Prawda

Czwartek, 1 maja 2025 - 06:18

« Poprzedni Następny »


Nieunikniona konieczność wyciągnięcia wniosków o społeczeństwie palestyńskich Arabów


Jonathan S. Tobin 2025-02-23

Członkowie Brygad Al-Kassam, skrzydła wojskowego Hamasu, stoją na straży, podczas gdy Palestyńczycy czekają na przekazanie ciał czterech zabitych izraelskich zakładników Czerwonemu Krzyżowi w ramach porozumienia o zawieszeniu broni między Izraelem a Hamasem. Chan Junis w południowej Strefie Gazy, 20 lutego 2025 r. Saeed Mohammed/Flash90.
Członkowie Brygad Al-Kassam, skrzydła wojskowego Hamasu, stoją na straży, podczas gdy Palestyńczycy czekają na przekazanie ciał czterech zabitych izraelskich zakładników Czerwonemu Krzyżowi w ramach porozumienia o zawieszeniu broni między Izraelem a Hamasem. Chan Junis w południowej Strefie Gazy, 20 lutego 2025 r. Saeed Mohammed/Flash90.

Uroczystości Hamasu, podczas których tłumy cywilów świętują śmierć porwanych kobiet i dzieci, są nie dającą się obronić kulturą nienawiści i śmierci.

Unikanie uogólnień o grupach ludzi jest prawie zawsze mądre. Robiąc tak, unikamy pułapek, które mogą prowadzić do uprzedzeń, które sprawiają, że zapominamy, że nawet ci, którzy różnią się od nas pod wieloma względami, mają wspólne z nami człowieczeństwo. Kiedy ludzie odnoszą się do przeciwników jakiegokolwiek rodzaju, mówiąc, że „oni” (kimkolwiek by byli) „są wszyscy tacy sami” i dlatego źli, wiemy, że zazwyczaj mówią nam o sobie o wiele więcej niż o czymkolwiek innym.


A jednak, choćbyśmy nie chcieli, żeby tak było, zdarzają się sytuacje, gdy pewne grupy zachowują się w sposób odrażający, który jest wyraźną ilustracją ich przekonań i wartości.


Przez ostatni miesiąc Arabowie palestyńscy robili dokładnie to podczas ceremonii uwolnienia zakładników, których porwali 7 października 2023 r. Ich celebrowanie tej orgii masowych morderstw, gwałtów, tortur, porwań i bezmyślnej destrukcji osiągnęły nowy poziom w tym tygodniu, kiedy oddawali szczątki czterech zamordowanych zakładników: Odeda Lifszyca, 83 lata, gdy został porwany; Sziri Bibas, 32 lata; i jej małych synów, Ariela, w wieku 4 lat; i Kfira, który miał zaledwie 9 miesięcy, gdy został porwany. Jednak późniejsze badania wykazały, że ciało, które miało należeć do Sziri, w rzeczywistości było zwłokami innej kobiety. To był tylko kolejny akt okrucieństwa dorzucony do wielu innych popełnionych przez Palestyńczyków.


Przekazanie trumien, podczas którego podano godzinę ich „aresztowania” przez terrorystów z Hamasu i cywilów, którzy w żądzy mordu podążyli za nimi do społeczności izraelskich, było huczną uroczystością, której towarzyszyła głośna, radosna muzyka i wiwatujące tłumy
Palestyńczyków.


Szalony pokaz żądzy krwi


To był dziwaczny, obłąkany pokaz żądzy krwi i nienawiści, który powinien naruszyć zdolność nawet najbardziej oddanych apologetów Palestyńczyków do racjonalizowania ich zachowania. Ale wątpię, czy skłoni ich to do zmiany zdania.


To samo dotyczy marginalnych elementów społeczności żydowskiej i innych lewicowców, którzy zjednoczyli się przeciwko Izraelowi. W dużej mierze zostali zindoktrynowani przez „przebudzone”, lewicowe ideologie, takie jak krytyczna teoria rasy i intersekcjonalność, i wierzą, że tylko Żydzi nie zasługują na jakiekolwiek prawa. Uwierzywszy w mit, że wojna prowadzona przez Palestyńczyków w celu zniszczenia jedynego państwa żydowskiego na planecie jest w jakiś sposób analogiczna do historycznej walki o prawa obywatelskie w Stanach Zjednoczonych, wierzą, że nie ma niczego, co wrogowie Izraela mogliby zrobić, czego nie można usprawiedliwić.


Pytanie dla tych, których nie zaślepia ideologia, brzmi, co powinniśmy sądzić o tych przedstawieniach organizowanych przez Palestyńczyków. Większość korporacyjnych mediów głównego nurtu, które od czasu okrucieństw z 7 październik często pełniły rolę stenografów Hamasu, nadal bagatelizuje lub ignoruje te popisy. Jednak te ostatnie przypadki barbarzyństwa palestyńskich Arabów nie są jednorazowe ani wyjątkowe. W kontekście tego, co wydarzyło się w Czarny Szabat w południowym Izraelu, a także zamachów samobójczych podczas Drugiej Intifady, nie da się usprawiedliwić świętowania porwań i zabójstw dzieci jako naturalnej reakcji na izraelską kontrofensywę mającą na celu zniszczenie Hamasu.


Ponadto, w ciągu ostatnich kilku dekad palestyński system edukacji, media i kultura popularna zostały przesiąknięte nieprzejednaną i jadowitą nienawiścią do Żydów i Izraela. Nadano wysoką wartość brutalnemu terroryzmowi i kultowi śmierci.


Wszystko to powinno sprawić, że racjonalni obserwatorzy przestaną udawać, że nie ma czegoś fundamentalnie złego w Palestyńczykach, co trzeba brać pod uwagę w dyskusjach o tym, jak rozwiązać konflikt z nimi.


Choć porządni ludzie zawsze będą odruchowo próbować przenosić swoje przekonania i wartości na innych, nawet tych, z którymi są w konflikcie, zdarzają się sytuacje, gdy dowody nakazują nam przestać udawać, że nie ma wyraźnych różnic między kulturami narodowymi.


Nienawistne zachowania zbiorowe, w których uczestniczy duża liczba ludzi i które są aprobowane przez ich liderów i instytucje, to coś, czego nie można ignorować. W takich przypadkach nie sposób nie wyciągać wniosków na temat społeczeństwa, które je wytworzyło.


Spojrzenie na kilka przykładów historycznych


W starożytnym świecie Rzymianie świętowali upokorzenie pokonanych wrogów podczas dzikich, zbiorowych obchodów, które kończyły się krwawymi pokazami i masowymi egzekucjami, co uznawano za cenioną formę popularnej rozrywki.


To samo można powiedzieć o teatralnych procesjach i obchodach partii nazistowskiej w Niemczech — niektóre z nich zostały uwiecznione dla potomności w filmach artystycznych przez zwolenniczkę Hitlera Leni Riefenstahl. Widać było nienawiść do Żydów i cześć dla ich Führera, co pokazywało, jak rozbuchany nacjonalizm może przerodzić się w masową histerię. W tamtym czasie znaczna część świata albo przymykała oczy na te karnawały nienawiści, albo uważała je za dobry spektakl.


Niestety, te popisy okazały się zbiorowym przypieczętowaniem aprobaty dla wojennej agresji i ludobójstwa. Nie tylko doprowadziły do najkrwawszej wojny w historii i do Holokaustu, ale także sprowadziły katastrofę na naród niemiecki, w której zginęło aż 9 milionów ludzi, a około 12 milionów zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów, gdy po II wojnie światowej na nowo wytyczono granice w Europie.


Choć spowodowało to wielkie cierpienie Niemców, większość cywilizowanego świata bez współczucia postrzegała tę karę za zasłużoną. Pamiętali sposób, w jaki Niemcy entuzjastycznie przyjęli nazizm i uczestniczyli w masowych okrucieństwach dokonanych na Żydach, a także na ludności podbitych przez nich krajów europejskich.


Podobnie jak Palestyńczycy, którzy trzymają się swojej narracji o nakbie czyli „katastrofie” ściągniętej na nich przez zwycięstwo Żydów w 1948 r., Niemcy również mieli swoją historię niesprawiedliwego traktowania przez zwycięzców  w I wojnie światowej i używali jej do usprawiedliwiania prześladowania innych. W połączeniu z chorymi teoriami rasowymi i antysemityzmem nazistów stworzyło to zabójczą mieszankę nienawiści, która doprowadziła ich i świat do katastrofy.


Pora, by oceniać Palestyńczyków w podobny sposób.


Budowanie tożsamości narodowej


Nie da się zaprzeczyć, że cierpieli w ciągu ostatniego stulecia. Zamiast współpracować z powracającymi Żydami i dzielić kraj w sposób, który przyniósłby korzyści obu narodom, woleli odrzucić kompromis. Od lat 20. XX wieku trzymali się żądań, aby cofnąć się do mitycznej przeszłości, w której miejscowi Arabowie sami rządziliby ziemią między rzeką Jordan a Morzem Śródziemnym, a Żydzi byliby w najlepszym razie tolerowaną i dyskryminowaną mniejszością. Zbudowali swoją tożsamość narodową wokół tego mitu, chociaż nigdy nie było takiego państwa w sięgającej starożytności historii tego miejsca.


Zdradzeni przez swoich przywódców i traktowani z pogardą przez inne państwa arabskie, które odmówiły przyjęcia lub przesiedlenia uchodźców z 1948 r., okopali się w dziedzictwie porażki i wywłaszczenia. Zamiast zaakceptować rzeczywistość państwa żydowskiego i jego prawomocność, nie byli w stanie wyjść poza daremne dążenie do zniszczenia Izraela. Zamiast tego odrzucili liczne oferty pokoju i państwowości, a także popierali coraz bardziej ekstremistyczne grupy, takie jak islamiści z Hamasu. Co gorsza, stworzyli kulturę, w której rozlewanie żydowskiej krwi było jedynym sposobem zyskania wiarygodności przez organizacje polityczne.


Wszystko to jest tragiczne. Palestyńczycy skrzywdzili siebie w ten sposób o wiele bardziej niż Izraelczyków.


Ale po ostatnich 16 miesiącach należy odrzucić współczucie dla ich narracji o byciu ofiarą. Zamiast tego nadszedł czas, aby pociągnąć ich do odpowiedzialności nie tylko za ich przerażające czyny, ale także za zbiorową mentalność, która znormalizowała barbarzyństwo.


Gdyby opinia międzynarodowa nie była tak skażona tradycyjnymi postawami antysemickimi i nowoczesną odmianą „przebudzenia”, która fałszywie nazwała Izrael państwem „osadniczo-kolonialnym” i państwem „apartheidu”, nikt nie tolerowałby Palestyńczyków gloryfikujących terror ani ich pełnych nienawiści celebracji ich złych uczynków. Świat nie domagałby się, by pomocą humanitarną (nie mówiąc już o państwie) nagrodzić ich za 7 października i barbarzyńskie traktowanie ich izraelskich ofiar.


Trzeba pociągnąć ich do odpowiedzialności


Jednak ostatnie wydarzenia powinny wzmocnić gotowość administracji prezydenta Donalda Trumpa do wyobrażenia sobie przyszłości dla Gazy, w której Palestyńczycy — podobnie jak Niemcy 80 lat temu — są zmuszeni do zapłacenia ceny za swoje zbrodnie. Jak niedawno napisał historyk Andrew Roberts w The Free Press, zamiast potępiać plan Trumpa jako „czystkę etniczną”, przypomnijmy wyraźne precedensy tego rodzaju odpowiedzialności, które zostały zaakceptowane przez międzynarodowy konsensus.


Co więcej, najnowsze palestyńskie świętowanie terroru i nienawiści powinny zmusić członków cywilizowanego świata, aby przestali dawać im przyzwolenie na takie zachowanie.


Być może jest wielu Palestyńczyków, którzy są przerażeni tym, co robi ich społeczeństwo. To prawda — nie tylko w kwestii niechęci do rezygnacji z „oporu”, który jest równoznaczny z usprawiedliwieniem ludobójstwa Żydów, ale także tego, co zrobiono ich własnemu narodowi. Ale nie udało im się dać o sobie znać ani przeciwstawić kulturze terroru.


Prawdą jest również, że stawianie oporu Hamasowi i innym organizacjom terrorystycznym, w tym rzekomo „umiarkowanej” organizacji Fatah, która kontroluje Autonomię Palestyńską, byłoby trudne i niezwykle niebezpieczne. Jednak w przeszłości świat nie wykazywał oporów przed osądzaniem narodów i ludów również na podstawie ich gotowości do przeciwstawienia się tyranii.


Nawet w nazistowskich Niemczech, gdzie totalitarny rząd kontrolował każdy aspekt społeczeństwa, a strach przed reżimem hitlerowskim był uzasadniony, niektórzy stawiali opór. I oczywiście zdarzały się przypadki „sprawiedliwych wśród narodów świata”, którzy starali się ratować Żydów przed śmiercią, chociaż w Niemczech zdarzały się rzadko i większość z nich okazała się nieskuteczna.


Mimo pobliskiej obecności sił izraelskich i wysokich nagród finansowych oferowanych każdemu, kto pomógłby choćby jednemu z zakładników uciec, nie znalazł się ani jeden chętny wśród Palestyńczyków w Gazie. Przyjęcie tej oferty byłoby niebezpieczne. Ale dowiedzieliśmy się, że wielu zakładników było przetrzymywanych przez cywilów w prywatnych domach, nie tylko w tunelach Hamasu. Zmuszano ich do gotowania, sprzątania i opieki nad dziećmi. Jednak żaden palestyński Arab nie wydawał się być skłonny uratować któregoś z zakładników, nawet tych przetrzymywanych w prywatnych domach. Jest też fakt, że niektóre z najgorszych zbrodni z 7 października były dokonywane przez cywilów, a nie przez siły szturmowe Hamasu.


Jeśli chodzi o Palestyńczyków, cała pełna dobrych intencji retoryka o wspólnym człowieczeństwie została zniweczona przez zbiorową mentalność, która, podobnie jak w przypadku Niemców w czasach nazizmu, demonizuje Żydów.


Wyciąganie wniosków na temat Palestyńczyków nie musi nas zobowiązywać do naśladowania ich nienawiści poprzez ich odczłowieczanie. Ale zobowiązuje nas do uczciwości w sprawie ich kultury narodowej i żądania jej zmiany zanim otrzymają pozwolenie na posiadanie jakiejkolwiek możliwości wyrządzania dalszej krzywdy innym lub sobie.


W obliczu całkowitej klęski i zrujnowanego kraju Niemcy zmienili się i porzucili swoją nazistowską przeszłość, nawet jeśli nie wszyscy odpowiedzialni za Holokaust zostali pociągnięci do odpowiedzialności. Palestyńczycy jednak nigdy się nie zmienią, dopóki cywilizowany świat nie przestanie ich rozpieszczać i szukać wymówek dla ich kultury śmierci, nienawiści i nieprzejednanego oddania nieustannej wojnie z Żydami.


Po ostatnich pokazach zdeprawowania — po zamordowaniu starego człowieka, młodej matki i jej dwójki dzieci — należy sprawić, by zrozumieli, że niepowodzenie w przekształceniu ich kultury narodowej zostanie ukarane polityką, która będzie miała trwałe konsekwencje dla ich życia i ambicji narodowych. Alternatywą jest skazanie zarówno Izraelczyków, jak i Palestyńczyków na kolejne stulecie bezsensownego konfliktu i więcej chorych pokazów nienawiści, takich jak ten, który Hamas zorganizował, by świętować śmierć niewinnych.

 

Link do oryginału: https://www.jns.org/the-unavoidable-necessity-to-draw-conclusions-about-palestinian-arab-society/

JNS Org., 20 lutego 2025

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Bezstresowość Romana Kolarzowa 2025-02-23


Notatki

Znalezionych 2922 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18
„Negocjator” USA w sprawie zakładników mówi, że Hamas chce pokoju, oferuje „15-letni rozejm” i odbudowę Gazy przez USA   Greenfield   2025-03-17
MKCK nie jest neutralny w żadnym sensie. Jest pro-Hamas     2025-03-16
Biden obiecał, że pomoc nie trafi do Hamasu. Działania USAID, które miały zapewnić realizacje tej obietnicy, były kiepskim żartem     2025-03-13
Wysokie notowania kryptoracjonalizmu   Koraszewski   2025-03-12
Przeczytajcie konstytucję Iranu i obalcie reżim   i Bill Siegel   2025-03-11
Jak Hamas uzyskał zawieszenie broni w Ramadanie bez uwolnienia zakładników   Frantzman   2025-03-11
Przywłaszczanie słów Goldy Meir   Oz   2025-03-10
Papież Franciszek ignoruje dżihadystyczną masakrę w kościele   Greenfield   2025-03-09
Prawie jeden na trzech Demokratów i prawie połowa młodych ludzi w USA popiera Hamas a nie Izrael     2025-03-08
Talibanizacja Bangladeszu   Bulut   2025-03-08
Reżim Iranu: Dlaczego dyplomacja i układy zawsze zawodzą   Rafizadeh   2025-03-07
Jak wyjaśnić wydarzenia z tego weekendu?     2025-03-04
Irytujący czubek góry lodowej   Koraszewski   2025-03-04
Hunter College poszukuje wykładowcy     2025-03-03
Dyplomaci, pokerzyści i matematycy   Koraszewski   2025-03-02
Stawianie czoła terroryzmowi i przesłanie wiadomości   Collins   2025-03-01
Tajemnica popularności sprawy palestyńskiej   Koraszewski   2025-02-28
Hamas zachowuje się tak, jakby Izrael nie był już tym, czym był kiedyś   Frantzman   2025-02-28
Przekręcanie słów w świadomości społecznej   Koraszewski   2025-02-26
ZEA obiecuje 200 milionów dolarów na wsparcie Sudanu   Williams   2025-02-26
Gaza. Plan Trumpa i trochę kontekstu   Anderson   2025-02-24
Nieunikniona konieczność wyciągnięcia wniosków o społeczeństwie palestyńskich Arabów   Tobin   2025-02-23
Dzień po zakończeniu pierwszego etapu zawieszenia broni w Gazie   Koraszewski   2025-02-23
Biznes poszukiwania rozwiązań   Bryen   2025-02-21
Trump ma rację, a @NYTimes myli się w sprawie usuwania materiałów wybuchowych w Gazie     2025-02-20
Haniebna reklama wykupiona przez Żydów w „New York Times”   Chesler   2025-02-19
Sokrates, Trump i Ukraina   Koraszewski   2025-02-18
Artykuł w katarskiej gazecie rządowej: Hamas wyłonił się jako zwycięzca z nienaruszoną siłą, armią i bronią; ludność Gazy nigdy jej nie opuści     2025-02-18
Strategia przetrwania reżimu irańskiego: opóźnić, oszukać, przetrwać Trumpa   Rafizadeh   2025-02-17
Proste pytanie, które pokazuje szkodliwość @UNRWA     2025-02-16
Jak bardzo nadal jest z nami?   Koraszewski   2025-02-16
Długa “Czarna Ręka” i 7 października   Collier   2025-02-15
Rozpoczął się niezwykle ważny proces   Spencer   2025-02-14
Burza piaskowa na Bliskim Wschodzie   Koraszewski   2025-02-13
Krytycy Trumpa chcą uczynić Amerykę bezpieczną dla antysemitów   Tobin   2025-02-13
Prawo do istnienia Spośród ponad 200 państw w systemie międzynarodowym, przetrwanie tylko jednego – państwa Izrael – wydaje się być kwestią dyskusyjną.   Cohen   2025-02-10
Liban i Izrael powinny zacząć rozmawiać o pokoju. Wojna Izraela, która zmiażdżyła Hezbollah, dała Libańczykom szansę. Powinni ją wykorzystać   Abdul-Hussain   2025-02-09
Kłamią i wiedzą, że kłamią   Koraszewski   2025-02-08
Koniec „Palestyny” Donald Trump przypomina światu, że idee mają termin zdatności do użycia   Smith   2025-02-07
Dlaczego Autonomia Palestyńska nie jest zdolna do sprawowania władzy w Gazie   Toameh   2025-02-07
Syria ma nowego autokratę, Szaraa przyznał sobie tytuł „prezydenta”   Abdul-Hussain   2025-02-06
Hamas i Czerwony Krzyż   Steinberg   2025-02-05
Trump ma rację, pozwalając Palestyńczykom opuścić Gazę   Tobin   2025-02-04
USA wysłały ponad 3 miliardy dolarów “armii” Hezbollahu   Greenfield   2025-02-02
Kłamstwo relatywizmu kulturowego. Nie jesteśmy tacy sami   Finlayson   2025-02-01
Dla zapewnienia pokoju na Bliskim Wschodzie, Trump musi przenieść amerykańską bazę lotniczą Al-Udeid z Kataru do Zjednoczonych Emiratów Arabskich   Williams   2025-02-01
Wykład, którego nie było    Koraszewski   2025-01-31
Palestyńczycy, którzy chcą zacząć nowe życie gdzie indziej, powinni mieć taką szansę     2025-01-31
Iran i zabawa w układanki   Taheri   2025-01-30

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk