Total 3 comments
Może i dobrze
Z: Józef
2020-08-02 11:59
Może i dobrze, że nie napisał Pan tej książki, a przynajmniej dla mnie. Napisał Pan za to "Credo sceptyka" i wiele innych tekstów dzięki którym odnalazłem człowieka. Dziękuję i Pozdrawiam
Albo wolna wola albo wszechwiedza.
Z: Leszek
2020-08-02 11:59
"Tak, to znaczy, że albo wasza „wolna wola” jest fikcją, albo fikcją jest boża wszechmoc i wszechwiedza. Obie naraz nie mogą istnieć..." Proste i genialne! Jeśli istnieje boska wszechmoc i wszechwiedza to zwyczajnie życie człowieka jest odtwarzane jak film z taśmy VHS. Wszechwiedza oznacza, ni mniej nie więcej, że wszystko jest już "odgórnie" ustalone.

Ciekaw jestem opinii innych czytelników na ten temat, a wiem, że zaglądają tutaj potężne umysły.


Bardzo się cieszę z pańskiej nowej publikacji, bo już się martwiłem pana wydłużającą się absencją :) Pozdrawiam serdecznie.
Inspirujące
Z: Marek J.
2020-08-08 22:51
Przeczytałem 2x i muszę przyznać, że pomysł, jak i jego rozwinięcie to gotowy scenariusz na film, i to bardzo dobry jak dla mnie. Wszystko spójne wewnętrznie i to robi wrażenie, gorzej za to ze spójnością zewnętrzną, bo tu mamy pewną dowolność,... więc otwiera się pole do polemiki.


Jak wiemy wierni mogą chodzić do jednego kościoła, słuchać tych samych kazań, ale w swoich głowach układają to po swojemu.

Wolną wolę można pojmować jako wolny nasz wybór między ofertą "dobrego" boga, a podszeptami kuszących propozycji "złego" szatana. W ten sposób budujemy własną podmiotowość z decyzyjnością świadomego wyboru poddania się wpływom boga lub szatana.

W tym kontekście wszechmoc boga nie ulega ograniczeniu, tylko bóg się nam nie narzuca. Z jego woli możemy myśleć, jak i możemy wierzyć, i podejmować decyzje. To raczej świadome samograniczenie boga wobec swojego "wyjątkowego" dzieła, jakim jest człowiek.


W to można wierzyć i myśleć w tych kategoriach.


Tu oczywiście też jest punkt słaby, bo co z dzieleniem się wpływem na człowieka z szatanem, i to na równorzędnych jakby prawach?

Nie sposób tu odrzucić teoretycznej możliwości, że bóg i szatan to dwie twarze tego samego Wielkiego Kreatora.

Pojęcie dobra wydaje się być oczywiste dla człowieka, a dla boga?


mj



PS.

Książkę, której Pan nie napisał, ustawiam na najwyższej półce w mojej biblioteczne
Add comment
Listy z naszego sadu
Chief editor: Hili
Webmaster:: Andrzej Koraszewski
Collaborators: Jacek Chudziński, Hili, Małgorzata Koraszewska, Andrzej Koraszewski, Henryk Rubinstein
Go to web version