Prawda

Piątek, 2 maja 2025 - 04:08

« Poprzedni Następny »


Powiadom znajomych o tym artykule:
Do:
Od:

Heretycki impuls: Zamiatin i Orwell


Riley Moore 2020-12-25


                                                                I 

List z 1931 roku do Józefa Stalina rosyjski pisarz, Jewgienij Zamiatin, rozpoczął z szacunkiem: “Moje nazwisko prawdopodobnie jest Wam znane”. Autor Myantyutopijnej powieści z gatunku science fiction,  która wywarła wpływ na Nowy wspaniały świat Aldousa Huxleya i na Rok 1984 George’a Orwella napisał do Stalina, by wyrazić sprzeciw wobec cenzury i fałszywego przedstawiania faktów oraz by poprosić o pozwolenie na emigrację – razem z żoną – aby mógł pisać bez zagrożenia przemocą lub zamknięciem ust: „Dla mnie jako pisarza pozbawienie możliwości pisania jest równoznaczne z karą śmierci”. Współczesny Zamiatinowi Rainer Rilke powtarzał to przekonanie w słynnych Listach do młodego poety:


Czy możesz wyznać, że umrzesz, jeśli zabronią ci pisać? Nade wszystko, w najcichszej godzinie, zwróć się do siebie o słuszną odpowiedź. Jeśli przytakniesz i  możesz z ufnością odrzec na to pytanie prostym: „muszę”, zbuduj wokół tego całe swoje życie.

Bunt Zamiatina przeciwko Stalinowi zdarzył się pośrodku procesu rozkułaczania – masowych egzekucji i deportacji milionów “bogatych” chłopów – podczas pierwszego Planu Pięcioletniego. Jak udokumentował Robert Conquest w The Harvest of Sorrow, kiedy pytano Lenina o definicję kułaka, odpowiedział: “Poznajesz go, kiedy go widzisz”. Najwyraźniej widział ich wszędzie. Stalin w końcu zgodził się dać Zamiatinowi pozwolenie na emigrację, co było z jego strony nietypową łaskawością, może spowodowaną renomą Zamiatina.


Zamiatina ocenzurowano, zakazując publikacji My za ośmieszanie radzieckich rządów. W rezultacie powieść najpierw ukazała się po angielsku w 1924 roku. Dopiero wiele dziesięcioleci później, w 1988 roku wydano wreszcie My w ojczystym języku. My jest napisana jako kronika spisywana przez bohatera powieści Zamiatina, który nazywa każdy rozdział „notatką”. Jest tych “notatek 40 i zajmują 200 stron. Czytelnik, zanim poznamy samego bohatera, poznaje platoniczny raj Państwa Jedynego, które broni Zielony Mur – szklana tarcza, oddzielająca dzikość od hermetycznie zamkniętego raju: 

Pisząc to czuję: policzki mi płoną. Tak: scałkować monumentalne kosmiczne równanie. Tak: wyprostować wielką krzywą, dopasować ją do stycznej - asymptoty - do prostej. Albowiem linia Państwa Jedynego to - prosta. Wielka, cudowna, precyzyjna, rozumna prosta - linia najrozumniejsza z rozumnych...

Zamiatin wprowadza czytelnika w głębię Państwa Jedynego – czyli w my – zanim nazywa swoje „ja”. Postaci nie mają tradycyjnych imion, mają numery. D-503, bohater i pracownik programu kosmicznego INTEGRAL, pisze w roku 2500 pod nadzorem stalinowskiego typu postaci nazywanej Dobroczyńcą.


George Orwell napisał recenzję z My w artykule w “Tribune” w 1946 roku pod tytułem Freedom and Happiness, w której po raz pierwszy pojawiło się w druku porównanie między powieścią Zamiatina a Nowym wspaniałym światem Aldousa Huxleya. Mimo że Huxley był nauczycielem Orwella w Eton College, Orwell uznał, że My jest lepszą powieścią ze względu na sposób, w jaki opisywała irracjonalne tendencje totalitarnych państw. My, pisał Orwell, jest “w rzeczywistości badaniem Machiny, dżinna, którego człowiek lekkomyślnie wypuścił z butelki i nie może wepchnąć go tam z powrotem”. Oczywiście, Orwell opublikował później najsłynniejszą z tych trzech antyutopijnych powieści, Rok 1984. Biorąc pod uwagę to, że akcja My dzieje się później, a książka została opublikowana wcześniej, Dobroczyńca jest równocześnie przodkiem i pra-pra-prawnukiem Wielkiego Brata Orwella. Właściwsze i nieco bardziej sobie współczesne nie jest porównanie Roku 1984 i My, ale porównanie samych autorów - Orwella i Zamiatina. Obu udało się podsumować liberalnego i intelektualnego ducha, choć pisali w różnym politycznym klimacie.                        

                                                                     II

“Przede wszystkim George Orwell był eseistą”. To jest pierwsze zdanie w obu zestawach esejów Orwella zredagowanych przez George’a Packera: All Art is Propaganda i Facing Unpleasant Facts. To samo można powiedzieć o Jewgieniju Zamiatinie. Czytelnicy Orwella dobrze znają jego esej Polityka i język angielski, gdzie Orwell sygnalizuje polityczne i moralne niebezpieczeństwa dewaluowania języka oraz sposobu, w jaki propaganda psuje myśl. Mniej znany, ale istotny, jest tekst z 1944 roku w As I Please Orwella, w którym pisze:  “Zapytaj dziennikarza czym jest jarzmo, a odkryjesz, że nie wie. Niemniej, opowiada o jarzmach”. Autorzy zdolni do importowania wyświechtanych komunałów, takich jak “pięta Achillesowa”, nóż w plecy”, krwawa łaźnia”, pozwolili, by esej pisał się sam gotowymi frazesami. „Najwyraźniej – pisze Orwell – ludzie zdolni do używania takich zwrotów, zapomnieli, że słowa mają znaczenie”. Kilka dziesięcioleci wcześniej Zamiatin wygłosił serię wykładów na ten sam temat w Domu Sztuki w Petersburgu:

Doświadczony autor zawsze wie, jak stworzyć artystyczne, syntetyczne wrażenie rzeczywistego języka środowiska bez prostackich skrajności i wypaczeń – czy jest to język chłopa, intelektualisty, Etiopczyka, czy konia.  

Podczas tego samego wykładu Zamiatin twierdził, że pisarze powinni “tworzyć wrażenie języka” zamiast używać “banalnych i wyświechtanych słów, które użyto już tysiące razy”. Zarówno Zamiatin, jak Orwell dzielili niechęć do nadużywanych zwrotów i prowadzili “War Against Cliche” [Wojnę przeciwko komunałom] na długo zanim Martin Amis nadał jej nazwę. Przy tej wspólnej niechęci Orwellowi i Zamiatinowi udało się połączyć wysiłki na polu stylistyki i moralności.


Wyjaśnieniem pochodzenia Farmy zwierzęcej, pierwszej próby Orwella połączenia “celu politycznego z celem artystycznym”, jest początkowy akapit w jego eseju Dlaczego piszę:

Po powrocie z Hiszpanii zamierzałem zdemaskować mit stalinizmu, pisząc opowiadanie, które byłoby łatwo zrozumiałe dla wszystkich i które bez trudu można by przetłumaczyć na inne języki. Ale szczegóły do tego opowiadania przyszły mi do głowy pewnego dnia, gdy zobaczyłem jak mały chłopiec jedzie bryczką, wiejską dorożką i bije batem konia za każdym razem, gdy ten chce zmienić kierunek. Pomyślałem sobie, że gdyby konie zdały sobie sprawę z własnej siły, nie potrafilibyśmy nad nimi zapanować; w gruncie rzeczy ludzie wykorzystują zwierzęta tak samo jak bogaci wykorzystują proletariat.

Naturalna proza Orwella była tak znakomita, że jego przyjaciele, Malcolm Muggeridge i Sir Herbert Read twierdzili, że dzieci rozumieją każde słowo tej bajki bez umniejszenia mądrości  prozy. Trafność, z jaką Farma zwierzęca odmalowała wypaczenie wartości w Związku Radzieckim – obozy pracy, tajna policja, gumowe pałki – redukuje historyczną złożoność postaci takich jak Stalin i Trocki do przystępnego formatu i czyni z tej powieści jeden z najlepszych opisów tej epoki. Lewicowy pisarz Christopher Hitchens powiedział kiedyś, że najlepszym komplementem złożonym kiedykolwiek Orwellowi była niewiara ukraińskich i polskich socjalistów, że Orwell nie był Rosjaninem.


Zamiatinowi sprawiono podobny komplement o jego książce The Islanders [org. Ловец человеков), kiedy rosyjski czytelnik zapytał, czy ta angielska satyra “jest tłumaczeniem z angielskiego”. Zamiatin posłuchał własnej rady, jaką dał podczas wykładu “O pisaniu”:

Jeśli piszesz o współczesnym Angliku, musisz myśleć po angielsku i pisać tak, żeby to, co napisałeś po rosyjsku, czytało się jak dobre tłumaczenie z angielskiego.

Orwell był Anglikiem, błędnie branym za Rosjanina, a Zamiatin był Rosjaninem błędnie wziętym za Anglika. Przed słynną uwagą Orwella w Dlaczego piszę, że dobra proza jest  “szybą okienną”, Zamiatin powiedział, że “autor musi być niewidzialny”. Nie zamierzał umniejszać znaczenia głosu autora, ale popychać w kierunku jaśniejszej prozy. Przed słynnym  powiedzeniem Orwella w eseju Polityka i język angielski, że “jeśli myśl psuje język, język może popsuć myśl", Zamiatin napisał: “Pisarz nie tylko używa języka, ale także tworzy go; tworzy jego reguły, jego formy i jego słownictwo”. Także ich komentarze na temat Dickensa mają podobny ton. Orwell pisał o zdolności Dickensa do przywołania ducha i umysłu dziecka, jak również jego zdolności opisywania rzeczy w taki sposób, że “raz usłyszawszy nigdy nie zapomnisz”. W wykładzie “O języku” Zamiatin twierdził, że:

W sumie jednak zasięg pisarza jest natychmiast szerszy niż aktora w teatrze; zdolność pisarza do reinkarnacji jest dużo bogatsza. U niektórych pisarzy sięga zdumiewających, niewiarygodnych proporcji: Dickens był takim pisarzem.

Jak to możliwe, że dwóch pisarzy z zupełnie innych krajów, mogło mieć tak podobne opinie, porady, tematy i wnioski moralne? 

                                                                   III

Esej Zamiatina O literaturze, entropii i innych sprawach jest dla My tym, czym Friedricha Nietzschego Poza dobrem i złem jest dla Tako rzecze Zaratustra. To znaczy, obaj autorzy publikowali badania moralności, których przesłanie wyłożyli później wyraźnie w tekstach niefabularnych. W O literaturze, rewolucji, entropii i innych sprawach Zamiatin zajmuje się częścią My, którą Orwell omawia w swojej recenzji:

- Wymień mi ostatnią liczbę, najwyższą, największą.
– Ależ to absurd. Ilość liczb jest nieskończona, jakiej ty chcesz ostatniej?
- Więc jak możesz mówić o ostatecznej rewolucji? Ostatecznej rewolucji nie ma. Rewolucje  są nieskończone.

Zamiatin kontynuuje odwróceniem obserwacji Woltera, że gdyby bóg nie istniał, trzeba by go było koniecznie wymyślić:

Kły ostrzą się, tylko kiedy jest ktoś do obgryzania. Domowe kury mają skrzydła tylko do machania. To samo dotyczy i kur, i idei: idee karmione mielonymi kotletami tracą zęby, tak jak ucywilizowany, jedzący kotlety człowiek. Heretycy są niezbędni dla zdrowia; gdyby nie było heretyków, należałoby ich wymyślić.

Zarówno Orwell, jak Zamiatin posiadali potężne, heretyckie impulsy; zdolność powiedzenia “Nie”, kiedy tłum mówił “Tak”, przyznania, że instynktowne trzymanie się narracji ledwo różni się od jej natychmiastowego odrzucenia, zrozumienia, że totalitarnemu instynktowi towarzyszy służalczy instynkt, wiedza, że pisanie jest wolnością, a wolność jest pisaniem.

Wiem, że choć będę ogłoszony prawicowcem tutaj z powodu mojego zwyczaju pisania zgodnie z sumieniem, zamiast zgodnie z rozkazem, wcześniej lub później zostanę za granicą ogłoszony bolszewikiem z tego samego powodu.

Tak się składa, że te słowa napisał Zamiatin, ale mogły być równie dobrze napisane przez Orwella. Kiedy Wszechrosyjski Związek Zawodowy Pisarzy prześladował jego kolegów - pisarzy za zbrodnię pisania powieści, Zamiatin w proteście wystąpił ze związku. Orwell odmówił dokonania zmian w Farmie zwierzęcej, żeby alegoria rewolucji rosyjskiej pozostała nienaruszona, co na pewien czas powstrzymało publikację książki. Anglofońskich czytelników może kusić nazywanie Zamiatina rosyjskim Orwellem, ale opis ten działa równie dobrze w drugą stronę.


The Heretical Impulse: Zamyatin and Orwell

Quillette, 1 grudnia 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Riley Moore

Studiuje filozofię na Fordham University, współpracuje z „Daily Iowan” oraz „Frodham Obserwer”. Twitter @rileytrumoore.


Tipsa en vn Wydrukuj












Wakacje
Ja: O, tu jesteś.
Hili: Tak, zrobiłam sobie krótkie wakacje od polityki.

Więcej

Dlaczego „Nigdy więcej –
6 milionów” jest okropne
Ephraim D. Tepler 

https://www.youtube.com/watch?v=jb8fg8xQwP4&t=2s

Dyrektor Palestinian Media Watch Itamar Marcus udzielił wywiadu specjalnej wysłanniczce Ministerstwa Spraw Zagranicznych Fleur Hassan-Nahoum na JNS International Policy Summit w Jerozolimie, która odbywała się w dniach 27-27 kwietnia 2025 r. Pełen zapis poniżej.

Fleur Hassan-Nahoum: Jesteśmy tutaj na żywo na JNS Policy Conference i mam absolutny przywilej przeprowadzenia wywiadu z dyrektorem niesamowitej organizacji – Palestinian Media Watch. Itamar Marcus, dziękuję za przybycie, dziękuję za przybycie na konferencję.


Itamar Marcus
: Witam, dziękuję.

Więcej

Dlaczego Nie wolno pozwolić
Hamasowi na zatrzymanie broni
Khaled Abuy Toameh

Każda umowa, która pozwala Hamasowi zachować arsenał broni, po prostu daje islamistom zielone światło na kontynuowanie dżihadu przeciwko Izraelowi. Żądanie, by tylko odsunąć Hamas od władzy w Strefie Gazy, jest stratą czasu. (Zdjęcie: Terroryści Hamasu demonstrujący swoje uzbrojenie podczas „ceremonii” przekazywania porwanych Izraelczyków pracownikom Czerwonego Krzyża. (Zrzut z ekranu.)

Gdy wojna w Strefie Gazy zbliża się do dwudziestego miesiąca, wspierana przez Iran terrorystyczna grupa Hamas po raz kolejny powtórzyła odmowę rozbrojenia. Twierdzi, że broń jest potrzebna do kontynuowania walki z Izraelem. Ci, którzy wierzą, że Hamas kiedykolwiek zgodzi się złożyć broń, żyją w świecie marzeń. Niestety, istnieje tylko jeden sposób przekonania Hamasu do rozbrojenia: siła militarna.

Niedawno dwóch wysokich rangą funkcjonariuszy Hamasu, Mahmoud Mardawi i Bassam Naim, ogłosiło, że ich grupa całkowicie odrzuca wszelkie propozycje związane ze złożeniem broni. Powiedzieli, że inne palestyńskie grupy terrorystyczne w Strefie Gazy również odrzucają wszelkie plany rozbrojenia.

Więcej
Blue line

Tak, ale… Antysemityzm
a antysyjonizm
Patrycja Walter 

Warszawa 1968 r.

Tak, to była przerażająca zbrodnia popełniona na tańczących w psychodelicznym rytmie młodych ludziach, ale … Tak, to była niewyobrażalna masakra popełniona na budzących się w swoich domach, ale…. Owo ale, zabrzmiało, jak wiele razy powtarzał Douglas Murray, nim krzyk torturowanych, mordowanych nie wybrzmiał. To ale dominuje w wielu komentarzach. Z pozoru wyważone, w rzeczywistości staje się próbą relatywizacji bezprecedensowej przemocy. W tle pobrzmiewa znajomy refren: owszem, atak był brutalny, lecz sprowokowanyśmierć tragiczna, ale przecież cierpienie nie jest jednostronne. Obrońcy praw wszystkiego uzbrojeni w transparenty: Wszelkimi możliwymi środkami, rzucili standardowe: kolonizatorzy, ludobójcy. Robili to w chwili, gdy Izraelczycy wciąż cierpieli. Nie dano im nawet czasu na żałobę — tego samego dnia na ulicach świata rozbrzmiały hasła, które przypominały ponure melodie sprzed II wojny światowej, gdy antysemickie tony sączyły się ze zgromadzeń i gazet.

Więcej

Krew w buszu,
milczenie na Zachodzie
Paul Finlayson


Sumienie świata, o ile kiedykolwiek istniało, zostało przekazane algorytmom i pokazom moralnej mody.

Gdyby oburzenie było rozdzielane zgodnie z logiką, bylibyśmy świadkami globalnych protestów nad zwęglonymi szczątkami nigeryjskich kościołów i poćwiartowanymi ciałami chrześcijańskich dzieci. Ale nie — świat cierpi na  deficyt uwagi moralnej. 

Więcej
Blue line

Duchowni w Pakistanie
wzywają do dżihadu
Z materiałów MEMRI

Przywódca Dżamiat Ulema-e-Islam (JUI-F) Maulana Fazlur Rehman przemawia na konferencji.

Dziesiątego kwietnia 2025 r. zorganizowana przez muzułmańskich duchownych w Pakistanie Narodowa Konferencja o Palestynie wydała deklarację wzywającą do dżihadu przeciwko Izraelowi i stwierdziła: „Wojna w Strefie Gazy to nie tylko wojna, ale otwarte ludobójstwo Palestyńczyków. Dżihad stał się obowiązkiem muzułmanów. Wszyscy muzułmańscy władcy powinni formalnie ogłosić go [dżihad przeciwko Izraelowi]”. Deklaracja przyjęta przez konferencję stwierdzała również: „Chcemy otwarcie powiedzieć, że cały region, w tym Izrael, jest odziedziczoną po przodkach ojczyzną Palestyńczyków; mają oni do niego legalne i naturalne prawa. Ameryka, jeśli chce, może osiedlić Izraelczyków gdziekolwiek indziej”.

Więcej

Antysemityzm jako wytwór
naszej wyobraźni 
Adam Levick

Propalestyńska demonstracja amerykańskich studentów.

„Guardian” jest przywiązany do dwóch niemal religijnych dogmatów: po pierwsze, że Palestyńczycy są nieodmiennie ofiarami izraelskiej opresji i dlatego nawet po masakrze 7 października nigdy nie można obarczać ich odpowiedzialnością za ich destrukcyjne zachowanie. Po drugie: że zwolennicy Palestyńczyków są z natury postępowi i „antyrasistowscy” – zatem oskarżania ich o antysemityzm  jest nieuczciwie.

Więcej

Zachód znów wpada
w pułapkę Iranu
Majid Rafizadeh

Każda runda dyplomacji daje reżimowi Iranu większe pole manewru, więcej czasu na rozwijanie broni i więcej zasobów na finansowanie terrorystycznych pełnomocników na Bliskim Wschodzie i w Ameryce Łacińskiej. Rezultatem nie jest pokój — to proliferacja. Na zdjęciu: hipersoniczny pocisk balistyczny Fattah1 (Zdjęcie: Wikipedia)

Irański reżim po raz kolejny świętuje fakt prowadzenia negocjacji dyplomatycznych ze Stanami Zjednoczonymi, tym razem pod rządami administracji Trumpa. Przywódcy Teheranu przedstawiają te wznowione rozmowy jako coś pozytywnego, co pozwoli im utrzymać władzę i uruchomić programy broni jądrowej i pocisków balistycznych w późniejszym terminie.
Irańscy przedstawiciele, w tym czołowe osobistości w ministerstwie spraw zagranicznych, wyrazili optymizm w sprawie prowadzonych negocjacji, przedstawiając gotowość zespołu Trumpa do zaangażowania się jako krok w kierunku "wzajemnego zrozumienia”. Chcieliby, aby świat uwierzył, że dyplomacja działa — gdy w rzeczywistości jest pułapką. 

Więcej

Jak ekstremizm maszeruje
bez przeszkód
Shoshana Bryen

Uczestnicy wiecu popierającego Izrael, domagają się uwolnienia Izraelczyków porwanych przez terrorystów z Hamasu w Strefie Gazy w Toronto w Kanadzie, 1 września 2024 r. Źródło: Doron Horowitz/Flash90.

Rządy państw zachodnich, takich jak Kanada, nadal tolerują nienawiść do Żydów, jednocześnie krytykując Amerykę za podejmowanie działań, by chronić swoich żydowskich obywateli.

W Jom HaSzoa, Dniu Pamięci o Holokauście, kusi, żeby po prostu przypomnieć, w jaki sposób „holokaust” i „ludobójstwo” zostały zniekształcone i wykorzystane przeciwko Izraelowi i Żydom przez ludzi, którzy z dumą ogłaszają zamiar zabicia nas wszystkich — przez Iran, Hamas, Hezbollah i Palestyński Islamski Dżihad.

Więcej

Wojna Izraela
z Hamasem?
Andrzej Koraszewski

Przewodnicząca brytyjskiej Komisji Spraw Zagranicznych Izby Gmin Emily Anne Thornberry. (Zrzut z ekranu)

Nie ma wojny Ukrainy z Rosją i nie ma wojny Izraela z Hamasem. Jest wojna Rosji z Ukrainą i islamu z Żydami na Bliskim Wschodzie. Czy to ważne jak rozumiemy konflikty zbrojne? W Wikipedii hasło „Wojna Izraela z Hamasem” jest przełożone na 88 języków. Dowiadujemy się z tego „encyklopedycznego” źródła, że to "konflikt zbrojny" między Izraelem a dowodzonymi przez Hamas palestyńskimi ugrupowaniami militarnymi, toczący się głównie w Strefie Gazy od 7 października 2023 roku. Do walk doszło również na Zachodnim Brzegu Jordanu, a także z udziałem Hezbollahu wzdłuż granicy izraelsko-libańsiej na Wzgórzach Golan. Jest to piąta wojna między Strefą Gazy i Izraelem od 2008 roku, stanowiąca jednocześnie część szerszego konfliktu izraelsko-palestyńskiego i największy konflikt zbrojny w regionie od czasu wojny Jom Kipur 50 lat wcześniej”.

Nie, to nie jest konflikt „izraelsko-palestyński”. To ponad stuletnia wojna islamu z Żydami, z ideą odbudowy żydowskiego państwa, z ideą żydowskiej suwerenności.

Więcej

Między literą
a duchem prawa
Patrycja Walter


Francuski wymiar sprawiedliwości był zawsze bardziej otwarty na abstrakcyjne idee niż angielski, stwierdza w książce pod tytułem Mężczyzna w czerwonym płaszczu (2020) Julian Barnes, przywołując historię z 1894 roku, kiedy to anarchizujący krytyk sztuki Félix Fénéon został zatrzymany i przesłuchiwany przez śledczych. Zapytany przez sędziego, jak odniesie się do faktu, że widziano go stojącego za latarnią gazową w rozmowie z dobrze znanym anarchistą, Fénéon odparł z typowym dla siebie spokojem: Czy może mi pan powiedzieć, która część latarnii gazowej jest jej tyłem?. Ponieważ rzecz miała miejsce we Francji, pisze Barnes, tupet i ironia nie zaszkodziły, a krytyk sztuki został uniewinniony. Kiedy jednak rok później podobnym orężem humoru i dowcipu posłużył się w angielskim sądzie Oscar Wilde, szybko zrozumiał, że tu nie przyniesie mu to żadnych korzyści.

Więcej
Blue line

Pamięć o okrucieństwach
wymaga uzbrojenia się po zęby
Phyllis Chesler

https://www.israelnationalnews.com/news/407327

Dzień pamięci o Holokauście, 2025

Wczoraj wieczorem oglądałam wzruszający moment w izraelskim programie z okazji Dnia Holokaustu. Była tam drobna kobieta, która przeżyła Hitlera, wbrew jego zamiarom otoczona swoją liczną rodziną. Wszyscy zostali poproszeni o powstanie, aby zaśpiewać Hatikwę, hymn narodowy Izraela — i Mogadi (Esther) Unger powoli wstała ze swojego wózka inwalidzkiego i zaśpiewała wyraźnie i głośno.


Wzruszyłam się do łez. Obejrzyjcie i posłuchajcie sami.

Więcej

Plan Autonomii Palestyńskiej:
zalać Izrael uchodźcami
Nan Jacques Zilberdik


Podczas gdy przyszłość Strefy Gazy pozostaje nieznana, Autonomia Palestyńska proponuje rozwiązanie, które doprowadzi do upadku Izraela jako państwa żydowskiego.


W odpowiedzi na plan prezydenta Trumpa dotyczący relokacji Arabów ze Strefy Gazy (patrz notatka poniżej), przewodniczący Autonomii Palestyńskiej Abbas i inni czołowi przywódcy Autonomii Palestyńskiej wzywają do „powrotu” „uchodźców” z Gazy do miejsc w Izraelu, które według nich są „ich domami i wioskami” w „Palestynie”.

Więcej
Blue line

Islam zabrania
istnienia Izraela
Itamar Marcus


Jednym z błędów popełnianych przez światowych (a nawet wielu izraelskich) przywódców, jest postrzeganie Autonomii Palestyńskiej (AP) jako świeckiego przywództwa muzułmańskiego, które, w przeciwieństwie do Hamasu, odrzuca religijną wojnę dla Allaha. Jest to fundamentalnie błędne odczytanie Palestyńczyków i konfliktu. Zasadniczo przywódcy polityczni Autonomii Palestyńskiej, podobnie jak przywódcy Hamasu, są przede wszystkim religijnymi muzułmanami, a dopiero potem Palestyńczykami.

Więcej

Mahdawi i tabun
użytecznych idiotów
David Collier


Wystarczą dwa dni poszukiwań, aby odkryć całą tę historię.


Opowiem wam prawdziwą historię Mohsena Mahdawiego, studenta aresztowanego ostatnio przez amerykańską Służbę Imigracyjną i Celną (ICE) oraz kampanię PR, którą rozpoczął, aby nagłośnić swoje zatrzymanie i zwieść wybranych na urząd oficjeli, zamieniając wielu z nich w głupców, frajerów i tuby pomagające ukryć jego powiązania z terroryzmem.

Więcej

Zdrada kobiet
i Żydów przez lewicę
Brendan O’Neill


Nienawiść z Mrocznych Wieków Średnich raz jeszcze rzuciła cień na Wielką Brytanię. W sobotę w Essex ludzie szyderczo poniżali Żydów wracających do domu z synagogi  po modlitwach szabatowych w Pesach, pokazując im atrapy martwych dzieci. Nieśli lalki w całunach poplamionych czerwoną farbą i krzyczeli " Przestańcie zabijac dzieci!". W Edynburgu, również w sobotę, gniewni mężczyźni otwarcie marzyli o egzekucji kobiet-czarownic. „Przywróćcie palenie czarownic… JK”, głosił plakat na wiecu trans. Inny plakat dobitnie ujął to w słowach: "Zabijcie JK Rowling”.

Więcej

Azerbejdżan: rozszerzenie
Porozumień Abrahamowych
Martin Sherman

Prezydent Izraela Isaac Herzog spotyka się ze swoim azerskim odpowiednikiem Ilhamem Alijewem w Baku, 30 maja 2023 r. Źródło: Haim Zach/GPO.

„ Porozumienia Abrahamowe były największym osiągnięciem polityki zagranicznej pierwszej administracji Trumpa. Trump dał jasno do zrozumienia, że jego nowa administracja będzie dążyć do ich rozszerzenia”. — „Forbes”, 8 marca 2025 r.


Dwa niedawne doniesienia medialne podkreśliły rosnącą pozycję międzynarodową kaukaskiej Republiki Azerbejdżanu i jej powiązania z Izraelem.

Więcej

Rzeczywisty spisek,
o którym nikt nie mówi
Andrew Pessin


Wymyślili żydowski spisek, żeby usprawiedliwić krucjatę przeciwko Żydom.

Wszyscy znamy najbardziej wpływową antysemicką książkę w historii nowożytnej: Protokoły mędrców Syjonu.

Pojawiła się na początku lat 1900., a następnie została przyjęta i rozpowszechniony przez „drużynę pierwszej ligi” międzynarodowych antysemitów – Rosję i Związek Radziecki, nazistów, Bractwo Muzułmańskie i Hamas itd. – i rzekomo jest protokołem z tajnego spotkania „Mędrców Syjonu” zorganizowanego za kulisami Pierwszego Kongresu Syjonistycznego1w 1897 roku.

Więcej

Dwa pełne lata
piekła w Sudanie
Alberto M. Fernandez


Wielkie tragedie walczą o zyskanie zauważenia w świecie opętanym Gazą i Ukrainą, na których skupia się każda najnowsza burza medialna. To, że 15 kwietnia 2025 r. była druga rocznica brutalnej wojny domowej w Sudanie, jest jedną z tych wielkich tragedii, o których zaledwie się wspomina, a potem się je zapomina. Jednym z powodów jest to, że brakuje w niej czynników, które uczyniłyby z niej wiadomość najwyższej klasy, mimo że jest to najgorszy kryzys humanitarny na świecie. Odbywa się w Afryce, ojczyźnie zapomnianych historii. 

Więcej

Jak Bibi uparcie brnął
do zwycięstwa
Edward N. Luttwak

Benjamin Netanjahu (Wikipedia)

Dzięki upartej wytrwałości izraelski premier odparł nieustającą presję ze strony Waszyngtonu i zmienił mapę regionu. Ale jego najpoważniejszy test wciąż jest przed nim.

Więcej

Umowa nuklearna czy nie,
Hezbollah musi się rozbroić
Hussain Abdul-Hussain


Jeśli broń milicji miała służyć obronie, to zawiodła, przynosząc Libanowi i szyitom śmierć i zniszczenie.

Szyici z Libanu, którzy przysięgają wierność irańskiemu najwyższemu przywódcy Alemu Chameneiemu, powinni zadać sobie następujące pytania: dlaczego bojkotują amerykańskie produkty, skoro Chamenei zaprasza Amerykanów do inwestowania w Iranie i obiecuje Waszyngtonowi kontrakty o wartości 4 miliardów dolarów? Dlaczego ci szyici muszą mieszkać w namiotach, rozstawionych na ruinach zburzonych domów i nie oddawać broni Hezbollahu nawet w zamian za pieniądze na odbudowę? Dlaczego Chamenei ustępuje w sprawie swojego programu nuklearnego, podczas gdy Hezbollah walczy o bezwartościowy skrawek spornego terytorium granicznego z Izraelem?

Więcej
Blue line

Tanecznym krokiem
powraca przeszłość
Andrzej Koraszewski

Warszawa 1968 – protesty studentów po zdjęciu ”Dziadów” (Zrzut z ekranu wideo)

Antysemityzm, przecież to już takie niemodne – powiedziała w marcu 1968 roku szykowna koleżanka ze studiów socjologicznych, nie ukrywając swojego zdumienia i oburzenia. Trudno zaprzeczyć, że dyktat mody intelektualnej jest bardziej bezwzględny niż tej, którą lansuje „Vogue”. Wiemy jak rozchodzą się idee, znamy mechanizm grupowego konformizmu, a jednak trudno wyjść ze zdumienia, kiedy ideologicznie wrogie środowiska lewicy i prawicy, nie przestając na siebie warczeć, w pewnych sprawach mówią jednym głosem. Podobnie kochają pieski i kotki, podobnie współczują chorym dzieciom, podobnie kochają Palestyńczyków, podobnie również chłoną każde kłamstwo o Izraelu.

Więcej

Szalona kampania
dekryminalizacji Hamasu
Brendan O’Neill


Słyszeliśmy prawne autorytety ostrzegające, że ryzykujemy wskrzeszenie karania za bluźnierstwo po oskarżeniu mężczyzny o spalenie Koranu. Widzieliśmy ministrę ds. ochrony kobiet, Jess Phillips, mówiącą, że rządowi Wielkiej Brytanii nie chce się kiwnąć palcem w bucie i nie rozpocznie dochodzenia na wielką skalę w sprawie seksualnego wykorzystywania młodych dziewcząt z klasy robotniczej przez gangi składające się głównie z pakistańskich muzułmanów. A teraz wisienka na tym zjełczałym torcie: brytyjscy prawnicy agitują za tym, aby Hamas nie był już uznawany za organizację terrorystyczną.

Więcej

Chytra manipulacja
płci
Athayde Tonhasca Júnior

Salmakis nieprzystojnie zalecająca się do Hermafrodyta, autor: François-Joseph Navez (1787–1869) © Muzeum Sztuk Pięknych w Gandawie, Wikimedia Commons.

Dawno, dawno temu w starożytnej Grecji, młody mężczyzna przechadzał się po lesie, ciesząc się piękną pogodą, nieświadomy, że zbliża się do stawu zamieszkiwanego przez najadę Salmakis. Podobnie jak wszystkie najady, pomniejsze bóstwa, które opiekowały się źródłami, studniami i jeziorami, Salmakis miała słabość do młodych, jurnych mężczyzn. 

Więcej

Wykorzystywanie
palestyńskich chrześcijan
Mitchell Bard

Palestyńczycy dzielą się Świętym Ogniem w mieście Ramallah na Zachodnim Brzegu podczas obchodów Wielkiej Soboty, którą prawosławni chrześcijanie obchodzą dzień przed świętami Wielkanocnymi, 15 kwietnia 2023 r. Zdjęcie: Flash90.

Nicholas Kristof, wieloletni członek zespołu notorycznych izraelożerców z „New York Timesa”, obrał nowy kierunek ataku w swojej nieustającej kampanii: wykorzystuje trudną sytuację palestyńskich chrześcijan jako sposób na zwrócenie amerykańskich chrześcijan przeciwko państwu żydowskiemu. W niedawnym artykule ten publicysta maluje obraz izraelskiego ucisku w Betlejem, ignorując jednocześnie rzeczywistą sytuację, która nie pasuje do jego narracji.

Artykuł Kristofa ukazał się w momencie, kiedy nowe badanie Pew wykazało, że 72% ewangelików postrzega Izrael pozytywnie. Ewangelicy są zazwyczaj lepiej poinformowani o Izraelu niż inni chrześcijanie, których poglądy są zazwyczaj bardziej podzielone. Przedstawienie przez Kristofa palestyńskich chrześcijan jako ofiar prześladowań izraelskich najwyraźniej ma spowodować, że amerykańscy chrześcijanie zwrócą się przeciwko Izraelowi.

Więcej
Dorastać we wszechświecie

Sahel: rodzące się
centrum globalnego islamizmu
Nils A. Haug

Sytuacja kryzysowa
kanadyjskich Żydów
Igal Hecht

Johnny Rotten ma rację:
Hamas to banda 
Brendan O'Neill

Mordowanie Żydów
pod fałszywym pretekstem
Bassam Tawil

Żydowska ambiwalencja
w walce z antysemityzmem
Mitchell Bard

Hasło „Nie chcę się
do tego mieszać” nie działa
Paul Finlayson 

Biesy napadają
raz jeszcze
Andrzej Koraszewski
 

Co ujawnia "zapomniana"
wojna w Sudanie
Brendan O’Neill 

„Uczeni” z Kataru wzywają
do śmierci i zniszczenia
Khaled Abu Toameh 

Etyka żydowska
a stronniczość mediów
Elder of Ziyon

Realistyczne spojrzenie
na kolonializm osadniczy
Paul Finlayson

Żydowska etyka polityczna:
projekt dla sprawiedliwych
Elder of Ziyon

Trump i pułapka
Najwyższego Przywódcy
Amir Taheri

Ramy uniwersalnej
etyki żydowskiej
Elder of Ziyon

Antyglobalista
w Białym Domku
Andrzej Koraszewski

Blue line
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk