Prawda

Piątek, 9 maja 2025 - 18:26

« Poprzedni Następny »


Komunizm, nazizm, islamofaszyzm


Andrzej Koraszewski 2016-08-24

Szef partii Al-Nahda, Rached Al-Ghannouchi (po lewej) z prezydentem Tunezji, Bedżim Caidem Essebsim (po prawej) (Źródło: alwasat.ly, 20 maja 2016)
Szef partii Al-Nahda, Rached Al-Ghannouchi (po lewej) z prezydentem Tunezji, Bedżim Caidem Essebsim (po prawej) (Źródło: alwasat.ly, 20 maja 2016)

Wielokrotnie różni ludzie oburzali się na mnie za używanie pojęcia islamofaszyzm. Trudno im się dziwić, unikają tego pojęcia jak ognia politycy, analitycy, publicyści, o przywódcach duchowych nawet nie wspominając. Używają go natomiast często muzułmańscy dysydenci, zarówno ci, którym marzy się inna religijność niż ta, zdominowana przez polityczny islam, jak i ci, którzy chcieliby żyć w demokratycznych państwach, pozostawiając (również swoją) religię w sferze prywatności.

Racheda Al-Ghannouchi, przewodniczący tunezyjskiej partii Al-Nahda (pisana czasem jako Ennahda) w drugiej połowie maja 2016 udzielił wywiadu  dziennikowi „Le Monde”, w którym oświadczył, że w jego kraju nie istnieje już dłużej żadne uzasadnienie dla „politycznego islamu” i że od teraz Al-Nahda będzie partią „muzułmańskich demokratów”.


Sprawa jest z wielu względów bardzo interesująca. Al-Nahda zdobyła w wyborach w październiku 2011 roku 37 procent głosów, zyskując 41 procent miejsc w parlamencie. Jest to partia tradycyjnie  powiązana z Bractwem Muzułmańskim, należąca do nieco bardziej liberalnego skrzydła tego ruchu, ale nadal kierującą się pismami jego założycieli, a więc Al-Banny i Saida Qutba.


Al-Ghannouchi dokładniej wyjaśnił swoje stanowisko w kolejnym wywiadzie, tym razem dla wychodzącego w Londynie panarabskiego dziennika  „Al-Sharq Al-Awsat”, gdzie stwierdził m.in., że jego partia będzie od tego momentu wyłącznie partią polityczną z islamskim punktem odniesienia, że „partia nie będzie się już dłużej angażować w działalność społeczno-religijną w społeczeństwie obywatelskim, a od obecnych członków Al-Nahdy, którzy pragną to robić, będzie się oczekiwało odejścia z partii i znalezienia innych ujść dla swojej działalności”. Tunezyjski polityk powiedział również, że jego partia rozstaje się z centralną idą politycznego islamu, iż „islam jest wszechobejmującym systemem, który powinien regulować wszystkie aspekty życia”.


We wstępie do informującego o tych wywiadach doniesienia MEMRI czytamy:

„Założyciel Bractwa Muzułmańskiego w Egipcie, Hasan Al-Banna, napisał w Risalat Al-Ta'alim, który nadal jest kanonicznym tekstem Bractwa: "Islam jest systemem wszechobejmującym (szamil). Obejmuje wszystkie zjawiska życia. Jest państwem i ojczyzną - to jest, jest rządem i narodem [islamskim]…” Ta koncepcja islamu jako wszechstronnego systemu znana jest jako „szumulijja”; ten sam termin arabski używa się w znaczeniu „totalitaryzm”. Ta koncepcja została potwierdzona w dokumencie ratyfikowanym na zjeździe Al-Nahdy w 1987 r., który mówi o „zasadzie wszechstronności (szumul)”, takiej jak to, że islam „nie jest ograniczony do dziedziny wyznania i rytuałów, ale raczej obejmuje także dziedziny społeczną, polityczną i ekonomiczną". W wypowiedziach dla “Al-Sharq Al-Awsat” Rached Al-Ghannouchi mówi wyraźnie, że ruch Al-Nahda porzuca tę koncepcję i wiąże dwa znaczenia słowa, opisując przyjęcie “szumulijja” przez dwudziestowieczne ruchy islamistyczne jako część ogólnej fali totalitaryzmu różnych odcieni (komunistycznego, nacjonalistycznego i islamistycznego).”

Były redaktor naczelnyAl-Sharq Al-Awsat”, Abd al-Rahman al-Rashed, kwestionuje szczerość tych oświadczeń Al-Ghannouchiego, nazywając go lisem w dwóch kapeluszach. Uważa on, że te wystąpienia w duchu zachodniego liberalizmu mają raczej charakter taktyczny. Nie można tego wykluczyć, w końcu pamiętamy nie tylko Nową Politykę Ekonomiczną Lenina, ale znacznie bliższe w czasie demokratyczne oblicze Erdogana, kiedy stojąc na czele partii politycznej powiązanej z Bractwem Muzułmańskim po raz pierwszy obejmował  urząd premiera.


Dla celów tego artykułu istotne jest pytanie, czy idee reprezentowane przez islam polityczny, czy to Bractwa Muzułmańskiego (w Egipcie, Tunezji, Turcji, Katarze, w Gazie i innych miejscach na świecie), przez wahabizm i salafizm, reprezentowane przez takie grupy jak Al-Kaida, Państwo Islamskie, Boko Haram, przez Talibów, czy Lashkar-e-Taiba (pakistańską Armię Dobra) jak również przez Islamską Republikę Iranu i Hezbollah są ideami totalitarnymi i czy możemy zasadnie mówić o islamofaszyzmie?


Pochodzący z Algerii muzułmanin, Zakaria Fellah, wieloletni pracownik ONZ, którykilka lat temu zrezygnował ze stanowiska rzecznika misji ONZ na Wybrzeżu Kości Słoniowej ze względu na dramatyczne rozmiary korupcji w pokojowych siłach ONZ, nie ma na ten temat wątpliwości:    

„Nowe ruchy, nowe organizacje, milicje, sieci. Nowe potwory... te same metody: terror i brutalna przemoc przeciw każdemu, kto jest w najmniejszym stopniu inny – muzułmanie i nie-muzułmanie są łatwym celem dla fanatyków, którzy bezczelnie twierdzą, że popełniają swoje zbrodnie w moim imieniu!


Islamscy Übermenschen, islamofaszyści, oto czym oni są. Nowi barbarzyńcy w marszu przeciwko ludzkiej cywilizacji i postępowi w imieniu dżihadu, który podjęli... nie pytając mnie o zdanie.


Nowa forma totalitaryzmu czerpiącego swoje upoważnienie z początków nowej religii, „ostatecznego objawienia”.


Mają jeden cel. Mrożący krew w żyłach – planeta ma się poddać, bo jeśli nie... Ostatecznie samo słowo islam jest synonimem poddania się. Śmierć różnorodności, śmierć nauce i technologii, śmierć prawom człowieka, śmierć prawom kobiet, prawom psów. Precz ze sztuką! Precz z muzyką. Nie, dla seksu! Nie, dla piękna! Nie, dla przyjemności!... Haram, haram, haram... Śmierć każdemu, kto nie jest z nami!”

Od czasów Al-Banny cel jest jeden – światowy kalifat z jednym wodzem, jedną religią, jednym prawem i jedną myślą. Chwilowo mordują sie wzajemnie o to, kto ma być kalifem, kto ma połączyć „muzułmański naród”, giną podzieleni na różne frakcje muzułmańscy fanatycy, stokrotnie częściej giną muzułmanie, którzy są obiektem tego terroru i inni, którzy są na ich drodze.


Sam Harris napisał dla pani Clinton przemówienie, którego ona nigdy nie wygłosi, przemówienie o konieczności zmiany polityki wobec muzułmańskiego terroryzmu. Pisze w nim m. in.:

Prawdą jest, że polityczna odmiana islamu jest dziś jednym z głównych źródeł chaosu i nietolerancji na świecie. Prawdą jest również, że nikt nie cierpi tak bardzo z powodu tego chaosu i nietolerancji jak sami muzułmanie. Większość ofiar terroryzmu to muzułmanie; kobiety zmuszane do noszenia burek lub mordowane w tak zwanych ‘morderstwach honorowych’,  mężczyźni zrzucani z dachów, bo urodzili się gejami, to muzułmanie. Większość ludzi na świecie, którzy nie mogą nawet marzyć o wolności pisanego czy mówionego słowa, to muzułmanie. A nowocześni reformowani muzułmanie, bardziej niż inni chcieliby wykorzenić przyczyny tego niepotrzebnego nieszczęścia i konfliktów.&rdquo

Harris pisze o konieczności wzmocnienia walczących z islamofaszyzmem muzułmanów, bo to na nich spoczywa główny ciężar walki.


Problem polega na przyznaniu, że ten potężny totalitarny ruch globalnego dżihadu istnieje, że jego ideologia jest powiązana z religią, że jest promowana za pośrednictwem religijnych przywódców, że jest zagrożeniem nie tylko przez siłę poszczególnych ugrupowań (z którymi można wygrać wojnę), ale przez siłę swojego oddziaływania na jednostki i zdolność nieustannego odradzania się po każdym ciosie.


Gdzie kryje się ta niesłychana atrakcja idei totalitarnych? Być może kluczem jest tu słowo Übermenschen, obietnica zostania panem życia i śmierci innych, obietnica zostania kimś, kto jest ponad prawem. Kapłani z brzytwą nawołują do przemocy i rozgrzeszają przemoc, dorzucając na dokładkę zbawienie wieczne. Komunizm, nazizm, islamofaszyzm kuszą tym samym – wizją panowania nad światem, moralną wyższością, prawem do bezwzględnej pogardy dla drugiego człowieka. Barbarzyństwo jest atrakcyjne, filmy pokazujące obcinanie głów, obcinanie rąk, kamienowanie, zrzucanie z dachów, krzyżowanie, nie odstraszają, przeciwnie, przyciągają tysiące chętnych. Im bardziej brutalna grupa, tym łatwiej o rekrutów. Twierdzenie, że gdyby wielbiciele nazizmu, ONR-u, Stalina, Al-Banny, wiedzieli o bestialstwie swoich idoli, zmieniliby zdanie, może być naiwnością. Być może częściej jest wręcz odwrotnie, być może przezwyciężenie tej atrakcyjności dołączenia do Übermenschen wymaga pracy od przedszkola.                                       


Islamofaszyzm nie pojawił się znikąd, duchowi przywódcy z brzytwą opanowali nie tylko meczety, ale i szkoły, zdobyli władzę i gigantyczne środki finansowe, dysponują wykształconymi elitami.


Kiedy w 2001 Al-Kaida przeprowadziła zamach na WTC w Stanach Zjednoczonych uświadomiono sobie, iż fakt, że 15 z 19 zamachowców było Saudyjczykami, być może ma jakieś znaczenie, że powinien skłaniać do refleksji. Analiza saudyjskich podręczników szkolnych pokazała, że kraj będący od dziesięcioleci sojusznikiem Ameryki, jest kolebką nowej totalitarnej ideologii. Niezależnie od tego co głosił Bin Laden, przywódca marginalnej grupy terrorystycznej, podręczniki szkolne w Arabii Saudyjskiej uczyły dzieci, że „Nadejdzie godzina, w której muzułmanie będą walczyli z Żydami i muzułmanie zabiją wszystkich Żydów”. Idea  Übermenschen była wbijana dzieciom do głów od pierwszej do ostatniej klasy szkolnej. Kiedy Amerykanie zmusili Saudyjczyków do wymiany podręczników szkolnych rychło okazało się, że nowe podręczniki dla pierwszych klas zawierały ćwiczenia takie jak wypełnianie brakujących słów w zdaniach: „Wszystkie religie poza islamem są _____ . Ktokolwiek umiera poza islamem pójdzie do __________. „ W podręcznikach dla klas piątych dzieci otrzymywały informację, że „Nie wolno przyjaźnić się z nikim, kto nie wierzy w Boga i jego Proroka”. „Ktoś kto sprzeciwia się Bogu, nawet jeśli to twój brat, jest twoim wrogiem.”          


Czy te podręczniki państwowych saudyjskich szkół były w jakiś sposób wyjątkowe? Zachodni badacze nie zadawali takich pytań. Opozycjoniści z Turcji, Iranu, Pakistanu, Egiptu informowali o grozie indoktrynacji totalitarną ideologią, ale na Zachodzie nie budziło to zainteresowania. Izraelczycy przeprowadzali badania zawartości podręczników w Autonomii Palestyńskiej i w Gazie, ale raporty z tych badań wywoływały tylko odruchy zniecierpliwienia u zachodnich polityków i obrońców praw człowieka. Ciekawscy dostarczali informacje, czego naucza się w muzułmańskich szkołach i meczetach na Zachodzie. To również budziło głównie obawy, że takie informację mogą budzić niechęć do religii.


Krzyk prezydenta Egiptu, że Bractwo Muzułmańskie jest matką wszystkich islamskich grup terrorystycznych i że konieczna jest natychmiastowa głęboka zmiana nauczania islamu, budził niechęć zachodniej liberalnej prasy do człowieka, który obalił demokratycznie wybrany rząd.


Podobnie jak wcześniej komunizm i nazizm, islamofaszyzm ma setki tysięcy zachodnich sympatyków, którzy postrzegają w tym ruchu najważniejszego sojusznika w walce z liberalizmem, kapitalizmem, korporacjami i bankami.           



Po raz kolejny totalitarna idea wielu ludziom wydaje się ciekawsza niż nudna i trudna demokracja. Tym razem organizacje terrorystyczne czerpią z ogromnego rezerwuaru społeczeństw indoktrynowanych tą ideologią od dziesięcioleci, ma wsparcie naftowych szejków, dysponuje dostępem do najnowocześniejszej broni i ideą, która porywa serca i obiecuje zbawienie.


Przewodniczący wywodzącej się z Bractwa Muzułmańskiego partii  Al-Nahda odżegnał się od powiązań z totalitarną ideologią tuż przed zjazdem swojej partii, na którym mimo to (lub właśnie dlatego) został ponownie wybrany. Na jakiekolwiek wnioski jest zbyt wcześnie. O tym, by mowa napisana przez Sama Harrisa dla pani Clinton została przez nią zauważona, nie ma co nawet marzyć. Tymczasem reakcją na islamofaszyzm  na Zachodzie jest gwałtowny wzrost popularności ugrupowań politycznych nawiązujących do tradycji rodzimego faszyzmu. Tu również widzimy silny wątek duchowy i kapłanów z brzytwą w ręku.              

 

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Katofaszyzm Misio 2016-08-25


Notatki

Znalezionych 2928 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18
„Negocjator” USA w sprawie zakładników mówi, że Hamas chce pokoju, oferuje „15-letni rozejm” i odbudowę Gazy przez USA   Greenfield   2025-03-17
MKCK nie jest neutralny w żadnym sensie. Jest pro-Hamas     2025-03-16
Biden obiecał, że pomoc nie trafi do Hamasu. Działania USAID, które miały zapewnić realizacje tej obietnicy, były kiepskim żartem     2025-03-13
Wysokie notowania kryptoracjonalizmu   Koraszewski   2025-03-12
Przeczytajcie konstytucję Iranu i obalcie reżim   i Bill Siegel   2025-03-11
Jak Hamas uzyskał zawieszenie broni w Ramadanie bez uwolnienia zakładników   Frantzman   2025-03-11
Przywłaszczanie słów Goldy Meir   Oz   2025-03-10
Papież Franciszek ignoruje dżihadystyczną masakrę w kościele   Greenfield   2025-03-09
Prawie jeden na trzech Demokratów i prawie połowa młodych ludzi w USA popiera Hamas a nie Izrael     2025-03-08
Talibanizacja Bangladeszu   Bulut   2025-03-08
Reżim Iranu: Dlaczego dyplomacja i układy zawsze zawodzą   Rafizadeh   2025-03-07
Jak wyjaśnić wydarzenia z tego weekendu?     2025-03-04
Irytujący czubek góry lodowej   Koraszewski   2025-03-04
Hunter College poszukuje wykładowcy     2025-03-03
Dyplomaci, pokerzyści i matematycy   Koraszewski   2025-03-02
Stawianie czoła terroryzmowi i przesłanie wiadomości   Collins   2025-03-01
Tajemnica popularności sprawy palestyńskiej   Koraszewski   2025-02-28
Hamas zachowuje się tak, jakby Izrael nie był już tym, czym był kiedyś   Frantzman   2025-02-28
Przekręcanie słów w świadomości społecznej   Koraszewski   2025-02-26
ZEA obiecuje 200 milionów dolarów na wsparcie Sudanu   Williams   2025-02-26
Gaza. Plan Trumpa i trochę kontekstu   Anderson   2025-02-24
Nieunikniona konieczność wyciągnięcia wniosków o społeczeństwie palestyńskich Arabów   Tobin   2025-02-23
Dzień po zakończeniu pierwszego etapu zawieszenia broni w Gazie   Koraszewski   2025-02-23
Biznes poszukiwania rozwiązań   Bryen   2025-02-21
Trump ma rację, a @NYTimes myli się w sprawie usuwania materiałów wybuchowych w Gazie     2025-02-20
Haniebna reklama wykupiona przez Żydów w „New York Times”   Chesler   2025-02-19
Sokrates, Trump i Ukraina   Koraszewski   2025-02-18
Artykuł w katarskiej gazecie rządowej: Hamas wyłonił się jako zwycięzca z nienaruszoną siłą, armią i bronią; ludność Gazy nigdy jej nie opuści     2025-02-18
Strategia przetrwania reżimu irańskiego: opóźnić, oszukać, przetrwać Trumpa   Rafizadeh   2025-02-17
Proste pytanie, które pokazuje szkodliwość @UNRWA     2025-02-16
Jak bardzo nadal jest z nami?   Koraszewski   2025-02-16
Długa “Czarna Ręka” i 7 października   Collier   2025-02-15
Rozpoczął się niezwykle ważny proces   Spencer   2025-02-14
Burza piaskowa na Bliskim Wschodzie   Koraszewski   2025-02-13
Krytycy Trumpa chcą uczynić Amerykę bezpieczną dla antysemitów   Tobin   2025-02-13
Prawo do istnienia Spośród ponad 200 państw w systemie międzynarodowym, przetrwanie tylko jednego – państwa Izrael – wydaje się być kwestią dyskusyjną.   Cohen   2025-02-10
Liban i Izrael powinny zacząć rozmawiać o pokoju. Wojna Izraela, która zmiażdżyła Hezbollah, dała Libańczykom szansę. Powinni ją wykorzystać   Abdul-Hussain   2025-02-09
Kłamią i wiedzą, że kłamią   Koraszewski   2025-02-08
Koniec „Palestyny” Donald Trump przypomina światu, że idee mają termin zdatności do użycia   Smith   2025-02-07
Dlaczego Autonomia Palestyńska nie jest zdolna do sprawowania władzy w Gazie   Toameh   2025-02-07
Syria ma nowego autokratę, Szaraa przyznał sobie tytuł „prezydenta”   Abdul-Hussain   2025-02-06
Hamas i Czerwony Krzyż   Steinberg   2025-02-05
Trump ma rację, pozwalając Palestyńczykom opuścić Gazę   Tobin   2025-02-04

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk