Prawda

Piątek, 11 lipca 2025 - 22:08

« Poprzedni Następny »


Rzecz o wrażliwości islamskiej, katolickiej i postmodernistycznej


Andrzej Koraszewski 2025-01-10

W Jemenie panuje prawdziwy głód, ale są ważniejsze sprawy niż umierający z głodu.
W Jemenie panuje prawdziwy głód, ale są ważniejsze sprawy niż umierający z głodu.

Czy wrażliwość może kłamać? Oczywiście, że może. Nasza wrażliwość jest kulturowa. Jest splątana z pewnymi cechami przekazywanymi genetycznie, ale formuje ją środowisko i może nam płatać paskudne figle. Pochodząca z Lewantu Rawan Osman, uważa się za „uzdrowioną antysemitkę”. Wychowana we wściekłej nienawiści do Żydów dopiero na studiach we Francji odkryła, że zaszczepiono jej uszkodzoną wrażliwość.

 

Moja wrażliwość nie podlega negocjacjom, powiedział warszawski uczony. Cóż, moja wrażliwość  zdecydowanie podlega negocjacjom. Dyskutuję z nią każdego dnia. 


Dlaczego jak diabeł z pudełka przy każdym temacie wyskakują Żydzi? Podobno, gdyby ich nie było, to trzeba by było ich wymyśleć. Ale są, więc nie musimy się trudzić ich wymyślaniem. Dzięki Bogu mamy Żydów i możemy być posłuszni dziesięciu przykazaniom, które Bóg dał Palestyńczykom zanim ich poprowadził dalej do Palestyny.


Wielki Zderzacz Andronów pracuje bez wytchnienia skłaniając ludzką wrażliwość do reagowania w sposób nie podlegający negocjacjom. 

 

Richard Dawkins spowodował burzę w szklance wody stwierdzając, że jest kulturowym chrześcijaninem. Usprawiedliwiając się, przypomina swoim czytelnikom, że chodził do anglikańskich szkół, uwielbia stare katedry, ma w głowie religijne pieśni, zna Biblię i rozpoznaje biblijne zwroty i aluzje używane w codziennym języku. Obawiam się, że ma dużo więcej z tej kultury i że jest wiele rzeczy, które siedzą w nas, ale ich nie zauważamy. Kiedyś pisząc o Izraelu Dawkins użył określenia „lebensraum”. U ateistów powiązanie z kulturą porzuconej religii daje o sobie znać na różne sposoby. Czy używane przez niemieckich nazistów określenie „lebensraum” ma coś wspólnego z chrześcijańską kulturą? Ciekawe pytanie. Trudno o wątpliwości, że nazistowska paranoja na punkcie Żydów nie narodziła się w próżni, trudno również o wątpliwości, że Izraelczycy nie wszczęli ani jednej wojny, że wszystkie wojny Izraela były i są obronne, zaś korekta granic po wygranej wojnie obronnej, jest niesprzeczna z prawem międzynarodowym. Określenie „lebensraum” w odniesieniu do Izraela jest (przynajmniej dla mnie) oszczerstwem, które mogło być bezmyślne, ale w żadne sposób nie jest niewinne.   

 

Alan Dershowitz, znakomity prawnik, staroświecko lewicowy Amerykanin (ale kulturowy Żyd), patrzy na fenomen papieża Franciszka. Popełnia przy tej okazji kilka grzecznościowych nieścisłości, stwierdzając, że „od zakończenia II wojny światowej Watykan usilnie starał się zrekompensować sobie stulecia ataków na naród żydowski, w tym krucjaty, inkwizycję, pogromy podżegane przez księży i teologiczne twierdzenia, że Żydzi zabili Jezusa”.


To zdanie wyraźnie uwzględnia katolicką wrażliwość. Dershowitz doskonale wie, że bezpośrednio po wojnie Watykan nadal chronił nazistów, że przeciwstawiał się samej idei powstania państwa żydowskiego, że prowadził zaciekłą dyplomatyczną krucjatę, żeby Jerozolima nie wpadła w żydowskie ręce. Były wykręty i kłamstwa w reakcji na oskarżenia o współpracę z nazistami i obojętność wobec Zagłady narodu żydowskiego, ale pierwszy krok w kierunku zmiany stosunku katolików do judaizmu podjął dopiero Jan XXIII i po długiej walce z przeciwnikami ukazała się bardzo rozwodniona deklaracja „Nostra aetate”, którą ogłoszono w październiku 1965 roku.    

 

Tak, zarówno Jan XXIII, Paweł VI, jak i Jan Paweł II podjęli próby zatrzymania fali katolickiej nienawiści. Paweł VI podjął heroiczną decyzję zdjęcia z Żydów zbiorowej winy za to, że Rzymianie ukrzyżowali Chrystusa. Uznanie Izraela przez Watykan w 1993 roku nie oznaczało uznania Jerozolimy jako stolicy tego państwa, ani nie zakończyło nagłaśniania antysyjonistycznej propagandy płynącej tak z Zachodu, jak i z krajów muzułmańskich.

 

Powodem napisania artykułu przez Dershowitza były niedawne wyczyny papieża Franciszka, jego modlitwa do Jezusa Palestyńczyka i powtarzanie kłamstw o izraelskim ludobójstwie. Ale to nie jest tak, że Franciszek cofnął zegar i zatrzymał proces pokuty za grzech dwóch tysięcy lat nienawiści. To Jan Paweł II spotykał się z Arafatem udając, że nic nie wie o jego zbrodniach.

 

Chrześcijańska wrażliwość, (ta katolicka, protestancka i prawosławna) z miłością objęła przebrany za antysyjonizm stary antysemityzm. W ZSRR kontrolowana przez Partię cerkiew ochoczo włączyła się do antysemickiej propagandy od połowy lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku. W Polsce,  katolicki Pax (spadkobierca przedwojennej Falangi) z najwyższą radością włączył się w marcową propagandę w 1968 r., zaś Episkopat ograniczył się do milczącej aprobaty komunistycznego antysemityzmu. Katolicka wrażliwość próbująca skorzystać ze zmiany zapoczątkowanej przez Jana XXIII to był margines ograniczający się do środowisk „Tygodnika Powszechnego" i „Więzi”. Na długie lata przed pojawieniem się Franciszka, chrześcijańska wrażliwość zdominowana była przez współczucie dla Arabów, że im Izraelczycy utrudniają zabijanie Żydów. Papież Franciszek jest tylko bardziej otwarty. Kościoły protestanckie były nieco opóźnione w tym powrocie do antysemityzmu ubranego teraz w antysyjonistyczną komżę.

 

W tym stuleciu chrześcijańska wrażliwość odżyła z całą mocą i przestała się kryć.


Miała wsparcie lewicowej wrażliwości, której dobrym przykładem byli tacy intelektualiści jak Michel Foucault, Richard Falk i wielu innych intelektualnych guru, którzy pielgrzymowali do Chomeiniego jeszcze w Paryżu, w głębokim przekonaniu, że oto rodzi się nowa gwiazda właściwej wrażliwości.           

 

„Patrząc w przyszłość ajatollah Chomeini mówi o swojej nadziei, że pokaże światu, co autentyczny rząd islamski może zrobić dla swojego narodu” -  pisał w 1979 roku profesor Princeton University, Richard Falk."Jest to chyba pierwsze wielkie powstanie przeciwko globalnym systemom” – wtórował Michel Foucault. Andrew Young, (ambasador USA przy ONZ w administracji Cartera) nazwał Chomeiniego "świętym", który wniesie nowego ducha do ruchu praw człowieka.


Niby mogli przeczytać książkę tego uczonego w islamie ajatollaha (była już przełożona na angielski), woleli jednak słuchać, co ten „święty” mówi i tłumaczyć to sobie po swojemu. 


Gdzie szukać islamskiej wrażliwości, która nie podlega negocjacjom? Antyjudaizm był/jest w islamie (podobnie jak w chrześcijaństwie) zwornikiem religijnej wspólnoty. Nienawidzące się wzajemnie odmiany islamu konkurowały ze sobą o to, kto bardziej i lepiej nienawidzi Żydów. Islam znalazł wspólnika w niemieckim nazizmie, bo nazizm obiecywał walkę z Żydami, z bezbożnym komunizmem, z niosącą zepsucie amoralną (żydowską) demokracją.


Można tu przywołać wersety Koranu, pisma założycieli Bractwa Muzułmańskiego, wygłaszane na forum ONZ słowa prezydenta Iranu, czy słowa prezydenta Turcji. A może ograniczyć się do słów wypisanych na fladze jemeńskich bojowników Huti:


Bóg jest największyŚmierć AmeryceŚmierć IzraelowiZwycięstwo dla islamu.

Bóg jest największy

Śmierć Ameryce

Śmierć Izraelowi

Zwycięstwo dla islamu.



Zaraz, zaraz, czy to przypadkiem nie są te same hasła, które od lat powtarza na wiecach Ali Chamenei?


Islamska Republika Iranu zabija za odsłonięcie włosów przez kobietę, zabija za jednopłciową miłość, zabija za sprzeciw przeciw tyranii, zapowiada walkę z niewiernymi tak długo, jak długo pochwała Allaha nie będzie rozbrzmiewała na całym świecie.


Czy wojna z Żydami jest naprawdę na pierwszym miejscu? To zależy jak na to patrzeć. Hasło „śmierć Ameryce” jest wyżej niż „śmierć Izraelowi”, innych muzułmanów Islamska Republika zamordowała znacznie więcej niż niewiernych, ale nic tak nie jednoczy jak nienawiść do Żydów, co więcej, nienawiść do Żydów pozwala pozyskać chwilowych sojuszników wśród niewiernych. Wyznawcy Allaha nie zdobyliby władzy w Iranie bez pomocy komunistów, których natychmiast po zdobyciu władzy wymordowali. Dziś „współczucie dla Palestyńczyków” jednoczy świat, więc Teheran dziękuje zachodnim studentom za właściwą wrażliwość. Tę wrażliwość mieszkańcy Zachodu demonstrują czasem zupełnie otwarcie pod flagami Hamasu i Hezbollahu, czasem w ramach nie podlegającej negocjacjom wrażliwości chrześcijańskiej, czasem „humanistycznej” połączonej z miłością do już martwych Żydów.     


Wróćmy jednak do Jemenu, gdzie nazistowski salut jest widywany nawet częściej niż ten oddawany przez bojowników Hezbollahu.


Ta silna obecność nazistowskiej symboliki konkuruje z oskarżeniami Żydów o faszyzm. Islamska, chrześcijańska i postchrześcijańska wrażliwość dyktuje ignorowanie tej pierwszej i intensywne poszukiwanie dowodów, że to Żydzi są faszystami.  


Twórczyni cyfrowa Magdalena L. pisze:

„Nie obawiam się pisania i mówienia prawdy. Wyleczyłam się z tego nałogowego lęku opuszczając Kościół. Prywata mną nie rządzi. Mamona tym bardziej, choć nie powiem pojechałabym do Izraela na koszt jakiegoś zabranego Żyda. Polska literatura, nauka wiele żydom zawdzięcza, naprawdę. Powinniśmy być dumni, że tacy ludzie jak Julian Tuwim między innymi chcieli pozostać Polakami. O ileż jesteśmy bogatsi, ale to nie oznacza, że mogą kneblować nam usta w myśl zasady coś za coś, czy w ramach pokuty za zbrodnie na Żydach.

Pisze to na Facebooku badacza Zagłady. Czy to jest wrażliwość  postchrześcijańska, czy może już postmodernistyczna. Trudno powiedzieć.

 

„Gazeta Wyborcza” z zadyszką goni za najnowszymi trendami intelektualnymi. Zazwyczaj szuka ich w „Guardianie”, „Le Monde” czy „Haaretz. ” Ostatnio postanowiła zamieścić tłumaczenie artykułu z mniej lewicowej gazety „Le Figaro”, oczywiście o Izraelu, bo kogo interesuje Jemen, Turcja, Sudan, czy ścisła współpraca agencji ONZ z Hamasem. Artykuł z „Le Figaro” zaczyna się tak:

„Operacje wojskowe Izraela w Strefie Gazy, Libanie i Syrii zwiększyły bezpieczeństwo jego granic i bardzo osłabiły irańską oś na Bliskim Wschodzie. Ale czy premier Netanjahu wie, że pycha kroczy przed upadkiem?”

Obrona żydowskiego życia była zawsze niepokojąca i  irytująca. Znany palestyński analityk i komentator polityczny z Ramallah, Abd Al-Majid Sweilam, napisał całą serię artykułów o tym, jak wielkim sukcesem okazała się operacja Hamasu pod krytonimem “Potop Al-Aksa”. Pisze, że była to operacja świetnie przygotowana, w kooperacji z innymi, że była sukcesem militarnym, a jej organizatorzy liczyli się z kosztami ludzkimi i materialnymi, które są duże, ale nie najważniejsze, ponieważ sprawa palestyńska wróciła na światową scenę z całą mocą, wojna po roku nadal trwa, Hamas i Hezbollah nie zostały pokonane, a cały świat obrócił się przeciwko Izraelowi. Tak więc, ta operacja była słuszna i już przyniosła znakomite owoce.  

 

Judith Butler, amerykańska gwiazda postmodernizmu, zapewne się z nim zgadza, bo taką zgodę dyktuje jej nie podlegająca negocjacjom wrażliwość.    

 

Wrażliwość kojarzy się z empatią, z współczuciem dla słabych i bezbronnych. Uzbrojony Izraelczyk budzi demony, chociaż u niektórych budzi nadzieję, że może zdoła uniemożliwić plany wrażliwych inaczej.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Z arafatką na oczach Romana Kolarzowa 2025-01-10


Notatki

Znalezionych 2986 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Świat wciąż próbuje odbudować Gazę — i ponosi porażkę   Kessler   2025-07-11
Poranny przegląd doniesień z mediów     2025-07-10
Ostatni bastion: starożytne chrześcijańskie serce regionu walczy o przetrwanie   Fernandez   2025-07-09
O życiu i twórczości Ludwika Lewina   Kerner   2025-07-09
Nieświęty sojusz marksizmu i radykalnego islamizmu   Finlayson   2025-07-08
Historyczne ostrzeżenie od Franklina   Goldberg   2025-07-08
Niezwykła propozycja uwolnienia terytoriów palestyńskich od islamonazizmu   Koraszewski   2025-07-07
Chiny zbroją Huti, a Huti zawierają pakt z Al-Szabab, zagrażając żegludze na Morzu Czerwonym   Douglass-Williams   2025-07-07
Jak zła terapia przejęła kontrolę nad amerykańskimi szkołami   Hughes   2025-07-05
Och, kochanie, wcale tak bardzo nie posunęliśmy się do przodu!   Chesler   2025-07-05
To jest antyfaszysta   O'Neill   2025-07-04
Sprawozdanie "Pana Nie wiem”   Koraszewski   2025-07-04
Islam skutecznie wyeksportował swoje zakazy do mediów zachodnich – które odmawiają publikacji fikcyjnego „rysunku Mahometa”     2025-07-03
Empatia to piękna rzecz – dopóki nie przestaje być piękna.   Tabrizi   2025-07-01
Wyciek informacji z CNN to desperacka próba zaprzeczenia zwycięstwu Izraela   Goldberg   2025-06-30
Przeczytaj konstytucję Iranu i rozbij reżim   i Bill Siegel   2025-06-28
Reakcje ONZ na ataki Iranu na izraelskich cywilów     2025-06-27
Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty   Hoffman   2025-06-26
Kurdowie: zapomniany naród w świecie odurzonym wybiórczym oburzeniem   Finlayson   2025-06-26
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin   Greenfield   2025-06-25
Czas, którego nigdy nie zapomnimy   Chesler   2025-06-25
Od wtorku do wtorku minął tydzień   Koraszewski   2025-06-24
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat   Greenfield   2025-06-23
Nieznośna lekkość oporu: Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego w cieniu antysyjonizmu i antysemityzmu   Walter   2025-06-21
Większość podstawowych elementów do przeprowadzenia rewolucji na Zachodzie już obecnie istnieje, ale jakiej rewolucji?   Fernandez   2025-06-21
Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk