Słusznie,, Hili; a co najmniej do obrony swojego miejsca. Eksmisje bowiem się zdarzają; i zwykle przebiegają cicho. W każdym razie nie mówi się o nich tam, gdzie się zdarzają. Tak, jak o tej: https://www.timesofisrael.com/rabbi-evicted-from-krakow-home-once-owned-by-jews-murdered-in-holocaust/?utm_campaign=most_popular&utm_source=website&utm_medium=article_end&utm_content=8
Szukałam czegoś w wiadomościach krajowych albo chociaż krakowskich. Rozumie się, daremnie.
Szukałam czegoś w wiadomościach krajowych albo chociaż krakowskich. Rozumie się, daremnie.