Prawda

Środa, 7 czerwca 2023 - 16:54

« Poprzedni Następny »


Konformizm w domu wariatów jest strategią przetrwania


Andrzej Koraszewski 2022-07-06

Marc Chagall Urodziny (1915), Museum of Modern Art w Nowym Jorku [Źródło: Wikipedia]
Marc Chagall Urodziny (1915), Museum of Modern Art w Nowym Jorku [Źródło: Wikipedia]

Młodszy o dwa pokolenia przyjaciel odkrył Grossmana. Swoją ostatnią książkę Wszystko płynie… Grossman skończył pisać w 1961 roku. Książka traktuje o życiu w świecie państwowego terroru, również o wielkim głodzie w Ukrainie. Jednak tak naprawdę o długiej tradycji poddaństwa, o polityce zniewalania umysłów. Czy można ją dziś kupić w moskiewskich księgarniach? Nie mam pojęcia, z pewnością jest dostępna w księgarniach w Kijowie. Wtedy, mimo względnej odwilży nie mogła się ukazać, więc Grossman nawet nie wysłał jej do wydawnictwa. Po zatrzymaniu przez cenzurę jego poprzedniej książki Życie i los pisał gniewnie do Chruszczowa: „co z tego, że ja jestem wolny, kiedy moje książki są w areszcie”. Michaił Susłow, który stał wówczas na straży czystości moralnej ZSRR powiedział Grossmanowi, że ta książka nie ukaże się jeszcze przez trzysta lat. Wikipedia przypomina słowa Susłowa:

Nie czytałem waszej powieści, ale dokładnie przeczytałem recenzje na jej temat, gdzie znajduje się wiele cytatów z waszej książki. Zobaczcie, ile porobiłem z tego notatek... Dlaczego mielibyśmy dodać waszą książkę do bomb atomowych, które wróg chce wystrzelić przeciw nam?... Dlaczego mielibyśmy opublikować waszą książkę i wywołać publiczną dyskusję na temat tego, komu się Związek Radziecki podoba, a komu nie?

Rosja nadal dba o swój wizerunek, to kraj wrażliwych przywódców, dbających, by obywatel mógł dorobić się na świństwie i unikał uczciwości. Współczesny autor pisze, że wojna w Ukrainie jest już wojną światową, a inny, że Putin idzie drogą Stalina i chce zamorzyć Ukrainę wielkim głodem.     

 

Obydwa stwierdzenia mogą okazać się prawdziwe, więc patrzymy na Pekin, Teheran, Ankarę i inne miejsca, próbując odgadnąć, czym świat zaskoczy jutro. W Polsce nadal dręczą nas nasze małe troski, ale inny wymiar rzeczywistości zaczyna się tuż za naszą wschodnią granicą. Widzenie peryferyjne mamy ograniczone, bo nie można patrzeć na wszystko na raz. Ludobójstwo chrześcijan w Afryce umyka naszej uwadze. Chrześcijanie nie są teraz dobrym sygnałem wywołującym zainteresowanie i współczucie.

 

Nasz ojczym narodu ma plan ratowania wartości chrześcijańskich dla wzmocnienia narodowej krzepy. Na zdrowy rozsądek jego elektorat dawno powinien odpłynąć, ale zdrowy rozsądek jest towarem rzadkim. Brak współczucia dla chrześcijan mordowanych w Afryce może mieć złożoną genezę. Jedni nie współczują, bo BBC nie mówiło, że powinni, a i samo chrześcijaństwo nie ma przecież dobrych notowań, inni mają inne, że tak powiem, powody.                  

 

W Egipcie prezydent Sisi (a może tylko jego rząd) też ma narodowy plan ratowania wartości. Na liście wrogów na pierwszym miejscu jest walka z muzułmańskimi fanatykami z Bractwa Muzułmańskiego, ale już na drugim walka z ateizmem. Tymczasem kairskie slumsy rosną zamiast maleć, więc Bractwo ma więcej rekrutów niż ateiści i trudno się dziwić. W kairskich księgarniach łatwiej znaleźć Mein Kampf niż Grossmana. To też nie powinno dziwić, w światowej wojnie linie frontu przebiegają przez środek bagna, a wiele wskazuje na globalne zabagnienie.

 

Ateiści częściej niż obrońcy wartości smarują memy z napisem „ekonomia głupcze”. Cokolwiek to znaczy, bo często znaczy marzenie o świetlanej przyszłości i walce z wrogami ludu. Socjalistyczna ekonomia była próbą dogonienia i przegonienia w oparciu o pracę niewolniczą. (Socjalizm umiarkowany postawił na wtórny podział dochodu narodowego. Idea poszukiwania dróg prowadzących do wzrostu wydajności najmniej wydajnych okazała się zbyt trudna dla ojców narodów. Wolą kochać ubogich i obiecywać złote góry, patrząc z rozpaczą jak rozrastają się slumsy.)

 

Grossman ostatecznie rozstał się z komunizmem, kiedy Stalin, w imię socjalizmu bardziej narodowego, podjął walkę z kosmopolitami. U progu trzeciej wojny światowej warto go czytać. Jest mocnym ostrzeżeniem przed Putinem, Xi, Chameneim, Erdoganem. Dalej ciągnie się lista kacyków wszelkiej maści, którzy mogą w tej wojnie być po obu stronach, bo nie jest to tylko wojna między dobrem i złem. Sojusze buduje się w zależności od potrzeb.

 

W wojnie idei idee gorsze wypychają idee lepsze. Zbiorowe psychozy występują w ludzkim świecie częściej niż zbiorowy racjonalizm. Antysemityzm jest osobliwym papierkiem lakmusowym ujawniającym tęsknotę do obłędu. Nagrody za nienawiść są silniejsze niż radość  z ciepłej wody w kranie, małe troski daje się zmienić w hasło „kraj w ruinie”, a hasło kraj w ruinie w okrzyk „kto kogo”.       

 

Demokracja jest nudna, rewolucja jest porywająca, rewolucja obiecuje prawo do zabijania wrogów, zbliża do boskości. Antysemityzm ułatwia zabijanie, jest odwieczną szkołą odczłowieczania bliźniego. Europa jest antysemicka, świat islamu jest antysemicki, Ameryka była długo najsłabiej zarażona. W Nowym Jorku mieszka około półtora miliona Żydów, którzy patrzą dziś z niepokojem jak ich świat się zmienia. Obrazek rodzajowy:

Inna Wernikowa stała w czwartek rano u podnóża schodów ratusza przed rzędami aktywistów w niebieskich koszulkach #EndJewHatred. Z tyłu mężczyzna w niebieskiej czapce Keep America Great tulił małego psa; po drugiej stronie placu, zwróconego w stronę nowojorskiego gmachu beaux-arts, grupa mężczyzn z chasydzkiej sekty Neturei Karta skandowała swoje antysyjonistyczne hasła, wznosząc te same transparenty, które od kilkudziesięciu lat przynoszą zawsze na takie wydarzenia. Nad Wernikową trzy flagi Pride o różnych wzorach zwisające z kamiennej balustrady sugerują, że miasto znalazło się teraz pod kontrolą koalicji bardzo kolorowych grup aktywistów. To był typowy nowojorski cyrk, z proizraelskim demonstrantem, który przedstawił mi się jako emerytowany oficer nowojorskiej policji i długoletni klaun.

Inna ma 37 lat, urodziła się w Ukrainie ale wychowała już w Ameryce. Jest prawniczką, ma małą firmę i jest radną w dzielnicowej radzie. Wernikowa walczy z antysemityzmem, który paruje głównie z uniwersyteckiego kampusu. The City University Of New York (CUNY) ma długą historię, ale w minionym stuleciu antysemityzm nie był jej częścią. Co się stało? Radna z Brooklynu próbuje z tym walczyć, rektor uniwersytetu ignoruje przesłuchanie w radzie. Jest natomiast na tym przesłuchaniu David Brodsky, dziekan wydziału studiów żydowskich w CUNY. Brodsky przypomina, że ”antysemityzm w społeczeństwach zachodnich jest systemowy” (z tym nazwiskiem powinien pamiętać, że jest również systemowy w społeczeństwach wschodnich), mówi, że siedzi tak głęboko, iż często jest poza zasięgiem ludzkiego radaru. „Dopóki nie rozpoznasz, skąd pochodzi systemowo, padasz jego ofiarą”. O co chodzi z tym systemowym pochodzeniem antysemityzmu? Jest w kulturze, w religii, w sztuce sakralnej i nie tylko sakralnej, wyłazi niezależnie od tego, przez jakiego judasza patrzysz na świat. Czasem jest przytłumiony, zaledwie wszechobecny, wystarczy podmuch, żeby wybuchnął otwartym płomieniem.

 

Amerykańska pisarka Dara Horn urodziła się w 1977 roku. Kiedy miała czternaście lat pojechała do Polski, a potem do Izraela w ramach swoich prywatnych badań nad historią Izraela. Studiowała potem literaturę żydowską, specjalizując się w literaturze pisanej w języku jidysz. (Za oceanem, głównie w Nowym Jorku i w jednej dzielnicy Jerozolimy jidysz jest nadal językiem żywym, był językiem żydowskiej diaspory w Europie. W dzisiejszej Polsce z pisarzy piszących w tym języku stosunkowo najlepiej znany jest Isaac Bashevis Singer, ulica Icchoka Lejby Pereca, na ogół nie budzi żadnych skojarzeń.) Jej najnowsza książka, People Love Dead Jews, ukazuje lepiej fenomen, o którym dyskutowano na posiedzeniu rady Brooklynu. Ten zbiór esejów pokazuje jak często demonstracyjna miłość do tych, których już nie ma, ukrywa nienawiść i odrazę, do tych, którzy jeszcze są. Czy irracjonalność tego zjawiska ukrywa się w fakcie, że ta irracjonalna nienawiść jest kluczem otwierającym bramę do szlachetności zbirów, do radości ścigania każdego, kogo nazwiemy wrogiem? Radość krzywdzenia potrzebuje podkładki. Jak ją już masz, droga do świata opisywanego przez Grossmana okazuje się łatwiejsza, niespokojni jakoś się dostosują. Lepiej unikać zaklasyfikowania do kategorii wrogów. Jej wydana w 2006 roku powieść, The World to Come, spina czasy opisywane przez Grossmana z dzisiejszym Nowym Jorkiem. Spotykamy na kartach tej książki Marca Chagalla uczącego malarstwa w żydowskim sierocińcu w stalinowskim świecie i potomków ocalałych z rosyjskich pogromów, którzy dotarli do portu ze statuą Wolności. 


Patrzymy z lękiem na świat, który przyjdzie, rosną psychozy, papierek lakmusowy podejrzanie zmienia kolor. W domu wariatów konformizm jest strategią przetrwania, co może sprzyjać nasilaniu się atmosfery obłędu.


Wojna trwa. Pisz na Berdyczów.                             


Skomentuj Wyślij artykuł do znajomego: Wydrukuj












Obserwacja
Hili: Coś się rusza w trawie. 
Szaron: Zaraz sprawdzę co to jest.

Więcej

Amerykanin
w Moskwie
Bruce Bawer


Trzydzieści pięć lat temu, 31 maja 1988 r., Ronald Reagan, (który kończył już swoją prezydenturę), przebywał w Moskwie na ostatnim ze swoich spotkań z Michaiłem Gorbaczowem, wygłosił przełomowe przemówienie do studentów w Państwowego Uniwersytetu w Moskwie, centrum badań naukowych i technicznych. Okazja była bezprecedensowa, a samo przemówienie było mistrzowskim posunięciem. Z wyczuwalnym entuzjazmem Reagan mówił o trwającej rewolucji technologicznej, która zwiastowała nową erę informacji, i wezwał młodych obywateli ZSRR do przyjęcia wolności i pokoju, aby mogli być jej częścią.

Więcej

Nazizm nadal inspiruje
Palestyńczyków
Lyn Julius

Farhud, Bagdad 1941. Zdjęcie: Yad Yitzhak Ben Zvi Archive.

Słyszeliście o Farhud? Nie wszyscy słyszeli. Ta antyżydowska masakra – Farhud oznacza „przymusowe wywłaszczenie” po arabsku – miała miejsce 82 lata temu w Iraku. Jednak niedawny sondaż wykazał, że tylko 7% Izraelczyków o tym słyszało.

W dniach 1-2 czerwca 1941 r. w Bagdadzie i Basrze zamordowano co najmniej 180 Żydów — liczba ta mogła sięgać nawet 600 – 2000 zostało rannych, a 900 domów i 586 żydowskich przedsiębiorstw zostało zniszczonych. Doszło do grabieży, gwałtów i okaleczeń. Mnóstwo jest opowieści o zamordowanych niemowlętach i odmawianiu leczenia pacjentom żydowskim lub truciu ich. Zmarłych pochowano w pośpiechu w zbiorowej mogile.

Więcej
Blue line

Jeżyny, czyli
kolczasty problem
Athayde Tonhasca Júnior

Z książęcymi szatami zniszczonymi przez jeżyny. The Sleeping Beauty, grafika autorstwa Arthura Rackhama (1867–1939), Wikimedia Commons.

Dawno, dawno temu, jak powiedział nam Charles Perrault (1628-1703), pewien książę cieszył się naturą, radośnie zabijając zwierzęta w lesie, kiedy zauważył ukryty głęboko w puszczy zamek. Słudzy księcia wyjaśnili mu, że w zamku jest piękna księżniczka, która została przeklęta przez złą wróżkę; młoda dama leżała w stanie śpiączki, dopóki nie obudzi jej przystojny książę. Jego Wysokość, który najwyraźniej miał wysokie mniemanie o swoim wyglądzie, zdecydował, że to właśnie on ma przełamać zaklęcie. Ale dotarcie do Śpiącej Królewny nie było łatwe; zamek był otoczony drzewami i potężną przeszkodą, która powstrzymałaby mniej zdeterminowanego młokosa: ścianą jeżyn.

Więcej

Saudyjczycy wyłaniają się
jako regionalne mocarstwo
Elder of Ziyon


Stany Zjednoczone pozostawiły próżnię na Bliskim Wschodzie – a Saudyjczycy ją wypełniają.

 

Od dziesięcioleci toczy się walka o to, kto zostanie przywódcą świata muzułmańskiego. Egipt wypełniał tę rolę pod rządami Nasera, ale od tego czasu żaden kraj arabski nie zdobył hegemonii. 

 

Iran próbował ustawić się jako przywódca muzułmańskiego świata od początku obecnego stulecia, ale nie potrafił przezwyciężyć niechęci sunnickiej większości. Swoją ofertę złożyła Turcja. Zjednoczone Emiraty Arabskie, choć niewielkie, próbują wyznaczyć nowy kierunek dla państw Zatoki Perskiej w świecie po czasach ropy naftowej. 

W ciągu ostatnich kilku lat zdecydowanym liderem stała się jednak Arabia Saudyjska. Saudyjczycy zawsze chcieli odgrywać rolę przywódczą, ale do niedawna ich głównym atutem była Mekka, a element religijny był koniecznym, ale niewystarczającym warunkiem wstępnym prawdziwego przywództwa. Teraz Saudyjczycy ustalają program nie tylko jako przywódcy świata muzułmańskiego, ale całego regionu. 

 

Więcej
Blue line

Czy modne bzdury
przestaną być modne?
Andrzej Koraszewski 

Oxford English Dictionary dodał niedawno nowe hasło.

Łukasz Sakowski opublikował wywiad, który przeprowadził z Katarzyną Szumlewicz, na temat tego jak ideologia woke niszczy naukę i humanistykę. Wykładająca filozofię na UW Katarzyna Szumledwicz zaczyna od problemu z nazwą tego masowego ruchu, bo dosłownie to „przebudzeni”, ale niektórzy tłumaczą to jako wzmożeni. Ci „wzmożeńcy”, jak wyjaśnia dalej Szumlewicz, są niezwykle delikatni, reagujący urazą, oburzeniem i poczuciem krzywdy w imieniu własnym i innych. To ludzie kreujący się na ofiary i wmawiający innym, że są ofiarami. Czy ten ruch wzmożeńców powinien kojarzyć się z marksizmem? Wielu ludzi lewicy protestuje, nie da się jednak ukryć, że ta nowa awangarda uciśnionych czerpie kubłami z marksistowskiej tradycji.

Więcej

O zachodnich mediach
i konflikcie arabsko-izraelskim
Richard Landes

Członkowie i zwolennicy Islamskiego Dżihadu na wiecu w Gazie. Zdjęcie Atia Mohammed/Flash90

Wyrażenie „społeczność oparta na rzeczywistości” ma dziwną genealogię. Po raz pierwszy użyty z pogardą przez urzędnika administracji Busha w 2004 roku do opisania liberałów, którzy sprzeciwiali się ich polityce za pomocą „faktów”, szybko stał się dumnym samoodniesieniem dla liberałów. Jak na ironię, jak ujął to Kurt Andersen w swoim obszernym studium niespokojnych relacji Ameryki z rzeczywistością: „Żadna ze stron tego nie zauważyła, ale duże frakcje elitarnej lewicy i populistycznej prawicy są w tej samej drużynie”. Stało się to jeszcze bardziej prawdziwe w ciągu sześciu lat, odkąd Andersen napisał tę uwagę w 2017 roku.

Więcej

Credo sceptyka.
Część VII.
Lucjan Ferus


Tym bardziej nie potrafię przekonać się do tych religijnych „prawd”, gdyż w ogóle nie działa na mnie tzw. argument autorytetu (w skrócie: powinieneś wierzyć, bo wierzą w to, o wiele mądrzejsi od ciebie). Zatem do czasu aż mi ktoś udowodni, że się mylę, moje credo religijne będzie takie samo zapewne, jak Cesare Vaniniego, który w 1619 r. został spalony na stosie, bo doszedł swym (chyba nie natu­ralnym?) rozumem do prawdy, której Kościół kat. w żaden sposób nie mógł podważyć ani obalić. Powiedział on mianowicie coś takiego...

Więcej

Czego możemy
nauczyć się od Izraela
Hugh Fitzgerald

Stacja odsalania wody morskiej.

Dziś w wielu krajach brakuje wody zdatnej do picia lub wystarczająco czystej do użytku rolniczego. Wieloletnie susze, wywołane globalnym ociepleniem, spowodowały kolosalne straty dla rolników. Wzrost liczby ludności doprowadził również do wielkiego obciążenia dostępnych zasobów wód gruntowych. Warstwy wodonośne, które powstawały przez tysiące lat, wyczerpały się w ciągu kilku dziesięcioleci. Być może najgorszym przykładem złego zarządzania wodą jest Arabia Saudyjska. 

Więcej

Amok - czyli ta zniewaga
krwi wymaga
Robert King


„Znieś to jak kobieta”
„Jak możesz oczekiwać, że jakikolwiek mężczyzna cię zechce, jeśli nie masz dobrze płatnej pracy?”
„Co masz na myśli, mówiąc, że jesteś ‘chora’? To po prostu ‘damska grypa’”.
„Dziewczyny nie płaczą”.
„Bądź kobietą!”

Więcej

Porażka Narodowej Strategii
walki z antysemityzmem 
Elder of Ziyon


Obecnie w Stanach Zjednoczonych istnieją co najmniej cztery główne nurty antysemityzmu:

 

* Tradycyjny skrajnie prawicowy antysemityzm.

* Czarny antysemityzm. 

* Arabski i islamski antysemityzm. 

* „Postępowy” i lewicowy antysemityzm.

Więcej
Blue line

Błędna krytyka genetycznych
testów na pochodzenie
Jerry A. Coyne


Niestety, NPR skontaktowało się z prymatologiem Agustínem Fuentesem, który wydaje się mieć zbyt silne ideologiczne podejście do biologii, aby wyjaśnić swoim czytelnikom „problemy” z wykorzystaniem testów DNA do ustalenia pochodzenia – z których tak jak wielu z nas korzystało w firmach takich jak 23andMe™ . Niestety, „krytyka” Fuentesa dotycząca metody i wyników jest błędna, świadcząc albo o nieznajomości biologii, albo o ideologicznym dążeniu do przekonania ludzi, że ludzie na całym świecie są tak podobni, że używanie DNA do ustalenia pochodzenia jest prawie bezużyteczne. (Jest to oczywiście część poglądu, że „rasa jest konstruktem społecznym”, co najwyraźniej oznacza teraz, że „grup etnicznych nie można łatwo zidentyfikować na podstawie ich DNA”). Aby podać w wątpliwość takie testy, Fuentes wysuwa szereg twierdzeń: rasy są konstrukcjami społecznymi; nie mamy wystarczających danych, aby wiarygodnie zidentyfikować grupy na podstawie ich DNA (ergo nie mamy wystarczających danych, aby wiarygodnie określić twoje pochodzenie genetyczne); nie oczekuje się znalezienia różnic genetycznych między populacjami oddzielonymi geograficznie, ponieważ geografia jest czysto subiektywna i arbitralna; ludzie zbyt często się przemieszczają, aby wiarygodnie określić miejsce, w którym żyli przodkowie; twoja historia genealogiczna może odbiegać od twojej historii genetycznej.

Więcej

Głupota i podłość
w służbie walki o władzę
Andrzej Koraszewski

Sklep pod nazwa „Hitler”, ten na zdjęciu jest akurat w Kairze, sklepy z tą nazwą znajdujemy w Turcji, w Indiach, w Pakistanie i w kilku innych krajach.  (Źródło zdjęcia: \

Najnowszy skandal wywołany przez pisowskich propagandystów, to próba przekonania, że marsz z okazji 4 czerwca powinien kojarzyć się z obozem śmierci w Auschwitz. Gensek (generalny sekretarz) Prawa i Sprawiedliwości, Krzysztof Sobolewski, zapewnia, że użycie archiwalnych zdjęć z Auschwitz było całkowicie zgodne z prawem. Być może prokurator miałby pewien problem z przedstawieniem aktu oskarżenia, trudno jednak o jakiekolwiek wątpliwości, że mamy do czynienia z całkowicie amoralnym zachowaniem, podyktowanym bezdenną głupotą i skrajną podłością.

Więcej
Blue line

Zdatny do lotu,
czyli jak latają trzmiele
Athayde Tonhasca Júnior 

M. Rimsky-Korsakov – Lot trzmiela (arr. Faustin Jeanjean) XIII Polski Festiwal Fletowy Sieradz 2021 (Zrzut z ekranu)

Pewien inżynier aerodynamiki w latach 30. ubiegłego wieku w Niemczech, jadł obiad z biologiem, gdy rozmowa zeszła na temat latających pszczół. Inżynier, prawdopodobnie ożywiony sznapsem lub dwoma sznapsami, pokazał biologowi kilka obliczeń na kawałku papieru, aby udowodnić, że pszczoły nie mogą wygenerować siły nośnej wystarczającej do latania. Najwyraźniej będąc pod wrażeniem przenikliwości swojego rozmówcy, biolog podzielił się ze swoimi rówieśnikami naukowym dowodem na to, że pszczoły nie potrafią latać. Prasa podchwyciła tę historię i narodził się mit – choć to tylko jedna z nielicznych opowieści wyjaśniających genezę powszechnego przekonania, że naukowcy udowodnili, że trzmiele nie potrafią latać (nikt nie wie, w jaki sposób trzmiele się w to wplątały).

Więcej

Promowania antysyjonizmu
nie jest „dialogiem”
Jonathan S. Tobin

Kongresmenka Rashida Tlaib (D-MI) przemawia za ustawą „No Muslim Ban” podczas konferencji prasowej na Kapitolu Stanów Zjednoczonych w Waszyngtonie, 26 stycznia 2023 r. Źródło: Wikipedia.

Organizowanie programów Zoom dla żydowskich studentów i tych, którzy dążą do zniszczenia Izraela, jest antyizraelskim aktywizmem, a nie udzielaniem młodzieży informacji, których odmawia się im gdzie indziej.

Więcej

Dżihadystyczny konflikt
w wojnie rosyjsko-ukraińskiej
Steven Stalinsky


Od rozpoczęcia wojny w Ukrainie 24 lutego 2022 r. uwaga skupia się na geopolitycznym aspekcie konfliktu i jego wpływie na stosunki międzynarodowe. Jednak w ramach tego większego konfliktu toczy się ukryta wojna dżihadystyczna z udziałem szeregu grup dżihadystycznych, z których jedne stanęły po stronie Rosji, podczas gdy inne wspierają Ukrainę. Wydarzenia te mają konsekwencje dla bezpieczeństwa narodowego krajów na całym świecie i są szczegółowo opisane w dużym nowym badaniu MEMRI Jihad and Terrorism Threat Monitor (JTTM), które zawiera nigdy wcześniej niepublikowane informacje na temat wpływu wojny rosyjsko-ukraińskiej na globalny ruch dżihadu.

Więcej

Niewygodne
palestyńskie ofiary
Hugh Fitzgerald

 Abdullah Abu Dżaba 

Istnieje pewna klasa palestyńskich ofiar przemocy, którą główne media konsekwentnie pomijają. Są to Palestyńczycy, którzy zostali zabici nie przez izraelskie naloty, ale przez rakiety wystrzelone przez Palestyński Islamski Dżihad lub Hamas z Gazy na izraelskie miasta, ale spadają one zbyt wcześnie i zamiast zabijać izraelskich cywilów, zabijają palestyńskich cywilów w Gazie. "Spectator"16 maja pisał:
"Nazywał się Abdullah Abu Dżaba i chcę, żebyście to nazwisko zapamiętali, bo zapewne usłyszycie je po raz ostatni. Był Palestyńczykiem z Gazy, miał podobno sześcioro dzieci i zginął w ostatnich starciach między Izraelem a Palestyńskim Islamskim Dżihadem. Nie słyszeliście o Abu Dżabie, ponieważ był niewygodnym Palestyńczykiem, którego nie można uważać za ofiarę syjonistycznej agresji." 

Więcej

Turcja: Co powiedziałby
ojciec?
Amir Taheri

<span>Atatürkizm próbował na stworzyć nową tożsamość Turcji jako nowoczesnego państwa, mającego hetyckie i celtyckie korzenie, dystansującego się od „dekadenckiego Orientu” i mającego nadzieję na odzyskanie należnego mu miejsca w rodzinie narodów europejskich. Na zdjęciu: Mustafa Kemal Atatürk (po prawej) z szachem Iranu (po lewej). Źródło: Wikipedia.</span>

Dziś (tekst pierwotnie opublikowany 28 maja 2023r.) tureccy wyborcy idą do urn, by wybrać swojego prezydenta, podczas gdy specjalna grupa operacyjna pracuje nad ceremoniami z okazji setnej rocznicy powstania Republiki Turcji 29 października 1923 r.
Ale co człowiek, który założył republikę, pomyślałby o dzisiejszej Turcji?
Człowiekiem, o którym mowa, jest Mustafa Kemal Pasza, alias Atatürk („Ojciec Turków”), charyzmatyczny dowódca wojskowy, który przekształcił okrojone pozostałości Imperium Osmańskiego w aspirujące do nowoczesności państwo narodowe.

Więcej

Nowe media i stare
problemy z dialogiem
Andrzerj Koraszewski 

Hili: Czy są jeszcze na świecie prawdziwi perypatetycy?Cyrus: Chyba już tylko my dwoje.

Media społecznościowe żerują na narcyzmie młodych i starych, stwierdza znajomy socjolog, który próbuje przyglądać się temu zjawisku. Mam wrażenie, że ta obserwacja zawiera sporo prawdy. Wszelkiego rodzaju selfie królują na Facebooku, Instagramie i Tik-Toku. Zastanawiam się jednak na ile te media łączą ludzi i jak zmieniają społeczne relacje w różnych grupach społecznych? 

Więcej

‘Raniąca’ idea
merytorycznych podstaw nauki 
J. A. Coyne i A. I. Krylov

Interdyscyplinarna grupa 29 wybitnych naukowców, w tym dwóch laureatów Nagrody Nobla, opublikowała w „Journal of Controversial Ideas” pierwszy w swoim rodzaju, recenzowany artykuł rzucający światło na ideologiczny atak na naukę, jaki ma miejsce na zachodnich uniwersytetach, w wydawnictwach i instytucjach finansujących naukę. (Preprint artykułu 29 naukowców jest dostępny tutaj: https://iopenshell.usc.edu/pubs/pdf/JCI_Merit_final.pdf, a pełny artykuł pojawi się tutaj: https://journalofcontroversialideas.org/article/3/1/236 na stronie internetowej czasopisma.)

Jeszcze kilka miesięcy temu nigdy nie słyszeliśmy o „Journal of Controversial Ideas”, recenzowanej publikacji, której celem jest promowanie "swobodnego dociekania kontrowersyjnych tematów". Nasze badania zazwyczaj nie pasowały do tego opisu. W końcu dowiedzieliśmy się jednak o istnieniu tego czasopisma, kiedy próbowaliśmy opublikować komentarz o tym, jak współczesna nauka jest kompromitowana przez zmniejszenie nacisku na podstawy merytoryczne. Najwyraźniej to, co kiedyś było banalnie oczywiste i niebudzące zastrzeżeń, jest teraz kontrowersyjne i ekscentryczne, nawet w naukach ścisłych. 

Podstawy merytoryczne nie są obecnie nigdzie modne. Widzieliśmy to w tendencji wśród naukowców do oceniania badań naukowych na podstawie ich zgodności z dominującą postępową ortodoksją oraz w rosnącej niechęci naszych instytucji... 

Więcej

Kiedy Arabowie zaproponowali
wymianę ludności
Elder of Ziyon


Jak wiadomo, "przesiedlanie ludności" jest obecnie uważane za główną zbrodnię wojenną, (chociaż inaczej traktowano to w przeszłości). Równocześnie wielu próbuje (bezskutecznie) udowodnić, że syjonistyczni Żydzi planowali przenieść Arabów z Palestyny?

Więcej
Blue line

Credo sceptyka.
Część VI
Lucjan Ferus


Czy to jest właściwy sens bożego planu Opatrznościowego względem ludzkości? Przyznam, że nic z tego nie rozumiem, jaki w końcu jest ten nasz Bóg? Czy taki, jakim Go widzieli Ojcowie Kościoła i najwięksi myśliciele chrześcijaństwa? Bóg ­o nieskończonych i niczym nie ograniczonych możliwościach? Bóg Absolut, mający te wszystkie atrybuty, wymienione na początku? Czy raczej jest On taki, jakim opisują Go autorzy ST?: „Ułomny, plemienny Bóg starożytnych Izraelitów, nie świadomy skutków swych czynów, który musi przekonywać się, co niesie przyszłość. 

Więcej

Jestem zaniepokojony
zaniepokojeniem
Stephen M. Flatow

Widok na nieautoryzowaną placówkę Homesz na Zachodnim Brzegu, 17.11.2022 r. Zdjęcie: Nasser Ishtayeh/Flash90.

Departament Stanu USA mówi, że jest „głęboko zaniepokojony” faktem, że rząd Izraela zniósł zakaz mieszkania Żydów w społeczności Homesh. Cóż, jestem głęboko zaniepokojony tym, że Departament Stanu jest głęboko zaniepokojony.

 

Homesz był jedną z czterech społeczności żydowskich w północnej Samarii, które ówczesny premier Ariel Szaron jednostronnie zlikwidował, podejmując się wycofania z Gazy w 2005 roku.

Więcej

Wybory w Turcji: nacjonalizm
wygrywa mimo biedy
Burak Bekdil

<span> Kampania reelekcyjna prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdoğana (po 21 latach rządów) wyznacza cel „przetrwanie naszego kraju w starciu z głównymi mocarstwami zachodnimi, krzyżowcami, wrogami wewnętrznymi, zdrajcami, terrorystami, ateistami i homoseksualistami”. Na zdjęciu: Turecka kampania wyborcza, maj 2023r., zrzut z ekranu wideo.)</span>

Czternastego maja 64 miliony obywateli Turcji poszło do lokali wyborczych w sytuacji dotkliwego kryzysu gospodarczego, pogłębiającego się kryzysu demokracji i rządu, który okazał się całkowicie bezradny w działaniach pomocowych po trzęsieniach ziemi z 6 lutego, w których zginęło ponad 50 tysięcy osób. Blok opozycyjny nigdy nie był silniejszy przeciwko autokratycznemu reżimowi.

Turcja to biedny kraj, w którym dochód na mieszkańca wynosi zaledwie 9 tys. dolarów rocznie. Rośnie deficyt budżetowy, inflacja, bezrobocie. W odpowiedzi kampania prezydenta Erdoğana, stawia za cel „przetrwanie naszego kraju w starciu z głównymi mocarstwami zachodnimi, krzyżowcami, wrogami wewnętrznymi, zdrajcami, terrorystami, ateistami i homoseksualistami”.

Więcej

Najdziwaczniejszy kraj
pod słońcem
Andrzej Koraszewski 

Liczba Żydów wygnanych z poszczególnych krajów arabskich, którzy dotarli do Izraela w latach 1948 -1972. Źródło: Martin Gilbert, \

Dlaczego w Jerozolimie jest więcej korespondentów zagranicznych niż w Pekinie czy w Moskwie? Dlaczego wszystkie dzieci w piątej klasie dowolnej wiejskiej szkoły znają nazwę Izrael, ale mają kłopoty z wymienieniem krajów sąsiadujących z Polską? Dlaczego większość polskich dziennikarzy nie potrafi odpowiedzieć na pytanie, gdzie jest stolica Izraela? Dlaczego mamy sto razy więcej ekspertów informujących nas o Izraelu niż ekspertów zajmujących się gospodarką wodną?

Więcej
Dorastać we wszechświecie

Główny problem w filogenezie
zwierząt chyba jest rozwiązany
Jerry A. Coyne

Problem Departamentu
Stanu z Izraelem
Mitchell Bard

Chrześcijanie są mordowani
jak zwierzęta
Raymond Ibrahim

“Od rzeki do morza
Palestyna będzie wolna”
Bassam Tawil

Razem na dobre
i na złe
Athayde Tonhasca Júnior

Fałszywe oskarżenie
Żabotyńskiego
Adam Levick

Ekstremiści już planują
wykorzystanie AI
Steven Stalinsky

Jak Palestyńczycy
próbują zniszczyć Liban
Bassam Tawil

Wywiad rzeka
o seksie
Andrzej Koraszewski

Żydzi mieli powody,
by obawiać się ludobójstwa
Elder of Ziyon

Credo sceptyka.
Część V.
Lucjan Ferus

"Economist" promuje krytyka
istnienia Izraela
Adam Levick

Iran: Zastąpienie Chomeiniego
Clintonem
Amir Taheri

Inny dżihad Palestyńczyków
przeciwko Izraelowi
Bassam Tawil

Krytyka nazbyt zatroskanego
rozumu
Andrzej Koraszewski

Blue line
Polecane
artykuły

Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa



 Palestyńskie weto



Wzmacnianie układu odpornościowego



Wykluczenie Tajwanu z WHO



Drzazgę źle się czyta



Sześć lat



Pochodzenie



Papież Franciszek



Schadenfreude



Pseudonaukowa histeria...

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk