Total 1 comments
Fidel
Z: Romana Kolarzowa
2025-08-31 19:52
Trafił do nas, gdy miał około 7. lat. Najpierw przez 2 lata żył gdzieś między ogródkami działkowymi a osiedlem półmiejskim. Potem przeszedł schronisko i na 5 lat znalazł miejski dom. Ale jego opiekunowie otrzymali zieloną kartę i szukali mu innego domu. Zwróciłam uwagę na zdjęcie - było widać, że to kot dojrzały i mocno depresyjny.
Przyjechał do nas, mocno pasywny i nietowarzyski. Myśl byłą taka, żeby przez tydzień oswajał się z domem. Następnego dnia od rana szukaliśmy Fidela. Znalazł się bez trudu, wygodnie umoszczony pod rosłym berberysem. A wyszedł - bardzo duży i mocno zapasiony kot - przez niezbyt mocno uchylone okno w ganku.
Pierwszą demonstrację radosnego nastroju wywołał widok wiaderka i motyczkograbki w moich rękach - bo z czymkolwiek Fidel się przez lata godził, nigdy nie zapomniał o tym, co to jest ogród.
Add comment
Listy z naszego sadu
Chief editor: Hili
Webmaster:: Andrzej Koraszewski
Collaborators: Jacek Chudziński, Hili, Małgorzata Koraszewska, Andrzej Koraszewski, Henryk Rubinstein
Go to web version