Mahmud Abbas aż do piątkowego ataku terrorystycznego w Jerozolimie, zwykle potępiał takie ataki terrorystyczne – zwykle po naciskach ze strony USA.
Tym razem tego nie zrobił.
A inteligencja palestyńska, która jest twarzą Palestyńczyków w zachodnim świecie, zrozumiała przesłanie.
Wczoraj wspominaliśmy, jak bardzo zdenerwowana była Noura Erakat, że producent telewizyjny chciał przeprowadzić z nią wywiad i zapytać o jej reakcję na zamach. Odmówiła, ale usłużnie wyjaśniła na Twitterze, że jej zdaniem celebrowanie mordu na Żydach jest normalnym ludzkim zachowaniem, i uzasadniła strzelanie do żydowskich cywilów jako „opór wobec apartheidu”.
Erakat, prawniczka i badaczka, jest jedną z najbardziej elokwentnych i popularnych w mediach elektronicznych propagandystek sprawy palestyńskiej – i usprawiedliwia terror.
Ale nie była jedyna.