Abbas odwołał, ale Hamas uparł się je przeprowadzić i wygrał. Nie ma sensu zliczać głosy. To widać w każdym miejscu.
Izrael jest w tej rozgrywce statystą.
Zwycięstwo Hamasu jest dodatkowym zwycięstwem doktryny irańskiej: ekspansja z pomocą tanich zastępców i rosnąca kontrola nad płw. arabskim.
Policja Autonomii Palestyńskiej, klient pieniędzy i broni europejskich, zdeklarowała neutralność, ale praktycznie już popiera rozruchy Arabów autonomii i oczywiście Arabów izraelskich.
Gdybym był takim policjantem też zdeklarowałbym lojalność nowym szefom, albo wybyłbym do przyjaznej Europy. Nie każdy jednak ma pieniądze na emigrację.
Może są organizacje które im pomogą.
Interesujące jak darczyńcy AP, głównie USA i UE, przeżują tą sytuację, bo przecież nowy szef jest oficjalnie organizacją terrorystyczną dla wielu z nich.
Izrael jest w tej rozgrywce statystą.
Zwycięstwo Hamasu jest dodatkowym zwycięstwem doktryny irańskiej: ekspansja z pomocą tanich zastępców i rosnąca kontrola nad płw. arabskim.
Policja Autonomii Palestyńskiej, klient pieniędzy i broni europejskich, zdeklarowała neutralność, ale praktycznie już popiera rozruchy Arabów autonomii i oczywiście Arabów izraelskich.
Gdybym był takim policjantem też zdeklarowałbym lojalność nowym szefom, albo wybyłbym do przyjaznej Europy. Nie każdy jednak ma pieniądze na emigrację.
Może są organizacje które im pomogą.
Interesujące jak darczyńcy AP, głównie USA i UE, przeżują tą sytuację, bo przecież nowy szef jest oficjalnie organizacją terrorystyczną dla wielu z nich.