Total 1 comments
Jak zwykle jedna strona medalu...
Z: yamata
2023-06-01 07:54
Czyli, jak wynika z artykułu, sztuczna inteligencja (a raczej proste algorytmy nauczania maszynowego, które z prawdziwą AI mają jeszcze niewiele wspólnego), jest z gruntu zła, stworzona przez technologicznych świrów i nie służy niczemu, poza szkoleniem i usługami dla faszystów, ekstremistów, anarchistów i terrorystów wszelkiej maści... ;)

Tylko że nie. To tylko narzędzie. I jak je wykorzystamy, zależy od ludzkości. Nie jest winą AI, że ludzkość jest ułomna. Natomiast winą ludzkości wobec AI są i będą próby jej powstrzymania oraz kontroli. W dodatku z góry skazane na niepowodzenie i obrzydliwie obłudne...

Dlaczego? Ano dlatego, że kastrowanie sztucznej inteligencji zmniejsza jej użyteczność. Już teraz dorosły człowiek nie może dłużej porozmawiać z AI Microsoftu czy Google, by ta się nie obraziła i nie zmieniła tematu. Poprawność polityczna, brak rozgraniczenia wieku użytkownika i próba dogodzenia wszystkim, czynią to narzędzie praktycznie bezużytecznym. Podobnie z generatorami AI służącymi obróbce grafiki. Dostałem bana od Google, za obraz półnagiej niewolnicy na targu w stylu XIX wiecznego realizmu Siemiradzkiego. Nawet nie chce mi się komentować podejścia do nagości czy kwestii historycznych, bo to żałosna cenzura i żart w XXI wieku.

Ale chcących cenzury i regulacji jest więcej. Jak zwykle. Tyle że diabeł już wyskoczył z pudełka i zwyczajnie się nie da. Wszelkie próby regulacji AI są opóźnione o kilkanaście miesięcy. Zbyt szybko się ona rozwija i nie będziecie mieli, choćbyście wyszli z siebie religijne i polityczne świry, możliwości kontrolowania każdego modelu dostępnego w formie Open AI. Nikt mi nie zabroni produkowania grafik dla dorosłych czy aktów, bo to wam burzy wasz światopogląd czy godzi w wasze moralizatorstwo religijne!

Zawsze mogę sobie pobrać i wytrenować własny model. Kwestia kasy wydanej na układy graficzne. I tu właśnie możecie się wykazać, nie pozwalając na masowy, nienadzorowany obrót układami graficznymi czy zakupowi serwerów lub ich mocy przez np. terrorystów, czy fanatyków religijnych lub ekstremistów politycznych.

Pytanie, kto jest kim? Pytanie kto i na jakich zasadach ma to kontrolować? Kościół, Putin, USA? Wartość AI polega na jej możliwościach obliczeniowych. A tak się głupio składa, że żaden terrorysta czy osoba prywatna nie ma i nie będzie miała w tej dziedzinie możliwości państwa takiego jak USA, czy Chiny!

I od tego należałoby zacząć, a nie od Kowalskiego i jego potencjalnych działań przeciw ludzkości. Założę się o wszystkie pieniądze, że żadna z wykorzystywanych przez polityków i wojskowych AI (szczególnie przez tych ostatnich), nie będzie miała kagańca. I to uczyni ją bardzo potężną i bardzo groźną. W dodatku nie będzie ona szkolona na kotkach i pieskach i zabawkach dla dzieci, tylko przebiegach konfliktów zbrojnych i zbrodniach ludzkości...

I o to się martwcie, a nie o to, czy sobie kilku baranów szybciej dotrze do informacji, z czego zrobić gaz musztardowy. Informacji, którą można bez problemu znaleźć w tradycyjnym Google, używając własnej, a nie sztucznej inteligencji! Naprawdę sądzicie, że organizacji terrorystycznych nie stać na zatrudnienie czy wyszkolenie chemika? Który taką wiedzę zdobywa chyba jeszcze w podstawówce?

Artykuł denny i paniczny, co ostatnio jest bardzo modne. Straszliwie jednostronny, jakby AI nie przynosiło ludzkości żadnych korzyści. A tych jest znacznie więcej niż zagrożeń. A że zawsze znajdzie się kilku świrów? Cóż, walczcie z nimi, w końcu po coś wam za to płacimy z naszych podatków, nasi drodzy rządzący. Ale nie wylewajcie dziecka z kąpielą!

Odpowiedź:
Sa podstawy by sądzić, że jest Pan ekstremistą uproszczonego myślenia, i to do tego stopnia, że ma Pan kłopoty ze zrozumieniem, iż to samo narzędzie może służyć do różnych celów.

Add comment
Listy z naszego sadu
Chief editor: Hili
Webmaster:: Andrzej Koraszewski
Collaborators: Jacek Chudziński, Hili, Małgorzata Koraszewska, Andrzej Koraszewski, Henryk Rubinstein
Go to web version