Total 1 comments
Tylko ślimak jest wolny
Z: kuba
2019-09-16 11:39
"Wolność słowa jest samym sednem sprawy Raifa...wierzył w fundamentalne prawo głoszenia swoich opinii." Nie jest to komentarz do artykułu, ale kilka luźnych myśli jakie sprowokował. Wolność jest iluzją: rodzimy się w 3-wymiarowym świecie, z założonymi 70-80 latami życia we względnej kondycji, jeśli ktoś ma szczęście. Z określonym potencjałem intelektualnym, zdolnościami. Ograniczeni 5 zmysłami, z których każdy rejestruje jedynie pewien zakres docierających doń bodźców. Szybko się uczymy, że najpierw ojciec, potem nauczyciel i wreszcie pracodawca ma zawsze rację, a ich krytyka jest ryzykowna, bo kończy się laniem, albo wylaniem i poszukiwaniem nowej szkoły czy pracy. Krytykowanie władzy, bo ma się do tego fundamentalne prawo, zawsze wiąże się z ryzykiem, bo "nie na darmo miecz nosi" i Paweł zachęcał raczej do posłuszeństwa niż buntu, a z drugiej strony do korzystania z możliwości wyjścia z opresji/niewoli, gdy tylko taka się nadarzy. Dawniej "Perfect" śpiewał, że "ktoś za utwór zaś niniejszy zespół nasz uczni mniejszym", choć chyba tylko za Stalina było tak, że za jedno słowo można było trafić do ciurmy na lata. Albo zniknąć, podobnie jak za reżimu Hitlera, dziś Kima, czy w krajach muzułmańskich. Tak więc oczywiście istnieje zawsze możliwość publicznego głoszenia swoich poglądów, ale czasami ...tylko raz. Nawet w Hyde Parku na Speakers Corner - miejscu uchodzącym za symbol wolności wypowiedzi, obowiązują pewne normy, na pewno za wulgarną mowę policaje mogą mówcę sprowadzić z podwyższenia i właściwie w każdej sytuacji, gdy ktoś inny zgłosi nadużycie wolności słowa. Jeszcze o naszych dobrowolnych ograniczeniach wolności z "Pokutnika" I.B.Singera: "Przyjęte normy i restrykcje są niczym przeszkody. (mówi tu o stylu życia ortodoksów-ja) Jeśli ktoś ma skarb i nie chce by został skradziony, skrywa go w miejscu niedostępnym dla rabusiów. Jeśli podejrzewa, że jeden zamek to za mało - wstawia dwa zamki. Jeśli podejrzewa, że ktoś może uczynić podkop, ustawia straże. Proszę pamiętać o wielu ograniczeniach jakim hołdują, ci którzy zajmują się literaturą, teatrem, muzyką, modą...Czytałem gdzieś, że Flaubert nigdy w jednym rozdziale swej książki nie powtarzał tego samego słowa. Są bogate i eleganckie kobiety, które nigdy nie założą dwa razy tej samej sukni. Tak światowe życie, również jest pełne norm i przepisów...Tak jak często zmieniają się gusta pogan, tak prawdziwy Żyd wciąż musi przyjmować nowe rygory i normy...Mojżesz nie naśladował bałwochwalczej wiary swych czasów, tak i my nie powinniśmy tego czynić. Jeśli kiedykolwiek zdarzy się, że światowiec założy satynowy chałat, to pobożny Żyd ubierze się w marynarkę". Jakkolwiek absolutna wolność jest złudzeniem, bo zawsze jednemu z dwóch panów się służy, najwyższe słowa uznania należą się tym co poświęcają własną wolność, by wywalczyć nieco więcej swobody innym. Chętnie przeczytałbym Pana felieton poświęcony wolności człowieka i obywatela, i czy/kiedy może się stać swawolą. P.S. Nasze Min. "Wolności" ponoć zakupiło system inwigilacji Pegasus, byśmy - smakując wolności - czasem się nie przejedli.
Add comment
Listy z naszego sadu
Chief editor: Hili
Webmaster:: Andrzej Koraszewski
Collaborators: Jacek Chudziński, Hili, Małgorzata Koraszewska, Andrzej Koraszewski, Henryk Rubinstein
Go to web version