Fitch, agencja ratingowa obniżyła jakość wypłacalności Libanu do poziomu CCC, którego znaczeniem jest że gospodarka Libanu jest za słaba aby spłacić pożyczki bez pomocy finansowej z zewnątrz.
Przyczyną tego kryzysu który trwa już ponad 5 lat jest systematyczna redukcja inwestycji Arabów i Libańczyków zza granicy w bankach i w firmach libańskich.
Można wyliczyć kilka przyczyn tego procesu: miliony uchodźców z wojen domowych w rejonie, drakońskie prawa pracy, anachronistyczny system podziału wpływów politycznych i rosnący wpływ zastępcy Iranu w Libanie, Hezbollah. Trudno ustalić która przyczyna jest ważniejsza.
Apel premiera Libanu o pomoc finansową zdobył posłuch prezydenta Francji który obiecał kilku miliardów.
Wątpliwe jednak czy ta pomóc zmieni sytuację Libanu, bo jego losy nie zależy już ani od gospodarki ani od starych centrów siły, ale od Hezbulli i od Iranu.
Obecny niepokój Palestyńczyków w Libanie został przechwycony przez stronników Iranu, których celem jest prawdopodobnie dalsze osłabienie tradycyjnej równowagi sił.
Ilość Palestyńczyków w Libanie wprawdzie bardzo się skurczyła, z około 500 tys w 2011 do około 200 tys dzisiaj (razem z uchodźcami palestyńskimi z Syrii), ale nawet ta liczba wystarczy aby obalić konającą demokrację libańską, jesli Iran tak zachce.
Przyczyną tego kryzysu który trwa już ponad 5 lat jest systematyczna redukcja inwestycji Arabów i Libańczyków zza granicy w bankach i w firmach libańskich.
Można wyliczyć kilka przyczyn tego procesu: miliony uchodźców z wojen domowych w rejonie, drakońskie prawa pracy, anachronistyczny system podziału wpływów politycznych i rosnący wpływ zastępcy Iranu w Libanie, Hezbollah. Trudno ustalić która przyczyna jest ważniejsza.
Apel premiera Libanu o pomoc finansową zdobył posłuch prezydenta Francji który obiecał kilku miliardów.
Wątpliwe jednak czy ta pomóc zmieni sytuację Libanu, bo jego losy nie zależy już ani od gospodarki ani od starych centrów siły, ale od Hezbulli i od Iranu.
Obecny niepokój Palestyńczyków w Libanie został przechwycony przez stronników Iranu, których celem jest prawdopodobnie dalsze osłabienie tradycyjnej równowagi sił.
Ilość Palestyńczyków w Libanie wprawdzie bardzo się skurczyła, z około 500 tys w 2011 do około 200 tys dzisiaj (razem z uchodźcami palestyńskimi z Syrii), ale nawet ta liczba wystarczy aby obalić konającą demokrację libańską, jesli Iran tak zachce.