2003 r. opowiadania pt. „Źle sformułowane pytanie”, które ukazało się w ówczesnym Racjonaliście, w tym samym roku. Pomysł tego tekstu powstał na bazie popularnej bajki braci Grimm „Królewna Śnieżka”, a konkretnie na zadawanym w niej pytaniu przez królową: „Lustereczko powiedz przecie, kto jest najpiękniejszy w świecie?”. Pozwolę sobie wpierw zaproponować czytelnikom tego portalu ów tekst sprzed wielu lat.

Więcej

Palestyńscy przywódcy
nie mogą zawrzeć pokoju
Bassam Tawil 

<span>Wybitny palestyński polityk Mustafa Barghouti spotkał się z ostrą krytyką ze strony wielu Palestyńczyków po tym, jak sfilmowano go, gdy obejmował byłego izraelskiego ministra spraw zagranicznych podczas niedawnej konferencji we Włoszech. Barghouti jest oskarżany o zdradę Palestyńczyków poprzez „promowanie normalizacji” stosunków z Izraelem. Na zdjęciu: Mustafa Barghouti obejmuje byłego izraelskiego ministra (Zdjęcie: Twitter)</span>

Wybitny palestyński polityk Mustafa Barghouti spotkał się z ostrą krytyką ze strony wielu Palestyńczyków po tym, jak sfilmowano go, gdy obejmował byłego izraelskiego ministra spraw zagranicznych podczas niedawnej konferencji we Włoszech. Barghouti jest oskarżany o zdradę Palestyńczyków poprzez „promowanie normalizacji” stosunków z Izraelem.


Najnowszy „skandal” wybuchł po tym, jak w mediach społecznościowych pojawił się film, na którym Barghouti serdecznie obejmuje byłego ministra spraw zagranicznych Izraela, Szlomo Ben-Amiego, podczas spotkania frakcji parlamentarnych we Włoszech. Ben-Ami, historyk, znany jest ze swojej roli w procesie pokojowym między Izraelem a Palestyńczykami ponad dwie dekady temu. Znany jest również ze swojego poparcia dla ustanowienia państwa palestyńskiego obok Izraela.

Krytycy Barghoutiego nie rozróżniają jednak prawicowego i lewicowego Żyda izraelskiego. Dla nich wszyscy Żydzi izraelscy, w tym ci, którzy popierają rozwiązanie w postaci dwóch państw, są wrogami.

Więcej
Blue line

Trybunał Świętej Inkwizycji
postanowił
Elder of Ziyon


Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości wydał w piątek 19 lipca 2024 r. orzeczenie doradcze stwierdzające, że Izrael łamie wszystkie istniejące i szereg nieistniejących praw międzynarodowych, nielegalnie okupuje palestyńskie ziemie, ma obowiązek wycofania się z każdego milimetra zajętej ziemi, zlikwidowania osiedli, zburzenia granicznego muru i wypłacenia odszkodowań. Kolegium sędziów przewodniczył wybrany na prezesa MTS w lutym 2024 r. Nawaf Salam,  który przez 11 lat był ambasadorem Libanu przy ONZ (potępiając na forum ONZ Izrael 210 razy). Sędzia Julia Sebutinde z Ugandy wyraziła po raz kolejny sprzeciw wobec wadliwej procedury. 

Więcej

Zamach na życie Trumpa
jest przestrogą dla Izraela
Gadi Taub

Republikański kandydat na prezydenta, Donald Trump, w chwilę po próbie zamachu na jego życie 13 lipca 2024 r. Zdjęcie: Evan Vucci, źródło: Wikipedia: https://en.wikipedia.org/w/index.php?curid=77350262)

Po zamachu na życie Donalda Trumpa i nagłym „odkryciu” podżegania, które do niego doprowadziło, rząd Izraela otrzymał ponure przypomnienie, o ile gorsze jest podżeganie przeciwko premierowi Benjaminowi Netanjahu.


Z doświadczeniem amerykańskim świeżo w pamięci, premier otworzył posiedzenie gabinetu klipem (długości 1:40 min.) o dzikim podżeganiu. Protestujący, politycy, goście studia w telewizji, emerytowany szef służb bezpieczeństwa i inni, rzucali z ekranu szalone obelgi, podczas gdy ministrowie obserwowali to w milczeniu.

Więcej

Dlaczego nie jestem
socjalistą
Andrzej Koraszewski 


Prawdę mówiąc nie bardzo wiem, czy szukać wizji polskiej drogi do socjalizmu u Zandberga, czy u Czarzastego? Przez moment jak meteor rozbłysła Ogórek i spadła pod stopy Kaczyńskiego. To była nadzieja na millerowski socjalizm z młodą kobiecą twarzą, ale bez programu, żeby nikogo nie straszyć. Co u licha kusi ludzi w socjalizmie i dlaczego tak trudno zrozumieć, że jest to nieodmiennie poszukiwanie drogi powrotu do pańszczyzny?

Więcej

Uzależnienie Izraela
od Żelaznej Kopuły
Seth J. Frantzman

System przeciwrakietowy Żelazna Kopuła widziany w mieście Hajfa, Izrael, 30 sierpnia 2013 r.(źródło zdjęcia: GILI YAARI/FLASH90)

Izraelska obrona powietrzna, w szczególności Żelazna Kopuła, w ciągu ostatniej dekady zapewniła Izraelowi czas i ochronę, aby uniknąć poważnej wojny w Gazie. Wszystko zmieniło się 7 października 2023 r., kiedy Hamas najechał Izrael, dokonał masakry ponad 1200 osób, wykorzystując ludzką falę inwazyjną, która z łatwością przebiła się przez zaawansowane technologicznie systemy obronne Izraela.
Dekada polegania na technologii i stopniowa redukcja sił lądowych doprowadziła do skrajnego zaniedbania podstawowych doktryn bezpieczeństwa. Po 7 października Izrael nadal polega na obronie powietrznej, aby chronić się przed ostrzałem rakietowym z Gazy, przez Hezbollah i przez innych wspieranych przez Iran pełnomocników w Jemenie, Syrii i Iraku. W każdej z tych sytuacji decyzja o poleganiu na strategii zakorzenionej w idei prymatu obrony powietrznej zmniejszyła odstraszanie Izraela.
Na przykład, na północy Izrael wolał ewakuować cywilów niż walczyć z Hezbollahem.
Przywódcy Izraela, począwszy od Davida Ben Guriona
, rozumieli, że najlepszym sposobem obrony przed wrogami Izraela jest przejście do ofensywy i szybkie pokonanie wroga.

Więcej

Nowe odkrycia
o denisowianach
Jerry A. Coyne

Zdjęcie Denisowej Jaskini w Rosji, gdzie wszystko się zaczęło. (Zdjęcie: Xenochka, CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons)

Wiemy o denisowianach od około 15 lat, odkąd w 2008 roku znaleziono część palca w rosyjskiej jaskini („Denisowa Jaskinia”), a dwa lata później opublikowane pracę o tym znalezisku. Byli podgatunkiem homoninów, podobnie jak neandertalczycy. Uważam te grupy za podgatunki H. sapiens, ponieważ oba krzyżowały się z H. sapiens i pozostawili płodne potomstwo. Denisowianie żyli w Azji od około 300 tysięcy do 25 tysięcy lat temu. Są uważani za takson siostrzany neandertalczyków, co oznacza, że te dwie grupy miały wspólnego przodka, który już oddzielił się od przodka „współczesnego” H. sapiens.

Więcej

Normalizacja terroryzmu
i nienawiści do Żydów
Robert Williams

<span>Najwyraźniej ani szefom ONZ, ani UE nigdy nie przyszło do głowy, że jeśli organizacja terrorystyczna popełnia zbrodnie wojenne, nie może wybierać, w jaki sposób wojna, którą rozpoczęła, będzie prowadzona przeciwko niej. Jeśli nie chcesz „krwawej łaźni”, nie bierz zakładników, nie ukrywaj ich wśród cywilów, nie próbuj zapobiec akcji ratunkowej, a jeśli zostaną uratowani, nie krzycz o zaszokowaniu skutkami twoich działań. Na zdjęciu: Naama Levy, Izraelka porwana i zabrana do Gazy przez terrorystów z Hamasu 7 października 2023 r., gdy miała 19 lat. Nadal jest przetrzymywana jako zakładniczka przez Hamas. (Źródło zdjęcia: Hamas)</span>

Dziewięć miesięcy po zorganizowanej przez Hamas 7 października masakrze, w której zginęło 1200 cywilów, głównie Izraelczyków, w Strefie Gazy nadal przetrzymywanych jest 116 zakładników, w tym co najmniej 42, którzy według szacunków izraelskich urzędników zostali zamordowani przez Hamas po tym, jak doświadczyli niewyobrażalnego znęcania się psychicznego, fizycznego i seksualnego.


8 czerwca Izrael uwolnił czterech zakładników w bohaterskiej misji, w ramach której izraelskie siły specjalne wkroczyły do prywatnych domów mieszkańców Gazy, gdzie przetrzymywani byli czterej izraelscy zakładnicy – trzej mężczyźni i jedna młoda kobieta – przez „zwykłych” cywilów z Gazy, w tym „dziennikarza” Al-Dżaziry.

Więcej

Gdzie jest dziś
Ameryka?
Andrzej Koraszewski

Nowa twarz amerykańskiej rewolucji. Studenci Columbia University domagają się likwidacji Izraela. (Zrzut z ekranu: https://www.youtube.com/watch?v=80PDea9oHz0)

Czy dzisiejsze Stany Zjednoczone zaczynają przypominać schyłkowy okres ZSRR? Taka teza może się wydać cokolwiek absurdalna. Przedstawił ją w dwóch artykułach znany brytyjski historyk, Niall Ferguson, który od wielu lat mieszka w USA. Ferguson jest związany z Instytutem Hoovera przy Stanford University, a niedawno dołączył do zespołu The Free Press, gdzie publikuje również jego żona, Ayaan Hirsi Ali. W artykule z 18 czerwca 24 r. Ferguson prezentuje USA jako kraj z permanentnym deficytem, elitami forsującymi fałszywą ideologię, starzejącymi się przywódcami i spadającą długością życia mieszkańców. To wszystko coraz bardziej przypomina ostatni okres Związku Radzieckiego, którego elity utraciły wszelki kontakt z rzeczywistością, a społeczeństwo wpadało w coraz głębsze odrętwienie alkoholowe. Autor przypomina, że wiele lat termu pisał, iż Chiny zajęły miejsce ZSRR, ale zimna wojna nadal trwa.

Więcej

Czas milczenia
skończył się 
Maria Munoz

Spalone domy w Kfar Aza. Zrzut z ekranu: https://www.youtube.com/watch?v=rUylxd9TcRI

Nigdy nie miałam kraju, w którym czułam się częścią rodziny, dopóki nie znalazłam się w Izraelu – kraju, który odwzajemnił moje uczucie, gdy go przyjęłam. Identyfikuję się jako rdzenna Amerykanka, pochodzę z Kolumbii, ale jestem obywatelką USA, dokąd przybyłam 2001 r., gdy miałam zaledwie jeden rok. Od tego czasu podróżowałam po świecie i chociaż doświadczyłam wspaniałej gościnności w wielu miejscach, Izrael jest jedynym miejscem, które podczas mojej wizyty wydawało mi się, że jest drugim domem. Kiedy pierwszy raz pojechałam do Izraela, w maju 2023 r., dowiedziałam się o napięciach, które trwały przez dziesięciolecia, ale zobaczyłam też silną wspólnotę między Izraelczykami, czego moim zdaniem brakowało w USA. Wydawało się, że nie ma znaczenia, czy jesteś religijnym Żydem, świeckim Żydem, Druzem, Beduinem, Arabem czy obcokrajowcem — jesteś częścią izraelskiego społeczeństwa.

Więcej
Blue line

Wyobraź sobie Hitlera
z bombami atomowymi
Majid Rafizadeh

<span> Irański reżim pospiesznie dąży do zdobycia broni jądrowej. Temu trzeba zapobiec. Iran już dostarcza rakiety balistyczne grupom terrorystycznym. Dlaczego nie miałby wyposażyć tych grup również w broń jądrową? Na zdjęciu były Sekretarz Stanu USA John Kerry dyskutuje z byłym irańskim ministrem spraw zagranicznych Mohamadem Zarifem o perspektywach rozwoju irańskiej broni atomowej w Wiedniu w 2014 roku. (Źródło zdjęcia:Wikipedia)</span>

Reżim irański pospiesznie dąży do zdobycia broni jądrowej. Temu trzeba zapobiec. Reżim irański stanowi niebezpieczeństwo co najmniej tak samo groźne jak Hitler, gdyby posiadał taką broń. Biorąc pod uwagę ideologiczny ekstremizm irańskiego przywództwa, w połączeniu z jego strategicznymi ambicjami i regionalnymi wpływami, nie można przecenić potencjału regionalnej i globalnej niestabilności, która mogłaby z tego wyniknąć.

Więcej

Liberalni Żydzi łudzili się
w sprawie Palestyny 
Hussein Aboubakr Mansour

Zatrzymani przez policję studenci Columbia University, YouTube: https://www.youtube.com/watch?v=Kk9riHj9NbY

Na początku roku, w styczniu, członkowie radykalnej antyizraelskiej grupy na kampusach, Students for Justice in Palestine (SJP) nakręcili film upamiętniający zakończenie ich  zawieszenia na Rutgers University. Na pierwszy rzut oka wideo wywołuje dysonans: estetyka wizualna nawiązuje do palestyńskich fedainów i porywaczy czytających komunikat po akcji terrorystycznej. Jednak fleksja i kadencja, pomimo wykrywalnego, ale słabego obcego akcentu, były irytująco charakterystyczne dla amerykańskiego pokolenia Z.

Więcej

Nacjonalizm dla mnie,
ale nie dla ciebie
Alberto M. Fernandez

Protest „Zamknijmy ulice dla Palestyny” w centrum Londynu (maj 2024)

Zwykle jest to dobry znak, gdy przywódca kraju chwali polityka za jego oddanie interesom narodu. Ale w tym przypadku przywódcą kraju był były premier Somalii Ali Hassan Khayre, a polityczką, którą chwalił, była demokratyczna kongresmenka z Minnesoty Ilhan Omar. Khayre nie mógł mówić wyraźniej: „Interesy Ilhan nie są interesami Minnesoty ani narodu amerykańskiego, ale Somalii”. Następnie wezwał Amerykanów pochodzenia somalijskiego do poparcia Omar.

Więcej

„Lancet” publikuje
kompletne bzdury
Elder of Ziyon

Jak reklamuje się „Lancet” w X, „Lancet” jest więcej niż tylko pismem medycznym. Trudno się z tym nie zgodzić.

„Lancet” po raz kolejny publikuje stronnicze dane, jakby były nauką, i odwołuje się do starych badań, które zostały skorygowane nowymi, jak gdyby nadal były poprawne. Podobnie jak przedstawiciele nauk społecznych, udaje, że używa metody naukowej, aby publikować antyizraelską propagandę. 

 

Ponadto, autorzy zdają się twierdzić, że absurdalny szacunek 186 tysięcy zmarłych to bieżąca liczba, a nie oczekiwana przyszła liczba nadmiernej śmiertelności z powodu kryzysu opieki zdrowotnej w Gazie – na czym skupiają się te inne badania.

Więcej
Dorastać we wszechświecie

Baśniowy urok
apokryfów (IV)
Lucjan Ferus

Wielkie kłamstwa
o Izraelu
Robert Williams

Machina mobilizacji do
burzenia starego świata
Andrzej Koraszewski

Dlaczego zachodnie media
ignorują zbrodnie Hamasu?
Bassam Tawil

“GuardIan” rzuca antysemickie
oskarżenia
Adam Levick

„Albo ja, albo on
na tej ziemi”
Nan Jacques Zilberdik

Pierwszy dowód na to,
że owady przekraczają ocean
Jerry A. Coyne

Iran grozi druzgoczącym
atakiem na Izrael
Artykuł redakcyjny JNS

Sztuka namawiania
do zła
Andrzej Koraszewski

Iran chce odstraszyć Izrael
od operacji w Libanie
Seth J. Frantzman

Coś poszło
nie tak
Marcin Kruk

Projekt “ostatecznej bitwy”
przeciwko Zachodowi 
Anna Mahjar-Barducci

Co jest złego w komentarzu
niemieckiej ministry
Sheri Oz

Rozpoczynają się warsztaty
wstępne na Uniwersytecie Kefija
Paul Finlayson

Baśniowy urok
apokryfów (III)
Lucjan Ferus

Blue line
Polecane
artykuły

Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk