Total 1 comments
Podmuchy historii?
Z: Romana Kolarzowa
2025-08-02 03:10
Jak to, czym się skończy? Nową opowieścią, składną i napisaną z pazurem. Ciekawą, bo to niespecjalnie znany kawałek historii; i może też trochę będzie o tym, dlaczego się tak dziwacznie polską historię pisze, jakby ciągle była mocno zapyziała mutacja XIX. wieku. Dziwacznie, bo to nieodmiennie jest rejestr królów, bitew i traktatów, z czego ni cholery nie można zrozumieć, jak i czym przodkowie żyli.

***
Coś się na tym świecie dzieje, co media krajowe albo skłania do przełykania zbyt dużych kęsów, albo do histerii na swój sposób wybitnej.
Kęsem za dużym okazuje się to zdarzenie dyplomatyczne:
https://www.france24.com/en/live-news/20250729-qatar-saudi-egypt-join-call-for-hamas-to-disarm-give-up-gaza-rule
Piszą o tym wszyscy, od lewa w prawo i z powrotem. Dla mediów krajowych cisza taka, że nawet naiwne wezwania francuskich i brytyjskich polityków, żeby gazańscy terroryści wreszcie uwolnili ostatnich porwanych, rozbroili się i oddali władzę nie mogą jej zakłócić. Informację przepoczwarza się w indoktrynację.
Przykład jej odmiany histerycznej: https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,32138291,czar-prysl-tama-pekla-europa-przestala-wierzyc-izraelowi.html#do_w=484&do_v=1316&do_st=RS&do_sid=1726&do_a=1726&s=BoxOpImg7
Jeśli ta autorka udziela instrukcji, jak należy "pokojowo wspierać" terrorystów i stroi się w ofiarną palemkę (niby, że za takie wsparcie medali nie dają), to znak, że z pewnością tego świętego spokoju jest nieszczególnie.

Bardzo mi się spodobało wlezienie na minę. Mina jest dość pokaźna, Amir Ohana się nazywa. https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,32141368,przewodniczacy-knesetu-jesli-chcecie-panstwa-palestynskiego.html#do_w=438&do_v=1371&do_st=RS&do_sid=2272&do_a=2272&s=BoxWiadImg9&do_upid=1371_ti&do_utid=32141368&do_uvid=1753905422108
Łebski sefardyjski prawnik, z dużą jak na metrykę karierą polityczną i życiem prywatnym, które każdego progresywnego człowieka powinno szczerze wzruszyć. Ta sfera jest o tyle znacząca, że polityków, nawet niespecjalnie idących w górę, solidnie się sprawdza. Sprawdzono więc i Amira Ohanę - i nic z tego, co wysprawdzano nie zaszkodziło młodemu politykowi w tym nietolerancyjnym kraju "apartheidu". Usiłowałam sobie wyobrazić takiego marszałka sejmu, ministra sprawiedliwości albo bezpieczeństwa. Nie wiem, czy sama Królowa Kier by dała radę.
Add comment
Listy z naszego sadu
Chief editor: Hili
Webmaster:: Andrzej Koraszewski
Collaborators: Jacek Chudziński, Hili, Małgorzata Koraszewska, Andrzej Koraszewski, Henryk Rubinstein
Go to web version