U nas kotka Princess kwili jak tygodniowe niemowlę. Co ciekawe, ten dźwięk działa nawet na młodzieńców płci męskiej, którzy nigdy dotychczas nie przebywali w pobliżu tak małego dziecka. Syn budzi się w nocy i grzecznie otwiera drzwi pani zapłakanej kotce :)